Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 113
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Uff! Wczoraj znowu dostałam bardzo skąpą relację mailową:
[SIZE=2][FONT=Arial, Helvetica, sans-serif]"Lekarz kazał go odrobaczyć przez zmianę miejsca, ze względu na skórę i dlatego, że od sierpnia minęło trochę czasu. Jest ona zaczerwieniona w niektórych miejscach i Sky się drapie mocno. To jest chyba alergia. Na głębokie zapalenie skóry tylnej łapy, modzele i zapalenie grzybiczne prawego ucha podawane ma antybiotyki w szczepionkach, do tego maści zewnętrznie. Leczenie potrwa na pewno do końca przyszłego tygodnia, może dłużej. [/FONT][/SIZE] Nie ma z nim dużych problemów. W domu nie brudzi, wszędzie go pełno:)"
Przyznacie, że skąpo. Zadzwoniłam do Taty.
Jest dobrze:) Sky je, zostaje sam w domu bez problemów, zaprzyjaźnił się z żółwiem Kajtkiem - Kajtek może podchodzić do jego miski bez stresu:crazyeye:
Na spacerach bywa z wszystkimi członkami rodziny. Czekam na telefon od Hani w sprawie szczegółów medycznych, gdyż Sky nigdy nie był alergikiem. Ucho i łapa są leczone. Nasz błąd, że nie wpisano październikowego odrobaczania, ale z tym, jak z myciem rak - nie da się na zapas, więc nie stało się nic wielkiego.

Posted

Skay miał ranę na łapce , która wynikała wg innego weta z powodu "natręctw" ,wylizywał sobie , wet twierdził ze to podłoże psychiczne . Prawdą jest że nie było informacji o alergii, nawet po odebraniu z pseudo. Tylko ranka z powodów wymienionych powyżej, może szampon , był kompany ? Ja miałam z moimi psami problem z jednym z szamponów dla psów.

Posted

To stawiałabym na szampon , białe psiaki mają wrażliwą skórę , i trzeba uważać są szampony dla skóry wrażliwej, a jak nie ma mozliwości to najlepiej używać zwykłego szarego mydła . Tylko najzwyklejszego bez żadnych "upiększeń".

Posted

[FONT=Tahoma]Przeraża mnie każdy telefon. Ludzie dzwonią, że gdzieś jest pies, zwierzak w takiej to a takiej sytuacji, Uważają , że telefon załatwił wszystko. Potem opowiadają znajomym jak zainteresowali sie zwierzakiem i mu pomogli. Każdego z takich tel-ratowników pytam - jak jego zdaniem mam pomóc zwierzakowi? Telefon to początek góry lodowej. Trzeba zwierzaka złapać ( zabrać) , trzeba go zbadać, trzeba zaszczepić, odrobaczyć, często leczyć[U], trzeba gdzieś go umieścić. [/U][/FONT]
[FONT=Tahoma]Fundacja NERO ma pod swoimi skrzydełkami ponad 60 psów. Psów, które w większości przypadków wymagają specjalistycznego leczenia, muszą brać leki, często takie które muszą jeść karmę specjalistyczną, muszą być operowane. Opiekujemy się zwierzakami, które nie przyszły do nas z super warunków, tylko niejednokrotnie stanęły na progu życia i śmierci. Nie mamy schroniska, miejsca gdzie moglibyśmy je umieścić i nie płacić za to. Wszystkie nasze zwierzaki mieszkają w hotelach.[/FONT]
[FONT=Tahoma]Nikt się nie zastanawia jakie koszty ponosimy w związku z przejęciem każdego psa czy kota? Nikogo nie interesuje z jakich źródeł są środki na utrzymanie zwierząt? [/FONT]
[FONT=Tahoma]Dobra, zakładam watek, wszyscy się cieszą, że pies jest bezpieczny. Radzą co powinno się zrobić, jakie badania, w jakim pomieszczeniu powinien mieszkać - super. Wszyscy są zadowoleni. A my zaczynamy główkować skąd zebrać kasę na spełnienie tych rad ( słusznych i koniecznych).[/FONT]
[FONT=Tahoma]Do czego zmierzam. Drogie ciotki, cieszę się jak zaglądacie na watki i interesujecie się naszymi wspólnymi zwierzakami i proszę Was o dalsze zainteresowanie. Prawda jednak jest taka, Fundacja robi bokami, nie możemy przyjąć już ani jednego psiaka, nie mamy za co go przyjąć. Nie mamy pieniędzy na opłacanie hotelu za te psiaki, które już mamy, a dołożenie kolejnych ok 20,- dziennie to pętla na szyję.[/FONT]
[FONT=Tahoma]Na każdym wątku wołam o pomoc finansową. Fundacja utrzymuje się tylko z datków od sponsorów, a sponsorzy też maja swoje finansowe granice - mogą dać tyle ile mogą. [/FONT]
[B][FONT=Tahoma]Ciotki i wujkowie proszę w imieniu zwierzaków - pomóżcie nam je ratować, bez Waszej pomocy nasza praca będzie musiała się skończyć.[/FONT][/B]
[B][SIZE=3][FONT=Calibri]Proszę, nie zostawiajcie nas z tym problemem samych. Proszę nie w swoim imieniu lecz Falka, Lulu, Burego, Darka i wszystkich tych par oczu, które z wdzięcznością i ufnością patrzą na ludzi, którzy wreszcie pozwalają im spokojnie zasnąć. PROSZĘ[/FONT][/SIZE][/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...