Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

a ja bym się na taki spacer nie wybrała ;) dla mnie kilka psów to wystarczająco. w dużej grupie łatwo o konflikty, a spotkanie psa spoza grupy jest zwyczajnie niekomfortowe. wolę jednego psa, z którym moja będzie się bawić, niż kilkanaście nie bawiących się w ogóle, a duże grupy zwykle się nie bawią

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

czasem to tez przesada, ale na taki w rozsądnej grupie a i owszem;) czekam aż sie borderowcy odezwą bo zalezy mi na takim spacerze:roll: Paula nie chętna na borderowy?

Posted

Bardzo chętna. :smile: Zresztą mój pies akurat zachowuje się o niebo lepiej w większej grupie, kiepsko jest gdy bawi się z jednym, a podleci jakiś obcy samiec, gdy wleci w stado samców nie ma problemów, bo chociaż troche ulegleje. ;)
Ale to akurat chodzący dominancik, więc co innego..

Posted

[quote name='paulaa.']
Ale to akurat chodzący dominancik, więc co innego..[/QUOTE]

nie wiem, czy to tak działa. Etna jest dominującą suką i nie działa na nią ani duża, ani mała grupa ;) jej się nie podskakuje, nigdy.
jestem ciekawa jak będzie się bawić z Jarim, dawno się nie widzieli, a ona się coraz bardziej zmienia :D

Posted

[quote name='westie_justa']moja w większej grupie też ulega ale licze na zabwy;)
Jestes moze na forum bc? fajnie jakby sie odezwali, chce poznac te szoguny na żywca:p[/QUOTE]
Nie, nie jestem. Musze sobie założyć konto, głupio mi tak jakoś było jak nie mam bołdeła. ;c
Z moim zabawy i tak będą, on zawsze się do jakiegoś przyczepi jakie stado by nie było. :D
Chociaż dzisiaj gdy spotkaliśmy na spacerze 2 sznaucery olbrzymy, naprawde olbrzymie, to pierwszy raz widziałam mojego psa tak przerażonego. :D

EDIT:
Etnowe, u nas jest ten problem, że Scooby znajduje sobie suke którą uważa za swoją, chociaż znają się od 5min i wtedy rzuca się na samce które chcą do niej podejść. Jeśli jest w grupie 5 suk, to nie mamy tego problemu, bo sobie żadnej nie przywłaszcza. Ale jakby się rzucał na wszystkie samce, to pewnie by to nic nie dało, a tak mam spokój święty. :smile:

Posted

[quote name='paulaa.']Nie, nie jestem. Musze sobie założyć konto, głupio mi tak jakoś było jak nie mam bołdeła. ;c
Z moim zabawy i tak będą, on zawsze się do jakiegoś przyczepi jakie stado by nie było. :D
Chociaż dzisiaj gdy spotkaliśmy na spacerze 2 sznaucery olbrzymy, naprawde olbrzymie, to pierwszy raz widziałam mojego psa tak przerażonego. :D[/QUOTE]
Eee to zakładaj, własnie chodzi o to żeby to było jeszcze przed bołdełem, bo to moje to tez nie bardzo bołdeł:evil_lol:
Tu jest fajne nowe forum;) [url]http://akiline.pl/forumbc/[/url]
moja tez cykorzy przed czarnymi olbrzymami :diabloti:

Posted

[quote name='paulaa.']

EDIT:
Etnowe, u nas jest ten problem, że Scooby znajduje sobie suke którą uważa za swoją, chociaż znają się od 5min i wtedy rzuca się na samce które chcą do niej podejść. Jeśli jest w grupie 5 suk, to nie mamy tego problemu, bo sobie żadnej nie przywłaszcza. Ale jakby się rzucał na wszystkie samce, to pewnie by to nic nie dało, a tak mam spokój święty. :smile:[/QUOTE]

no tak, wiem. tak jak na PM- zachowywał się bardzo grzecznie. cóż, każdy pies jest inny i ważne żebyśmy wiedziały, w jaką grupę możemy wejść, a w jaką lepiej nie :)

Posted

[QUOTE] jestem ciekawa jak będzie się bawić z Jarim, dawno się nie widzieli, a ona się coraz bardziej zmienia :-D [/QUOTE]Jari też się zmienił, dobił do 40 kg :evil_lol: Im ostrzej będzie się bawić Etna tym lepiej dla mojego głupka :p Na środę jak na razie szykuje się ładna pogoda, więc dasz radę się spotkać w Choszczówce? Jaka godz. by ci odpowiadała?

Poza tym podzielam zdanie motyleqq, nie ważna jest ilość ale jakość. Ja bym np. mogła przyjść na spacer z Jarim ale to naprawdę nie byłby dobry pomysł ;)

Posted

[quote name='Amber']Jari też się zmienił, dobił do 40 kg :evil_lol: Im ostrzej będzie się bawić Etna tym lepiej dla mojego głupka :p Na środę jak na razie szykuje się ładna pogoda, więc dasz radę się spotkać w Choszczówce? Jaka godz. by ci odpowiadała?

Poza tym podzielam zdanie motyleqq, nie ważna jest ilość ale jakość. Ja bym np. mogła przyjść na spacer z Jarim ale to naprawdę nie byłby dobry pomysł ;)[/QUOTE]

wiesz, Jari robi dużo takich 'gestów' dominacyjnych, np często kładzie łapę na kark, a ostatnio Etnę doprowadza to do szału:lol: nie życzy sobie żadnego włażenia na siebie, a jak jakiś pies mniejszy od niej ośmieli się powarczeć, to go pac na glębę i za gardło :nerwy: ale pewnie im bardziej ona się zezłości, tym więcej on będzie miał radochy... :cool3:
dla mnie najlepiej byłoby tak koło 11-12, bo o 18.30 mamy spotkanie informacyjne na kurs agi :) więc musimy wrócić i się zregenerować

Posted

[QUOTE] ale pewnie im bardziej ona się zezłości, tym więcej on będzie miał radochy... :cool3:[/QUOTE]Haha dokładnie :evil_lol:

To może 11:30? ;) W sumie jak ci tam autobus przyjedzie, ja to mam kawałek, dopasuje się :)

Posted

No to fajnie, już się cieszę i Jari mam nadzieję też, bo on naprawdę nie ma się z kim bawić tutaj :shake: wszyscy uciekają w popłochu ;)

Posted

[B]Amber[/B], ja to mam idealną kandydatkę na towarzyszkę zabaw Jariego :cool3: Nasza znajoma suczka Molly, nie jest duża, ale zachowaniem nadrabia, uwielbia wkurzać psy w zabawie i ogólnie to bawi się jak wściekła :evil_lol: Z Dufflem między innymi tak: :diabloti:
[url]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/64748_2731557740118_1592502335_32038265_222816677_n.jpg[/url]
[url]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/429484_2731558820145_1592502335_32038266_1300300433_n.jpg[/url]

Posted

[quote name='paulaa.']A może ktoś chętny na spacer w następny weekend ? :cool3:
Obojętne mi w sumie gdzie, ale fajnie jakby się większa grupka zebrała. :smile:[/QUOTE]
Ja na PM bardzo chętnie! jak będzie pogoda i grupka :cool:

Posted

[quote name='zootechniczka']A może Moly miała by ochotę na spacer z niedużym kundelkiem. Też lubi takie zabawy ;).[/QUOTE]
Molly na pewno tak, tylko że jej pani niezmotoryzowana, więc raczej ciężko z dojazdem u nich. ;) Ale może kiedyś w Choszczówce się spotkamy, mój Duffel jest wykastrowany, więc Twój psiak raczej nie powinien mieć z nim problemu.

Posted

[quote name='Ewa&Duffel']Molly na pewno tak, tylko że jej pani niezmotoryzowana, więc raczej ciężko z dojazdem u nich. ;) Ale może kiedyś w Choszczówce się spotkamy, mój Duffel jest wykastrowany, więc Twój psiak raczej nie powinien mieć z nim problemu.[/QUOTE]

U mnie dojazd to nie problem. Mój Kostek w autobusach się świetnie zachowuje więc możemy dojechać wszędzie. Wiec jakbyście coś planowały to chętnie się przyłączymy :) .

Posted

Hm... ja bym się bała o Molli jednak ;) Szczerze, wielkość Etny to jest minimum. Jari naprawdę nie patrzy gdzie biegnie - czasem po prostu przebiega po psie, a chcąc czy nie chcąc swoje waży i może połamać drobne kości :razz:

Posted

[quote name='Amber']Hm... ja bym się bała o Molli jednak ;) Szczerze, wielkość Etny to jest minimum. Jari naprawdę nie patrzy gdzie biegnie - czasem po prostu przebiega po psie, a chcąc czy nie chcąc swoje waży i może połamać drobne kości :razz:[/QUOTE]

ostatnio dora przeskoczyła po głowie flata :D a jakie zdziwienie było.:D

Posted

[quote name='zootechniczka']U mnie dojazd to nie problem. Mój Kostek w autobusach się świetnie zachowuje więc możemy dojechać wszędzie. Wiec jakbyście coś planowały to chętnie się przyłączymy :) .[/QUOTE]
Ok, pewnie w przyszły weekend tradycyjnie Choszczówka ;)

[quote name='Amber']Hm... ja bym się bała o Molli jednak ;) Szczerze, wielkość Etny to jest minimum. Jari naprawdę nie patrzy gdzie biegnie - czasem po prostu przebiega po psie, a chcąc czy nie chcąc swoje waży i może połamać drobne kości :razz:[/QUOTE]
Jakbyś poznała Molly to byś się przestała bać :diabloti: Ona naprawdę świetnie sobie radzi, codziennie bawi się ze sznaucerem olbrzymem i dobermanką i nie ma żadnych problemów ;) swoją drogą ta dobermanka też jest niezła, ciekawe jakby się z Jarim dogadali ;)

Posted

Hm, a można się z tymi ludźmi jakoś skontaktować? :diabloti: Ja cały czas wspominam czasy J&J... Wtedy to się Jari wybawiał za wszystkie czasy :evil_lol:

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_4132.jpg[/IMG]

Posted

No z Julkiem to chyba najlepiej szalał ;) Tych ludzi od dobermanki to ja nie znam za dobrze, raz na jakiś czas ich widuję, bo raczej o innych porach wychodzą. A sunia bardzo fajna, czarna, ma na imię Iskra (może na dobermanim forum się udzielają ?).
Ale poproszę właścicielkę Molly, żeby ich podpytała, gdzie z suczką jeżdżą na dalsze spacery i czy nie mieliby ochoty na spacer z drugim dobkiem ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...