Aimez_moi Posted January 19, 2014 Posted January 19, 2014 Zuzliczku czy mamy jakies wiesci o Milordzie? Quote
Astaroth Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 Pisałam do Zuzlikowej ale mi nie odpisała, ciekawa jestem co z Milordem, czy żyje, jak się ma. Mam gdzieś numer telefonu do właścicieli ale nie mam odwagi zadzwonić. Quote
BUDRYSEK Posted July 16, 2014 Posted July 16, 2014 (edited) [quote name='Astaroth']Pisałam do Zuzlikowej ale mi nie odpisała, ciekawa jestem co z Milordem, czy żyje, jak się ma. Mam gdzieś numer telefonu do właścicieli ale nie mam odwagi zadzwonić.[/QUOTE] zapytam zuzlikowej edit> zuzlikowa nie moze zalogowac sie na dogo, wiec najlepiej wysyłać @ lub dzwonic Edited July 16, 2014 by BUDRYSEK Quote
Astaroth Posted July 16, 2014 Posted July 16, 2014 pisałam do niej wiadomość na fb, jakieś pół roku temu ale nie odpowiedziała Quote
BUDRYSEK Posted July 23, 2014 Posted July 23, 2014 [quote name='Astaroth']pisałam do niej wiadomość na fb, jakieś pół roku temu ale nie odpowiedziała[/QUOTE] zadzwon do właścicieli co Ci szkodzi? Quote
Astaroth Posted August 2, 2014 Posted August 2, 2014 nic mi nie szkodzi, ale minęło tyle czasu i nie było żadnych wieści co u niego że boję się że coś jest nie tak i wole chyba żyć w nieświadomości niż usłyszeć że np. nie żyje albo że trzy lata temu oddali go do schroniska. Quote
Aimez_moi Posted August 2, 2014 Posted August 2, 2014 [quote name='Astaroth']nic mi nie szkodzi, ale minęło tyle czasu i nie było żadnych wieści co u niego że boję się że coś jest nie tak i wole chyba żyć w nieświadomości niż usłyszeć że np. nie żyje albo że trzy lata temu oddali go do schroniska.[/QUOTE] Astaroth.....:) ja zadzwonie....podaj tylko numer na pw. Cudny chlopaczek......musi byc dobrze....:) Quote
Aimez_moi Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 Dzwonilam...:):) Bardzo sympatyczny Pan powiedzial, ze nasze Cudo ok......:) Wazy 90 kg i ma sie dobrze. Mial tendencje jakis czas temu do uciekania ale teraz jet ok. W kazdej chwili mozna Milorda odwiedzic i Pan moze nam wyslac aktualne Jego zdjecia. Wysle Mu moj numer telefonu ale ja mam numer angielski i moze nie chciec placic za wysylke...... Astaroth......:) moze jakos Ty wyslesz namiary na zdjecia Milordzika Kruszynki? Quote
BUDRYSEK Posted August 7, 2014 Posted August 7, 2014 90 kg? wow! :) chcemy fotki :) a w umowie nie ma zaznaczone, ze jezeli będa musieli oddac psiaka to wraca do poprzedniego opiekuna? Quote
Aimez_moi Posted August 7, 2014 Posted August 7, 2014 Tez bym chciala zobaczyc Sloneczko.......moze podajcie Panu jakos numer telefonu ..... ja podalam numer poczty....ale jakos nic nie przyslal. Quote
Aimez_moi Posted October 16, 2014 Posted October 16, 2014 Czyli cisza....... Pan nic nie przyslal. Quote
akaia Posted March 6, 2015 Posted March 6, 2015 Przez przypadek znalazłam wątek o moim Milusiu :) ma się bardzo dobrze, jest przywódcą "stada" trochę mu się schudło i waży jakieś 85 kg. Ma trochę kłopotów ze stawami dlatego nie może wychodzić na długie spacery. A co do zdjęć- tata ma pamięć dobrą, ale krótką :) Jutro postaram się zrobić aktualną fotkę i wstawię na forum 1 Quote
Astaroth Posted March 21, 2015 Posted March 21, 2015 Nic się nie postarzał :) Dziękuję za zdjęcie, ciesze się że wszystko u niego ok. Quote
Aimez_moi Posted March 24, 2015 Posted March 24, 2015 Boziu Drogi Moj KOchany Milordzik......:) Jaki cudny jest....i te kropeczki na pysiu.:) Moj labus tez ma klopoty z chodzeniem i ostatnio troche kuleje.....nie wiem juz co mam robic. W czerwcu skonczy 11 lat..... A Milord przecudny.......masz cudownego piesia....:):) Quote
akaia Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 No Miluś ostatnio nawet trochę lepiej chodzi i zaczął biegać, więc nie jest źle :) A prześwietlenie łapki robiłaś? Może tam coś się stało, jakieś zapalenie Quote
akaia Posted September 9, 2017 Posted September 9, 2017 Benio jest juz w psim niebie. Niestety przegral walke z rakiem, ktory zaatakowal wiele narzadow. W ciagu msc schudl z 90 do 60 kg. Od dwoch dni kategorycznie odmawial leczenia. Teraz juz sie nie meczy Quote
bou Posted September 9, 2017 Posted September 9, 2017 Bardzo współczuję...ogromnie.Miał dobre życie,to pociesza... Quote
Akwilion1 Posted September 14, 2017 Posted September 14, 2017 Ósmego września, w piękny słoneczny dzień odszedł nasz Benio ( tak go przechrzciliśmy z czasem z Milorda ). Chciałbym podziękować wszystkim, którzy kiedyś mu pomogli i dzięki temu umożliwili nam jego adopcję. Choć był z nami tylko kilka lat wniósł w nasze życie wiele radości. Jego i nasze życie stało się przez to lepsze. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.