lukmar16 Posted September 6, 2009 Posted September 6, 2009 Witam. Zacznę od tego że mam uprawnienia hodowlane. A teraz problem: posiadam bernardynkę która właśnie ma cieczkę. Pierwsze oznaki (krew) zauważyłem 4 dni temu. Dziś do kojca w którym była wkradł mi się owczarek niem. mojego sąsiada (rozerwał siatkę). Czy gdyby doszło do stosunku co jest na 98% pewne to sunia musi być zapłodniona czy istnieje możliwość nie zapłodnienia. Dodam że to jedyny przypadek zainteresowania okolicznych psów moją suczką. Quote
Martens Posted September 6, 2009 Posted September 6, 2009 Istnieje ryzyko, że suka nie została zapłodniona, ale nie pokładałabym w tym nadziei. Do weterynarza JAK NAJSZYBCIEJ - zastrzyki podane odpowiednio wcześnie po niepożądanym kryciu mogą zapobiec ciąży. Quote
ROOFI Posted September 6, 2009 Posted September 6, 2009 W 4 dniu cieczki to mało prawdopodobne,że doszło do zapłodnienia. Quote
SuperGosia Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Znam przypadek, kiedy w 2-gim dniu cieczki czy raczej w 2 dni po pojawieniu się wiadomego wycieku, doszlo do zaplodnienia. Aczkolwiek - to bardzo rzadkie, co nie znaczy, że się nie zdarza. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.