Kraków. Aresek [*][*][*]

[salibinka]

[CENTER][B]AKTUALIZACJA:
KWIECIEŃ 2011:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_-4Mmn7oWYI8/TcUAKWooAuI/AAAAAAAADO0/8Nl-MSDh2U4/s512/5d913c0a576c6f9a.jpg[/IMG]





[/B] [B]STYCZEŃ 2011[/B]
[B][COLOR=indigo]Węgiel kupiony:multi: i - kiedy żarzy się w małej altanie p. Zbyszka i Aresa - JEST CIEPŁEM WYJĄTKOWYM, BO SERDECZNYM - CIEPŁEM WASZYCH SERC:loveu:...[/COLOR][/B][/CENTER]

[LEFT][SIZE=2][COLOR=#4b0082]Koszt całkowity zakupu i przewozu wyniósł 790zł [/COLOR][/SIZE]
[SIZE=2][COLOR=#4b0082]- szczegóły rozliczenia oraz dowody zakupu - post 436.[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=2][COLOR=#4b0082]Kwota pozostała ze zbiórki - 360zł (dadana do ogólnego rozliczenia, dół str)[/COLOR][/SIZE][/LEFT]

[CENTER][B]GRUDZIEŃ 2010:[/B][/CENTER]

[CENTER][B][COLOR=darkslateblue]Dzięki gorącym sercom [SIZE=4]Zenobiusz flores, AresekSE, gabi01[/SIZE] uda się kupić węgiel dla p. Zbyszka i Aresa[/COLOR][/B]
:loveu::loveu::loveu:[/CENTER]

[CENTER][B][COLOR=red]P O M O C Y ! ! ![/COLOR][/B]
[B]Jest bardzo zimno. Altana p. Zbyszka i Aresa jest nieogrzewana. Pan Zbyszek stara się zbierać drewno, ale sił brak... [/B]
[B]Nie pozwólmy im zamarznąć!!![/B][/CENTER]

[CENTER][B]Tona węgla to koszt ok. 800zł [/B]
[B]Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się kupić węgiel i p. zbyszek z Aresem przetrwają:[/B][/CENTER]

[LEFT][B]DEKLARACJE NA WĘGIEL:[/B][/LEFT]

[LEFT][B]Zenobiusz flores:loveu:: 300zł(wpłacona)[/B][/LEFT]

[LEFT][B]salibinka: 50zł (wpłacona)[/B][/LEFT]

[LEFT][B]AresekSE:loveu:: 100zł (wpłacona)[/B][/LEFT]

[LEFT][B]gabi01:loveu:: 500zł (wpłacona)[/B][/LEFT]

[LEFT][B]AresekSE:loveu:: 200zł (wpłacona)[/B][/LEFT]

[LEFT][B]DZIĘKUJEMY :loveu::loveu::loveu:[/B][/LEFT]

(Wpłat na opał nie dołączam narazie do rozliczenia ogolnego - dół postu. Dla przejrzystości celu jest tutaj powyżej. PO zakupie dołączę calośc do rozliczenia ogólnego)

_______________
[CENTER][B]Październik 2010:[/B]
[B][COLOR=navy]Zbliża się kolejna zima. Nieuchronnie. Ares i p.Zbyszek spędzą ją w prowizorycznej altanie. Nie mają domu. W zeszłym roku - dzięki Ali oraz wielu osobom udało się pomóc im przetrwać ten czas. [/COLOR][/B][/CENTER]

[CENTER][SIZE=3][COLOR=red][B]Dziękując za okazane serce, dobroć i pamięć [/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=red][B]ponownie zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie dla staruszka Aresa i jego pana.[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]

[CENTER][B][COLOR=#000080]Bądźmy przy nich. Potrzebują tego.[/COLOR][/B][/CENTER]

[COLOR=darkred][B]Poniżej lista rzeczy, które - gdyby je mieli - pomogłyby p. Zbyszkowi i Areskowi przetrwać nadchodzący czas:[/B][/COLOR]

[B][COLOR=#8b0000]Karma dla Aresa[/COLOR][/B]
[COLOR=darkred]kołdry,[/COLOR]
[COLOR=darkred]koce,[/COLOR]
[COLOR=darkred]buty zimowe nr.42 ,ciepłe skarpety[/COLOR]
[COLOR=darkred]ciepła odzież (wzrost 175cm)[/COLOR]
[COLOR=darkred]świeczki[/COLOR]
[COLOR=darkred]latarka[/COLOR]

[COLOR=darkred][B]żywność[/B]:[/COLOR]
[COLOR=darkred]herbata[/COLOR]
[COLOR=darkred]konserwy,[/COLOR]
[COLOR=darkred]zupy w proszku,[/COLOR]
[COLOR=darkred]makaron,[/COLOR]
[COLOR=darkred]ryż kasza w woreczkach,[/COLOR]
[COLOR=darkred]wszystko co się szybko nie zepsuje[/COLOR]

[COLOR=darkred][B]węgiel[/B] [/COLOR]

[LEFT]________________________________________________________
2009: [/LEFT]
[CENTER][B]Pan wrócił po swojego psa. Ares odzyskał swój świat. Bez bicia (to nie był jednak fakt).[/B][/CENTER]
[B]Chcielibyśmy pomóc Aresowi i jego panu przetrwać nadchodzącą zimę. Jeśli ktoś z Was chciałby wspomóc ten piękny pomysł Ali, [/B][B]będziemy ogromnie wdzięczni.[/B]
[B]Potrzebne są fundusze na karmę dla Aresa.[/B]
[B]Przydadzą się ciepłe rzeczy, jedzenie, środki czystości, to, co przydatne w codziennym życiu...[/B]
[B]Ogromne, serdeczne podziekowania dla Was wszystkich za dotychczasową pomoc dla p. Zbyszka i Aresa. [/B]
Wątek powstał na prośbę [B]ali[/B]. Historia tego pięknego ONa to historia siedmiu lat wierności i finału w zakratowanym boksie.
[B]Ares potrzebuje pomocy - przeczytajcie, proszę:-(:[/B]
[COLOR=navy]"Ares od szczeniaka był psem bezdomnego. Przez 7 lat mieszkał z nim na działkach(...) i tyle samo czasu razem wędrowali w tamtym rejonie [/COLOR]
[CENTER][COLOR=navy]z wózkiem,w poszukiwaniu złomu i innych skarbów.Czasami przejeżdzali na drugą stronę Rudawy (...) - stąd ich znam.Już mam taką obsesję ,że zwracam uwagę na każdego psa chodzącego luzem.[/COLOR]
[COLOR=navy]A czasami, zanim zobaczyłam pana i wózek, to pierwsze - widziałam samego psa. Ares miał założoną książeczkę, był regularnie szczepiony, jest wykastrowany i, jak na możliwości jego pana, zadbany.Jedynie jego zęby są w nienajlepszym stanie. [/COLOR]
[COLOR=navy]Niestety, bodajże 14.07.2009 r. ta sielanka się skończyła. Na skutek rozgrywek między bezdomnymi, jeden z nich zemścił się na panu Aresa i gdy pies sam znajdował się przy składzie złomu, zadzwonił do azylu (...)[/COLOR]
[COLOR=navy]Po około dwóch tygodniach zjawił się u mnie w pracy pan Aresa i z płaczem opowiedział mi tą historię, dodając na koniec, że powiedziano mu, że ma w azylu zastrzeżone, że nie mogą mu wydać psa. Uznałam to za absurd, bo nie było do tego podstaw, a poza tym takie zastrzeżenie może zrobić jakiś organ - np. KTOZ - a nie jakiś inny bezdomny. Uważając tego człowieka za poważnego i porządnego, postanowiłam mu pomóc i umówiłam się z nim na niedzielę w azylu. Oczywiście nie doczekaliśmy się na niego i mąż postanowił odnależć Aresa i przywitać się z nim, bo nieraz, jak go spotkał, to go głaskał. Nie było to łatwe, bo na kwarantannę nie wpuszczają - ale udało się. Ares siedział skulony w kącie - tak się bał :-((...). [/COLOR]
[COLOR=navy]Okazało się, że bezdomny się opił, bo niestety chyba dla wolności i alkoholu wybrał bezdomność i po psa nie przyjechał. Po tygodniu od jego koleżków dowiedziałam się, że wyrusza w Polskę i zrzeka się psa, bo nie miałby z nim co zrobić. Mąż też przkazał, co go czeka (oczywiście nie na poważnie), jak znajdzie się koło nas, więc omija nas szerokim kołem, ale nigdzie nie wyruszył, po prostu wygrał alkohol:shake:. Jak tak wędrowali z Aresem, to odnosiłam wrażenie, że ten pies się go bardzo boi, tak był w stosunku do niego karny i nie myliłam się, bo dowiedziałam się, że bydlak - jak był trzeźwy - to sobie od ust odjął a psu dał, natomiast po pijanemu go bił. Dlatego bardzo mi żal tego psa, bo wiem, że miał ciężkie życie (...). Najbardziej dobija mnie to, że nie mogę nic na to poradzić, bo nie mogę go wziąć do siebie. Mam dziewięć psów (...) [/COLOR]
[COLOR=navy]Zrobiłam mu plakat i powiesiłam w pracy, ale - jak do tej pory - nie było nikogo chętnego...:-("[/COLOR][/CENTER]


Ares (schroniskowe imię - Wigor):
[IMG]http://images43.fotosik.pl/187/5d913c0a576c6f9a.jpg[/IMG]

[IMG]http://images37.fotosik.pl/183/3d082c4446e89cc8.jpg[/IMG]

[IMG]http://images50.fotosik.pl/187/10b80b04149b22bc.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/188/03635f66b6088e58.jpg[/IMG]


[CENTER][B]KONTAKT:[/B]
[B][URL="http://www.fotosik.pl/"][email protected][/URL][/B][URL="http://www.fotosik.pl/"]
[B]Tel.: 604-450-453[/B][/URL][/CENTER]


[LEFT][B]ROZLICZENIE DOTYCHCZASOWYCH WPŁAT i WYDATKÓW:[/B][/LEFT]

2009:
[LEFT][B][SIZE=1]17.10.2009.:[/SIZE][/B][/LEFT]
[B][SIZE=1]WPŁATY:[/SIZE][/B]
[SIZE=1]Beatka -20zł[/SIZE]
[SIZE=1]p.Beata -20zł[/SIZE]
[SIZE=1]ala -20zł[/SIZE]
[SIZE=1][U]p.Krzysztof -100zł[/U][/SIZE][SIZE=1] RAZEM :[B] 160z[/B][/SIZE]ł
[SIZE=1][B]WYDATKI:[/B][/SIZE]
[SIZE=1]Karma dla Aresa -98,99[/SIZE]
[SIZE=1]Lampion+świeczki+poduszka -55,75[/SIZE]
[SIZE=1]zakup żywności]+środki czystości -97,36[/SIZE]
[SIZE=1]RAZEM : [/SIZE][SIZE=1][COLOR=red][B][COLOR=black]252,10 [/COLOR][/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1]252,10[/SIZE]
[SIZE=1][U]-160.00[/U][/SIZE]
[SIZE=1]= [/SIZE][SIZE=1][COLOR=red]-92,1[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][B]KOLEJNE WPŁATY[/B]:[/SIZE]
[SIZE=1]20.10.2009-[B]TAMB[/B]-[B]20zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]27.10.2009-[B]BEATA[/B]-[B]20zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]2.11.2009-[B]ZENOBIUSZ FLORES[/B]-[B]139,99zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1][U]9.12.2009-[B]FAERIE[/B]-[B]75zł[/B][/U][/SIZE]
[SIZE=1][B]RAZEM[/B]:[B]254,99[/B][/SIZE]
[SIZE=1][B]WYDATKI[/B]:[/SIZE]
[SIZE=1]22.10.2009-[B]90,52zł[/B]-żywność(gulasz,klopsy,zupy grochowe,bigositd. w słoikach)[/SIZE]
[SIZE=1]8.11.2009-[B]176,33z[/B]ł(żywność,karma w puszce dla Aresa,karma w puszce dla przygarnietego przez p.Zbyszka [B]KOTA[/B])[/SIZE]
[SIZE=1]30.11.2009-[B]63,21zł[/B](konserwy dla Aresa i p.Zbyszka)[/SIZE]
[SIZE=1][B]RAZEM[/B][B]:330,06 zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]STAN KONTA Z 17.10.2009 [/SIZE][SIZE=1][COLOR=#ff0000]-92,10zł[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1]Podsumowanie:[/SIZE]
[SIZE=1]WPŁATY:[/SIZE]
[SIZE=1][B]254,99zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1][U][B]-92,10zł[/B][/U][/SIZE]
[SIZE=1][B]=162,89[/B][/SIZE]
[SIZE=1]WYDATKI [B]330,06zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]WPŁATY [B][U]- 162,89zł[/U][/B][/SIZE]
[SIZE=1]RAZEM [B]=[/B][B][COLOR=#ff0000]-167,17[/COLOR][/B][/SIZE]
[SIZE=1]14.12.09: Wpłata od[B] kasia_r :195zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]wydatki[COLOR=black][B] [U]-167,1[/U][/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][B]STAN KONTA na dzień 14.12.09: [COLOR=red]27,83[/COLOR][/B][/SIZE]

[SIZE=2][COLOR=black]2010:[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=red][COLOR=black]17.01.10 - 26.01.10:[/COLOR][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=black]WPŁATY:[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=black][B]mka - 200zł[/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][B]Dogo07-50zł[/B] [/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=black]WYDATKI:[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=black]Zakupy z dnia 18.01.09. (paragon w poście 219) - [B]174, 80zł[/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1]PODSUMOWANIE:[/SIZE]
[SIZE=1][B]277,83zł[/B][/SIZE]
[U][B][SIZE=1]- 174,80zł[/SIZE][/B][/U]
[SIZE=1][B]=103,03zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]Stan konta Aresa wynosi [COLOR=red][B]103,03[/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=red][COLOR=black]26.01.10 - 02.03.10:[/COLOR][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1]WYDATKI:[/SIZE]
[SIZE=1]zakupy (paragon w poście 226) - [B]88,96zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]PODSUMOWANIE:[/SIZE]
[SIZE=1][B]103,03zł[/B][/SIZE]
[B][SIZE=1]- 88,96zł[/SIZE][/B]
[B][SIZE=1]=14,07zł[/SIZE][/B]
[SIZE=1]Stan konta: [COLOR=red][B]14,07zł[/B][/COLOR][/SIZE]
[COLOR=red][SIZE=1][COLOR=black]02.03. - 29.03.10:[/COLOR][/SIZE][/COLOR]
[SIZE=1][COLOR=black]WPŁATY:[/COLOR][/SIZE]
[COLOR=black][SIZE=1]salibinka - [B]50zł[/B][/SIZE][/COLOR]
[SIZE=1][COLOR=black][B]DOGO 07 - 30zł[/B][/COLOR][/SIZE]
[B][SIZE=1][COLOR=black]PODSUMOWANIE:[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=1][COLOR=black]14, 07[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=1][COLOR=black]+50[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=1][COLOR=black]30[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=1][COLOR=black]=94,07zł[/COLOR][/SIZE][/B]
[SIZE=1][COLOR=black]Stan konta Areska:[/COLOR][COLOR=red][B]94, 07zł[/B][/COLOR][/SIZE]
[B][SIZE=1][COLOR=black]WPŁATY:[/COLOR][/SIZE][/B]
[LEFT][SIZE=1][COLOR=black]18.06.10.[B] diana79 - 30zł[/B][/COLOR][/SIZE][/LEFT]
[B][SIZE=1][COLOR=black]22.06.10:[/COLOR][/SIZE][/B]
[LEFT][B][SIZE=1][COLOR=black]STAN KONTA ARESA: [COLOR=red]124,07zł[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=1][COLOR=black]WYDATKI:[/COLOR][/SIZE][/B]
[SIZE=1][COLOR=black][B]Karma - 115,43zł [/B](link do paragonu w poście 294)[/COLOR][/SIZE][/LEFT]
[B][SIZE=1][COLOR=black]PODSUMOWANIE:[/COLOR][/SIZE][/B]
[LEFT][SIZE=1][COLOR=black]Stan konta Ares na dzień 5.10. 10:[/COLOR][COLOR=red] [B][U]8, 64 zł[/U][/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=black][B]WPŁATY:[/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1]07.10.10. [B]AresekSE - 50zł[/B][/SIZE]
[SIZE=1]08.10.10. [B]Elypsa - 100zł[/B][/SIZE]
[B][SIZE=1]WYDATKI:[/SIZE][/B]
[SIZE=1][B]Zakupy żywności dla p. Zbyszka - 125,45zl [/B](paragon w poście 340)[/SIZE]
[B][SIZE=1]PODSUMOWANIE:[/SIZE][/B]
[SIZE=1][B]158,64 - 125,45 = 33,19[/B][/SIZE]
[SIZE=1]Stan konta Areska na dzień 1.11.2010: [B][U][COLOR=red]33.19zł[/COLOR][/U][/B][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=black][B]WPŁATY:[/B][/COLOR][/SIZE]
[B][SIZE=1]AresekSE - 30zł[/SIZE][/B]
[B][SIZE=1]STAN KONTA ARESKA NA DZIEŃ 31.12.1010: [U][COLOR=#ff0000]63,19zł[/COLOR][/U][/SIZE][/B][/LEFT]

[SIZE=2][COLOR=black]2011:[/COLOR][/SIZE]
[LEFT][SIZE=1]STYCZEŃ:[/SIZE]
[SIZE=1][B]WPŁATY:[/B][/SIZE]
[SIZE=1]Kwota pozostała po zakupie węgla - [B]360zł[/B][/SIZE]
[B][SIZE=1]Lidan - 28zł[/SIZE][/B]
[B][SIZE=1]Moana - 80zł[/SIZE][/B]
[B][SIZE=1]WYDATKI:[/SIZE][/B]
[SIZE=1]13.01.11. [B]zakup lampy - 149zł [/B](faktura w poście 479)[/SIZE]
[B][SIZE=1]STAN KONTA ARESKA NA DZIEŃ 17.01.11: [U][COLOR=red]382,19zł[/COLOR][/U][/SIZE][/B][/LEFT]
[SIZE=1]LUTY:[/SIZE]
[SIZE=1][B]WPŁATY: [/B][/SIZE]
[B][SIZE=1]gabi01 150zł[/SIZE][/B]
[B][SIZE=1]Iwona 20zł[/SIZE][/B]
[SIZE=1]WYDATKI:[/SIZE]
[SIZE=1][B]zakupy żywności - 264,08zł [/B](paragon w poście 519)[/SIZE]
[SIZE=1][B]STAN KONTA ARESA NA DZIEŃ 14.02.11: [U][COLOR=red]288,11zł
[/COLOR][/U][COLOR=red][COLOR=black]WPŁATY:
Jadwiga 30zł
Ick 30zł
STAN KONTA ARESA
[*] NA DZIEŃ 9.05.11:[U][COLOR=red]348,11zł

ROZLICZENIE OSTATECZNE 9.05.11 - 6.09.2011:
[/COLOR][/U][/COLOR][/COLOR][/B][COLOR=red][COLOR=black][COLOR=red][COLOR=black]WYDATKI:[/COLOR]
[/COLOR][/COLOR][/COLOR][B][COLOR=red][COLOR=black][U][COLOR=red][/COLOR][/U][COLOR=red][COLOR=black]Zakupy dla p. Zbyszka - 216, 73 (paragon w poście 586)
Zakupy dla p. Zbyszka - 147, 34 (paragon w poście 594)

[U][COLOR=red]STAN KOŃCOWY KONTA: -15, 96zł (pokryła ala)[/COLOR][/U]
[/COLOR][/COLOR] [/COLOR][/COLOR][U][COLOR=red]
[/COLOR][/U][/B][/SIZE]

[Jagienka]

Salbinka znasz może numer Wigora w schronisku, albo w którym boksie jest?
Pani podjedzie z mężem go pooglądać w sobotę.

[salibinka]

Nie znam. Jagienko, podam Ci na pw. nr telefonu do p. Ali - chyba się znacie, przywoziłaś Jej psiaka podobno ;) (ona też nie zna nr.schr., ale zna psa osobiście - z życia sprzed schronu i też była u niego w schronie, tyle że jeszcze na kwarantannie) - może przekażesz tym ludziom.

[Jagienka]

[quote name='salibinka']Nie znam. Jagienko, podam Ci na pw. nr telefonu do p. Ali - chyba się znacie, przywoziłaś Jej psiaka podobno ;) (ona też nie zna nr.schr., ale zna psa osobiście - z życia sprzed schronu i też była u niego w schronie, tyle że jeszcze na kwarantannie) - może przekażesz tym ludziom.[/quote]
Ok, dzięki wysłałam.
Ale myślę, że nawet jak pojadą sami i podadzą imie Wigor to go odnajdą :)

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='Jagienka']Ok, dzięki wysłałam.
Ale myślę, że nawet jak pojadą sami i podadzą imie Wigor to go odnajdą :)[/quote]
wigor jest na h2 i juz wiem od ali ze jednak ma jego nr,ktory mi kiedys podawala 76/07/09.psiak jest bardzo grzeczny i ladnie chodzi na smyczy ,zgadza sie tez z innymi psami.
mam nadzieję ze panstwo zaadoptuja psiaka bo napewno bedzie mial lepiesj niz przez te 7 lat na ulicy czy teraz zamkniety w 4 scianach .

[ala]

Salibinko,bardzo dziękuję za założenie wątku i mam nadzieję ,że Twoja szczęśliwa ręka pomoże Aresowi szybko opuśćić Azyl.
Wiem ,że dla psa który tam przebywa lepszy jest nawet dom gdzie będzie mieszkał na zewnątrz ale Ci Państwo poszukują psa stóżującego,a niestety nie widzę Aresa w takiej roli.
To pies łagodny,zastraszony i mógłby zawieźć ich oczekiwania.No chyba że źle zrozumiałam:roll:

[tamb]

A jak Ares reaguje na inne psy i koty?

[ala]

[quote name='tamb']A jak Ares reaguje na inne psy i koty?[/QUOTE]
Z kotami to nie wiem,może uda mi się jutro coś dowiedzieć.Jeżeli chodzi o psy to nigdy żadnych nie zaczepiał.A po jego zachowaniu w Azylu to można powiedzieć że schodzi im z drogi.Raczej jest psem niekonfliktowym,chyba go życie tego nauczyło.

[tamb]

Ktoś do mnie dzwonił dzisiaj w sprawie Aresa, był szum w samochodzie i newiele słyszałam. Nie wiem czy ala czy salibinka. Podałam maila ale jak znalazłam wątek to będą tutaj wystarczające informacje. Komu mam podać namiary na pw domku zapowiadającego się dobrze ale do sprawdzenia?

[salibinka]

[quote name='tamb']Ktoś do mnie dzwonił dzisiaj w sprawie Aresa, był szum w samochodzie i newiele słyszałam. Nie wiem czy ala czy salibinka. Podałam maila ale jak znalazłam wątek to będą tutaj wystarczające informacje. Komu mam podać namiary na pw domku zapowiadającego się dobrze ale do sprawdzenia?[/quote]

Najsensowniej do ali:loveu:

[Ank@]

zapisuję wątek

[salibinka]

Rozmawiałam dzisiaj tel. z Alą. Pierwszy domek to ma być stricte stróżujący pies do firmy, a drugi - to kamieniołom.

[B]W imieniu Ali i Aresa bardzo proszę o pomoc w ogłoszeniach.

[/B]Postaram się jutro o zwarty tekst, tymczasem namiary (równiez na pierwszej str.):

[CENTER][B][email protected]
Tel.: 604-450-453[/B] [/CENTER]

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='salibinka']Rozmawiałam dzisiaj tel. z Alą. Pierwszy domek to ma być stricte stróżujący pies do firmy, a drugi - to kamieniołom.

[B]W imieniu Ali i Aresa bardzo proszę o pomoc w ogłoszeniach.

[/B]Postaram się jutro o zwarty tekst, tymczasem namiary (równiez na pierwszej str.):

[CENTER][B][email protected]
Tel.: 604-450-453[/B] [/CENTER][/QUOTE]

Aniu jak bedzie tekst do ogloszen wysle go do krakowskiej i echa.

[ala]

Pierwszy dom jeszcze się nie odezwał,może po przeanalizowaniu informacji zrezygnowali:shake:.
Pani z kamieniołomu ma się zapoznać z historią Aresa i dać odpowiedź po weekendzie.Jak tylko będę wiedziała coś nowego ,to zaraz napiszę;).

[ala]

U Aresa dalej cisza nikt się nie odezwał:-(

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='ala']U Aresa dalej cisza nikt się nie odezwał:-([/quote]
teraz wogole cisz ,prawie zadnych adopcji ,ostatnio mialam telefony w sparwie sary i w sprawie zbiega ,a nadal sa w hotelach ludzie mieli sare przyjechcac ogl;adna nawet nie zadzwonili ze nie przyjada ,a facet mial zbiega adoptowac i w dniu adopcji juz nie odbieral telfonow:angryy:

[salibinka]

[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Ares jest pięknym, łagodnym mixem owczarka niemieckiego. [/B][/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Przez siedem lat wędrował z bezdomnym człowiekiem,[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy] towarzysząc mu w zmaganiach
[/COLOR][/SIZE][SIZE=2][COLOR=Navy]z rzeczywistością i alkoholem. [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Wierny, mądry, delikatny – [/B]zawsze był blisko –[B] pies PRZYJACIEL.[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Radosny [/B]– kiedy trzeźwy pan tulił i karmił, czym mógł [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]– [B]zalękniony, uległy[/B] – kiedy pijany opiekun zadawał ból.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Dało się być... jakoś ... z takim pozorem bezpieczeństwa i miłości.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Bo... najważniejszy był człowiek. [/COLOR][/SIZE][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Ludzka bliskość[/B]. [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Cóż, kiedy „najważniejszy” zawiódł. Zostawił.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Po latach Ares zakończył wędrówkę. [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]W zakratowanym, schroniskowym boksie
został cichy, dyskretny cień z własną historią nieszczęścia... z nadzieją... [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]
[/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][B][COLOR=Navy]Czeka. Tęskni... [/COLOR][/B][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][B][COLOR=Navy]Zaszczepiony, wykastrowany, zaczipowany [/COLOR][/B][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][B][COLOR=Navy]- gotowy zaufać na nowo.[/COLOR][/B][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]
[/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Ciepła ręka. Ciepły głos. Ciepły TY. [/B][/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Spokój Twojego domu[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]

[LIST]
[*][CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]- to wszystko, czego pragnie Ares...[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/LIST]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]
[/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Kontakt w sprawie adopcji:[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][URL="http://www.fotosik.pl/"][B][COLOR=#00ff00][COLOR=Navy][email protected]
Tel.: 604-450-453[/COLOR] [/COLOR][/B][/URL][/SIZE] [/CENTER]
[COLOR=#00ff00]
[/COLOR]

[ala]

[quote name='salibinka'][CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Ares jest pięknym, łagodnym mixem owczarka niemieckiego. [/B][/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Przez siedem lat wędrował z bezdomnym człowiekiem,[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy] towarzysząc mu w zmaganiach
[/COLOR][/SIZE][SIZE=2][COLOR=Navy]z rzeczywistością i alkoholem. [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Wierny, mądry, delikatny – [/B]zawsze był blisko –[B] pies PRZYJACIEL.[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Radosny [/B]– kiedy trzeźwy pan tulił i karmił, czym mógł [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]– [B]zalękniony, uległy[/B] – kiedy pijany opiekun zadawał ból.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Dało się być... jakoś ... z takim pozorem bezpieczeństwa i miłości.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Bo... najważniejszy był człowiek. [/COLOR][/SIZE][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Ludzka bliskość[/B]. [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Cóż, kiedy „najważniejszy” zawiódł. Zostawił.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]Po latach Ares zakończył wędrówkę. [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]W zakratowanym, schroniskowym boksie
został cichy, dyskretny cień z własną historią nieszczęścia... z nadzieją... [/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]
[/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][B][COLOR=Navy]Czeka. Tęskni... [/COLOR][/B][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][B][COLOR=Navy]Zaszczepiony, wykastrowany, zaczipowany [/COLOR][/B][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][B][COLOR=Navy]- gotowy zaufać na nowo.[/COLOR][/B][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]
[/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Ciepła ręka. Ciepły głos. Ciepły TY. [/B][/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Spokój Twojego domu[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]

[LIST]
[*][CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]- to wszystko, czego pragnie Ares...[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/LIST]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy]
[/COLOR][/SIZE] [/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=Navy][B]Kontakt w sprawie adopcji:[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][URL="http://www.fotosik.pl/"][B][COLOR=#00ff00][COLOR=Navy][email protected]
Tel.: 604-450-453[/COLOR] [/COLOR][/B][/URL][/SIZE] [/CENTER]
[COLOR=#00ff00]
[/COLOR][/QUOTE]
Aniu
dziękuję za piękny tekst,bardzo mnie wzruszył:-(.

[img]http://www.picturesanimations.com/f/flowers/sha118.gif[/img]

Mam nadzieję że poruszy on ludzkie serca i po przeczytaniu tej krótkiej i smutnej historii pokrzywdzonego przez los psa,znajdzie się ktoś kto zechce mu to wynagrodzić.
Będę bardzo wdzięczna wszystkim osobom,które zechcą pomóc w ogłaszaniu Aresa.Niestety sama nie mam takiej możliwości i nie potrafię robić ogłoszeń w internecie.Mogę pokryć koszt takiego ogłoszenia gdyby znalazł się ktoś chętny;).
Niestety ale osoby które proponowały miejsce dla psa,nie odezwały się więc sądzę że wybrały sobie inne psy:shake:

[Foksia i Dżekuś]

kciuki potrzebne ,Ares jest dzisiaj w krakowskiej

[salibinka]

Niech się uda, niech zadzwoni ktoś na miarę takiego psa...

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='salibinka']Niech się uda, niech zadzwoni ktoś na miarę takiego psa...[/quote]
niestety zadzwonila tylko pani ktora tez zna Aresa i mowila ze oni tez beda szukac domu:shake:

[ala]

[quote name='Foksia i Dżekuś']niestety zadzwonila tylko pani ktora tez zna Aresa i mowila ze oni tez beda szukac domu:shake:[/QUOTE]
Beatko,bardzo dziękuję z ogłoszenia Aresa w G.K.


[url=http://www.picturesanimations.com/flowers][img]http://www.picturesanimations.com/f/flowers/100.gif[/img][/url]
Z tymi domami to może i lepiej,bo gdyby go któryś zechciał to nie byłoby Aresa tam gdzie jest teraz:cool3:

[ala]

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc okazaną w poszukiwaniu domu dla Aresa.Wczoraj Ares wrócił do swego pana.Jak się o tym dowiedziałam to w pierwszej chwili byłam bardzo zła że wydali mu Aresa:angryy:.Jednak jak zobaczyłam że pies tak schudł ze stresu ,że jest o połowę mniejszy i widać mu żebra to trochę zmiękłam.A potem jak zobaczyłam po raz pierwszy uśmiech na jego pyszczku ,jego taniec radości,szalejący ogon którego do tej pory nie było widać i miłość z jaką patrzył na swego pana-zdrajcę to doszłam do wniosku że to raczej dobra decyzja:multi:.Mam nadzieję że pan nie zawiedziedzie więcej Aresa i pies już nigdy nie trafi do Schroniska:shake:Ponieważ właściciel Aresa żyje tylko z tego co uzbiera a ja niestety mam za duże obciążenia finansowe i nie jestem w stanie sama go sponsorować,zwracam się do Was z prośbą aby mu pomóc.Chodzi głównie o uzbieranie co miesiąc pieniędzy za które można by było kupić worek suchej karmy i przekazać temu człowiekowi dla Aresa.Napiszcie co o tym sądzicie czy byłaby taka możliwość:oops:Oczywiście wszystko byłoby pokryte fakturami bo nie chcę żeby wynikły jakieś niejasności:shake:.

[salibinka]

Jak to się stało? Właściciel sam wrócił po Aresa? Podoła? Nie zostawi znowu?

Alu, pomysł ze zbiórką pieniędzy na karmę dla Aresa jest na pewno szczytny. Można przeredagować tytuł i przenieść do działu "Mają dom, ale potrzebują pomocy"(???) ale także przemyśleć konkretne działanie ( [SIZE=1]Już zdążyłam się przekonać - wystawiając aukcję na potrzeby staruszki Gapci, którą wyadoptowałam do Łodzi, że nie wolno np. zbierać na dogo w ten sposób pieniędzy na psy, które domu nie szukają:crazyeye: - przynajmniej w ten sposób. W nagrodę jest ban. I nie pomogło tłumaczenie, że DS to nie Dom Stały, tylko Dom (spokojnej) Starości:evil_lol:)[SIZE=2]

Może ktoś poradzi, jak taką pomoc najlepiej i skutecznie prowadzić?
[/SIZE]

[/SIZE]

[Foksia i Dżekuś]

Chyba ta pani co domnie dzwonila troche nagadala panu aresa i obydwoje przyjechali po niego do schroniska.
w sparwie kasy na karme mysle ze nie bedziemy robic bazarkow bo tak jak ania napisala sie nie da. Mysle kto bedzie chcial moze zdeklarowac jakas co miesieczna kwote i przeslac w tym wypadku nakonto Ali poniewaz ona ma duze znizki tam gdzie kupuje karme bo i ja korzystam z jej uslug.
ja moge zdeklarowac co miesiac 20 zl.:loveu: