Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka

[agaga21]

[quote name='dOgLoV']Przepiękne zdjęcia :loveu:

[URL]https://lh5.googleusercontent.com/--8E3R6Q6cZ8/UXQTKcc3R0I/AAAAAAAAI-E/r5W2YbqNmmU/s512/IMG_1619.jpg[/URL] ten ogon ma rewelacyjny , jak szop pracz :diabloti:[/QUOTE]dzięki :)

[quote name='magdabroy'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-kMPH0q5tMHU/UXQTSnE5BII/AAAAAAAAI_E/bSLz5mOwa34/s640/IMG_1644.jpg[/URL] "moja" piękna i Gamoń :loveu:

Otwieram winko ;) Napijesz się ze mną?[/QUOTE]jasne :) ja mam czerwone wytrawne.

[*Magda*]

[quote name='agaga21']dzięki :)

jasne :) ja mam czerwone wytrawne.[/QUOTE]

Ja mam 2 butelki wytrawnego w domu, ale to są takie butelki pamiątkowe ;) Więc otworzyłam słodkie różowe :)
Zdróweczko :chlup:

[malawaszka]

[url]https://lh3.googleusercontent.com/-I1HwI2Yhlw0/UXQTnRCB_PI/AAAAAAAAJBs/oHQjHH1k_Mc/s640/IMG_1883.jpg[/url]

hahahaha no nie mogę :roflt:

nie mogę się napatrzeć na nich razem!!! nawet na dworze koty mają oparcie w psowatych :klacz:

Salma jest piękna! prawdziwa kocica :loveu:

[agaga21]

[quote name='magdabroy']
Zdróweczko :chlup:[/QUOTE]zdrówko ;)

[quote name='malawaszka'][URL]https://lh3.googleusercontent.com/-I1HwI2Yhlw0/UXQTnRCB_PI/AAAAAAAAJBs/oHQjHH1k_Mc/s640/IMG_1883.jpg[/URL]

hahahaha no nie mogę :roflt:

nie mogę się napatrzeć na nich razem!!! nawet na dworze koty mają oparcie w psowatych :klacz:

Salma jest piękna! prawdziwa kocica :loveu:[/QUOTE]
sama byłam dziś zszokowana jak morris fajnie się salmą zajął. jak ją przyprowadziłam, była przestraszona, przyszedł, położył się przy niej, ona się za niego chowała, wchodziła mu pod pysk, widać było, że jego obecność naprawdę dodaje jej odwagi! większość czasu siedział przy salmie, jakby czuł, że ona potrzebuje jego wsparcia. normalnie kocia niańka:evil_lol::loveu: potem salma się nawet trochę wyluzowała :) myślę, że jeszcze kilka razy i całkiem przestanie się bać.

[magdyska25]

bardzo fajne zdjęcia :)

[bira]

Agata, zdjęcia absolutnie fantastyczne :-) Cudne zwierzaki, ale Anis jest bezkonkurencyjny, nawet Etna mu nie dorównuje, a ona fotogeniczna dziewczyna jest :-)

[agaga21]

[quote name='magdyska25']bardzo fajne zdjęcia :)[/QUOTE]

[quote name='bira']Agata, zdjęcia absolutnie fantastyczne :-) Cudne zwierzaki, ale Anis jest bezkonkurencyjny, nawet Etna mu nie dorównuje, a ona fotogeniczna dziewczyna jest :-)[/QUOTE]
dzięki dziewczyny :)

[Izabela124.]

[url]https://lh3.googleusercontent.com/-I1HwI2Yhlw0/UXQTnRCB_PI/AAAAAAAAJBs/oHQjHH1k_Mc/s640/IMG_1883.jpg[/url] ha ha ha Moris dobry jest :D

[magdyska25]

[quote name='bira']Agata, zdjęcia absolutnie fantastyczne :-) Cudne zwierzaki, ale Anis jest bezkonkurencyjny, nawet Etna mu nie dorównuje, a ona fotogeniczna dziewczyna jest :-)[/QUOTE]

ja za to jestem fanką Lucynki (piękności!!!) i Salmy :eviltong:

[chita]

ile zdjec:multi: dla mnie Salma to modelka nr 1, choc wiem ze Anis to Twoj mamisynus:eviltong: ...a Morris...uwielbiam drania:loveu:

[agaga21]

[quote name='Izabela124.'][URL]https://lh3.googleusercontent.com/-I1HwI2Yhlw0/UXQTnRCB_PI/AAAAAAAAJBs/oHQjHH1k_Mc/s640/IMG_1883.jpg[/URL] ha ha ha Moris dobry jest :D[/QUOTE] on w ten sposób wyraża uczucia:diabloti:

[quote name='magdyska25']ja za to jestem fanką Lucynki (piękności!!!) i Salmy :eviltong:[/QUOTE]miło wiedzieć, że dziewczynki mają fanów ;)

[quote name='chita']ile zdjec:multi: dla mnie Salma to modelka nr 1, choc wiem ze Anis to Twoj mamisynus:eviltong: ...a Morris...uwielbiam drania:loveu:[/QUOTE]oj tak, to mój maminsynuś:loveu:. sama nie wiem za co tak kocham tego łachudrę.
jest zupełnym przeciwieństwem salmy. ona grzeczna, spokojna, delikatna, nieśmiała. on bezczelny, energiczny, można mu 1000000 razy coś zakazywać, on i tak zrobi po swojemu, nawet na moich oczach! broi, psoci, znęca się nad salmą tak, że aż mnie wkurza! wskakuje z zaskoczenia ludziom na plecy, domaga się głaskania w najmniej odpowiednich chwilach, jest głośny, marudzący i rządzi psio-kocim towarzystwem! łobuz niczego się nie boi...

[fonia123]

ale dużo pięknych zdjęć :loveu: psy mordercy latają luzem, a koty na smyczach, hi hi ;)

[chita]

[quote name='agaga21']

oj tak, to mój maminsynuś:loveu:. sama nie wiem za co tak kocham tego łachudrę.
jest zupełnym przeciwieństwem salmy. ona grzeczna, spokojna, delikatna, nieśmiała. on bezczelny, energiczny, można mu 1000000 razy coś zakazywać, on i tak zrobi po swojemu, nawet na moich oczach! broi, psoci, znęca się nad salmą tak, że aż mnie wkurza! wskakuje z zaskoczenia ludziom na plecy, domaga się głaskania w najmniej odpowiednich chwilach, jest głośny, marudzący i rządzi psio-kocim towarzystwem! łobuz niczego się nie boi...[/QUOTE]

kobiety zawsze maja wieksza slabosc do lobuzow i lachudrow:eviltong::evil_lol:

[agaga21]

[quote name='fonia123']ale dużo pięknych zdjęć :loveu: psy mordercy latają luzem, a koty na smyczach, hi hi ;)[/QUOTE]myślę, że za jakiś miesiąc koty też zaznają wolności. mam nadzieję, że to nie będzie mój największy błąd...

[quote name='chita']kobiety zawsze maja wieksza slabosc do lobuzow i lachudrow:eviltong::evil_lol:[/QUOTE]coś w tym jest :diabloti:

[fonia123]

agaga, mam kota wychodzącego i Czarnula codziennie wieczorem sama się melduje na oknie. w lato ma na stałe 1 okno otwarte i wychodzi kiedy chce. u nas jest dość spokojna okolica, ale jednak to prawie centrum warszawy. Kocia często chodzi z nami na spacer, ale gdy się zbytnio oddalamy od domu to ucieka w krzaki i w zaroślach czeka na nas i wraca z nami do domu. Koty są inteligentne, więc jak się nie mieszka bezpośrednio przy ulicy, to wydaje mi się, ze instynktownie unikają zagrożenia.

[kalyna]

Jakie przepiękne zdjęcia :loveu: rewelacja :loveu:
jaki masz obiektyw?

I widzę, że i u Was jak jest jajo, to jest impreza :D
Ostatnio jak umyłam jajo i się suszyło w umywalce, to Ciap był gotów przez zamknięte drzwi do łazienki wejść... a przecież łazienka to największe złoo :roll:

[lula2010]

znow cudne foty....:lol:

[agaga21]

[quote name='fonia123']agaga, mam kota wychodzącego i Czarnula codziennie wieczorem sama się melduje na oknie. w lato ma na stałe 1 okno otwarte i wychodzi kiedy chce. u nas jest dość spokojna okolica, ale jednak to prawie centrum warszawy. Kocia często chodzi z nami na spacer, ale gdy się zbytnio oddalamy od domu to ucieka w krzaki i w zaroślach czeka na nas i wraca z nami do domu. Koty są inteligentne, więc jak się nie mieszka bezpośrednio przy ulicy, to wydaje mi się, ze instynktownie unikają zagrożenia.[/QUOTE]
ulica jest ale to wiejska ulica. jednak auta po niej jeżdżą i to nawet dość szybko. tego zagrożenia się boję. nie wiem, czy te moje głuptasy będą uważały. poza tym dziś koty były na dworze, siedziały na tarasie a u sąsiadów był w ogródku pies. anis najpierw go obserwował a potem zaczął iść w jego kierunku zaciekawiony...był na lince, więc go zatrzymałam ale obawiam się, że mógłby się chcieć przywitać:mad:
salma jest bardziej ostrożna, boi się nawet naszych psów na dworze, gdy biegną w jej stronę za szybko.
[quote name='kalyna']Jakie przepiękne zdjęcia :loveu: rewelacja :loveu:
jaki masz obiektyw?

I widzę, że i u Was jak jest jajo, to jest impreza :D
Ostatnio jak umyłam jajo i się suszyło w umywalce, to Ciap był gotów przez zamknięte drzwi do łazienki wejść... a przecież łazienka to największe złoo :roll:[/QUOTE]dzięki :) sigma70-200 1:2,8 II ex. zbieram na coś krótszego do portretów, ale coś niestety dozbierać nie mogę :roll:

[quote name='lula2010']znow cudne foty....:lol:[/QUOTE]dzięki :)


a ja ostatnio codziennie odchwaszczam ogródek. to jest jakaś masakra ile tego zielska wyłazi! najgorsze jest to, że odchwaszczę kawałek, biorę się za następny a w tym czasie już na tym pierwszym zielsko znów wyłazi :angryy: także padam z lekka na pysk wieczorami.
lenka też mi daje popalić, bo pół dnia jesteśmy na dworze i muszę za nią wszędzie biegać. co prawda potrafi się zająć zabawą w piaskownicy nawet przez godzinę ale jak jej się znudzi to rozrabia.
mam masę planów i pomysłów ale czasu mi nie starcza. z ogrodnikami było łatwiej...

a w ogóle to etna złapała kleszcza. pierwszy raz odkąd tu mieszkamy, pies złapał kleszcza. mam nadzieję, że to jedyny egzemplarz jakiś się tu napatoczył. psy, koty zabezpieczę jutro ale dzieci się nie da.
aaaa, i mamy znów wielki come back nornic:mdleje::mdleje: etna non stop ryje w ziemi, karol się wścieka, bo etna w tej zaciekłości nie widzi, czy na drodze stoi drzewko lub krzaczek. po prostu kopie, koopie, kopie....kiedyś ktoś w końcu złamie nogę jak wpadnie w jakąś dziurę:shake:

[*Magda*]

Jak Anisa jakiś obcy pies pogoni, to może zrozumie, że tylko swoich psów ma się nie bać ;)

[bira]

[quote name='magdabroy']Jak Anisa jakiś obcy pies pogoni, to może zrozumie, że tylko swoich psów ma się nie bać ;)[/QUOTE]

Jak uciec zdąży ;-)

[agaga21]

[quote name='magdabroy']Jak Anisa jakiś obcy pies pogoni, to może zrozumie, że tylko swoich psów ma się nie bać ;)[/QUOTE]

co ty. znając jego charakterek, wskoczy temu psu na kark albo zawiesi mu się łapkami na mordzie...
jeszcze trochę czasu im dam na oswajanie się z terenem pod kontrolą, na pewno co najmniej do połowy maja ale w końcu przyjdzie czas, że zaczną wychodzić bez smyczek. wtedy pewnie będę ciągle umierała ze strachu o to czy bezpiecznie wrócą do domu.

[agaga21]

[quote name='bira']Jak uciec zdąży ;-)[/QUOTE]
no weź mi tu nawet tak nie kracz!:mad:

[*Magda*]

[quote name='bira']Jak uciec zdąży ;-)[/QUOTE]

Mam nadzieję, że tak ;)

[quote name='agaga21']co ty. znając jego charakterek, wskoczy temu psu na kark albo zawiesi mu się łapkami na mordzie...
jeszcze trochę czasu im dam na oswajanie się z terenem pod kontrolą, na pewno co najmniej do połowy maja ale w końcu przyjdzie czas, że zaczną wychodzić bez smyczek. wtedy pewnie będę ciągle umierała ze strachu o to czy bezpiecznie wrócą do domu.[/QUOTE]

Dlatego właśnie mój Lumpek nie jest kotem wychodzącym :shake: Pierwszy napotkany pies by go zagryzł, bo on się z psami chce witać :roll:

[bira]

Moja Honka przed psami ucieka, chociaz ma takiego potwora w domu... A w domu na obce psy rzuca się jak wsza na grzebieniu... Oby i Twoje koty wiały na widok każdego psa...

[*Magda*]

[quote name='bira']Moja Honka przed psami ucieka, chociaz ma takiego potwora w domu... A w domu na obce psy rzuca się jak wsza na grzebieniu... Oby i Twoje koty wiały na widok każdego psa...[/QUOTE]

No z Torą się bawić nie chciała :D