Jump to content
Dogomania

Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka


Recommended Posts

Posted

Agata, u CViebie jest bajzel? To Ty chyba bajzlu nie widziałaś ;-) Zapraszam w jakis weekend do mnie, kiedy wszyscy sa w domu ;-)

Współczuję Morriskowi przeżyć.. Dobrze, że nic się biedakowi nie stało. Straszne, jak strach może rozum odebrać...
Agata, z jakiego schronu go brałaś?

A Etne może do lasu zaprowadź jak taka dzielna, będziecie mieć drewno na opał ;-)

Posted

[quote name='agaga21']etna mi dzisiaj brzozę złamała!:placz:
normalnie wzięła w dziób i złamała jak zapałkę! obgryzała obok brzózki grubego kija i chyba jej ta brzózka przeszkadzała, a to już takie spore drzewko było, największa nasza brzózka :( ze 3 metry już miała i wcale nie była cienka. jutro wszystkie drzewka otaczamy siatką...[/QUOTE]

3 metrowa? to spora, ale ona ma zacięcie do tych drzew, gałęzi itp:oops:

Posted

[quote name='bira']Agata, u CViebie jest bajzel? To Ty chyba bajzlu nie widziałaś ;-) Zapraszam w jakis weekend do mnie, kiedy wszyscy sa w domu ;-)

Współczuję Morriskowi przeżyć.. Dobrze, że nic się biedakowi nie stało. Straszne, jak strach może rozum odebrać...
Agata, z jakiego schronu go brałaś?

A Etne może do lasu zaprowadź jak taka dzielna, będziecie mieć drewno na opał ;-)[/QUOTE]z tym pobojowiskiem to mi chodziło, że salon został zawalony zabawkami. normalnie mam większy bałagan ale wtedy zdjęć nie robię ;)
gamoniek był brany z dopiewa. teraz tam wiele się zmieniło ale kiedyś było źle, choć nie sądzę by był psem bitym. ma jednak lęki i pewnie bał się pracowników. tam kiedyś było tak, że psy nie miały możliwości wyjść z kojca nawet na 5 minut! czyli sprzątanie odbywało się tak, że szlauchem gość lał gdzie popadnie, nie ważne czy to zima i mrozy czy lato...lał pewnie i po psie.. :( to są moje domysły po obserwacji gamoniowych fobii od początku jak jest u nas. on tam trafił jako młodziutki pies-podrostek, podejrzewam, że wcześniej był nieudanym "produktem" w jakiejś pseudo. nie sprzedał się, więc go do schronu. myślę że nigdy wcześniej nie był w domu a i z ludźmi wiele kontaktu nie miał. co ciekawe, nie boi się kobiet i przy pierwszym kontakcie podchodzi, zaczepia, prosi o głaskanie itp. nie wiem kto i w jaki sposób go krzywdził ale ten ktoś spaprał mu w główce sporo :(
u nas może żyć sobie w miarę beztrosko a panów których zna, na szczęście się nie boi :) więc tak sobie żyjemy z tym dzikuskiem.

[quote name='justysiek']3 metrowa? to spora, ale ona ma zacięcie do tych drzew, gałęzi itp:oops:[/QUOTE]
etna zawsze lubiła drzewka ale oduczyliśmy ją łamania...jak widać dziś się jej trochę zapomniało.

Posted

[quote name='fonia123']o rany, a może pożyczysz mi Etnę na Mazury, bo parę drzew mam do wycięcia? ;)[/QUOTE]
etna pewnie by była w 7 niebie. nie dość, ze wycieczka na mazury to jeszcze drzewka by mogła legalnie powyrywać:diabloti:

Posted

[quote name='agaga21']z tym pobojowiskiem to mi chodziło, że salon został zawalony zabawkami. normalnie mam większy bałagan ale wtedy zdjęć nie robię ;)
gamoniek był brany z dopiewa. teraz tam wiele się zmieniło ale kiedyś było źle, choć nie sądzę by był psem bitym. ma jednak lęki i pewnie bał się pracowników. tam kiedyś było tak, że psy nie miały możliwości wyjść z kojca nawet na 5 minut! czyli sprzątanie odbywało się tak, że szlauchem gość lał gdzie popadnie, nie ważne czy to zima i mrozy czy lato...lał pewnie i po psie.. :( to są moje domysły po obserwacji gamoniowych fobii od początku jak jest u nas. on tam trafił jako młodziutki pies-podrostek, podejrzewam, że wcześniej był nieudanym "produktem" w jakiejś pseudo. nie sprzedał się, więc go do schronu. myślę że nigdy wcześniej nie był w domu a i z ludźmi wiele kontaktu nie miał. co ciekawe, nie boi się kobiet i przy pierwszym kontakcie podchodzi, zaczepia, prosi o głaskanie itp. nie wiem kto i w jaki sposób go krzywdził ale ten ktoś spaprał mu w główce sporo :(
u nas może żyć sobie w miarę beztrosko a panów których zna, na szczęście się nie boi :) więc tak sobie żyjemy z tym dzikuskiem.


etna zawsze lubiła drzewka ale oduczyliśmy ją łamania...jak widać dziś się jej trochę zapomniało.[/QUOTE]

zapomniała się dziewczyna, wiem jak to jest, Cezar też dziś się zapomniał kilka razy, był nie do zniesienia!:angryy:
dziś byłam z koleżanką w miejscu gdzie wczoraj widziałam biegające koło posesji szczeniaczki ok 1,5-2 msc, jakie warunki:shake: płakać mi się chce.

Posted

[quote name='justysiek']
dziś byłam z koleżanką w miejscu gdzie wczoraj widziałam biegające koło posesji szczeniaczki ok 1,5-2 msc, jakie warunki:shake: płakać mi się chce.[/QUOTE]

i co z tymi szczeniakami?

Posted

[quote name='agaga21']i co z tymi szczeniakami?[/QUOTE]

zostały tam, w kojcu ala gołębnik... ludzie biedni, nie mają kasy na sterylkę:shake: to staramy sie załatwić, ale są 2 suczki i piesek, na 2 są już chętni... jedna zostaje

Posted

[quote name='justysiek']zostały tam, w kojcu ala gołębnik... ludzie biedni, nie mają kasy na sterylkę:shake: to staramy sie załatwić, ale są 2 suczki i piesek, na 2 są już chętni... jedna zostaje[/QUOTE]

może ogłoś ją gdzieś....na szczeniaki są zazwyczaj chętni.

Posted

[quote name='agaga21']może ogłoś ją gdzieś....na szczeniaki są zazwyczaj chętni.[/QUOTE]
postaramy sie zalawic sterylke i jak sunia bedzie to ja wezme na dt, najwyzej Sebek mnie zamorduje:evil_lol:

Posted

[quote name='justysiek']postaramy sie zalawic sterylke i jak sunia bedzie to ja wezme na dt, najwyzej Sebek mnie zamorduje:evil_lol:[/QUOTE]

super :)
tzn. nie, że cię sebek zamorduje ;)pewnie pomarudzi i wybaczy-jak to facet:diabloti:

Posted

Justyna- jak nie macie kasy na sterylizację suczek to w tym wątku można napisać, czasem refundują takim wiejskim suczkom, które mają dom: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/184498-AKCJA-STERYLIZACJA-WZNAWIAMY-!-Tymczasowe-konto/page177[/url]

Posted

[quote name='agaga21']super :)
tzn. nie, że cię sebek zamorduje ;)pewnie pomarudzi i wybaczy-jak to facet:diabloti:[/QUOTE]
bedzie się dąsał a potem bawił z mała:evil_lol:
tak już było ze szczeniorką spanielka, która wziełam z lecznicy bo ludzie przynieśli ją uśpić, 2 msc szczyla:mad::-(

Iza dzięki, koleżanka już tam napisała, ja napisałam jeszcze do jednej fundacji jakby tam nie wypaliło, najgorsze, że w tym miocie było 6 szczyli z czego 5 to suczki:-( a wiadomo co to oznacza.

Posted

mieliście kiedyś tak, że pomogliście komuś(człowiekowi) w dużej potrzebie a ten ktoś was wykorzystał i zostaliście z "ręką w nocniku" ?
ja właśnie tak mam i mam też chyba nauczkę...
najlepsze jest to, że zamiast się spotkać, porozmawiać, coś ustalić, ta osoba pisze mi na fejsie wiadomość, że nie spotka się z nami bo jej wstyd...i co? koniec tematu :)
nosz kur....! jak tak można, no jak, bo nie kumam???:angryy::angryy:

Posted

[quote name='magdabroy']Niektóre osoby nie potrafią docenić co się dla nich robi :roll:[/QUOTE]wiesz, tu nie chodzi nawet o to by doceniła...choć miło by było, po tym jak komuś się przez 8 miesięcy pomaga, wspiera finansowo i mentalnie na każdym kroku. ta osoba po prostu zrobiła nas w ciula(delikatnie mówiąc, bo aż mam ochotę bluzgać!:angryy:) perfidnie nas oszukała! kuźwa, człowiek jest naiwny i głupi. i to rodzinka...


[quote name='malawaszka']No niestety często tak właśnie wygląda pomaganie ludziom...[/QUOTE]dlatego wolę pomagać zwierzętom. one nie oszukują...

Posted

Ja pożyczyłem 2,5roku temu eksowi 2tys. i nigdy ich nie odzyskam..."nie oddam ,bo nie mam" dodajmy ,że zaarabia miesięcznie jakies 4,5tys...
I teraz gówno mnie obchodzi czy ktoś coś potrzebuje.Nie mam ,nie moge i tyle.
Ale takie sytuacja zawsze pozostawiają niesmak.

Posted

ech... straszne, ale tak jest ludzie są perfidni i niewdzięczni, ale nie wszyscy, są też ludzie, którzy umieją docenić pomoc, mimo tych nie umiejących warto pomagać.
zwierzęta za do umieją odwdzięczyć się za pomoc i dlatego im warto pomagać!

Posted

heeej, dostalas maila? komp nam padl i w dodatku nie moge sie dostac do gg bo sobie hasla pozmienialam, ale za to mam juz sluchawki do skypa :cool3:

fotki psiakow z dzieciaczkami slodkie...:loveu:

Posted

[quote name='Aleks89']Ja pożyczyłem 2,5roku temu eksowi 2tys. i nigdy ich nie odzyskam..."nie oddam ,bo nie mam" dodajmy ,że zaarabia miesięcznie jakies 4,5tys...
I teraz gówno mnie obchodzi czy ktoś coś potrzebuje.Nie mam ,nie moge i tyle.
Ale takie sytuacja zawsze pozostawiają niesmak.[/QUOTE]też nieźle...

[quote name='justysiek']ech... straszne, ale tak jest ludzie są perfidni i niewdzięczni, ale nie wszyscy, są też ludzie, którzy umieją docenić pomoc, mimo tych nie umiejących warto pomagać.
zwierzęta za do umieją odwdzięczyć się za pomoc i dlatego im warto pomagać![/QUOTE]za każdym razem jak komuś pomogliśmy finansowo, nacięliśmy się na tych osobach. teraz jesteśmy 6 tys w plecy. nie spodziewaliśmy się, ze odzyskamy te pieniądze od razu ale teraz wygląda na to, że nie odzyskamy ich wcale...

[quote name='chita']heeej, dostalas maila? komp nam padl i w dodatku nie moge sie dostac do gg bo sobie hasla pozmienialam, ale za to mam juz sluchawki do skypa :cool3:

fotki psiakow z dzieciaczkami slodkie...:loveu:[/QUOTE]
dostałam, miałam zaraz odpisać i zapomniałam :)
kochana, musisz mi z rozliczeniem pomóc, błagam! możemy się zgadać wieczorkiem albo jutro :)

Posted

[quote name='agaga21']
dostałam, miałam zaraz odpisać i zapomniałam :)
kochana, musisz mi z rozliczeniem pomóc, błagam! możemy się zgadać wieczorkiem albo jutro :)[/QUOTE]

moze jutro, dzis moze mnie nie byc;)

Posted

[quote name='justysiek']6 tys, to bardzo dużo pieniedzy... ech Ci ludzie są okropni.[/QUOTE]no dużo. na szczęście nie były to pieniądze bez których nie damy rady przeżyć ale miały być a ich nie ma.
[quote name='Izabela124.']Współczuję takie sytuacji. Człowiek chce pomóc a tu tak w balona robią :shake:[/QUOTE]najgorsze, że mieliśmy tą osobę za uczciwą, postawioną w trudnej sytuacji życiowej, w dodatku z maleńkim dzieckiem. zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym i ta osoba żyła na nasz koszt przez 8 miesięcy i teraz jak się od dna odbija, robi nam taki numer:angryy:
[quote name='chita']moze jutro, dzis moze mnie nie byc;)[/QUOTE]może być jutro czy pojutrze, najważniejsze że masz w końcu te słuchawki ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...