Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nie , w zasadzie nie mamy wskazania ale położnej obowiązkiem jest zważyć dziecko na wizycie bo w sumie po to przychodzi , lekarka stwierdziła że przybiera ok że 17gram dziennie to w normie a dzisiaj położna powiedziała że mało i że powinien przybierać 30 dziennie , ja nie chce wprowadzac mleka sztucznego ale wydaje mi sie ze mam mało pokarmu i ze mały sie nie najada , jak sobie ściagne laktatorem to z obu piersi mam max 60 ml a katmie go przecież z jednego to ile On moze wyciagnac , tłumacza mi ze gdyby sie nie najadł to by nie spał tylko płakał ale cały czas mam wrazenie ze pewnie jest głodny ....

 

A ja od 16stej mam cisze , zasnął , przed chwilą sie obudzil dostal jesc i znowu kima hehe pewnie w nocy da mi popalić :)

Jakaś leniwa ta położna, nie częstuj jej przypadkiem herbatą  :lmaa:

Jeszcze kilka razy będzie Ci się wydawało że masz mało pokarmu, nawet pewnie będzie tak że mały będzie się darł niby z głodu a cycki pełne i dzidziowy brzuszek również nie będzie pusty tylko będzie płakał dla zasady ;). Ściąganie laktatorem to nie to samo co nakarmienie z cyca, laktatorem nie ściągniesz tyle co dziecko Ci wyciągnie. Jak zobaczyłam ile po 10 minutach ściągania kobieta miała mleka w butelce to w szoku byłam że tak mało, nawet 10ml nie uzbierała. Także nie stresuj się :P

 

 

Neron waży niewiele mniej niż ja, a Qwendi mnie przerosła masą  :evil_lol:

Posted

Z tym porównaniem laktatora i dzidzi nie zupełnie się zgodzę ;)

Mama Zosi (koleżanka Theosia) od samego początku ściągała mleko tylko laktatorem i dawała z butli.

Zawsze miała mleka więcej niż Zosia wypijała.

Według mnie prawda jest taka, że jak ma być dużo mleka, to będzie. I to bez różnicy czy ciągnie dzidzia, czy laktator ;)

Posted

Ja waże wiecej niż Qwendi  :look3: ciekawe kiedy to zrzucę :P

 

A co do mleka to ja sama nie wiem jak jest , jedni mówią tak jak Monika a inni tak jak Magda  :niewiem:

 

Quźwa ale mnie kurier wqurwił , przyjechal jak akurat byłam sama w domu i karmiłam , mysle sobie wrzuci awizo i odbiore przesyłke na poczcie a ten stoi trąbi lata od sasiada do sasiada psy się drą , w koncu mnie dojrzał chyba za oknem i skacze , kiwa , drze sie , musiałam szybko małego odstawić od cyca , do łóżeczka włożyć i biegiem do niego ale w głowie cały czas czy mi sie nie zachłyśnie  :look3:  a ten z papa na mnie że ile mozna czekac ze jaja se z niego robie  :look3:  kiedyś chyba na zawał zejde przez takie sytuacje  :look3:

Guest wolfheart
Posted

i Neron przytył do 45 kg  

 

łoo jeszcze 4kg i mnie przeważy :megagrin:

 

ale ja bym chciała takiego dużego ONka :loveu:

Posted

Trzeba było go zjebać :mad:

 

myslalam tylko o tym zeby jak najszybciej wrocic do domu szybko podpisalam odebralam przesylke i pobiegłam ....

 

łoo jeszcze 4kg i mnie przeważy :megagrin:

 

ale ja bym chciała takiego dużego ONka :loveu:

 

wczoraj na niego tak patrzylam jak lezy to wyglada jak mała sarna  :jumpie:

Guest wolfheart
Posted

wczoraj na niego tak patrzylam jak lezy to wyglada jak mała sarna  :jumpie:

 

:megagrin: 

Luna też przytyła,ale ona ma taką suchą budowę,zero tłuszczu ,same mięśnie  :loveu: 
 

Guest wolfheart
Posted

Nasz kolega Killer(ONek) wazy 47kg,a w młodości ważył 55! Jest wieeeeeeeeeeelki,łeb ma dwa razy taki jak Luna.

Guest wolfheart
Posted

No to kawał psa , może był zmieszany z dogiem  :laugh2_2:

 

 

niee..Killer jest rasowy,był reproduktorem przez kilka lat.Nie pamiętam nazwy hodowli,ale zapytam jak się spotkamy na spacerze.

Guest wolfheart
Posted

ja i tak chciałabym tylko DONka(czarnego)  :loveu:

Guest wolfheart
Posted

Tylko ubolewam ,że już długi czas nie widuję Rottków,a uwielbiam je...chyba tylko jednego widziałam,zeszłego roku.

Posted

Tylko ubolewam ,że już długi czas nie widuję Rottków,a uwielbiam je...chyba tylko jednego widziałam,zeszłego roku.

 

Ja się czaje na Rottka , Sebastian nawet nie protestuje :D ale chciała bym importa ale ceny powalają ....

Guest wolfheart
Posted

świetne są :loveu: ale tylko się zachwycam nimi,bo wiem,że osobiście mogę miec jedynie ONki,od początku jestem w nich zakochana na zabój. :loveu:

Guest wolfheart
Posted

Świetne ale kopiowane o niebo ladniejsze :P

 

no,niestety racja :siara:

 

charakterki lubię takie właśnie,mam psa wariata i uwielbiam to :megagrin:

Posted

no wiesz,swój do swego ciągnie... :megagrin:

 

No ba ! :D

Tylko nie bierz rotka z wodoglowiem bo tototo trochę brzydkie :P a onka jakbym miała mieć to użytek :lol: a z jakiego kraju byś imporcik chciała?

 

 

Ale Rottki im mają wiekszą głowe tym są ładniejsze  :loveu:  obijętny mi kraj ważne żebym mogla mieć kopiowanego , a i tak najwazniejsze zeby był po zrównoważonych rodzicach ;)

Posted

aga, serio myślisz o tym rottku? 

 

całkiem serio , ale to zależy od tego czy pokryjemy Qwendi , jeżeli w przyszłym roku pokryjemy Qwendi wtedy jeden szczeniak zostaje u nas , jak nam sie nie uda znaleźć reproduktora który spełni nasze oczekiwania i jej nie pokryjemy( za dwa lata będzie już za stara na młode )  wtedy na 99% kupimy rottka ....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...