Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[angineuuka]

Ale do tego czasu to moze sie Aga I ciebie zmienic :D ja oficjalnie biore cos na wiosne, mam nadzieje ze teraz wypali a nie to co ostanio..

[łamAga]

Hehe ze swoimi Bodyguardami :D

 

Dokładnie , jak jest dziecko to jest masakra z psami , My mamy latanie z młodym do mamy i z powrotem , wiec jak ide na popoludniu to juz najpozniej o 12 ide do mamy młodego zaprowadzić i od niej do pracy a jak jestem w pracy na rano to zanim mlodego odbiore i wróce do domu to jest godzina 18-19 więc w tygodniu czasu na spacery z psami nie mam w ogole do tego wymieniamy sie z Sebkiem zmianami żeby miał to siedziec z młodym wiec sama i tak bym na spacer nie poszła z młodym i dwoma psami , w soboty tez pracuje wiec na porzadki i ogarnianie wszystkiego mam tylko niedziele , być moze kiedys ogarne to do perfekcji i bede miała czas na psy ehhhh

[*Magda*]

2 minuty temu, Angi napisał:

Ale do tego czasu to moze sie Aga I ciebie zmienic :D ja oficjalnie biore cos na wiosne, mam nadzieje ze teraz wypali a nie to co ostanio..

Angi, Ty masz trochę inną sytuację niż Aga :/ Twoje obowiązki to coś tam zrobić w domu, nauka... A Aga ma jeszcze na głowie męża, syna, dom, pracę...

[łamAga]

Ania tam na te pola isc teraz jeszcze z dzieckiem to jest tragedia , same wykopaliska , my tylko przeszlismy do pól i z powrotem , jak juz sie ogarne to zostawimy mlodego u mamy i sie z wami przejdziemy na taki dluzszy spacer , pokazemy Wam całe te lasy , dalej za wykopaliskami jest juz lepiej ( o ile czegos tam nie pozmieniali ) jest stawek , psy sie mogą wykąpać , i duzo wiecej ciekawszego terenu ;)

 

Angi moze i sie zmieni ale nie sadze zeby to było za 2lata ehhh

[Ania :)]

Mam nadzieję że w końcu uda nam się tam dotrzeć :) 

[łamAga]

1 minutę temu, Ania :) napisał:

Mam nadzieję że w końcu uda nam się tam dotrzeć :) 

Uda sie na pewno , na 100% ;)

[angineuuka]

Nie ma co na sile brac psa ;) oboje macie byc zadowoleni, a nie. Niby teraz jej wow na psa, fajnie, biore. 

W zamiarze jest duzy pies. ON ( tak, tak. Onek), badz jakis inny owczarek, badz owczarkowate. Moze zwykly szczeniakowy kundel, nie wiadoma. 

Mam zamiar isc do pracy. Psy choruja mi w trybie jednostajnym. Duzy pies, wiekszy wydatek, problem w czasie wyjazdu. Maly pies znowu fu :P 

 

[łamAga]

Amgi najgorsze to przy duzych psach ( jezeli juz sie ma na nie czas ) sa wyjazdy , chciała bym wyjechac na wakacje nad morze , ale nie mamy co z psami zrobić a jecac na wakacje z małym dzieckiem i dwoma duzymi psami to nie wypoczynek , tylko byśmy sie umęczyli , chorowac psy moga tak samo i male i duze , no a wydatek na weta jest duzy , coś o tym wiem , wiec na dzien dzisiejszy nowy pies nie wchodzi w gre :/

 

[*Magda*]

Aga, a Twoi rodzice nie przyjmą na tydzień psów?

[łamAga]

Nie dali by rady z nimi wychodzic na spacery poza tym z nimi mieszka Paulina , bratowa antyPsia :/

[*Magda*]

No to jedź nad morze z psami :P Ja jadę w lipcu w (niby) sprawdzone miejsce dla psów, więc jak już sama się przekonam, to możecie jechać i Wy ;)

[łamAga]

Macie łatwiej bo macie jednego usłuchanego psa :P

 

znalazłam dla siebie idealny budzik :D

 

http://blob:https%3A//www.facebook.com/33021c09-9163-4a1c-9ec1-ea97695c7bbd

[*Magda*]

Ty zajmujesz się dzieckiem, Sebek psami i już :P

Link mi nie działa :(

[angineuuka]

Ja mam dwa srednio usluchane I plany jechac nad morze :p (wtedy z 3 niby :p)

[łamAga]

Magda to nie takie proste z takimi nieusłuchańcami :P

No mi tez nie działa ;( babka lezy a nad nią jet taka ręka przyczepiona do sciany i jak budzik dzwoni to ta ręka zaczyna sie okręcać w koło i wali laske po łbie :P

 

Angi podziwiam :D

 

Wiem że głupia jestem , ale dzisiaj bez prawka wróciłam autem od mamy do siebie do domu :D ale jazda :D :P

[*Magda*]

Ja też jeździłam kilka razy bez prawka

[angineuuka]

Haha, brawo Aga :D 

[*Magda*]

3 minuty temu, dOgLoV napisał:

Wiem że głupia jestem , ale dzisiaj bez prawka wróciłam autem od mamy do siebie do domu :D ale jazda :D :P

A tak swoją drogą, to wiesz jakie byłyby tego konsekwencje, gdyby Was złapali?

[łamAga]

A to widze ze nie jest ze mna tak zle , zażartowałam do Sebka " moge ja prowadzic do domu ?" a On ku mojemu zdziwieniu mówi " jak chcesz" buahaha mi dwa razy nie mówić , najwyzej zapłacili bysmy 500 zł mandatu :D

[*Magda*]

Ja trafisz na upierdliwego glinę, to na mandacie się nie skończy :P Sebkowi zabrali by czasowo prawko, za to, że pozwolił jechać osobie bez prawka. A Ty mogłabyś mieć całkowity zakaz zrobienia prawka :P

[angineuuka]

Albo rok czasu czekac :>

 

[*Magda*]

1 minutę temu, Angi napisał:

Albo rok czasu czekac :>

 

Wszystko zależałoby od gliniarza ;)

[łamAga]

Na szczescie nikt nas nie złapał :P ale co miałam frajde to moje :D :P

 

A teraz ide spać bo jutro ja wstaje do młodego , co prawda spi ladnie i wstaje kolo 7 ale ja potrzebuje duzo snu :P

 

Dobranoc ;)

[*Magda*]

Dobranoc :P Śpij dobrze ;)

[Aleksa.]

A dzisiaj u mnie sporo policji się kręciło :/