Jump to content
Dogomania

niewybiegany malamucik?


Floyd

Recommended Posts

hej mam problem i od razu zapytanie.
mamy malego malamucika i jest dopiero co po szczepieniach, lekarz powiedział ze moze on wyjsc dopiero pod koniec lipca (czeka go jeszcze ostatnie szczepienie na początku lipca). jest to ogromny dla nas problem bo mieszkamy w miescie i nie mamy za bardzo gdzie wyjsc tak zeby mozna bylo znależć ustronne miejsce z dala od starszych psow itd. czy to moze byc przyczyna tego ze nie jest wybiegany i zachowuje sie strasznie :) dokazuje jak tylko moze, warczy, gryzie, nie da sie go wrecz uspokoic :). powiedzcie mi czy jest tak zeczywiscie ze pies nie moze przez taki dlugi czas wychodzic z domu? watpie zebym sobie z nim i z jego zachowaniem poradzil przez tyle czasu zanim bede mogl go wyprowadzac. czy aby lekarze nie przesadzaja? czy nie wychodzenie z malym na spacerki powoduje u niego takie zachowanie?
pozdrawiam
xarielx&Floyd&Aurox

Link to comment
Share on other sites

prawdopodobnie Twój psiak nie ma nic ciekawego do roboty-zajmuje się więc niszczycielstwem. Skoro nie możesz z nim wyjść, postaraj się zapewnić mu jak najwięcej rozryki w domu. Baw się z nim ile tylko można. Jeśli dotąd nie poświęcełeś mu zbyt wiele czasu, to psiak chce zwrócić na siebie Twoją uwagę. I nieważne jest dla niego czy będziesz go głaskać czy krzyczeć-osiągnie swój cel. Dlatego na każde wygłupy reaguj ignorancją. Oczywiście, jeśli pies coś niszczy- nie pozwól na to. Zabawa-jak najwięcej zabawy w domu to moja rada. Pamiętaj jednak, że to Ty jesteś przewodnikiem stada,a więc Ty dajesz hasło do zabawy i Ty także kończysz ją gdzy uważasz to za stosowne. Jeśli nie znasz żadnych ciekawych gier domowych-napisz, cosik podpowiem. trochę to chaotyczne,ale mam nadzieję, że coś zrozumiałeś. I nie zostawiaj go samego na zbyt długo, to zwiększy jego uciążliwość i niszczycielskie popędy.

Moje rady nie są poparte żadnym doświadczeniem, bo nie mam żadnego zwierzakapto czysta teoria,ale sprawdziła się w niejednym przypadku.
Życzę powodzenia. Mam nadzieję, że wspólne figle pomogą zbudpwać między Wami mocną i trwałą więź.
PZDR,
Bellatriks

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bellatriks']prawdopodobnie Twój psiak nie ma nic ciekawego do roboty-zajmuje się więc niszczycielstwem. Skoro nie możesz z nim wyjść, postaraj się zapewnić mu jak najwięcej rozryki w domu. Baw się z nim ile tylko można. Jeśli dotąd nie poświęcełeś mu zbyt wiele czasu, to psiak chce zwrócić na siebie Twoją uwagę. I nieważne jest dla niego czy będziesz go głaskać czy krzyczeć-osiągnie swój cel. Dlatego na każde wygłupy reaguj ignorancją. Oczywiście, jeśli pies coś niszczy- nie pozwól na to. Zabawa-jak najwięcej zabawy w domu to moja rada. Pamiętaj jednak, że to Ty jesteś przewodnikiem stada,a więc Ty dajesz hasło do zabawy i Ty także kończysz ją gdzy uważasz to za stosowne. Jeśli nie znasz żadnych ciekawych gier domowych-napisz, cosik podpowiem. trochę to chaotyczne,ale mam nadzieję, że coś zrozumiałeś. I nie zostawiaj go samego na zbyt długo, to zwiększy jego uciążliwość i niszczycielskie popędy.

Moje rady nie są poparte żadnym doświadczeniem, bo nie mam żadnego zwierzakapto czysta teoria,ale sprawdziła się w niejednym przypadku.
Życzę powodzenia. Mam nadzieję, że wspólne figle pomogą zbudpwać między Wami mocną i trwałą więź.
PZDR,
Bellatriks[/quote]

Bellatriks zgadzam sie z tobą ;)

Link to comment
Share on other sites

witam
zastanawiam sie w jakim wieku go wziales,zazwyczaj piesek wziety z hodowli jest juz po pierwszych szczepieniach,wiec troche mnie to dziwi.
nie szkodzi ze nie bedzie mial kontaktu z psami-inne zwierzeta tez roznosza choroby,wiec lepiej niech nie wychodzi.
faktycznie duzo zabawy moze pomoc w rozladowaniu jego energii.
tylko mam jedna rade,jesli nie jest dominantem to dawaj mu w zabawie czasem wygrac.mnie wszyscy radzili zebym nie dawala naszej malamutce jak byla mala,no i teraz nie ma mowy o zabawie w przeciaganie-nigdy nie wygrywala wic nie ma po co sie teraz w to bawic :wink:
no i nie przejmuj sie czkawkami,powinny przejsc.trzaby by sie weterynarza spytacczemu szczeniaki maja czesto czkawki,ale u mojej to dosc szybko przeszlo.
powodzenia na nowej wspanialej drodze zycia u boku malamuta :lol:
pozdrawiam iwona

Link to comment
Share on other sites

no to w takim razoe prosimy o jakies rady :)
jesli chodzi o zostawianie pieska samego to nie ma to miejsca caly czas z nim jestesmy i caly czas sie bawimy z nim tylko ze on juz uwaza to za nudne i poprostu dokazuje jak moze, jesli jest zbyt nachalny to go poprostu ignorujemy ale to na dluzsza mete nie dziala :cry:
i czy faktycznie nie mozna z nim wychodzic z mieszkania na czas poszczepienny??to bardzo wazne bo czujemy ze brakuje mu tych spacerow i moze dlatego jest taki nieznosny??
prosimy o rady jakiekolwiek na ten temat

Link to comment
Share on other sites

no coz...piesek jest urodzonym dominantem :)
a przynajmnije tak sie nam wydaje, chcialby aby zwracano na niego caly czas uwage, bawiono sie z nim itp itd
z hodowli byl wziety juz po pierwszym szczepieniu, teraz mial drugie i na poczatku lipca bedzie trzecie, obecnie ma 2,5 miesiaca :)
weterynarz zalecil aby z nim wogole nie wychodzic z mieszkania-nadmienie tylko ze przed drugim szczepieniem urzadzalismy sobie juz dlugie spacery, i moze dlatego tak trudno poskromic mu swoja energie ktorej w domu nie bardzo moze zuzyc??

Link to comment
Share on other sites

hm,ja moglam wychodzic 2 tyg po drugim szczepieniu,chyba...
ignorowanie nie dziala na dluzsza mete,bo malamuty jak wiesz sa bardzo uparte zwlaszcza na dluzsza mete,musicie byc bardziej uparci
a co do wychodzenia to moze zadzwon do jakis innych weterynarzy i sie popytaj,kurcze sama nie wiem.
a tak na prawde to wam zazdroszcze -jak ja bym chciala zeby moje znow byly takie male i roznosily dom.teraz wspominam to z rozrzewnieniem :wink:
pozdrawiam iwona
rozwiazaniem na nude jakims jest drugi malamut... :wink: bo jak jest napisane zdajsie na stronce Jany "malamuty maja to do siebie ze przyciagaja inne malamuty..."

Link to comment
Share on other sites

hehe dzieki wielkie za rady:)
jednak mysle ze bede zabierac go na jakies chocby krotkie spacery, tak strasznie mnie boli jak siada na balkonie i patrzy przed siebie...
poniekad wiem ze to nasza wina bo juz przyzwyczailismy do wychodzenia :cry:
a weterynarz weterynarzowi nie rowny!!!popytam po innych i zobacze co powiedza na kwarantanne
ale skoro wczesniej po jednym szczepieniu nic mu nie bylo, niegal na spacerkach bawil sie itd, to czy to mozliwe aby teraz mogl cos zalapac??
ps iwonko wiem ze na nude najlepsze dwa malamuty ale my z jednym na nia nie narzekamy :wink:
ale obiecuje ze bedzie kolejny moze nie teraz ale kiedys napewno :D

Link to comment
Share on other sites

Floyd:
Po szczepieniach obowiazuje okres kwarantanny 7 -21 dni w zaleznosci od skladu szczepionki ale tylko dla szczeniakow do roku. Wet powien wiedziec ile to ma byc bo to on daje szczepienie.
Bajer polega w tym ze organizm psiaka musi sobie poradzic z porcja martwych wiruchow zaaplikowanych mu przez weta (przy okazji pewnie i odrobaczanie ktore jest cholernie obciazajace) przez co jest oslabiony system immunologiczny. Tu nie chodzi o kontakt z innymi psami tylko o kontakt z "niesterylnym swiatem". Bakterie i wiruchy nie tylko sa na innych psach ale i na ich nieczystosciach, w kleszczach i innych ogolnodostepnych dla szczeniaka przedmiotach zabaw badz smakolyk.. Datego nie wskazane jest zabierania psiaka w miejsca publiczne. To co dla doroslego psa jest nieszkodliwe szczeniaka moze wykonczyc. Znajomi stracili kundelka bo zatrul sie ciastkiem ktore znalazl na spacerze. Dorosly pies mialby z 2 dni biegunke jesli cokolwiek.
Ty tez nie jestes wstanie upilnowac psa na 100% no chyba ze spacery odbywa na rekach a i to Ci nie pomoze bo: Paratyfusem (smiertelnosc 70%)moze zarazic Ci sie psiak ktory bedzie oddychal tylko powietrzem w zakazonym rejonie ( "chora" kupa, chory pies"). Koci katar ( powoduje nieodwracalne uszkodzenia pluc --- znam z doswiadczenia wlasego) przenoszony jest droga kropelkowa na kilkaset metrow od naszych znajomych mialczacych smietnikowcow.
To tylko 3 proste przyklady.

I o to chodzi.

A co do spacerow... moim zdaniem.. psiak 8-12 tygodniowy moze sie bez nich obejsc.
Spacery dla szczeniaka nie sa wskazane..... tak twierdzi dosc duza ilosc wetow jak i hodowcow. Dlugi intensywny ruch wplywa negatywnie na rozwoj szkieletu i chrzastek szczegolnie w okresie szybkiego wzrostu ( do 1-8 miesiac) zwiekszajac mozliwosc (szczegolnie u duzych ras) wystapienia na przyklad dyspazji. Zwroc jeszcze uwage ze psy nasze ( ja mam SH ) maja zblizone zachowania do wilkow. 4 miesieczne szczenie nie odbywa wedrowek 2-10 kilometrowych tylko sie bawi w poblizu nory pod opieka czlonkow stada. No chyba ze mamy rozne pojecie spaceru.


Nie popadajac w paranoje po szczepieniu siusiu i kupa pod blokiem zabawa w domu i nigdy na sliskich powieszchniach.
Na spacery i szkolenie na dworzu jeszcze masz czas.

A co do wypowiedzi bellatriks i Daisunia
Nie wiem jak Wy dziewczyny ale dla mnie szczeniak ktory siedzi w kacie i nie ma ochoty na nic to akis dziwny szczeniak. No nie wiem moze mialem za malo w zyciu psow by to ocenic chodz miedzy Bogiem a prawda bylo ich troche.

Co do Waszej metody.. olewanie zaczepki pobaw sie ze mna to sie nie zgodze.
Sh i AM naleza do psow ktore sa stadne i komunikatywne. Nie kazda zaczepka = "pobaw sie ze mna" i pies i czlowiek musza sie nauczyc pokazywac i odbierac innych czlonkow stada. A od czegos trzeba zaczac. To raz.
2. to ze pies musi wiedziec ze jesli cos sie dzieje to idzie sie z tym do alfa. Stukanie do drzwi, swiszczaca woda, naglaca kupa, czy pozar w lazience pies o takich sytuacjach ma wiedziec i meldowac a nie bedzie tego robil jesli od szczeniecych dni bedzie przez wszystkich ignorowany. Tok rozumowania "o cos sie dzieje, ale po co mam mowic jak on i tak to oleje. "
3. AM nie jest psem obronnym. nie musi byc pewny siebie. Ze wzgledu na dosc duze rozmiary bunczucznosc rasy do innych psow. "Ty jestes alfa
i TY tu rzadzisz" pies od malego ma to wiedziec. W wieku 3-4 lat gdy juz bedzie dojzaly moze sie z uleglego pewnego siebie psa przerodzic w dominanta nad ktorym ciezej bedzie zapanowac. Dlatego psu nie powinno sie dawac wygrywac nigdy. Zabawa w przeciaganie nie jest wazna. Wazne by miec normalnego psa. Kazda zabawa w ktorej pies lapie zebami nawet przez przypadek Alfe za reke, ubranie powinna konczyc sie natychmiast przewaleniem na grzbiet przytrzymaniem za gardlo i wygloszeniem warczacego monologu jaki to on jest niedobry ze pana gryzie ( bron boze krzyczec --- poprostu dzwieczniej wymawiac rrrr.) i odeslaniem do koszyka po chwili.
W przypadku gdy pies nie daje nam spokoju i chce zabawy powinien wyladowac w koszyku z "nowa" stara zabawka. Na pewno sie nia zajmie i da spokoj opiekunowi. Zabawka powinna byc zabrana jak tylko pies zasnie albo przestanie sie nia interesowac. Umyc i schowac. Najlepiej miec takich z 3 rozne i dawac na zmiane. Psu sie nie znudzi szybko a opiekun ma chwile spokoju.

OWca masz calkowita racje :) nie ma jak 2 pies :)

Link to comment
Share on other sites

wielkie dzieki za rady, na szczescie kotow zadnych w poblizu nie mamy :)
na naszym osiedlu kroluja psy :D
najwidoczniej bedziemy musieli sobie z nim jakos poradzic przez najblizszy miesiac dopoki jego organizm nie nabierze wystarczajaco duzej odpornosci tak aby mogl juz wychodzic na spacery,
jezeli ktos zna jakies zabawy tak aby mogly go zajac i aby nie mial ich dosyc po minucie bede wdzieczna za podrzucenie paru pomyslow :)

Link to comment
Share on other sites

Nie wierz w to ze nie ma kotow. To ze ich nie widzisz to nie znaczy ze ich nie ma ;)

I na pewno nie miesiac siedzenia w domu sie nie nastawiaj.

W ksiazeczce masz pieczatke z nazwa szczepionki. zapodaj ja tu. Jutro bede u weta to sie dokladnie dowiem co to sa "robale" i ile trzeba pilnowac psa. AAA i ile ma psiak mi napisz i ktore to jest szczepienie i z jakich warunkow bralas psa bo to tez ma znaczenie.

Link to comment
Share on other sites

piesek nie jest z rodowodem bo facet od ktorego go wzielismy nie ma zarejestrowanej hodowli wiec sila rzeczy pieski sa bez rodowodu
jesli chodzi o szczepienie to wet nakleil znaczek z :
-canine conavirus vaccine
-canine distemper adenovirus type 2
-parainfluinoza parvovirus vaccine
-leptospira bacterin
wydaje mi sie ze to jest szczepienie na parwowiroze nosowke i zakazne zapalenie watroby
odrobaczanie bedzie mial dopiero za jakies 1,5 tygodnia , a pierwsze mial 13 maja,
a tak apropo mojego kochanego auroxa-nie wiem co sie z nim dzieje od rana :-? jest spokojny nie wyje nie rozrabia, malo co gryzie...kurcze az sie boje ze cos mu jest :cry:

Link to comment
Share on other sites

piesek ma juz 2.5 miesiaca:), a jesli chodzi o warunki w jakich sie wychowywal to razem z matka i pozostalymi szczeniakami byl trzymany w kojcu na zewnatrz , wiec piesek nie byl za bardzo przyzwyczajony do domku, oczywiscie jak go wzielismy byl juz zaszczepiony i odrobaczony, , od jego drugiej szczepionki minelo juz 4 dni-chyba za malo jeszcze na jakiekolwiek wychodzenie co??
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

tylko kurcze nie wiem dlaczego on taki smutny jest dzisiaj :(
wogole nie reaguje na nic siedzi tylko na balkonie i patrzy przed siebie-taki spokoj jest do niego niepodobny, czy to mozliwe aby az tak bardzo chcial wyjsc na zewnatrz?? martwi mnie to coraz bardziej nawet jak biore go na rece i przytulam to nie gryzie tylko tak siedzie jakis taki osowialy :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...