rita60 Posted October 6, 2010 Author Posted October 6, 2010 DIF byla juz propozycja odkupienia Kamyka,ale niestety facet odrzucił oferte. Quote
rita60 Posted October 6, 2010 Author Posted October 6, 2010 [quote name='majuska']Ja już kiedyś bodajże u Murki na watku pisałam Wam, żeby na nich uważać, ( na podstawie tego jak wyadoptowano Kamyka i jak potraktowano sunie z nowotworem u p. Asi w hoteliku ) dogo mnie nauczyło dużej rezerwy do ludzi , którzy podobno mają pomagać zwierzętom....[/QUOTE] Mnie tez nauczyło:roll: Quote
Hotel KADIF Posted October 6, 2010 Posted October 6, 2010 [quote name='rita60']DIF byla juz propozycja odkupienia Kamyka,ale niestety facet odrzucił oferte.[/QUOTE] Bo może było za mało....:angryy: Quote
rita60 Posted October 6, 2010 Author Posted October 6, 2010 [quote name='DIF']Bo może było za mało....:angryy:[/QUOTE] Wiesz co,to nawet nie to,mysle,ze przemawia tzw małpia złosliwosc,dobrze miec psa,ktory wzudza takie emocje i na swoj sposob jest popularny:mad: Quote
Hotel KADIF Posted October 6, 2010 Posted October 6, 2010 [quote name='rita60']Wiesz co,to nawet nie to,mysle,ze przemawia tzw małpia złosliwosc,dobrze miec psa,ktory wzudza takie emocje i na swoj sposob jest popularny:mad:[/QUOTE] Być może! Ale myślę, że odpowiednia kwota nawet tę złośliwość by pokonała. Pytanie tylko jaka jest ta [B]odpowiednia[/B] kwota dla tego pajaca...:angryy: Ech, Kamyku! :-( Quote
Jagoda1 Posted October 6, 2010 Posted October 6, 2010 [quote name='rita60']Wiesz co,to nawet nie to,mysle,ze przemawia tzw małpia złosliwosc,dobrze miec psa,ktory wzudza takie emocje i na swoj sposob jest popularny:mad:[/QUOTE] Ja tez tak sadzę, a ponadto łobuz chce postawić na swoim... Quote
minia913 Posted October 7, 2010 Posted October 7, 2010 a może mnie ktoś oświecić i napisać czy to szalone stowarzyszenie podpisało umowę adopcyjną? Jeżeli to już gdzieś tu było napisane to sorry ale nie mam siły czytać od początku. Obawiam się ,że znam odpowiedź ale proszę o potwierdzenie Quote
rita60 Posted October 7, 2010 Author Posted October 7, 2010 [quote name='minia913']a może mnie ktoś oświecić i napisać czy to szalone stowarzyszenie podpisało umowę adopcyjną? Jeżeli to już gdzieś tu było napisane to sorry ale nie mam siły czytać od początku. Obawiam się ,że znam odpowiedź ale proszę o potwierdzenie[/QUOTE] minia tak do konca nikt nie wie,czy jest wogóle jakas umowa:shake:prosiłam wielokrotnie o odpis,ale bez skutku. Spytaj Luize jaka jest prawda,ona uczestniczyla w adopcji Kamyka,może teraz powie:roll: Quote
xxxx52 Posted October 7, 2010 Posted October 7, 2010 czy odbyla sie wizyta popowodziowa pan z organizacji u Kamyka? czy nastapilo polepszenie warunkow u psa tzn uwolnienie psa z lancucha! czy ta organizacja zmienila tekst umowy adopcyjnej wprowadzajac punkt ,ze pies nie moze byc zakuty czy pojsc do malego kojca? Quote
minia913 Posted October 7, 2010 Posted October 7, 2010 Luiza jak możesz to wypowiedz się na temat tej umowy . Zostałaś potępiona prze stowarzyszenie:-o więc nie obowiązują cię żadne zasady:evil_lol: Zresztą stowarzyszenie też nie obowiązują WOLNA AMERYKANKA:diabloti: Quote
Mike i Morgan Posted October 7, 2010 Posted October 7, 2010 Co ty minia913 Luiza nie odezwie się na watką na którym narobiła tyle problemów teraz już nie jest w Stowarzyszeniu więc co ją Kamyk interesuje teraz robi z siebie biedną osobą którą tempi Stowarzyszenie ale nie bez powodu skoro narobiła im takich akcji Jak z Kmykiem Quote
Luzia Posted October 8, 2010 Posted October 8, 2010 [quote name='Mike i Morgan']Co ty minia913 Luiza nie odezwie się na watką na którym narobiła tyle problemów teraz już nie jest w Stowarzyszeniu więc co ją Kamyk interesuje teraz robi z siebie biedną osobą którą tempi Stowarzyszenie ale nie bez powodu skoro narobiła im takich akcji Jak z Kmykiem[/QUOTE] W którym miejscu niby robię z siebie biedną osobę?? Bo nie mogę znaleźć ? :razz: Z resztą szkoda mi klawiatury. Najpierw puść swoje psy z łańcuchów to pogadam z Tobą jak równy z równym. Quote
Mike i Morgan Posted October 8, 2010 Posted October 8, 2010 No to opowiedz na wątku co zrobiłaś w sprawie Kamyka poza oddaniem go na łańcuch? P.S. A o moich psach widocznie nic nie wiesz Quote
minia913 Posted October 8, 2010 Posted October 8, 2010 nie kłóćcie się bo to nie pomoże Kamykowi .Jeżeli pies był oddany po podpisaniu umowy adopcyjnej to nie powinno być problemu z odebraniem go od tego właściciela Ktoś chyba ma jeden egzemplarz umowy i powinien wyegzekwować jej warunki . Uważam ,że jeżeli stowarzyszenie jest odpowiedzialne za tą adopcje to trzeba wziąć za dupę odpowiednią osobę w nim i pociągnąć do odpowiedzialności. Jest jedna taka organizacja PRO-zwierzęca , która świetnie potrafi nagłaśniać takie uchybienia....... Quote
Mike i Morgan Posted October 9, 2010 Posted October 9, 2010 Ale stowarzyszenie było wtedy reprezentowane przez Luize jak go wydawali i Właśnie Luiza zachwalała ten że taki dobry jest.Teraz odeszła z stowarzyszenia i kto się tym zajmie ?? Quote
minia913 Posted October 9, 2010 Posted October 9, 2010 W tym momencie Luiza powinnaś interweniować choćby po to żeby udowodnić stowarzyszeniu ,że się do niczego nie nadaje i zrobić wszystko żeby tego psa wyciągnąć Jak sama nie dajesz rady to zadzwoń do Basi wiesz ,że ona nigdy nie odpuszcza Quote
Luzia Posted October 9, 2010 Posted October 9, 2010 [quote name='minia913']W tym momencie Luiza powinnaś interweniować choćby po to żeby udowodnić stowarzyszeniu ,że się do niczego nie nadaje i zrobić wszystko żeby tego psa wyciągnąć Jak sama nie dajesz rady to zadzwoń do Basi wiesz ,że ona nigdy nie odpuszcza[/QUOTE] Z Basią jestem w kontakcie non stop. Quote
rita60 Posted October 15, 2010 Author Posted October 15, 2010 Luiza czy robisz coś w sprawie Kamyka ? Czy nie leży ci kamieniem na sercu,jak nam wszystkim ? Quote
Ada-jeje Posted October 15, 2010 Posted October 15, 2010 Osoba ktora juz nie jest w zarzadzie, odpowiada za swoje czyny jeszcze przez 5 lat. [B]NIEZAPOMINAJCIE O TYM.[/B] Jezeli to ta osoba wydala Kamyka na lacuch mozna pociagnac ja do odpowiedzialnosci. Quote
Olga7 Posted October 15, 2010 Posted October 15, 2010 [quote name='Ada-jeje']Osoba ktora juz nie jest w zarzadzie, odpowiada za swoje czyny jeszcze przez 5 lat. [B]NIEZAPOMINAJCIE O TYM.[/B] Jezeli to ta osoba wydala Kamyka na lacuch mozna pociagnac ja do odpowiedzialnosci.[/QUOTE] Może to jest wlasnie jedna z desek ratunku dla Kamyka ? Zmusić fundację i osobę odpowiedz. za wydanie tam psa -by psa zabrać z tego DS ? Quote
Niebieska713 Posted October 16, 2010 Posted October 16, 2010 Zagladam,bo myslalam ze Kamyk juz dawno zostal zabrany z tego lancucha..a tu klops...:shake: Quote
Bejotka Posted October 16, 2010 Posted October 16, 2010 I ja tu zaglądam... Strasznie mi źle, że nijak nie mogę pomóc.... :( Quote
Niebieska713 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Podnosze...Czy ktos ma w koncu jakis konkretny pomysla,jak zabrac tego psa..? Quote
E-S Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Nawet jeśli ma to nikt oficjalnie tego na publicznym wątku nie napisze. Quote
minia913 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Basia ma scan umowy adopcyjnej może jak znajdzie chwilę to coś napisze jakie są szanse na wydarcie tej psiny. Ona zaganiana strasznie bo ma kilka psów na głowie i do tego znalazła kilka dni temu kolejne :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.