Balbina. Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Zgadzam się z magdą i pauliną ;) Atmosfera jest okropna:angryy:.Tylko nie liczni nowi użytkownicy pozostają na forum :mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***Paulina*** Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 [quote name='...::Basia::...']Thx:loveu: a wiesz jak jest może z tym gryzieniem kabli (bo czytałam że niektóre yorki strasznie wszystko gryzą jak zostawi je sie samych:roll:)[/quote] To znaczy tak: Moja od początku nie gryzła nic... Ma pełno swoich zabawek i nimi się zajmuje... Więc jak będziesz już miała swojego yoreczka najlepiej zarzuć go zabawkami i to nie tylko takimi psimi... Da mu kilka pluszaków itp. A co do tych kabli to wiem że są specjalne osłonki żeby psiak nie przegryzł;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marikka Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Pilnuj też, żeby psiak podczas Twojej nieobecności siedział w jednym pomieszczeniu (zabezpiecz kable, zostaw wodę, pochowaj wszystko co może być niebezpieczne dla psiaka). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
...::Basia::... Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 Dzięki Paulina :lol: [quote name='marikka']Pilnuj też, żeby psiak podczas Twojej nieobecności siedział w jednym pomieszczeniu (zabezpiecz kable, zostaw wodę, pochowaj wszystko co może być niebezpieczne dla psiaka).[/QUOTE] Też nad tym myślałam :) i zastanawiałam sie nad łazienką (nie ma zadnych kabli ani nic a poza tym jak sie załatwi to łatwiej będzie sprzatnąć):eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qti Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 [quote name='...::Basia::...']Dzięki Paulina :lol: Też nad tym myślałam :) i zastanawiałam sie nad łazienką (nie ma zadnych kabli ani nic a poza tym jak sie załatwi to łatwiej będzie sprzatnąć):eviltong:[/quote] Schowaj mydło - yorasy wcianć je lubią. Mają pociąg do kosteczek :evil_lol: choćby mydlanych :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewa2909 Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 [quote name='...::Basia::...']Dzięki Paulina :lol: Też nad tym myślałam :) i zastanawiałam sie nad łazienką (nie ma zadnych kabli ani nic a poza tym jak sie załatwi to łatwiej będzie sprzatnąć):eviltong:[/quote] A na jak długi czas piesek będzie zamknięty w tej łazience? Ja ma 2 yorkaski.Jak sunia była mała to zostawała sama nawet na 6/7 godz.Nigdy nie było kłopotów z jakimkolwiek psoceniem.Zawsze piesek przed naszym wyjściem był porządnie wyiegany.Miał stały dostęp do wody.W przedpokoju miała jedno spanko,w pokoju drugie.Nigdy nie ograniczaliśmy jej pola chodzenia.Poprostu pościągałam dywaniki i nie było kłopotu z załatwianiem,chociaż jej raczej nie zdarzało się załatwiać w innym miejscu niż na swój podkładzik.Zawsze w zasięgu pyszczka miała i mają uszy wędzone/wapniowe,łaapki kurze i inne psiowe przysmaki. Z Tośkiem to już inna sprawa bo cały czas ktoś raczej w domu był,więc niemiał okazji za bardzo podokazywać:p. Wydaje mi się że to nie humanitarnie zamykac w tak małym pomieszczeniu pieska na ileś tam godzin.:shake::shake::shake:.Wydaje mi się że sama też nie chciała buyś tanm siedziać.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***Paulina*** Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 [quote name='...::Basia::...']Dzięki Paulina :lol: Też nad tym myślałam :) i zastanawiałam sie nad łazienką (nie ma zadnych kabli ani nic a poza tym jak sie załatwi to łatwiej będzie sprzatnąć):eviltong:[/quote] Też myślę, że z tą łazienką to nie najlepszy pomysł:shake: Moja od początku miała dostęp do wszystkich pomieszczeń i nigdy nie było z nią kłopotów;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
...::Basia::... Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='ewa2909']A na jak długi czas piesek będzie zamknięty w tej łazience? Ja ma 2 yorkaski.Jak sunia była mała to zostawała sama nawet na 6/7 godz.Nigdy nie było kłopotów z jakimkolwiek psoceniem.Zawsze piesek przed naszym wyjściem był porządnie wyiegany.Miał stały dostęp do wody.W przedpokoju miała jedno spanko,w pokoju drugie.Nigdy nie ograniczaliśmy jej pola chodzenia.Poprostu pościągałam dywaniki i nie było kłopotu z załatwianiem,chociaż jej raczej nie zdarzało się załatwiać w innym miejscu niż na swój podkładzik.Zawsze w zasięgu pyszczka miała i mają uszy wędzone/wapniowe,łaapki kurze i inne psiowe przysmaki. Z Tośkiem to już inna sprawa bo cały czas ktoś raczej w domu był,więc niemiał okazji za bardzo podokazywać:p. Wydaje mi się że to nie humanitarnie zamykac w tak małym pomieszczeniu pieska na ileś tam godzin.:shake::shake::shake:.Wydaje mi się że sama też nie chciała buyś tanm siedziać.;)[/QUOTE] Na ok. 6 godz (tyle ile jestem w szkole) albo w moim pokoju bo tam nie ma żadnych sprzętów :roll: oczywiście sunia miała by cały czas dostęp do wody jakieś zabawki i jedzonko :) a później już przestrzeń nieograniczoną :) a zostać sama na piętrze nie za bardzo może bo między podłogą piętra a schodami na strych jest duża dziura to jeszcze by wpadła :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Nie uważam, żeby z tą łazienką to był zły pomysł - jeśli może się psu stać krzywda lepiej niech siedzi w tej łazience tylko sporo kocyków mu tam rozłóż żeby się nie zaziębił od kafelek :roll: Moja Jess jak była mała też miała ograniczoną przestrzeń życiową do zaledwie 2-3 metrów, Buff była zamykana w kojcu, Pudzian tak samo - żadnego psychika nie ucierpiała :evil_lol: Lepiej dmuchać na zimne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agunia_so Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='tigrunia']Nie uważam, żeby z tą łazienką to był zły pomysł - jeśli może się psu stać krzywda lepiej niech siedzi w tej łazience tylko sporo kocyków mu tam rozłóż żeby się nie zaziębił od kafelek :roll: Moja Jess jak była mała też miała ograniczoną przestrzeń życiową do zaledwie 2-3 metrów, Buff była zamykana w kojcu, Pudzian tak samo - żadnego psychika nie ucierpiała :evil_lol: Lepiej dmuchać na zimne ;)[/QUOTE] kojec to inna sprawa, ja mam kojec w jasnym pokoju a łazienka jest zimna, ciemna i zazwyczaj bez okien. nie wiem kto by wytrzymał w takim miejscu tyle czasu. :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
...::Basia::... Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='Agunia_so']kojec to inna sprawa, ja mam kojec w jasnym pokoju a łazienka jest zimna, ciemna i zazwyczaj bez okien. nie wiem kto by wytrzymał w takim miejscu tyle czasu. :crazyeye:[/QUOTE] W łazience są okna i w dzień jest bardzo jasno :p (jak w zwykłym pokoju).I istnieje jeszcze możliwość mój pokój :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='Agunia_so']kojec to inna sprawa, ja mam kojec w jasnym pokoju a łazienka jest zimna, ciemna i zazwyczaj bez okien. nie wiem kto by wytrzymał w takim miejscu tyle czasu. :crazyeye:[/quote] Zimna.. hmm .. jak ktoś ma ogrzewanie podłogowe to zimna raczej nie jest. No i ja akurat w łazience okno mam i jest w niej bardzo jasno :cool3: Basia z tego co rozumiem kojca nie posiada więc albo zostawi psa w pokoju gdzie pewnie różne sprzęty są podłączone do kontaktów lub w zimnej aczkolwiek bezpiecznej łazience .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
...::Basia::... Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='tigrunia']Zimna.. hmm .. jak ktoś ma ogrzewanie podłogowe to zimna raczej nie jest. No i ja akurat w łazience okno mam i jest w niej bardzo jasno :cool3: Basia z tego co rozumiem kojca nie posiada więc albo zostawi psa w pokoju gdzie pewnie różne sprzęty są podłączone do kontaktów lub w zimnej aczkolwiek bezpiecznej łazience ..[/QUOTE] Zimna to ona za bardzo nie jest :roll: bo mamy ogrzewanie ale jeśli sunia by poprzegryzała kable od komputera to dopiero bym miała awanture:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agunia_so Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 ...::Basia::... wcześniej nie pisała jakie ma warunki w łazience, a większość ludzi posiada łazienki bez okien, więc dlatego tak napisałam. Jeżeli masz jasną i ciełą łazienkę to myślę że jest to dobry pomysł na pozostawianie tam pieska :):multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katie Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Mój też byl zamykany w kojcu, uwazam, ze jest to 'wygodne' rozwiazanie, pies sie przyzwyczaja i nie jest to jakies znecanie sie nad nim. A jesli psu ma sie cos stac, to chyba lepiej mu troche ograniczyc przestrzen zyciowa :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve86 Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Ja powiem tak. Jesli chodzi o mojego Rikiego to uwielbia pdróżowac samochodem a baardzo chce miec otwarte okno podczas jazdy i wystawiac głowe (zasunę szybę to płacz i drapanie) tylko boje sie ze przeziebi sobie uszy :shake: Jesli chodzi o pozostawanie samemu w domu nie cierpi tego. Patrzy tylo co zepsuć. Kabli nie dotyka al jak znalazłby jakąs ksiązke to jest w strzępach... Ale ogólnie z miesiaca na miesiac coraz grzeczniejszy... Najtrudniejsze były początki kiedy zmieniał uzębienie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Princess_York Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Moja od samego końca lipca była uczona zostawania najpierw 10 potem doszło do 7 godzin i najczęściej spi ,i nic nie robi złego . niech zostanie w Łazience ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
...::Basia::... Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 Dzięki wszystkim za odpowiedzi:loveu: jednak będe zostawiać małego w łązience a później i tak będzie ze mną wszędzie chodził:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***Paulina*** Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 [quote name='...::Basia::...']Dzięki wszystkim za odpowiedzi:loveu: jednak będe zostawiać małego w łązience a później i tak będzie ze mną wszędzie chodził:eviltong:[/quote] No tylko połóż mu lepiej tam jakiś koc albo coś,;) płytki przecież są zimne/chłodne... mimo tego że jest ogrzewanie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
...::Basia::... Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 [quote name='***Paulina***']No tylko połóż mu lepiej tam jakiś koc albo coś,;) płytki przecież są zimne/chłodne... mimo tego że jest ogrzewanie;)[/QUOTE] Nie no oczywiście;) jeszcze sie rozchoruje czy cos (odpukać):eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qti Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 Może posłanko w formie budki albo pontonu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
...::Basia::... Posted August 31, 2009 Share Posted August 31, 2009 [quote name='Qti']Może posłanko w formie budki albo pontonu?[/QUOTE] O tym to nie pomyślałam :eviltong: ale pontonu ani budki nie mam ale myślę bardziej nad tradycyjnym legowiskiem (w budce to nie będę go widzieć cały czas a poza tym może być mu trochę za ciasno a takie legowisko chyba powinno wystarczyć bo i tak spać to chyba będzie ze mną :) a ponton jeszcze pazurkami przebije czy coś (od nadmiernego siedzenia samemu itp):roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qti Posted August 31, 2009 Share Posted August 31, 2009 [quote name='...::Basia::...']O tym to nie pomyślałam :eviltong: ale pontonu ani budki nie mam ale myślę bardziej nad tradycyjnym legowiskiem (w budce to nie będę go widzieć cały czas a poza tym może być mu trochę za ciasno a takie legowisko chyba powinno wystarczyć bo i tak spać to chyba będzie ze mną :) a ponton jeszcze pazurkami przebije czy coś (od nadmiernego siedzenia samemu itp):roll:[/quote] Pisząc o pontonie miałem na myśli posłanko o kształcie do pontonu podobnym: [IMG]http://www.perro.com.pl/photo/tinyMce/ponton.jpg[/IMG] York, z tego co wiem woli budkę - lubi mieć coś nad głową : [url]http://ubrankadlapsa.com/_var/gfx/ad8f323c7da083d7c41b2dc252c0f019.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Princess_York Posted August 31, 2009 Share Posted August 31, 2009 Ej .. fajny ten ponton :evil_lol::p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qti Posted August 31, 2009 Share Posted August 31, 2009 [quote name='Princess_York']Ej .. fajny ten ponton :evil_lol::p[/quote] Tylko wioseł nie ma :evil_lol: Ale do yorczych wypraw żeglarskich do krainy snów wystarczy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.