justysiek Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 no współczuję Ci tego uczulenia:shake: fakt lepsze byłoby być uczulonym na pokarm niż na pylenia... coś spać mi się chce:diabloti: Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='justysiek']no współczuję Ci tego uczulenia:shake: fakt lepsze byłoby być uczulonym na pokarm niż na pylenia... coś spać mi się chce:diabloti:[/QUOTE] Juz sie zapisałam na wizyte i bede rozmawiala z pania o odczulaniu :multi: ciekawe co w nocy robiłaś :eviltong: Quote
justysiek Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']Juz sie zapisałam na wizyte i bede rozmawiala z pania o odczulaniu :multi: ciekawe co w nocy robiłaś :eviltong:[/QUOTE] to fajnie, może Ci pomoże:loveu: co.... spałam:evil_lol: Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='justysiek'] co.... spałam:evil_lol:[/QUOTE] no fakt śpi sie we dwoje :eviltong: a odpoczywa samemu :eviltong: się nie dziwie ze spiaca jestes :eviltong: Quote
justysiek Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']no fakt śpi sie we dwoje :eviltong: a odpoczywa samemu :eviltong: się nie dziwie ze spiaca jestes :eviltong:[/QUOTE] :evil_lol: to według Twojego schematu odpoczywałam:diabloti: Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='justysiek']:evil_lol: to według Twojego schematu odpoczywałam:diabloti:[/QUOTE] Tak tak , pierwsze słowo się liczy :eviltong: jak to dzieci mówili za moich czasów " pierwsze słowo do dziennika drugie słowo do śmietnika " :evil_lol: Quote
justysiek Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']Tak tak , pierwsze słowo się liczy :eviltong: jak to dzieci mówili za moich czasów " pierwsze słowo do dziennika drugie słowo do śmietnika " :evil_lol:[/QUOTE] hahahaha:evil_lol: zaraz sie chyba przespie, ale musze z psami wyjsc troche i moze nagram jakis film:diabloti: Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='justysiek']hahahaha:evil_lol: zaraz sie chyba przespie, ale musze z psami wyjsc troche i moze nagram jakis film:diabloti:[/QUOTE] ale zrób to na pewno w tej kolejnosci , najpierw spacer i film obowiazkowo a pozniej dopiero sen bo pozniej juz Ci sie nie bedzie chciało nic robic jak sie rozespisz :eviltong: Quote
Ty$ka Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 Foootki :loveu: Brakuje mi tylko kociambrów :mad: Biedna Marysia z tym uczuleniem. Pieczecie jej ciastka wegańskie? Są bardzo dobre, a na jej uczulenie w sam raz ;) Quote
phase Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 To się macie z tym uczuleniem. Biedna Marysia; ale ona śmiechu musi dawać! :) Quote
justysiek Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']ale zrób to na pewno w tej kolejnosci , najpierw spacer i film obowiazkowo a pozniej dopiero sen bo pozniej juz Ci sie nie bedzie chciało nic robic jak sie rozespisz :eviltong:[/QUOTE] dzięki za pozwolenie:evil_lol: tak też uczyniłam i film się ładuje. Quote
kalyna Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 ooo cudne foteczki :loveu: A coś Neron uciekał Pańciowi.. i nie odebrał mu zabawki :D Biedna Marysia :( u mnie siostra miała skazę białkowa i do dzisiaj jak przesadzi z mlekiem to wyłazi jej tak jakby uczulenie :roll: U mnie stwierdzili uczulenie na mandarynki, bo rodzice kupili kilka kg mandarynek jak jechaliśmy do rodziny kilka godzin.. i całą drogę jadłam mandarynki, a potem wysypka była :lol: A jest szansa, że z wiekiem jej to przejdzie? czy lekarze nie biorą takiej opcji pod uwagę? Ja z dzisiejszym doświadczeniem w życiu nie przekułabym sobie uszu... a przekuwałam po pierwszej komunii św. niestety byłam młoda i głupia :( i dlatego moja siostra nie ma przekutych i nigdy mieć nie będzie... a co z tym wetem to się odezwę ;) bo może faktycznie będzie lepiej wysłać pocztą.. zobaczymy jeszcze ;) Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='Ty$ka']Foootki :loveu: Brakuje mi tylko kociambrów :mad: Biedna Marysia z tym uczuleniem. Pieczecie jej ciastka wegańskie? Są bardzo dobre, a na jej uczulenie w sam raz ;)[/QUOTE] kociambry sa za leniwe , albo pancia bo nie chce mis się za nimi łazić :evil_lol: nie , siostra daje jej tylko zwykłe chrupki i paluszki , czasami jej kupi ciastka dla diabetyków bez jaj ale nie za czaesto zeby nie przesadzić ;) [quote name='phase']To się macie z tym uczuleniem. Biedna Marysia; ale ona śmiechu musi dawać! :)[/QUOTE] Oj tak , człowiek jak sie na nia spojrzy to juz ma usmiech na twarzy :loveu: dzisiaj porzadkowałam zdjęcia , mam 2,50 GB zdjęć Marysi :loveu: [quote name='justysiek']dzięki za pozwolenie:evil_lol: tak też uczyniłam i film się ładuje.[/QUOTE] spoko , polecam sie na przyszłość :evil_lol: [quote name='kalyna']ooo cudne foteczki :loveu: A coś Neron uciekał Pańciowi.. i nie odebrał mu zabawki :D Biedna Marysia :( u mnie siostra miała skazę białkowa i do dzisiaj jak przesadzi z mlekiem to wyłazi jej tak jakby uczulenie :roll: U mnie stwierdzili uczulenie na mandarynki, bo rodzice kupili kilka kg mandarynek jak jechaliśmy do rodziny kilka godzin.. i całą drogę jadłam mandarynki, a potem wysypka była :lol: A jest szansa, że z wiekiem jej to przejdzie? czy lekarze nie biorą takiej opcji pod uwagę? Ja z dzisiejszym doświadczeniem w życiu nie przekułabym sobie uszu... a przekuwałam po pierwszej komunii św. niestety byłam młoda i głupia :( i dlatego moja siostra nie ma przekutych i nigdy mieć nie będzie... a co z tym wetem to się odezwę ;) bo może faktycznie będzie lepiej wysłać pocztą.. zobaczymy jeszcze ;)[/QUOTE] A dlaczego byś uszu nie przekłuwała ??;) Quote
kalyna Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']A dlaczego byś uszu nie przekłuwała ??;)[/QUOTE] bo dopiero w wieku ok 10-13 lat wyszło (nie pamiętam dokładnie), że mam coś dziwnego. jakby odczyn skóry czy coś, że ogólnie jestem bliznowcem.. I każde poważniejsze ukucie igłą np. przekuwanie uszu, pewna szczepionka, operacja wyrostka czy głupia krosta po ospie wiecznej, powoduje duże blizny.. nikt w rodzinie tego nie ma. a ile człowiek się namęczy itp to wiem tylko ja.... ale oszczędzę Wam szczegółów :evil_lol::evil_lol: Ale takie przypadki często się nie zdarzają, więc spokojna głowa ;) Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='kalyna']bo dopiero w wieku ok 10-13 lat wyszło (nie pamiętam dokładnie), że mam coś dziwnego. jakby odczyn skóry czy coś, że ogólnie jestem bliznowcem.. I każde poważniejsze ukucie igłą np. przekuwanie uszu, pewna szczepionka, operacja wyrostka czy głupia krosta po ospie wiecznej, powoduje duże blizny.. nikt w rodzinie tego nie ma. a ile człowiek się namęczy itp to wiem tylko ja.... ale oszczędzę Wam szczegółów :evil_lol::evil_lol: Ale takie przypadki często się nie zdarzają, więc spokojna głowa ;)[/QUOTE] o kurczaczek to rzeczywiście nieciekawa sprawa i pewnie dość uciążliwa :shake: Quote
phase Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV'] Oj tak , człowiek jak sie na nia spojrzy to juz ma usmiech na twarzy :loveu: dzisiaj porzadkowałam zdjęcia , mam 2,50 GB zdjęć Marysi :loveu: [/QUOTE] Ale Marysia będzie miała super zdjęcia z młodych lat. :):) Tylko pozazdrościć! [SIZE=1]A ja mam 5 dziurek w prawym uchu i 3 w lewym. Próbowałam przekuć sobie na chrząstce, ale strasznie, strasznie się paskudziło. Poszłam do kosmetyczki, ale było znowu to samo, więc odpuściłam, chociaż chciałam caaałe ucho mieć przekute. [/SIZE]:mad: Quote
*Magda* Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='kalyna']bo dopiero w wieku ok 10-13 lat wyszło (nie pamiętam dokładnie), że mam coś dziwnego. jakby odczyn skóry czy coś, że ogólnie jestem bliznowcem.. I każde poważniejsze ukucie igłą np. przekuwanie uszu, pewna szczepionka, operacja wyrostka czy głupia krosta po ospie wiecznej, powoduje duże blizny.. nikt w rodzinie tego nie ma. a ile człowiek się namęczy itp to wiem tylko ja.... ale oszczędzę Wam szczegółów :evil_lol::evil_lol: Ale takie przypadki często się nie zdarzają, więc spokojna głowa ;)[/QUOTE] To chyba mamy coś podobnego ;) Ja nie mogę nosić kolczyków, bez różnicy z jakiego będą metalu zrobione :/ Myslałam, że to tylko uszu dotyczy, więc w wieku 19 lat przebiłam sobie pępek :) Pół roku niechciał się zagoić i musiałam go wyciągnąć, a blizne mam do dnia dzisiejszego :/ Quote
kalyna Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']o kurczaczek to rzeczywiście nieciekawa sprawa i pewnie dość uciążliwa :shake:[/QUOTE] choć wydaje mi się, że lepsze to niż alergia.... trzeba nauczyć się z tym żyć.. w sumie to nawet zapominam o tym.. np, raz wpadłam w szybę, myślałam, ze będzie trzeba szyć...a tu mam prawie nie widoczną bliznę. odcięty kawałeczek palca to tez prawie nie widać.. Kot mnie udrapnął, to mam dość sporą znowu.. to zależy ;) [SIZE=1]Ja chciałam mieć tatuaż,ale rodzicom, a w szczególności mamie robi sie słabo na samą myśl.. i mam skończyć z głupimi pomysłami :D też marzyło mi się całe ucho, ale jak miałam takie przeboje to zakończyłam o tym myśleć :lol: [/SIZE] Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='phase']Ale Marysia będzie miała super zdjęcia z młodych lat. :):) Tylko pozazdrościć! [SIZE=1]A ja mam 5 dziurek w prawym uchu i 3 w lewym. Próbowałam przekuć sobie na chrząstce, ale strasznie, strasznie się paskudziło. Poszłam do kosmetyczki, ale było znowu to samo, więc odpuściłam, chociaż chciałam caaałe ucho mieć przekute. [/SIZE]:mad:[/QUOTE] ja miałam dwie w lewym a w zasadzie trzy bo tez na chrzastce ale pyprało się i wyciągnełam kolczyk i jedno w drugim teraz mam tylko dwie dziurki po jednej w każdym uchu reszta sie chyba zarosła ;) chciałam jeszcze kolczyk we brwi ale Sebastian powiedział mi ze mam se na cyc...u i czole zrobić :evil_lol: [quote name='magdabroy']To chyba mamy coś podobnego ;) Ja nie mogę nosić kolczyków, bez różnicy z jakiego będą metalu zrobione :/ Myslałam, że to tylko uszu dotyczy, więc w wieku 19 lat przebiłam sobie pępek :) Pół roku niechciał się zagoić i musiałam go wyciągnąć, a blizne mam do dnia dzisiejszego :/[/QUOTE] to niefajne , ja lubie kolczyki :loveu: [quote name='kalyna']choć wydaje mi się, że lepsze to niż alergia.... trzeba nauczyć się z tym żyć.. w sumie to nawet zapominam o tym.. np, raz wpadłam w szybę, myślałam, ze będzie trzeba szyć...a tu mam prawie nie widoczną bliznę. odcięty kawałeczek palca to tez prawie nie widać.. Kot mnie udrapnął, to mam dość sporą znowu.. to zależy ;) [SIZE=1]Ja chciałam mieć tatuaż,ale rodzicom, a w szczególności mamie robi sie słabo na samą myśl.. i mam skończyć z głupimi pomysłami :D też marzyło mi się całe ucho, ale jak miałam takie przeboje to zakończyłam o tym myśleć :lol: [/SIZE][/QUOTE] dokładnie , chyba lepiej tak niz alergia chociaż kto wie .... a tatuaże kocham ! :loveu: ale dziewczęta piszcie wszystko jednakową ( dużą) trzcionką bo prawie zaryłam czołem w monitor żeby przeczytać to co napisałyście małymi literkami :eviltong: Quote
kalyna Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='magdabroy']To chyba mamy coś podobnego ;) Ja nie mogę nosić kolczyków, bez różnicy z jakiego będą metalu zrobione :/ Myslałam, że to tylko uszu dotyczy, więc w wieku 19 lat przebiłam sobie pępek :) Pół roku niechciał się zagoić i musiałam go wyciągnąć, a blizne mam do dnia dzisiejszego :/[/QUOTE] mi nie paprało się tylko na złotych kolczykach,które dostałam na komunię... na każdym innym była masakra.. a potem i na złoto przeszło... tylko ja mam trójwymiarowe, czerwone blizny... wygląda to ohydnie.... A po tatuażu masz wszystko dobrze? [quote name='dOgLoV']ale dziewczęta piszcie wszystko jednakową ( dużą) trzcionką bo prawie zaryłam czołem w monitor żeby przeczytać to co napisałyście małymi literkami :eviltong:[/QUOTE] hahaha aż tak źle jest? ja normalnie widzę :lol: to jak zaczęłaś chodzić po lekarzach ro odwiedź jeszcze okulistę ;) Quote
*Magda* Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='kalyna']A po tatuażu masz wszystko dobrze? [/QUOTE] No odziwo, po tatuażu jest ok ;) Tylko kolczyki tak na mnie "działają" :/ Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='kalyna'] hahaha aż tak źle jest? ja normalnie widzę :lol: to jak zaczęłaś chodzić po lekarzach ro odwiedź jeszcze okulistę ;)[/QUOTE] Ja okuliste dawno odwiedziłam , ba! mam nawet okularki bo mam wade wzroku na kazde oko inna plus cylinder na lewe oko :eviltong: ale okularki leżą w szufladzie hyhy Quote
wiki4 Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']Ja okuliste dawno odwiedziłam , ba! mam nawet okularki bo mam wade wzroku na kazde oko inna plus cylinder na lewe oko :eviltong: ale okularki leżą w szufladzie hyhy[/QUOTE] Oj nieładnie, nieładnie... Cześć! :D Quote
łamAga Posted August 17, 2012 Author Posted August 17, 2012 [quote name='wiki4']Oj nieładnie, nieładnie... Cześć! :D[/QUOTE] oooo czesć córka :eviltong: coś nie umiem sie do ich noszenia przyzwyczaić :eviltong: ide gruszek nazrywać troszke bo wszystkie oblecą i co wtedy , znowu bałagan sie zrobi hyhy Quote
wiki4 Posted August 17, 2012 Posted August 17, 2012 [quote name='dOgLoV']oooo czesć córka :eviltong: coś nie umiem sie do ich noszenia przyzwyczaić :eviltong: ide gruszek nazrywać troszke bo wszystkie oblecą i co wtedy , znowu bałagan sie zrobi hyhy[/QUOTE] Zrób kompocik. Pychotka :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.