Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[*Magda*]

Ale zawsze to choć chwilka dziennie ;) A Tora nie ma nikogo "na stałe" :(

[łamAga]

Torka się bardziej wybiega , wybawi biegajac za piłką i patykami a Neron niedosyc ze z Qwendi sie nie pobawi to jeszcze zabawek nie lubi ;)

[*Magda*]

Teraz nie biega za dużo, bo martwią mnie te jej łapy :(

Więc tylko normalne spacerki i wczoraj wyjątkowo wypad nad jezioro, póki pogoda ładna ;)

[łamAga]

To i tak ma więcej atrakcji niż nasze psy od kiedy jestem w ciąży , ewentualnie od czasu do czasu w niedziele mają spacer a w tygodniu w ogóle  :huh:

[*Magda*]

To i tak ma więcej atrakcji niż nasze psy od kiedy jestem w ciąży , ewentualnie od czasu do czasu w niedziele mają spacer a w tygodniu w ogóle  :huh:

 

To akurat tylko i wyłącznie Wasza wina :eviltong:

[łamAga]

Moja nie , Sebastiana :P

 

zamiast siedziec przed kompem poszedł by z psami , ale po co :P 

[*Magda*]

Może być i Sebastiana :evil_lol:

[łamAga]

Musi byc jego wina :P

[*Magda*]

No to mamy jego winę ;)

 

A teraz ja znikam do sklepu, a potem do Zosi i jej mamy na kawę ;)

Pa, pa :)

[łamAga]

Ja też uciekam , jak uda sie sformatować lapka zamiast go zepsuć to wieczorem sie tutaj zjawie hehe ;)

[*Magda*]

Jak tam lapek??

[marta1624]

Hejka dziewczyny ;) Śliczne zdjęcia :loveu: Moje psiaki bawią się ze sobą, niekiedy mają focha ale ogólnie wieczorem jest bieganie i tarmoszenie ;)

[łamAga]

Jak tam lapek??

 

Wszystko poszło ok ;) pół godzinki i format zrobiony  :laugh2_2: zdjęcia też mam ale już dzisiaj ich nie dodam bo musze poinstalować programy ;)

Hejka dziewczyny ;) Śliczne zdjęcia :loveu: Moje psiaki bawią się ze sobą, niekiedy mają focha ale ogólnie wieczorem jest bieganie i tarmoszenie ;)

Hello ;)

 

Bo Ty masz psy a nie leniwce tak jak Qwendi :P

[marta1624]

Moje psy to zło wcielone :p

[łamAga]

Moje też , zwłaszcza rano o 6stej jak ja chce spać a Qwendi drze pape sama nie wie czego  :lmaa:

[łamAga]

Jakie czary , zgrałam zdjęcia z aparatu na laptopa , było ich 10 , co je obejrzę to 5 znika , skopiuje od nowa , obejrze je i znowu to samo  :look3:

[marta1624]

Moje też wariaty, wystarczy przechodzący człowiek i już się drą :/ Póki ukochana pańcia nie wyjdzie :diabloti:

[łamAga]

Ja sobie mogę wychodzić , one to w doopie mają , a Qwendi to juz w ogole jest powalona , siedze sobie wygodnie na tapczanie , słysze rąbanie do bramki , ide , otwieram jej drzwi , patrze a ona leży sobie w najlepsze na środku podwórka , mówie do niej " idziesz czy nie ?" i tak z 5 razy a ona nic , patrzy sie i leży , no to odwracam się , zamykam za sobą drzwi , siadam na taoczanie a ta wali znowu w bramke  :stupid: para poszła mi z uszu , ciśnienie skoczyło do 200stu , ale nie wstałam i nie otwarłam , wreszcie zrezygnowała , no głupie myśli że idiotke ma przed sobą  :lmaa:

[marta1624]

Hahaha Qwendi to ma pomysły :D

[Pani Profesor]

z tą bramką to jak kot... :D wejdę - a może jednak nie, ale otwórz - rozmyśliłem się :D

[łamAga]

Hahaha Qwendi to ma pomysły :D

 

 

z tą bramką to jak kot... :D wejdę - a może jednak nie, ale otwórz - rozmyśliłem się :D

 

Czasami to jest nawet zabawne , ale tylko czasami  :stormy-sad:

[łamAga]

Mógł by mi ktoś wyjaśnić dlaczego jak skopiuje zdjęcia i je obejrze przy czym te poziome przestawie na pion to mi one znikają ? przeciez szału idzie dostać , dopiero jak je obróciłam i zapisalam w photoscape to pozostały na dysku , rynce opadają  :wacko:

[marta1624]

Hejka Aguś ;) Ja ci nie pomogę, zbytnio geniuszem jestem :D

[Guest wolfheart]

dobry :jumpie:

[łamAga]

Hejka Aguś ;) Ja ci nie pomogę, zbytnio geniuszem jestem :D

 

Kiedyś też mi się tak robiło ale nie pamietam jak to naprawiłam ;)

 

dobry :jumpie:

 Noooooo hello  :jumpie: