Jump to content
Dogomania

Marki - młodziutki piesek na działkach - MA DOM. Nie wiem co z drugim...


Jana-J

Recommended Posts

[URL="http://img195.imageshack.us/i/piesek03.jpg/"][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/3276/piesek03.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img195.imageshack.us/i/piesek02.jpg/"][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/5458/piesek02.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img143.imageshack.us/i/pieseku.jpg/"][IMG]http://img143.imageshack.us/img143/5987/pieseku.th.jpg[/IMG][/URL]

Psiak jest młodziutki (pewnie nie ma jeszcze roku), śliczny i bardzo miły. Całe lato błąkał się naokoło działek w [B]Markach (Czarna Struga)[/B], w końcu jakoś trafił za ogrodzenie. Upodobał sobie panią Wandę, dogadał się z jej psem. Pani Wanda latem bywała na działkach często, karmiła psiaka, pozwoliła mu spać na ganku. On, chociaż bez obroży i smyczy, chodził z nią i jej psem na spacery. Na początku nieufny i płochliwy, teraz daje się głaskać nawet obcym (np. mnie). Od razu się poddaje, pokazuje brzuch (to chyba u psów oznaka uległości? nie znam się na psach :( ).

[B]Teraz przyszła jesień, zrobiło się zimno. Na działkach pusto, coraz mniej osób przyjeżdża. Pani Wanda wpada już tylko w weekend i nawet nie nocuje. Ten młodziutki, zagubiony piesek dostaje jedzenie raz w tygodniu (!) i nie ma się gdzie schronić przed zimnem, śpi niemal pod gołym niebem :cry: :cry: :cry: Długo tak nie pociągnie...[/B]

Błagam o DT albo dom stały. To młodziutki, przemiły, nieśmiały i uległy piesek. Dogaduje się z innymi psami, nie wiem jak reaguje na koty. Trochę boi się dzieci, a raczej hałasu i gwałtownych ruchów - kto wie co przeżył zanim trafił na działki.

[B]Telefon do pani Wandy: 0 608 362 950 - ona zna pisaka najlepiej, można z nią pojechać zobaczyć go, ona może też przywieźć psiaka do Warszawy, jeżeli ktoś będzie chciał się nim zająć.[/B]




[SIZE=1]Od razu wyjaśniam - nie jestem w stanie pomóc psiakowi osobiście, tymczasuję koty (w tej chwili mam w mieszkaniu 12 kotów).[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='demonique']Ja moge dac zarcie dla psa. prosze i kontakt [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/quote]
Główny problem polega na braku osoby, która fizycznie mogłaby w tygodniu psa nakarmić. Tam ludzie bywają tylko w weekendy, coraz rzadziej i krócej, bo zimno. Niedługo już nikogo tam nie będzie, od listopada tam praktycznie nikt nie bywa.

Psinkę trzeba zabrać jak najszybciej. Nie przeżyje jesieni i zimy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zwierzaki050591']Jest piękny,jestem wolontariuszką i mogłabym pomóc[/quote]
Przestrzegam przed oferowaną przez Zwierzaki pomocą.
[B]Lektura ciekawa, wątek:[/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1161/przezyl-koszmar-kto-okaze-mu-serce-147255/[/URL]

W poście 96 (link do wątku powyżej) wstawia informację, że zrezygnowała z wolontariatu, a na tym wątku oferuje pomoc jako wolontariuszka???
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/13078493-post96.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]Jano[/B], podałaś tel. do p.Wandy. Czy p.Wanda ma może mail? Jeśli tak, dodaj go do postu z podanym numerem, jeśli nie, podaj swój, proszę.
Upewnij się, czy psiak jest tam, gdzie jest. Zrobię mu tekst ogłoszeniowy(podam w nim nr. tel i adres mailowy z wątku) i pomogę poogłaszać.

Link to comment
Share on other sites

Psiak ma już ogłoszenie na Allegro [URL="http://www.allegro.pl/item758997910_mlodziutki_mily_pies_piesek_gloduje_i_marznie.html"]Młodziutki, miły pies piesek głoduje i marznie (758997910) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] na adopcjach.org i na cafe animal (no i na miau.pl). Postaram się zrobić ogłoszenia do wydruku i rozwieszania.

Można do mnie pisać na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], pani Wanda chyba nie ma maila. Moi rodzice dziś mieli być na działce, pewnie wieczorem dostanę info i piesku.

Link to comment
Share on other sites

Zadzwoniła do mnie matka. Na tych działkach pojawił się kolejny porzucony pies :placz:Podobnej wielkości, ale nie boi się ludzi, cieszy się na widok każdego. Też nie ma gdzie spać, też jada od przypadku do przypadku, jeżeli są jacyś działkowicze na tyle łaskawi, że coś mu rzucą. Nie mam nawet zdjęć tego drugiego pieska.

Matka na swojej działce urządziła coś w rodzaju prowizorycznej budy ze starej szafki, szmat i styropianu. Zostawiła miski z wodą i suchym. Więcej nie da rady.


Jeżeli znajdzie się DT mogę załatwić kastrację psów bardzo tanio a nawet za darmo.

Link to comment
Share on other sites

Zerknij Jano, czy odpowiada Ci tekst w tym stylu. Czy powinnam coś zmienić, poprawić? Czekam na Twoją akceptację i dopiero poogłaszam.
Mało danych na temat psiaka, ciężko mi było coś z tego wycisnąć.

[CENTER][B][U]W Was jedyna nadzieja! Śliczny i bezdomny.[/U][/B][/CENTER]

[CENTER]Głód, pragnienie, chłód, samotność i strach, że utraci się swój przypadkowy azyl (teren działek w [B]Markach k/ Warszawy[/B]), to rzeczywistość [B]ślicznego[/B], [B]młodziutkiego [/B](co najwyżej [B]1 rocznego[/B]) [B]psiaka[/B]. [B]Nie ma imienia, przed nim marna wizja na lepszą przyszłość, a za nim...[/B] Cóż za nim, tego nikt nie zgadnie. Widoczna płochliwość pozwala się domyślać, że [B]człowiek nie zapisał się w jego pamięci dobrze[/B]. Czas sprawił, że letnikom urzędującym na działkach udało się kupić sercem i dobrym kąskiem zaufanie małego nieszczęśnika. W ten sposób stał się towarzyszem ich spacerów, asystentem codzienności. Niestety, nie wiedział, że to się zmieni. Kiedy przyszedł moment, że zaczął cichnąć ludzki gwar, a po znajomych twarzach, które stały się mu bliskie pozostało jedynie wspomnienie, znów [B]jego "być albo nie być" stanęło pod alarmującym znakiem zapytania[/B]. [B]Błagamy o pomoc, o wyciągnięcie litościwej ręki i ocalenie tego nieświadomego zagrożeń psiego istnienia!!![/B] [B]Ono dopiero startuje w życie, a to, jednym niefartem, zrządzenie losu, pechem może zostać przecięte raz na zawsze. [/B]Bez cienia agresji, zgodny z innymi psiakami, delikatny, cudownie umaszczony, z przejmująco nostalgicznym spojrzeniem jeszcze dziecięcych oczu, on, pies z Marek, czeka. [B]Nie pozwólcie, by nadzieje związane z tym oczekiwaniem okazały się płonne.[/B][/CENTER]

[LEFT][B][I]Osoby zainteresowane pomocą psiakowi proszone są o kontakt:[/I][/B]
[I][B]0 - 608362950 [/B][/I][EMAIL="[email protected]"][B][I][email protected][/I][/B][/EMAIL][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, mam urwanie głowy z kotami, a dogomanii nie znam, nie umiem się tu poruszać i nie zawsze udaje mi się zalogować :shake:


majqa, ogłaszaj tego pieska jak najbardziej, im więcej ogłoszeń tym lepiej (przypominam tylko, że allegro, addopcje.org i cafeanimal już zrobiłam).

Link to comment
Share on other sites

[B]Jano[/B], ogłosiłam psiaka na następujących stronach:

[URL]http://owi.pl[/URL]
[URL="http://www.sellit.pl"]www.sellit.pl[/URL]
[URL="http://www.e-zwierzak.pl"]www.e-zwierzak.pl[/URL]
[URL="http://www.przygarnijzwierzaka.pl"]www.przygarnijzwierzaka.pl[/URL]
[URL="http://www.kokosy.pl"]www.kokosy.pl[/URL]
[URL]http://ale.gratka.pl[/URL]
[URL="http://www.bono-polska.pl"]www.bono-polska.pl[/URL]
[URL="http://www.pineska.pl"]www.pineska.pl[/URL]
[URL="http://www.neeon.pl"]www.neeon.pl[/URL]
telezoo

[URL="http://www.eoferty.com.pl"]www.eoferty.com.pl[/URL]
[URL="http://www.gumtree.pl"]www.gumtree.pl[/URL]
[URL]http://zwierzeta.i-bazar.pl[/URL]
[URL="http://www.rozglos.net"]www.rozglos.net[/URL]
[URL]http://psy.elk.pl[/URL]
[URL="http://www.ogloszenia.aleokazja.pl"]www.ogloszenia.aleokazja.pl[/URL]
[URL="http://www.nasipupile.pl"]www.nasipupile.pl[/URL]
[URL="http://www.najpewniej.pl"]www.najpewniej.pl[/URL]
[URL]http://wa.stacja.biz[/URL]
[URL="http://www.petworld.pl"]www.petworld.pl[/URL]

[URL="http://www.oglosili.pl"]www.oglosili.pl[/URL]
[URL="http://www.petsy.pl"]www.petsy.pl[/URL]
[URL]http://expresowe.pl[/URL]
[URL]http://www.bazarek.biz[/URL]
[URL="http://www.nalepka.info"]www.nalepka.info[/URL]
[URL="http://www.darmobranie.pl"]www.darmobranie.pl[/URL]
[URL]http://adpost.pl[/URL]
[URL="http://www.bardzi.pl"]www.bardzi.pl[/URL]
[URL="http://www.psiamania.pl"]www.psiamania.pl[/URL]
[URL]http://warszawa.szerlok.pl[/URL]

Niestety Jano, więcej nie zdołam. Jeśli uznasz, że to za mało, a i tak być może, zmodyfikuj tytuł na okoliczność prośby o pomoc ogłoszeniową.
Jeśli by nastąpił pozytywny odzew na ogłoszenia, czego psiakowi bardzo życzę, daj mi, proszę, znać na PW (pousuwam ogłoszenia).

Link to comment
Share on other sites

Dziś dowiedziałam się, że psiak ze zdjęcia ma dom :multi::multi::multi:
Pojechał na Ochotę, pani Wanda go zawiozła i będzie się dowiadywać o jego dalsze losy. Wiem, że DS znalazł się przez jakieś ogłoszenie, nie wiem niestety przez które.

BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POMOC W OGŁASZANIU!!!

Niestety, nie znam losu tego drugiego pieska :puppydog: Moi rodzice już raczej nie będą jeździć na działkę. W ten weekend go nie widzieli...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...