Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To prawda co pisze Isadora. Często jak dzieje się krzywda to na wątku jest halo, ale potem wszyscy jakoś znikają i człowiek zostaje sam... poza tym słuszna uwaga, że każdy pomaga na ile może. Ja np. wiem, że nie mogłabym wziąć psa (a co dopiero jamnika) na tymczas, bo nie potrafiłabym się z nim rozstać.

  • Replies 409
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='__Lara']To prawda co pisze Isadora. Często jak dzieje się krzywda to na wątku jest halo, ale potem wszyscy jakoś znikają i człowiek zostaje sam... poza tym słuszna uwaga, że każdy pomaga na ile może. Ja np. wiem, że nie mogłabym wziąć psa (a co dopiero jamnika) na tymczas, bo nie potrafiłabym się z nim rozstać.[/QUOTE]
Dokladnie sie z tym zgadzam...nie sztuka jest nabrac...wiem,ze tak jest jak pisze Isadora, ze najpierw jest wiele krzyku, potem zostaja tylko wierni fani...no i robi sie brzydko...bo jak psu sie juz krzywda nie dzieje, to biegniemy na inny watek gdzie pomoc potrzebna na cito...no tak to juz jest..ja tam bym Isadorze oddala pieska w ciemno na tymczas- niestety trzyma to miejsce tylko jako "pogotowie"....Teraz to juz tylko trzymac kciuki za domek...bo mysle ze losy suni jakos sie ulożą jesli chodzi o tymczas a i po operacji dochodzi ladnie do siebie, skoro nabiera cialka...teraz to mam andzieje, juz tylko z gorki:loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

U Amisia z mojego podpisu ktoś narobił smrodu, bo w domu 7 jamników i dołożyliśmy je na wątek, żeby nikt nie miał złudzeń, bo tam lekko nie jest. I wyszło, że to karygodne, "wieczne" tymczasy.

I tu mój post nr 507
[FONT=&quot]Gdyby wszystkie psy były na PŁATNYM tymczasie to byłoby ok, ale często są na darmowym - i to jest największa paranoja. I tu (nie piszę o Karinie teraz, ale ogólnie) - po pół roku wątek pustoszeje, a darmowy tymczas, wybłagany na kolanach, staje się wiecznym tymczasem, bo jak już domek jest to mają w d... i lecą do następnego biedaczka.

[/FONT]Te dziewczyny, które mają po kilka psów, powinny być pod szczególną ochroną społeczności dogo, szczególnie, że to stąd te psy tam trafiają.

Dlatego uważam, że Bajka, mając ciężką sytuację, powinna zaoferować tymczas płatny - tyle ile kosztuje karma i bieżące utrzymanie psa, skoro nie chce brać za opiekę. I wtedy jak już po pół roku urośnie dług to może kogoś ruszy sumienie.

Posted

[quote name='piechcia15']goniu ale ona jeszcze nie jest po operacji, a w sumie to żałuję, bo jak mamy taki dość spory budżet to można ja było tu zoperować, ale to wszystko miało trwać krócej[/QUOTE]

[B]Pewnych rzzeczy się nie przewidzi. Już jest wyjaśnione, teraz skupimy się aby wspomóc sunie u BajkiB.[/B] Ajak tylko wydobrzeje sszuakmy domeczku. Jestem przekonana że znajdzie.

Posted

[quote name='piechcia15']goniu ale ona jeszcze nie jest po operacji, a w sumie to żałuję, bo jak mamy taki dość spory budżet to można ja było tu zoperować, ale to wszystko miało trwać krócej[/QUOTE]:oops::oops:Juz jak pisalam o tej operacji to pomyslalam, ze chyba cos pomylilam...no i oczywiscie ze pomylilam:razz:- jest jeszcze Pineska- ona jest po operacji i dochodzi do siebie:oops:....no a ja juz za duzo watkow chyba czytam...musze zastopowac bo nieźle zaczynam mieszac....no tak- teraz juz wiem ze sunia jest przed operacja...no i nie ma co rozpaczc- fakt- juz byloby "z głowy", ale teraz tez juz lada dzien będzie "po"...oby jak najszybciej:loveu::loveu::loveu:

Posted

oczywiście zgadzam się ze zdaniem mmd, bo wiem jacy sa ludzie i widzę co się dzieje na watkach, zawsze jest szał macicy a potem cisza i błagasz aby ci ktoś pomógł. My napewno jako Pabianice będizemy ja ogłaszać do ostatnich chwil, a w sumie to juz nawet można zacząć, bo przeciez wyładniała dziewczyna :D a zawsze to już coś.
Jak myślicie kupowac Jagódce jakiegoś Brita seniora czy coś, aby jadła cały czas coś lepszego?czy nie?bo ze schronu napewno jeszcze dla reszty psów pojedzie jakiś worek karmy.Nie chcę za bardzo szaleć z kasa, bo potem nie starczy na leczenie i będa jaja.
wieczorem mam jeszcze gadać z Bajką bo chciała pewne rzeczy dogadać jeszcze.

szkoda ze to tak daleko jest bo możnaby więcej kupic dla bajki tej karmy i zawieść a poczta to się nie opłaca:( kurcze chciałabym jej jakoś pomóc, ale kasy nie mam:( jak juz wszystkie nasze psiaki eksmituje do DT to może jeszcze się coś uzbiera na bazarek dla jej psiaków. A czy allegro cegielkowe nie można zrobić dla niej?ktoś kto umie i może to robić?

Posted

[B]Piechcia... allegro cegiełkowe to wg mnie - [U]zapomnij[/U]. Ciężko idą nawet takie "krwiste". Trzeba kombionowac inaczej. ZBierajcie rachunki za leczenie, aby Jamnicza Skarpeta mogłą wspomóc i aby "nadgorliwcy" nie czepiali się. [/B]Wybaczcie ale po zadymie niesłusznej zresztą na Amisiu i Dafci wolę uprzedzić.

[SIZE=1][COLOR=Silver]Szkoda ze jakoś nie widzą wszystkich tak "precyzyjnie".






.
[/COLOR][/SIZE]

Posted

no rachunki napewno będą zbierane, w końcu muszę wiedzieć ile zapłacić za leczenie chociażby:) myśle ze nie ma co narazie wyciagać kasy z jamikowej skarpety puki jest kasa, będziemy prosić jak kasa się skończy :p

Posted

a ja myślę że można ją już wystawić, narazie na fotkach jakie są, oczywiście TY wymyślasz czuły tekst :eviltong: a jak dojdą nowe fotki lub fakty to się uzupełni,a zawsze już czas leci

Posted

[quote name='piechcia15']a ja myślę że można ją już wystawić, narazie na fotkach jakie są, oczywiście TY wymyślasz czuły tekst :eviltong: a jak dojdą nowe fotki lub fakty to się uzupełni,a zawsze już czas leci[/QUOTE]
To może chociaż poczekajmy na jakieś 'domowe' fotki, już nie długo powinny się pojawić...? Bo jednak psiaki domowe cieszą się większym zainteresowaniem, te na kanapie... A edytowanie trwa tak samo długo jak tworzenie nowych ogłoszeń... Tekst też będzie.;)

Posted

[quote name='Isadora7']Ja na spokojnie w łykendzik:) zrobię dziewczynce allegro, może będą jeszcze zdjęcia, a najlepiej jakby jakieś fajne zbliżenie mordziaka.[/QUOTE]
Isadora piękne teksty piszesz z tego co pamiętam, więc jakbyś miała chwilę to nie krępuj się:razz: A jak nie, to w weekend napiszę;)

Posted

Piechcia, z kupowaniem jedzenia nie ma problemu. Można zamówić przez internet i podajesz adres gdzie ma dojechać, byle w Polsce. Ja już tak robiłam.

Posted

[quote name='piechcia15']tak tylko że ja u nas w Pabianicach mam dostęp do cen hurtowych +20%zniżki :p czyli to wychodzi mega tanio, no tyle że daleko od bajki:-([/QUOTE]
Magda, a nie mogłybyśmy zrobić tak, że karma pojedzie do Bajki razem z Jagódką?

Posted

pIechciu, ciotka ihabe bedzie blisko suni i zadba o to aby dziewczyna miała dobre jedzonko, juz sie dogadam z Bajeczką, że bedę odwiedzała dziewczynke i przywoziła dobre jedzonko:loveu::loveu::loveu:
Nie mam jak zadzwonic do Bajki bo mi gardło wysiadło i tak boli, ze staram się nie rozmawiać. Dziś w domu mówili, kurcze jaka cisza, jak fajnie:diabloti::diabloti:

Posted

[quote name='Isadora7']Ja na spokojnie w łykendzik:) zrobię dziewczynce allegro, może będą jeszcze zdjęcia, a najlepiej jakby jakieś fajne zbliżenie mordziaka.[/QUOTE]


o zdjęcia to już a=zadbamy podczas jazdy:loveu::loveu: Piotruś porobi jej śliczne zdjęcia:loveu::loveu::loveu:

Posted

już ugadałam wszystko z Bajką:) ihabe jak odzyska głos to się dogadają co do terminu, oczywiście nie muszę wspominać że jak najszybciej :eviltong: cały budżet Jagódki przeleję na konto Emira i od tej chwili oni przejmują pałeczkę tzn Jagódkę :eviltong: leczą ja i podejmują decyzję:) u wolontariuszki pani Ali ma miejsce dożywotnie w razie czego. MY OCZYWIŚCIE BĘDZIEMY WSPOMAGAĆ FINANSOWO:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...