Eldo wrocil do wlascicieli

[joanna83]

Moim zdaniem wlasciciele powinni poczuwac sie do oplacenia utrzymania psa. Sprobuj z nimi pogadac.

[zuza911]

Mam nadzieję, że chociaż się dołożą... Ale niestety 'powinni się poczuwać' a 'będą się poczuwać' to zasadnicza różnica. Zobaczymy:roll:

[Guest monia3a]

[B]joanna83[/B] wspominałaś, że chciałaś wziąć go do siebie do DT, dlaczego nie wypaliło??

[joanna83]

[quote name='monia3a'][B]joanna83[/B] wspominałaś, że chciałaś wziąć go do siebie do DT, dlaczego nie wypaliło??[/quote]

Zuza stwierdzila,ze lepiej bedzie jesli one go zabiora.

A tak szczerze mowiac, to zastanawiam sie czy to byla dobra decyzja...Moze u mnie nie zestresowalby sie tak bardzo.Juz sama nie wiem:(

[zuza911]

Naprawde myślicie, że dla niego dalsze mieszkanie w bloku to dobre rozwiązanie? Poza tym, tam gdzie teraz jest będzie dokładnie sprawdzony i zostanie wyprowadzony "na prostą"

[Guest monia3a]

Dla Eldo najlepszy byłby teraz domowy DS i najlepiej bez schodów.
Nie wiem czy dobre by było dla niego dalsze mieszkanie w bloku ale jedno jest pewne byłby wśród znanych osób, ale jest jak jest i teraz ważne są finanse na hotel i leczenie Eldo. Jest jesień i napewno bolą go stawy.

[zuza911]

Najbardziej pocieszające jest to, że mimo złych wyników Eldo świetnie sobie z dysplazją radzi. Póki co z DT złych wiadomości nie ma, Elduś jeszcze nikogo nie zjadł i nawet kojec stoi cały;)

[jaanna019]

Nie wiem co gorsze w tym wypadku schody czy zimny kojec. Przemyślcie jeszcze raz sytuację.

[zuza911]

Eldo w kojcu naprawdę nie marznie, ma ocieploną budę. Warunki są super, oby każdy pies tak trafił:roll:

[Guest monia3a]

[B]Joanna83[/B] skoro Eldo jest w hoteliku to może masz chęć na innego tymczasowicza ?? Napewno jakiś się znajdzie :roll:
Zapraszam w czwartek to porozmawiamy o tamtych psiakach, o których mówiłaś w zeszły czwartek :)

[bbgm]

Ponieważ miałam okazję poznać Eldo i dostarczyłam go do hotelu mogę potwierdzić,że do dziewczyn Eldo wykazywał agresję.Tymczasem do mnie w identycznych sytuacjach był uległy.Dziewczyny atakował nawet podczas głaskania.Eldo potrzebuje osoby stanowczej,która potrafi do niego ryknąć .Uspokoajanie go w sposób mało stanowczy daje znikome efekty.

[joanna83]

[quote name='monia3a'][B]Joanna83[/B] skoro Eldo jest w hoteliku to może masz chęć na innego tymczasowicza ?? Napewno jakiś się znajdzie :roll:
Zapraszam w czwartek to porozmawiamy o tamtych psiakach, o których mówiłaś w zeszły czwartek :)[/quote]

Bardzo intensywnie o tym mysle.

[Guest monia3a]

Cyt. hotelik:
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][I]Niestety przy takiej pogodzie mój net nie wyrabia i nie jestem w stanie zalogować się na dgm :|, dlatego poprosiłam [B]monię3a, [/B]aby skopiowała moją wypowiedź z gg.
[/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][I]Eldo to pies bardzo energiczny, wesoły i skory do zabawy, w stosunku do mnie nie wykazuje cienia jakiejkolwiek agresji, w stosunku do mojego TZ-a jest różnie, ale tylko w momentach, gdy jest ciemno. NIe jest to ewidentna agresja, on po prostu sie boi i dlatego warczy... Natomiast teść oraz dzieciaki, które do nas przychodzą, maja z nim jak najbardziej poprawne relacje :).
[/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][I]Co do jego dysplazji... z całą pewnością ją ma i to ten najgorszy stopień czyli E, natomiast nie zgadzam sie z tym, że jakoby cierpi w kojcu, generalnie Eldo jest na etapie, gdzie czuje się bardzo dobrze i nie wykazuje żadnych dolegliwości bólowych. Kojec z ciepłą budą w jego przypadku jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż chodzenie tam i z powrotem po schodach. A tak z ciekawości... bo my tu sobie o tych schodach mówimy, a może tam jest winda :P? Albo ostatecznie mieszkanie na parterze, wiec nie za duzo tych schodów? W każdym razie dla dysplastycznego psa problemem jest wilgoć i nadmierne obciążenie stawów, a nie nawet mróz...

[/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][I]Niemniej jednak problem mamy, bo Eldo nie chce wchodzic do budy:|, o ile do wczoraj nie było problemu, bo było ciepło i ładnie, o tyle dzisiaj juz jest, bo pada. Oczywiscie w związku z tym zadaszylismy mu cały kojec, aby miał sucho i dostał olbrzymie ilosci słomy, żeby nie leżał na deskach. Ja prawie cały dzień spedziłam z nim, wrzucajac mu do budy karmę Dżeka i Sabiny, żeby tam właził. Owszem, właził, zjadał i ... wyłaził. W każdym razie jeżeli w ciągu najblizszych dwóch dni sytuacja się nie zmieni, to rzeczywiście trzeba będzie zastanowic się co dalej. Oczywiście zamierzamy wymienić mu budę, na taka z bardziej "panoramicznym" wejściem, które zmniejszymy jak juz się przyzwyczai, ale pewnosci co do sukcesu nie mam.

[/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][I]Poza tym mogę powiedziec tylko tyle, poświecamy mu duzo czasu, chodzi 3 razy dziennie na spokojne, ale dość długie spacery, pracujemy nad zbiciem jego wagi, bo jest za gruby.
[/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][I]Co do specjalistycznej karmy, o której pisałam, przy zywieniu jakie my stosujemy - dieta BARF - nie ma takiej potrzeby, natomiast mimo wszystko powinien dostać suplementy z glukozaminą, a najlepiej i z chondroityną. Ktos powiedział, że nie ma sensu nic podawać, bo sie dysplazji nie wyleczy... owszem nie wyleczy, ale dzięki takim preparatom pies zachowa dłużej sprawność i komfort życia. Na ten moment ten komfort i sprawność ma :) ...[/I][/FONT][/COLOR]

[Guest monia3a]

I co słychać u Eldo ??

[Guest monia3a]

Niedługo jadę do Sabci i Dżekusia więc mam nadzieję poznać przy okazji Eldo :roll:

[joanna83]

Eldo tam nie zobaczysz, wrocil do wlascicieli

[Guest monia3a]

[quote name='joanna83']Eldo tam nie zobaczysz, wrocil do wlascicieli[/QUOTE]
A dlaczego?? Coś się stało ??

[joanna83]

tak zadecydowano
Zuza zna szczegoly

[zuza911]

nic nie pisałam, bo dogo od kilku dni mi szaleje (tylko strona główna się wyświetla):roll:

O powrocie Eldo nie ja zadecydowałam. Właściciel uznał, że oszukałyśmy go w kwestii warunków, bo rzekomo powiedziałyśmy, że będzie mieszkał w domu nie w kojcu:roll: Także podsumowując dziecko wyleczyło się z alergii;) To w skrócie