agaga21 Posted March 6, 2011 Author Posted March 6, 2011 [quote name='ania z poznania']Ktoś tak miał, coś mi się kojarzy.................[/QUOTE] lecterek...... :( Quote
ania z poznania Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 Ale jeszcze ktoś, taki biały,w łatki, bardzo nieciekawą historię miał, tylko teraz imienia nie pamiętam........... Quote
agaga21 Posted March 6, 2011 Author Posted March 6, 2011 [quote name='ania z poznania']Ale jeszcze ktoś, taki biały,w łatki, bardzo nieciekawą historię miał, tylko teraz imienia nie pamiętam...........[/QUOTE] pirat z łodzi. adoptowała go ankub :) Quote
ania z poznania Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 Tak!!!!! To było od uderzenia u niego, Agatko, Etna pewnie też tak sobie to zrobiła, biega też po krzakach, mogło coś jej się wbić..... Quote
Soema Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 Mój ONek miał tak samo, jak trzepiąc łbem uderzył o kant. Jeden wet kazał spuścić płyn, a drugi kazał zostawić i zrobić okłady chyba :hmmmm: w każdym razie zeszło mu to... Quote
agnieszka24 Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 Moja Hiena miała tak zapuchnięte ucho jak użądliła ja osa. Ale teraz nie ma os... Może jakiś inny owad ją dziabnął? Hienie pomogła Clemastyna w zastrzyku. Możesz spróbować podać Etnie Zyrtec jeśli masz i wapno odczulająco. Quote
agaga21 Posted March 6, 2011 Author Posted March 6, 2011 [quote name='ania z poznania']Tak!!!!! To było od uderzenia u niego, Agatko, Etna pewnie też tak sobie to zrobiła, biega też po krzakach, mogło coś jej się wbić.....[/QUOTE] nie widać nic na tym uszku, żadnej ranki, nic, więc musiała uderzyć. lecterek miał podobnie ale na mniejszej powierzchni. chyba samo zeszło po smarowaniu maściami ale została blizna-takie pofałdowane uszko. u etny to jest aż pół ucha ja w apteczce mam pustki, jeśli chodzi o takie rzeczy:oops:. zdam się jutro na weta, bo sama nic nie poradzę:shake: Quote
ania z poznania Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 Biedna :(.......... Trzymam jutro kciuki! Quote
Alicja Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 no wyglada to nieładnie ...to może być krwiak wewnętrzny ,a jeślito krwiak to bez chirurga sie nie obejdzie Quote
Alicja Posted March 6, 2011 Posted March 6, 2011 [quote name='agaga21']nie widać nic na tym uszku, żadnej ranki, nic, więc musiała uderzyć. lecterek miał podobnie ale na mniejszej powierzchni. chyba samo zeszło po smarowaniu maściami ale została blizna-takie pofałdowane uszko. u etny to jest aż pół ucha ja w apteczce mam pustki, jeśli chodzi o takie rzeczy:oops:. zdam się jutro na weta, bo sama nic nie poradzę:shake:[/QUOTE] a maszmoże maść aescin ??albo typową maść z arniki ?? ewentualnie można jeszcze robić okłady zimne,o jeszcze wapno można Quote
agaga21 Posted March 6, 2011 Author Posted March 6, 2011 [quote name='Alicja']a maszmoże maść aescin ??albo typową maść z arniki ?? ewentualnie można jeszcze robić okłady zimne,o jeszcze wapno można[/QUOTE] nie mam :( okładam rivanolem ale to ponoć nic nie da a etna zdejmuje to sobie po minucie tak potrząśnie głową. jakoś do jutra musi wytrzymać. nie dość, że kamilowi infekcja wróciła to teraz jeszcze to ucho etny...w sumie dobrze się stało, że maluch dziś pojechał...jutro w ogóle nie miałabym dla niego czasu. Quote
agaga21 Posted March 7, 2011 Author Posted March 7, 2011 właśnie wróciłam z nią od weta. grubaska przechodzi na diete w trybie natychmiastowym! waży 28,2 kg!!! ale mniejsza na razie o to. uszko zostało nakłute igłą i wet wycisnął z niego mnóstwo krwi. powiedział, że musiało pęknąć naczynko krwionośne. etna była dzielna ale gdy wstrzyknął jej tam wodę utlenioną, bidulka strasznie, strasznie piszczała i się wyrywała :( :( TO BARDZO SZCZYPIE. potem to wszystko wycisnął i ciągle wyciskał jeszcze po kilka kropel krwi. dostała antybiotyk, tabletki cyclonamine(chyba) i jutro mam mu zadzwonić czy się znów nie zbiera. ponoć może się zbierać i jesli płukanie wodą utlenioną nie pomoże, to będzie trzeba rozkroić uszko :( Quote
baster i lusi Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 Boziu a to z czego mogło się zrobić?One sa bardzo dzielne i takie wytrzymałe na ból. Quote
agaga21 Posted March 7, 2011 Author Posted March 7, 2011 [quote name='baster i lusi']Boziu a to z czego mogło się zrobić?One sa bardzo dzielne i takie wytrzymałe na ból.[/QUOTE] pewnie gdzieś uderzyła. nie mam pojęcia. etna to twardzielka, dlatego strasznie musiało ją boleć, że aż tak piszczała :( właśnie kupiłam grubasce prezent: [url]http://allegro.onet.pl/show_item.php?item=1454351021[/url] będzie miała jak spalać kalorie :) Quote
Alicja Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 Aga ,uszko mógł mały skasować ząbkiem i pęknął naczyńko ,wiele nie trzeba Quote
agaga21 Posted March 7, 2011 Author Posted March 7, 2011 [quote name='Alicja']Aga ,uszko mógł mały skasować ząbkiem i pęknął naczyńko ,wiele nie trzeba[/QUOTE]oj nie. on się z etną nie bawił, schodził jej z drogi, bo ona go obwarkiwała ciągle. może adresówka uderzyła w ucho jak się np. otrzepywała, może uderzyła się biegając po krzakach, może z rozpędu na coś wpadła(jak jej się to często zdarza). teraz to nie ważne. oby tylko już nic się tam więcej nie zbierało:shake: [quote name='ania z poznania']Agata, a mówiłam Ci, że przytyła :)![/QUOTE] no, mówiłaś, mówiłaś....po czym nakarmiłaś czekoladą!:mad::mad: :D Quote
ania z poznania Posted March 7, 2011 Posted March 7, 2011 :roflt::roflt:Bo myślałam, że specjalnie ją tak tuczysz :diabloti:! Poza tym to była specjalna, psia, dietetyczna szCZEKOLADA :) Quote
baster i lusi Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 WSZYSTKIM CIOTECZKOM ZA ICH SERCE DLA PSIAKÓW. Kobieta - to piękny kwiat, to niedocenione zioło, które zajmuje cały świat, o którym się mówi wokoło. Mówi - nie znając istoty ciała, mówi - nie znając doliny duszy. Kobieta - to nie tylko kwiat, to kamień, co z czasem się kruszy [IMG]http://i54.tinypic.com/jl30xx.jpg[/IMG] Quote
agaga21 Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 dziękuję grażynko:) mój mąż dziś bardzo "romantycznie":roll: dał mi banknot, żebym sobie coś kupiła ładnego "na wieczór" na dzień kobiet :D :D stwierdziłam, że wolę torebkę bo to przecież ma być dla mnie prezent a nie dla niego:cool3:... on na to, że jak sobie kupię "coś na wieczór", to jutro będzie na torebkę.:evil_lol::evil_lol: tak więc przez swoje lenistwo dostał po kieszeni:diabloti: a ja mam coś na wieczór i nową torebkę!:evilbat::evilbat::evilbat::evilbat: etnusi uszko tak średnio. jest troszkę napuchnięte, coś tam się zbiera. rozmawiałam z wetem i chyba będzie musiała mieć zabieg i wszyte jakieś "guziczki" czy coś takiego :( -------------------------------------------------------------------------------------------------------- [B]zapraszam przy okazji do obecności na wątku naszego nowego podopiecznego beno-strasznie pogryzionego asta:[/B] [url]http://www.dogomania.pl/threads/203760-AMSTAFF-ci%C4%99%C5%BCko-pogryziony-zbiera-deklaracje-by-jecha%C4%87-do-Szczecinka!-POMOCY!?p=16456145#post16456145[/url] Quote
iskra_wroc Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 Witam! Biedna Etnusia. Oby szybko doszła do siebie. Czytuję Waszą galerię od dłuższego czasu i nie mogę się nadziwić jakie cudne psiska ludzie wywalają z domów:( Co do prezentu na Dzień Kobitek to... elegancko :P 2 in 1 :) Quote
chita Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 to wieczorem nie bedzie Cie na dogo:cool3::evil_lol: biedna etna, co za dziadostwo sie do kluseczki przyplątało:shake: Quote
agaga21 Posted March 8, 2011 Author Posted March 8, 2011 [quote name='iskra_wroc']Witam! Biedna Etnusia. Oby szybko doszła do siebie. Czytuję Waszą galerię od dłuższego czasu i nie mogę się nadziwić jakie cudne psiska ludzie wywalają z domów:( Co do prezentu na Dzień Kobitek to... elegancko :P 2 in 1 :)[/QUOTE]witamy witamy :) [quote name='chita']to wieczorem nie bedzie Cie na dogo:cool3::evil_lol: biedna etna, co za dziadostwo sie do kluseczki przyplątało:shake:[/QUOTE]wieczó się zaczyna póóóóźno ;) na razie nie mam czasu na pierdoły :D no a etnusia mnie martwi. myślałam, że to nic takiego, że zaraz się zagoi...a tu się operacja szykuje :( Quote
agnieszka32 Posted March 8, 2011 Posted March 8, 2011 Ha ha ha - pomysł z prezentem świetny! A Etnusia to się namęczy, biedulka :( Oby jednak udało się uniknąć zabiegu... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.