oranginaab Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 Witam, jestem posiadaczką buldoga francuskiego w wieku ponad cztery miesiące. Od jakiegoś czasu piesek zachowuje się dosyć dziwnie. Po tym jak kończymy zabawę piesek sika w miejscu gdzie stoi i ucieka szczekając. Wczoraj zrobił tak, gdy skończyłam zabawę i podeszłam do okna, odwróciłam się a niespodzianka już była. Czasami zdarza się, że piesek sika jak jestem zajęta sprzątaniem lub gotowaniem. Nie rozumiem tego zachowania. Wychodzę z nim często, ale on nawet chwilę po spacerze też potrafi tak nasikać. Dodatkowo, gdy zabieram się do sprzątania piesek podbiega i szczeka próbując mnie zaczepić i podgryzać. Jest strasznie nachalny i uniemożliwia posprzątanie. Nie wiem co robić. Ostatnio próbowałam nie sprzątać po nim od razu i zignorowałam go, a on poleciał za mną do kanapy i nadal próbował mnie zaczepić szczekając i podgryzając. Co oznacza jego zachowanie? Bardzo proszę o pomoc. Kupiłam książkę odnośnie wychowania szczeniaka, ale w niej nic nie znalazłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 Przede wszystkim szczeniaka należy wyprowadzać na dwór po zabawie, bo to jedna z sytuacji, kiedy zazwyczaj zachciewa mu się siku (podobnie po przebudzeniu ze snu lub jedzeniu/piciu). Kiedy załatwi się na zewnątrz, pochwalić, dać nagrodę. Inna sprawa, że cwana bestia mogła się nauczyć, że zrobienie kałuży wywołuje zamieszanie i można w ten sposób zwrócić na siebie jeszcze uwagę, spowodować, że pani macha fajną szmatką, która można jej powyrywać, i ogólnie jest frajda. Na to jest tylko jedno lekarstwo. Po zrobienu kałuży w takiej sytuacji, totalnie nie zwracać na psa uwagi. Nie patrzeć, nie mówić do niego, sprzątnąć, a zaczepki psa zignorować. Jeśli bawi go przeszkadzanie w sprzątaniu kałuży - wynieść na kilka minut w odosobnieniu do drugiego pokoju. Jak zauważy, że lanie w domu się nie opłaca, bo nikogo to nie interesuje, za to siku na dworzu wywołuje pochwałę, smakołyk, zabawę, sam dostosuje swoje zachowanie do Twoich oczekiwań. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczanda Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 Może podczas zabawy za bardzo się "nakręca"? Mój Łowca "nakręca" się, kiedy się go tarmosi. Czasami również kiedy ktoś położy się na łóżku, to też robi to samo. :shake: Czasem pomaga ignorowanie. Pies się uczy, że nie musisz reagować na każdą zaczepkę. Po prostu odwracasz się do niego tyłem. Jeśli gryzie po rękach, to złóż je na piersi (jak do wiecznego spoczynku-na krzyż:evil_lol:). Co do sikania i uciekania po zabawie, to może zachęca Cię, żebyś go goniła? Może pomoże (na dworze) schowanie się np. za drzewkiem, lub krzaczkiem? Ps. Zgadzam się z Martens. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oranginaab Posted August 10, 2009 Author Share Posted August 10, 2009 No właśnie wydaje mi się, że mu się podoba, że jak sprzątam to może mnie pozaczepiać...a jak zrobi to ucieka, bo wie,że będę go goniła, żeby wynieść do innego pokoju (już o tym wcześnie myślałam, żeby go wynosić i sprzątać bez niego). Już sama nie wiem, być może on za bardzo się nakręca, tylko jak sprawić, żeby się za bardzo nie nakręcał? W końcu nie chcę zaprzestawać zabaw w domu...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczanda Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 [quote name='oranginaab']Już sama nie wiem, być może on za bardzo się nakręca, tylko jak sprawić, żeby się za bardzo nie nakręcał? W końcu nie chcę zaprzestawać zabaw w domu...:-([/quote] Hmmm... Nie musisz przestać bawić się z psem w domu. Kiedy pies nakręci się za bardzo podczas zabawy,np. będzie szalał, gryzł Cię po rękach, skończ zabawę i ignoruj psa. Po jakimś czasie, gdy pies ochłonie, znów możecie się bawić itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.