Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[*Magda*]

4 minuty temu, angineuuka napisał:

są plany wyjazdowe na przyszły rok xd

To czemu ja nic o tym nie wiem? Pewnie nie zostałam brana pod uwagę :(

[angineuuka]

23 minut temu, *Magda* napisał:

To czemu ja nic o tym nie wiem? Pewnie nie zostałam brana pod uwagę :(

a przyjedziesz do Polski w tym czasie?

[*Magda*]

W lipcu chcę być, ale nad morzem :P

[mar....ka]

46 minut temu, *Magda* napisał:

To czemu ja nic o tym nie wiem? Pewnie nie zostałam brana pod uwagę :(

nie ty sama hehehe

[Ania :)]

Bo jak wy niefejsbukowe to nie wiecie :P 

[*Magda*]

Widzisz Mariolka, to kolejny powód żebyś jechała ze mną do Poddąbia, bo my niefejsbukowe :P

[łamAga]

Ja jestem fejsbukowa a pierwsze słysze o jakimś spotkaniu :P

Ale było by na pewno ciekawie :D byłabym na 100% na takim spotkaniu :D

Ale wracając na ziemię to czy ja na prawde musze być przyciągaczem dziwnych zdarzeń ? :[

zaczęło się wczoraj wieczorem kiedy to ni stąd ni zowąd odpadł mi od czajnika gwizdek , prawie nie maczałam w tym palcy bo odpadł podczas gotowania się wody którą ja wstawiłam więc defakto w jakimś tam stopniu jednak było to moją winą :P ale ok , dzisiaj rano oczywiscie gdyby nie Qwendi to bym zaspała ale 5 min po budziku zaczeła sie dobijac i mnie przebudziła więc jak już wstałam ją wpuścić to poszłam do łazienki od razu żeby czasami nie przyszło mi do głowy jeszcze wrócić się i doleżeć :P później poszłam do kuchni , i tak patrze , leży sobie drożdzówka z dnia poprzedniego , postanowiłam sobie ją trochę "polepszyć" i odgrzać w mikrofali , włożyłam ją do mikrofali , włączyłam , odwróciłam się żeby otworzyć lodówke i nagle słyszę jakieś huki i widze fajerwerki , szybko rzuciłam się na mikrofalę ale chyba sama się wyłączyła a przedłużacz się przypalił , i nie wiem czy to wina mikrofali czy przedłużacza ale mikrofala pała i tu znowu defakto jak bym się do tego przyczyniła bo ją włączyłam :[ . Ogarnęłam się , ide do samochodu , wkładam ręce do kieszeni " k**wa kluczyków nie mam " łaże szukam wszędzie , nie ma , wróciłam sie do domu , wzięłam zapasowe , wchodze do samochodu a kluczyki gdzie ? w stacyjce buhahahahahaha maakra jakaś , trzeba to opić mlekiem z miodem i czosnkiem :P

[angineuuka]

hahahahahahahaha, oj Aga xD

[angineuuka]

A ja troche osleplam i mam maly problem z pisaniem:p

[łamAga]

8 minut temu, angineuuka napisał:

A ja troche osleplam i mam maly problem z pisaniem:p

oczami piszesz ? :P

Ejjjjj ale to nie koniec przygód , po pracy dojeżdzam do mamy dostaje wiadomość na fb od sąsiada " pies Ci uciekła , tzn suka " qurwa w samochod i do domu , dojeżdzam a Qwenda na podwórku , znowu ją ktoś musiał wpuścić , więc założyłam jej obroże elektryczną , włączyłam pastucha i z powrotem do mamy hehe 

[angineuuka]

nie wiem co sie dziehje... wiec jakops pisze/ ;p

[angineuuka]

jadke z pamieci/

[łamAga]

do lekarza w taki razie a nie na dogo !

[*Magda*]

Aga, Ty pobijasz samą siebie

[*Magda*]

Angi, Ty se jaja robisz czy poważnie?

[łamAga]

1 minutę temu, *Magda* napisał:

Aga, Ty pobijasz samą siebie

Ja jestem chyba kosmitką :P mało tego jak jechałam sprawdzic gdzie jest qwendi to wpadłam na pomysł że zostawie przy okazji w domu plecak w którym miałam portfel z dokumentami :P na szczescie mnie policja nie złapała nigdzie po drodze :P

[*Magda*]

2 minuty temu, łamAga napisał:

Ja jestem chyba kosmitką :P mało tego jak jechałam sprawdzic gdzie jest qwendi to wpadłam na pomysł że zostawie przy okazji w domu plecak w którym miałam portfel z dokumentami :P na szczescie mnie policja nie złapała nigdzie po drodze :P

Bo jeszcze byś miała mandat za brak dokumentów :D

[angineuuka]

oj aga

[łamAga]

3 minuty temu, *Magda* napisał:

Bo jeszcze byś miała mandat za brak dokumentów :D

dokładnie :P

a teraz jeszcze obowiązkowo musisz mieć przy sobie dowód opłaconego ubezpieczenia :P a ja mam do 6stego :P

1 minutę temu, angineuuka napisał:

oj aga

za dużo mam na głowie :P i zapewniam ze to nie są włosy :P

[Ania :)]

Hahahahahahaha Aga jesteś moim mistrzem hahahahaha

[*Magda*]

Aga, to czas opłacić ubezpieczenie, bo w poniedziałek do pracy nie pojedziesz :P

[łamAga]

2 minuty temu, Ania :) napisał:

Hahahahahahaha Aga jesteś moim mistrzem hahahahaha

Ania tylko się na mnie nie wzoruj hahahahahaha 

2 minuty temu, *Magda* napisał:

Aga, to czas opłacić ubezpieczenie, bo w poniedziałek do pracy nie pojedziesz :P

Sebek mi jutro opłaci :P ja nie mam kiedy bo w pracy będę :P

[Aleksa.]

Najwyżej, jak za starych czasów...rowerkiem do pracy :D

[łamAga]

1 minutę temu, Aleksa. napisał:

Najwyżej, jak za starych czasów...rowerkiem do pracy :D

Dała bym rade :P 

Ale dzisiaj jak zobaczyłam cały zamarznięty samochód to dziekowałam Bogu że mam juz prawko :P

[*Magda*]

Teraz, łamAga napisał:

Ale dzisiaj jak zobaczyłam cały zamarznięty samochód to dziekowałam Bogu że mam juz prawko :P

Widzisz jak szybko się człowiek przyzwyczaja do "luksusu" :P