2010 Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 [COLOR=darkred][B]ŻYCZĘ WAM> I P. ZBYSZKOWI I ARESIKOWI [/B][/COLOR] [IMG]http://www.intowindows.com/wp-content/uploads/2010/12/HappyNewYear2011Wallpaper.jpg[/IMG] Quote
salibinka Posted December 31, 2010 Author Posted December 31, 2010 Również życzę Wam, kochani, wszystkiego naj na Nowy Rok :) (A samego Sylwestra nie znoszę - już strzelają :( a moje psy - szczególnie Eden - potwornie się boją wystrzałów, wiec ten wieczór spędzamy tradycyjnie na tabletkach i razem w łóżku pod kołdrą... ech) Mam nadzieję, że Aresek się nie stresuje tak bardzo... Quote
zenobiusz flores Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 Duzo zdrowia i pogody ducha w nadchodzacym Nowym Roku . Quote
ala Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Witam wszystkich w Nowym Roku:-) [CENTER] [URL=http://img839.imageshack.us/i/img1588av.jpg/][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/5313/img1588av.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Quote
ala Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Wpłynęła wpłata od [SIZE="4"][B]gabi01-500zł[/B][/SIZE] :multi: [CENTER] [SIZE="5"][COLOR="#008000"][B]GABI[/B] PAN ZBYSZEK I ARES SERDECZNIE DZIĘKUJĄ ZA POMOC W PRZETRWANIU ZIMY[/COLOR][/SIZE] [IMG]http://i012.radikal.ru/0905/93/b4e0fc617580.gif[/IMG][/CENTER] Quote
ala Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Wpłynęły też pieniądze od [B][SIZE="3"]AresekSE -200zł[/SIZE][/B] :multi: [SIZE="5"][CENTER][B]ANDRE[/B] PRZESYŁAM PODZIĘKOWANIA I POZDROWIENIA OD PANA ZBYSZKA I ARESKA [/CENTER][/SIZE] [LEFT][url=http://www.picturesanimations.com/dogs][img]http://www.picturesanimations.com/d/dogs/wolfje627.gif[/img][/url][/LEFT] [CENTER][IMG]http://www.glittergify.com/graphics/thank-you/images/10.jpg[/IMG][/CENTER] [RIGHT] [url=http://www.picturesanimations.com/dogs][img]http://www.picturesanimations.com/d/dogs/wolfje627.gif[/img][/url][/RIGHT] Quote
ala Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Za kilka miesięcy :p [CENTER][url=http://www.glitterfy.com/][img]http://img34.glitterfy.com/11004/glitterfy1152003397D32.gif[/img][/url][/CENTER] Quote
zenobiusz flores Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Alu, zaloz za mnie - jesli mozesz oczywiscie, zadzwonie jutro, pojutrze zeby potwierdzic adres bo to juz tyle czasu... ...ale odchodzi mi pies...podobno dziela ja juz tylko dni....chce zeby odeszla w swoim koszyku a nie na zimnym stole operacyjnym. Quote
moana Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 Witajcie. Zaglądam czasem na wątek Aresa i Jego Pana... Jesteście wielcy! Dobrze, że oni mają Was... Rozumiem, że Pan Zbyszek nie ma teraz radyjka, po tym jak mu ukradziono? Chętnie mu kupię takie na Allegro, tylko powiedzcie na jaki adres go przesłać. Chyba, że uznacie, że ważniejsza teraz kwestia ogrzewania i mam wpłacić te pieniądze na węgiel... Co zrobić? Dorzucić do węgla czy kupić radyjko tranzystorowe? Aha, może Pan Zbyszek potrzebuje jeszcze czegoś pilnie? Ubrania, coś do domku? Mam sporo znajomych w Krakowie, może ktoś ma coś, co by się przydało... Quote
gabi01 Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 Witam i dziekuje za podziekowania,sa super! Ciesze sie ze pieniazki doszly i mozna kupic wegiel i mysle ze mozna kupic Im teraz radio a na wegiel jeszcze sie uzbiera,ja postaram sie cos jeszcze wplacic w tym miesiacu takze nie bedzie zle . Bede tu zagladac i jak cos to pomoge.Wszystkim na tym watku zycze WSPANIALEGO TEGO ROKU i pozdrawiam!:smilecol: Quote
ala Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 Melduję że węgiel został zakupiony i złożony zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami ,u p.Helenki:smile:. Przesyłam zescanowany paragon i W.Z(wymazany adres dostawy-p.Heleny;)) koszt węgla-740zł transport -30zł rozładunek-20zł [B]koszt całkowity -790zł [/B] [CENTER][URL=http://img403.imageshack.us/i/paragonwgiel.jpg/][IMG]http://img403.imageshack.us/img403/1107/paragonwgiel.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img151.imageshack.us/i/wzwgiel.jpg/][IMG]http://img151.imageshack.us/img151/2926/wzwgiel.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Quote
ala Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='zenobiusz flores']Alu, zaloz za mnie - jesli mozesz oczywiscie, zadzwonie jutro, pojutrze zeby potwierdzic adres bo to juz tyle czasu... ...ale odchodzi mi pies...podobno dziela ja juz tylko dni....chce zeby odeszla w swoim koszyku a nie na zimnym stole operacyjnym.[/QUOTE] Asiu,bardzo mi przykro z powodu ciężkiego stanu Twojej suczki ale niestety na niektóre sprawy nie mamy wpływu...są nie do uniknięcia... Ważne że Sunia czuje Twoją bliskość,jest otoczona miłością i troskliwą opieką... W tej chwili nie ma potrzeby abym za Ciebie zakładała pieniądze,bo z dotychczasowych wpłat wystarczyło na zakup węgla więc spokojnie, opiekuj się suczką... Quote
ala Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='moana']Witajcie. Zaglądam czasem na wątek Aresa i Jego Pana... Jesteście wielcy! Dobrze, że oni mają Was... Rozumiem, że Pan Zbyszek nie ma teraz radyjka, po tym jak mu ukradziono? Chętnie mu kupię takie na Allegro, tylko powiedzcie na jaki adres go przesłać. Chyba, że uznacie, że ważniejsza teraz kwestia ogrzewania i mam wpłacić te pieniądze na węgiel... Co zrobić? Dorzucić do węgla czy kupić radyjko tranzystorowe? Aha, może Pan Zbyszek potrzebuje jeszcze czegoś pilnie? Ubrania, coś do domku? Mam sporo znajomych w Krakowie, może ktoś ma coś, co by się przydało...[/QUOTE] Witaj moana ,miło mi że nas odwiedziłaś:smile: Na pewno p.Zbyszek ucieszyłby się z radyjka :multi: możesz przesłać na mój adres,wyślę Ci na PW Z takich najpilniejszych rzeczy to są [B]świeczki.[/B] Jak już wcześniej wspominałam ten Pan dużo czyta a tam gdzie mieszka nie ma prądu.Niestety ale teraz gdy wieczory są długie ,zużycie świeczek się zwiększyło... Jeżeli chodzi o inne rzeczy to jeżeli Twoi znajomi mieliby jakieś niepotrzebne to p.Zbyszek chętnie by przyjął . Lista potrzeb p.Zbyszka jest w pierwszym poście:smile: Quote
ala Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='gabi01']Witam i dziekuje za podziekowania,sa super! Ciesze sie ze pieniazki doszly i mozna kupic wegiel i mysle ze mozna kupic Im teraz radio a na wegiel jeszcze sie uzbiera,ja postaram sie cos jeszcze wplacic w tym miesiacu takze nie bedzie zle . Bede tu zagladac i jak cos to pomoge.Wszystkim na tym watku zycze WSPANIALEGO TEGO ROKU i pozdrawiam!:smilecol:[/QUOTE] My również pozdrawiamy ciepło :loveu::loveu::loveu: i zapraszamy do częstych odwiedzin:-) Quote
ala Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 ick :oops:witamy,dziękujemy za życzenia i częściej zapraszamy :loveu::loveu::loveu: Quote
zenobiusz flores Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 Ojej, Alu, to pan Zbyszek czyta przy swieczkach........jeszcze splona w tej szopie ............widzialam , ale tylko w reklamach nowa generacje lamp turystycznych, tylko, ze sie kompletnie na tym nie znam , bo juz dawno nigdzie nie wyjezdzalam pod namiot. Quote
moana Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='ala']Witaj moana ,miło mi że nas odwiedziłaś:smile: Na pewno p.Zbyszek ucieszyłby się z radyjka :multi: możesz przesłać na mój adres,wyślę Ci na PW Z takich najpilniejszych rzeczy to są [B]świeczki.[/B] Jak już wcześniej wspominałam ten Pan dużo czyta a tam gdzie mieszka nie ma prądu.Niestety ale teraz gdy wieczory są długie ,zużycie świeczek się zwiększyło... Jeżeli chodzi o inne rzeczy to jeżeli Twoi znajomi mieliby jakieś niepotrzebne to p.Zbyszek chętnie by przyjął . Lista potrzeb p.Zbyszka jest w pierwszym poście:smile:[/QUOTE] [COLOR=darkgreen] No to fajnie, proszę adres na pw. Porozsyłam znajomym informacje o potrzebach Pana Zbyszka, może coś dobrego z tego wyniknie. Pozdrowienia![/COLOR] Quote
ala Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='zenobiusz flores']Ojej, Alu, to pan Zbyszek czyta przy swieczkach........jeszcze splona w tej szopie ............widzialam , ale tylko w reklamach nowa generacje lamp turystycznych, tylko, ze sie kompletnie na tym nie znam , bo juz dawno nigdzie nie wyjezdzalam pod namiot.[/QUOTE] Myślę Asiu że p.Zbyszek to rozsądny człowiek i nie dopuści do tego aby stracić jedyny dach nad głową.Kupiliśmy Mu kilka lampionów i w nich pali świeczki więc mniejsze jest ryzyko jakiegoś wypadku... Ja też cały czas myślę nad jakimś innym źródłem światła w Jego "domku"(bo życie przy świeczkach uważam za koszmar)ale jak do tej pory nic konkretnego nie wymyśliłam.Są różne opcje ale z uwagi na brak zabezpieczenia tego miejsca nie można z nich skorzystać...:shake:Może te lampy o których piszesz byłyby dobrym rozwiązaniem...muszę na ten temat poczytać:) Jak Twoja Sunia ? Quote
ala Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='moana'][COLOR=darkgreen] No to fajnie, proszę adres na pw. Porozsyłam znajomym informacje o potrzebach Pana Zbyszka, może coś dobrego z tego wyniknie. Pozdrowienia![/COLOR][/QUOTE] Wysłałam adres DZIĘKUJEMY:loveu::loveu::loveu: Quote
ala Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='zenobiusz flores']widzialam , ale tylko w reklamach nowa generacje lamp turystycznych, tylko, ze sie kompletnie na tym nie znam , bo juz dawno nigdzie nie wyjezdzalam pod namiot.[/QUOTE] Znalazłam takie lampy [URL="http://www.sklep-presto.pl/product-pol-7161-Uniwersalna-lampa-campingowa-LT-508R-Outdoor-Pro-105117.html"]http://www.sklep-presto.pl/product-pol-7161-Uniwersalna-lampa-campingowa-LT-508R-Outdoor-Pro-105117.html[/URL] [URL="http://www.sklep-presto.pl/product-pol-16297-Lampa-Mactronic-Camp-Pro-LT-300D.html"]http://www.sklep-presto.pl/product-pol-16297-Lampa-Mactronic-Camp-Pro-LT-300D.html[/URL] Nie znam się na takim oświetleniu ale wybrałam dwie,które wierząc w opis producenta, powinny najmocniej świecić. Jedna jest na baterie a druga zasilana akumulatorem. Może Ktoś z Was ,posiada większą wiedzę na ten temat... Quote
zenobiusz flores Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='ala']Myślę Asiu że p.Zbyszek to rozsądny człowiek i nie dopuści do tego aby stracić jedyny dach nad głową.Kupiliśmy Mu kilka lampionów i w nich pali świeczki więc mniejsze jest ryzyko jakiegoś wypadku... Ja też cały czas myślę nad jakimś innym źródłem światła w Jego "domku"(bo życie przy świeczkach uważam za koszmar)ale jak do tej pory nic konkretnego nie wymyśliłam.Są różne opcje ale z uwagi na brak zabezpieczenia tego miejsca nie można z nich skorzystać...:shake:Może te lampy o których piszesz byłyby dobrym rozwiązaniem...muszę na ten temat poczytać:) Jak Twoja Sunia ?[/QUOTE] Przerzuty sa wszedzie - najwiekszy " na" czy tez " w " watrabie - oznacza to koniec, ale wiem, ze ona nie chce byc uspiona w zimnej sali na lozku operacyjnym....gdy zacznie bardzo cierpiec a guz nie peknie - co oznacza smierc - biore pod uwage zawezwanie weta do domu, zeby ja uspic w jej koszyku czyli w jej lozku . Ciezkie chwile. Z psem, ktory byl czlonkiem rodziny odchodzi i nasz kawalek zycia - nie wiem czy placze nad nia czy na nami . Wychodzi juz tylko przed dom i zaraz chce wracac, schudla a sierc jest zmierzwiona , stracila blask, pysk siwieje - kazdego dnia jest bielszy i bielszy . No, oczywiscie juz padlo oskarzenie, ze czy to dobrze , ze sie meczy i lepiej uspic - ale skad wiadomo czy ona c h c e byc koniecznie teraz uspiona ..... jak byla u weta to nigdy sie nie bala a teraz nie chciala wejsc do gabinetu....wnosze z tego, ze wie i jeszcze nie jest gotowa ..... Quote
zenobiusz flores Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='ala']Znalazłam takie lampy [URL]http://www.sklep-presto.pl/product-pol-7161-Uniwersalna-lampa-campingowa-LT-508R-Outdoor-Pro-105117.html[/URL] [URL]http://www.sklep-presto.pl/product-pol-16297-Lampa-Mactronic-Camp-Pro-LT-300D.html[/URL] Nie znam się na takim oświetleniu ale wybrałam dwie,które wierząc w opis producenta, powinny najmocniej świecić. Jedna jest na baterie a druga zasilana akumulatorem. Może Ktoś z Was ,posiada większą wiedzę na ten temat...[/QUOTE] Chyba tez myslalam o czyms takim, ale wiedzy na temat tych lamp tez nie posiadam. Quote
Lidan Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 Witajcie :-) Przeczytałam wreszcie cały wątek bo wcześniej tylko czasem podczytywałam z doskoku lub słyszałam o historii Aresa i p. Zbyszka od koleżanki. Jestem pełna podziwu dla Ali i pozostałych osób, które już drugi rok pomagają tej nie młodej już parze przetrwać najgorszą dla nich porę roku. Pisałam już do Ali, że będę miała jakieś rzeczy, które być może przydadzą się p. Zbyszkowi tylko czekam aż mąż je przywiezie od koleżanki, a później jakoś umówimy się na dostarczenie ich do Ali. Prosiłabym również o nr konta to może uda mi się przelać kilka złotych na jedzenie dla p. Zbyszka lub dla Aresa. zenobiusz flores, bardzo Ci współczuję z powodu ciężkiej choroby Twojej suni. Myślę, że Ty będziesz wiedział najlepiej kiedy nadejdzie czas na skrócenie cierpienia psiaka. Ludzie często piszą, że dopóki życie chorego psa nie jest już tylko jednym pasmem cierpień, dopóki je i widać, że życie jeszcze czasem sprawia mu radość można zaczekać...Wiadomo, że to jest bardzo trudna decyzja. Trzymaj się. Quote
ala Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='Lidan']Witajcie :-) Przeczytałam wreszcie cały wątek bo wcześniej tylko czasem podczytywałam z doskoku lub słyszałam o historii Aresa i p. Zbyszka od koleżanki. Jestem pełna podziwu dla Ali i pozostałych osób, które już drugi rok pomagają tej nie młodej już parze przetrwać najgorszą dla nich porę roku. Pisałam już do Ali, że będę miała jakieś rzeczy, które być może przydadzą się p. Zbyszkowi tylko czekam aż mąż je przywiezie od koleżanki, a później jakoś umówimy się na dostarczenie ich do Ali. Prosiłabym również o nr konta to może uda mi się przelać kilka złotych na jedzenie dla p. Zbyszka lub dla Aresa..[/QUOTE] Witaj Lidan:loveu: Cieszę się że do nas zaglądnęłaś i postanowiłaś przyłączyć się do pomocy:multi: Mam nadzieję że teraz częściej będziesz odwiedzać wątek Areska i Jego Pana Wszystkie dane przekażę Ci na PW:-) Quote
ala Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 Kiedyś pisałam o kocie który zamieszkał u p.Zbyszka a ponieważ ciągle są jakieś ważne sprawy,to zapominam napisać jak potoczyły się jego dalsze losy...Ares mimo że lubi koty, nie był zbytnio zadowolony z nowego lokatora.Najbardziej denerwowało go gdy kot kładł się obok i chciał do niego przytulić.Kot jak to kot,posiedział kilka dni a potem wychodził i wracał znowu po kilku dniach.Pan Zbyszek był przekonany że kiedyś w końcu nie wróci,bo myślał że ma gdzieś swój dom. Ale finał był całkiem inny- któregoś dnia kotek postanowił zostać już na zawsze i teraz mieszkają w trójkę,a p.Zbyszek ma na utrzymaniu jeszcze jednego bezdomnego:evil_lol:.Może kiedyś jak będzie już ciepło to się wybiorę i zrobię kotkowi zdjęcia,podobno wielkością przypomina bardziej rysia.Pan Zbyszek się śmieje że kot jest tylko o połowę mniejszy od Aresa:cool3: Ale bardzo chwali kotka że zostaje na kilka godzin sam,nie nabrudzi i można zostawić przy nim jedzenie na stole-nic nie ruszy:-) A tak oczekuje na powrót swojego Pana i Areska [CENTER][URL="[url=http://www.picturesanimations.com/cats][img]http://www.picturesanimations.com/c/cats/148.gif[/img][/url]"][url=http://www.picturesanimations.com/cats][img]http://www.picturesanimations.com/c/cats/148.gif[/img][/url][/URL] teraz jak dzięki Wam jest węgiel i mają cieplutko to pewnie czeka tak :evil_lol: [URL="[url=http://www.picturesanimations.com/cats][img]http://www.picturesanimations.com/c/cats/125.gif[/img][/url]"][url=http://www.picturesanimations.com/cats][img]http://www.picturesanimations.com/c/cats/125.gif[/img][/url][/URL][/CENTER] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.