Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Znów tu jestem :D

Mamy wersję testową naszej strony www :razz:

Maluszek już coraz bliżej mnie, a ja już z nogi na nogę skaczę kiedy to się w końcu stanie :p

  • Replies 934
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

  • 1 month later...
Posted

Witam wszystkich :)
Od początku marca jestem szczęśliwą właścicielką Rhodesianki - Fibi :multi:

Kilka zdjęć "poglądowych" mojej pociechy ;)
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f2a3376da0da5ba.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/91a06605bb40b692.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de667a5dd8dd80fe.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00fbaeb8e4cd9881.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00f6c4f94cdd9edb.html[/URL]

Posted

Zaproszenie było na forum klubu, a nie DO Klubu. [url]http://www.klubrr.nazwa.pl/forum/index.php[/url]
Jest na tym forum kilka osób które daly się ponieśc emocjom tak jak Ty, jest kilka psów z pseudohodowli, ale to wszystko są przecież rodezjany. Nie praktykuje się dyskryminacji rasowej. Jeżeli rzeczywiście masz takie problemy z suką, to tam na pewno znajdziesz dobrą radę. Rodezjany są trudnymi psami, a te po przejsciach juz w ogóle. Dobrze jest być wśród swoich ;)

Tebusa, sorry za zawalanie Twojej galerii :Rose:

Posted

Sądziłam, że na klubowym forum są sami posiadacze rasowych Rhodesianów. Jeśli nie - chętnie się zapiszę ;)

Nie bardzo wiem co masz na myśli mówiąc, że dałam się ponieść emocjom. Jeśli chodzi o moje problemy z sunią, to myślę, że nie należą one do takich, których rozwiązać się nie da. Może nawet trochę je wyolbrzymiam, ale wolę zrobić więcej niż może trzeba, niż później żałować, że czegoś nie zrobiłam ;)
Fibi na pewno nie miała możliwości na dorastanie w rewelacyjnych warunkach, ale nie przeszła też żadnej tragedii - dlatego mam nadzieję, że nauka będzie nam szła tak dobrze jak dotychczas i moja sunia wyrośnie na mądrą, posłuszną i trochę przestraszoną czasami kobietę ;)

Tebusa... ja też przepraszam za mały off topic i obiecuję, że już nie będę ;) A póki co - chyba wszyscy czekają na kolejne zdjęcia Twojej pociechy ;)

Posted

Hehe a gadajcie sobie tutaj ile chcecie :P Jak powszechnie wiadomo dość rzadko tu zaglądam.

Na forum klubu jestem chociaż ja z moją suką w typie rasy- czyli kupioną z pseudohodowli.

Czytałam o Waszch problemach- myślę, że na forum klubowym dostaniesz najlepsze rady. Szkoda, że producent nie ponosi odpowiedzialności i nie stara się Ci pomóc... No ale cóż sprzedał to co ich to obchodzi ;)

A jeśli chodzi o to że Twoja suka nie przeszła żadnej tragedii. Moja suka jako 4 miesięczny szczeniak została obwarczana przez huskieg- była też nieudana próba uszczypnięcia w pupcie. W tej chwili jako 5 letnia suka rzuca się na każdego szpica. Długo nie wiedziałam dlaczego... dopieroo długo długo po przypomniała mi się tamta sytuacja.

Pamięć ma rewelacyjną i niestety nie doceniałam jej jak była szczeniakiem. Są rzeczy które do tej pory nam procentują- nie zawsze tylko pozytywnie :P

  • 4 weeks later...
Posted

Tebusku kochany, na rr nie pamiętałaś jakie było imię rodowodowe. Długo nie mogłam sobie przypomnieć, ale wreszcie mnie oświeciło. Miał na imię Gabart.
Buziaki.

Zobacz, co mamy teraz w domku
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10156544#post10156544[/URL]

  • 6 months later...
Posted

Jako, że za 3 miesiące w moim domu pojawi się drugi rhodesian :loveu::loveu::loveu: 2 lata czekania :diabloti: to pojawiła się nowa strona www do której link macie w podpisie- serdecznie zapraszamy :p Strona dopiero ruszyła, ale szybko się rozwija.

Na pewno będę i tutaj wstawiała zdjęcia szczeniaka :loveu::evil_lol:

  • 3 weeks later...
Posted

Witamy :) Piękną masz sunię :loveu: niecierpliwie czekam na fotki szczeniaka :loveu:

[url]http://img124.echo.cx/img124/8507/toperek5mm.jpg[/url] ta fotka rozwaliła mnie na łopatki :lol:

Posted

Dzięki Dziewczyny!

Patrząc na rozmiary jakie osiąga mamusia mojego szczeniaka to chyba będzie miał dużo rodzeństwa :)

Jutro mija 7 tydzień ciąży i dostane nowe zdjęcia- na pewno je tu wkleję :)

Posted

Kurcze już trochę zapomniałam jak się tu wkleja zdjęcia, ale postanowiłam Wam przypomnieć jak wygląda moja sucza:

[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Dama/14-4.jpg[/IMG]

Ruda po lewej:
[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Dama/12-14.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Dama/6-33.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Dama/5-29.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Dama/1-52.jpg[/IMG]

Posted

A tak moje dziewczynki spędzają poranki:
[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Matylda/4.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Matylda/a.jpg[/IMG]

A to za kilka miesięcy będzie nasz salon :loveu:
[IMG]http://www.cynamonowydom.eu/photo/Matylda/p1012803io5.jpg[/IMG]
Dziewczynki naturalnie już tam jeżdżą i się przyzwyczajają. Muszą sprawdzać jakość budowy. Powiem Wam szczerze, że dużo rzeczy będzie robionych pod zwierzaki- ale będę już o tym informować na bieżąco :evil_lol:

Posted

Widać już siwego pychola, wybarwiony nosek. Ruda staje się już taką poukładaną Panią :lol: Ciekawe jak przyjmie małe tornado :evil_lol:

Posted

Nuka w kwietniu skończyła 5 lat.

No a teraz się chwalę jak wygląda mamusia mojego maleństwa w 7 tygodniu ciąży :loveu: Hodowczyni mówi, że jak kładzie rękę na brzuchu to czuję jak piranie się ruszają. Obstawiam, że mają tam jeszcze na tyle dużo miejsca, że mogą się nawet trochę poganiać :)

A oto mamusia przed ciążą:
[IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq138/Cynamonowydom/nikkor31.jpg[/IMG]

No i w dniu dzisiejszym z moim szczeniaczkiem radośnie pływającym gdzieś tam w środku :loveu::loveu::loveu::loveu:
[IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq138/Cynamonowydom/7tyga.jpg[/IMG]

[IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq138/Cynamonowydom/7tygc.jpg[/IMG]

[IMG]http://i441.photobucket.com/albums/qq138/Cynamonowydom/7tyge.jpg[/IMG]

Posted

W moim też :razz: Do tego piękny tatuś ze Szwecji. Bardzo fajny rodowód maluchów.

Ale powiem Wam, że najważniejsze jest podejście hodowcy. Z Nuką miałam dużo problemów- zero wsparcia i zero zainteresowania. Tu hodowczyni już teraz mówi o maluchach jako "swoich dzieciach", jestem z nią w ciągłym kontakcie od ponad roku- czyli kilka maili/telefonów w tygodniu. Jeśli coś o suni mnie interesuje zawsze mam szybko odpowiedzi. Wiem, że szczeniak już teraz czuję że jest kochany i że przez te 8 tygodni życia w hodowli będzie miał zapewnione wszystko.

To dla mnie naprawdę gigantyczna odmiana, ale wierze że dzięki temu zaoszczędze stresu z chorobami genetycznymi u psa.

A propo Jureja jak tam Twoja rhodesianka, bo pamiętam że miała problem z dysplazją.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...