Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[*Magda*]

10 minut temu, dOgLoV napisał:

Zaraz leci na polsacie " więceń labiryntu" zobaczymy czy przereklamowany czy da się obejrzeć :P

A co to jest?

[łamAga]

26 minut temu, *Magda* napisał:

A co to jest?

Thiller , jak na razie mnie wciągnął ale teraz 30 min reklam :P

[*Magda*]

Jak to na polsacie, dlatego go nie oglądam :P A jak w niedziele lecą bajki, to nagrywam i oglądamy w inny dzień, przewijamy reklamy i mniej czasu nam to zajmuje :)

[łamAga]

8 godzin temu, *Magda* napisał:

Jak to na polsacie, dlatego go nie oglądam :P A jak w niedziele lecą bajki, to nagrywam i oglądamy w inny dzień, przewijamy reklamy i mniej czasu nam to zajmuje :)

Ja w reklamach zdążyłam się umyć :P

Ale film nawet nawet , teraz muszę poczekać na kolejną część :P

[*Magda*]

O 18.10.2016 o 05:40, dOgLoV napisał:

Ja w reklamach zdążyłam się umyć :P

Jakoś nie poczułam :P :D

[łamAga]

18 minut temu, *Magda* napisał:

Jakoś nie poczułam :P :D

Bo idąc z powrotem się zdążyłam spocić :P

[*Magda*]

To kup sobie dobry antyperspirant :P

[łamAga]

2 minuty temu, *Magda* napisał:

To kup sobie dobry antyperspirant :P

czego ja już nie stosowałam :P

wczoraj tez Wam dogo nie działało ?

[*Magda*]

Tyż :/

Ale dziś wróciło "stare" dogo :)

[łamAga]

2 minuty temu, *Magda* napisał:

Tyż :/

Ale dziś wróciło "stare" dogo :)

Stare ? ja tam nie widzę różnicy :P

[*Magda*]

W sensie, że działa wszystko :P

[łamAga]

2 minuty temu, *Magda* napisał:

W sensie, że działa wszystko :P

Aaaaa no to tak :D

Kurde Theoś i Nathan cały czas śpią ładnie w łóżeczku ? ja już wykonczona jestem , w ogóle prawie nie sypiam , młody nie chce spac w łóżeczku , pośpi 10 min , budzi sie i przychodzi do nas do łóżka , kładzie mi się na klacie i tak śpi , albo kładzie mi się na nogi , a ja się boje że mu coś zrobie i spie jak na szpilkach dosłownie :/

[*Magda*]

Obaj spali/śpią bez problemu w łóżeczku ;) Theodor spał ze mną tylko jak był chory albo ząbkował. Teraz, jak jest starszy, to czasem chce spać ze mną na materacu. Ale to są pojedyncze sytuacje i nie zawsze się zgadzam na wspólne spanie, żeby się nie przyzwyczaił ;) A Nathana wzięłam kilka razy do siebie, ale albo wieczorem i jak się budził na mleko, to potem z powrotem do łóżeczka albo nad ranem po karmieniu spał ze mną.

[łamAga]

Stas tez spi w łóżeczku , przychodzi do nich rano , jak sie już na dobre obudzi , ja to zawsze muszę mieć pod górkę :/

 

[*Magda*]

To czemu go nie "wywalisz" z powrotem do łóżeczka jak przychodzi? On ma już 2 lata, więc rozumie słowo "nie".

[łamAga]

Teraz, *Magda* napisał:

To czemu go nie "wywalisz" z powrotem do łóżeczka jak przychodzi? On ma już 2 lata, więc rozumie słowo "nie".

własnie nie rozumie :/ na początku po 10 razy go zanosiłam z powrotem do łóżeczka i był tylko ryk przez co nie wysypiał się nikt więc odpuściłam :/

[*Magda*]

I to jest Twój problem, że odpuściłaś. Nie masz innego wyjścia i albo go wynosisz i jest ryk. I tak z 10-20z albo i dłużej, aż w końcu on odpuści. Albo odpuszczasz Ty i się nie wysypiasz :/
2 tygodnie temu byli u nas znajomi. Dorota rodzi w grudniu. Chwilę przed godz. 20 poszłam położyć Nathana i wróciłam do gości. Dorota pamiętała, że tak samo robiłam z Theodorem. Powiedziała, że ma nadzieję, że jej Wiktoria też się da tak "sama" usypiać. Wszystko zależy od niej samej. Jak sobie nauczy, tak będzie mieć ;)
 Wszystko zależy od nas, rodziców. I powiedzenie "Jak się pościelisz, tak się wyśpisz" sprawdza się w 100% w przypadku naszych dzieci.
Jeśli chcesz czegoś od Fabiana, to musisz być konsekwentna. Innego wyjścia nie masz :P

[łamAga]

1 minutę temu, *Magda* napisał:

I to jest Twój problem, że odpuściłaś. Nie masz innego wyjścia i albo go wynosisz i jest ryk. I tak z 10-20z albo i dłużej, aż w końcu on odpuści. Albo odpuszczasz Ty i się nie wysypiasz :/
2 tygodnie temu byli u nas znajomi. Dorota rodzi w grudniu. Chwilę przed godz. 20 poszłam położyć Nathana i wróciłam do gości. Dorota pamiętała, że tak samo robiłam z Theodorem. Powiedziała, że ma nadzieję, że jej Wiktoria też się da tak "sama" usypiać. Wszystko zależy od niej samej. Jak sobie nauczy, tak będzie mieć ;)
 Wszystko zależy od nas, rodziców. I powiedzenie "Jak się pościelisz, tak się wyśpisz" sprawdza się w 100% w przypadku naszych dzieci.
Jeśli chcesz czegoś od Fabiana, to musisz być konsekwentna. Innego wyjścia nie masz :P

Ehhhhhhh bedzie trudno :P jest strasznym uparciuchem a do tego Sebastian go popiera " jak chce z Nami spac to niech spi , co Ci On przeszkadza " i tak jest zawsze i we wszystkim ....

[*Magda*]

To niech go Sebek "przytula"  do siebie, żebyś Ty mogła spać ;) Albo, niech kupi Wam łóżko trzyosobowe ;)

[łamAga]

1 minutę temu, *Magda* napisał:

To niech go Sebek "przytula"  do siebie, żebyś Ty mogła spać ;) Albo, niech kupi Wam łóżko trzyosobowe ;)

Jak Sebek jest w domu a ja ide na rano to ja ide spać do pokoju obok żeby chociaż na ranną zmianę się wyspać ;) jak śpie z nimi to młody nie chce iśc do taty tylko do mamy oczywiście ;) już się zastanawiam nad kupnem mu łóżka moze bedzie spał chętniej ale na razie nie ma miejsca na to łóżko ;)

a tutaj dla nie fejsbukowych :P

[*Magda*]

Ujeżdża niedźwiedzia :D

A kiedy jego pokój będzie gotowy?

[łamAga]

4 minuty temu, *Magda* napisał:

Ujeżdża niedźwiedzia :D

A kiedy jego pokój będzie gotowy?

Na razie brak funduszy ;)

Mama w pracy to się dzieje w domu co chce i jest ujeżdzanie biednej Qwendi :P

[łamAga]

Ale ostatnio ruch na dogo :P

[*Magda*]

37 minut temu, dOgLoV napisał:

Ale ostatnio ruch na dogo :P

Ruch! Ruch! :D

[łamAga]

8 minut temu, *Magda* napisał:

Ruch! Ruch! :D

zboczek :P