giselle4 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 .mhhhh,mamy obiecane ze pani przyjedzie w sobote i bedzie mial domek w kotlinie kłodzkiej oby tym razem to juz była prawda:mad: Quote
gameta Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 [quote name='giselle4'].mhhhh,mamy obiecane ze pani przyjedzie w sobote i bedzie mial domek w kotlinie kłodzkiej oby tym razem to juz była prawda:mad:[/quote] a może by tak sprawdzić domek przed adopcją ? Quote
giselle4 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 [quote name='gameta']a może by tak sprawdzić domek przed adopcją ?[/quote] Juz wszystko wiem to starsza Pani ,mąz umarl i chce miec kogos do kochania cos malutkiego i spokojnego...padło na Dropsika Córka ma psiaka i Pani tez mówi ze by miała przyjaciela..... oby tylko przyjechała i jego poznała...zakocha sie na bank:p Quote
fiorsteinbock Posted August 18, 2009 Author Posted August 18, 2009 ...jesli dostarczony zostanie dokument :shake: Quote
giselle4 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 [quote name='fiorsteinbock']...jesli dostarczony zostanie dokument :shake:[/quote] cicho mała....bedzie bo inaczej pomysle ze ludzie nie mają serca:mad::mad: Quote
Dropsik77 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Trzymam kciuki za Dropsa. Chociaż nie wiem, czy młody jamnik to " coś spokojnego " :diabloti: Quote
giselle4 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 ..to naprawde delikatne i grzeczne zwierze tylko aby nie zabierac jego do schronu ze spacerku:shake: Pani dzisiaj potrwierdzila swoj przyjazd w sobote dobra nasza Dropsiku:p Quote
wire fox Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Trzymam kciuki za Dropsika, podglądam go już od dawna, ale ostatnio sobie zabraniam, bo nie mogę niestety wziąć drugiego pieska, a bardzo żałuję. Dropsik ujął mnie za serce od razu. Oby tym razem się udało. Quote
fiorsteinbock Posted August 19, 2009 Author Posted August 19, 2009 Cioteczki, dziekujemy z odwiedzanie Dropsika :loveu: na horyzoncie wielkie zmiany ale nie chcemy nic mowic...powiemy wszystko, jak juz Nasz Chlopiec bedzie mial pewny status! Trzymajcie kciuki :loveu: Quote
Isadora7 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='fiorsteinbock']Cioteczki, dziekujemy z odwiedzanie Dropsika :loveu: na horyzoncie wielkie zmiany ale nie chcemy nic mowic...powiemy wszystko, jak juz Nasz Chlopiec bedzie mial pewny status! Trzymajcie kciuki :loveu:[/quote] Nieustająco trzymamy kciuki Quote
fiorsteinbock Posted August 19, 2009 Author Posted August 19, 2009 Dobranoc Chlopaki :eviltong: Quote
danka1234 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Trzymamy zatem kciuki i czekamy na dobre wiesci.;) Quote
giselle4 Posted August 20, 2009 Posted August 20, 2009 ...Przed chwilką telefonowala Pani ze bedzie w sobote moze nawet o 10,00 musze zatelefonowac do Pani kierownik hihihi dobra nasza Edytko oby to byl ten najlepszy domek bo teraz zacznają sie bić o niego ale widziałam we Wrocku tez ładnego to Panu jego wysle do Katowic jak Dropsik zostanie zabrany:crazyeye: Quote
fiorsteinbock Posted August 20, 2009 Author Posted August 20, 2009 Pieknie! W sobote widze bedzie prezentacja na calego Naszego Dropsika. A jesli pojdzie do domku to faktycznie temu drugiem chetnemu trzeba podeslac inne bidulki - szkoda byloby zaprzepaścić szanse :razz: Quote
fiorsteinbock Posted August 21, 2009 Author Posted August 21, 2009 hoooosa do gory! jutro sie widzimy :) Quote
fiorsteinbock Posted August 21, 2009 Author Posted August 21, 2009 Dropsik czeka na jutrzejsze odwiedziny zainteresowanej adopcja Pani. Jego sprawa z poprzednia adoptujaca jeszcze nie skonczona... Pani ppomarancza, ktora podpisala umowe adopcyjną i w ekstazie zalozyla osobny watek pieska "amon zwany dropsem", piszac same "ohy" i "ahy" po paru dniach powiadomila sms-em, ze nie ma pewnosci co do zdrowia Dropsa (mial kilka strupkow na skorze) - i dobrze sie stalo, bo ta osoba okazała sie nieodpowiedzialna i ostatnia rzecza, ktorej pragniemy dla naszego Dropsa to takiego opiekuna! [B]Przy podpisywaniu umowy Pani dostala ksiazeczke zdrowia Dropsika, minelo 2 tyg, w czasie ktorym Pani nie odeslala tak istotnego dokumentu![/B] Zapewniajac mnie przez sms, ze ksiazeczka wyslana... Piesek ma szanse na adopcje, ale dzieki ppomaranczy czeka na duplikat ksiazeczki zamkniety za kratami... Dziekujemy w imieniu Dropsa jak rowniez pracownikow i wolontariatu! Pani wrazliwosc i szlachetnosc powalila mnie na kolana... Quote
taxelina Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 pada tylko pytanie czemu takie macie zasadyu ze umowa i juz ksiazeczka a nie ksiazeczka jak psa odbiera? Quote
fiorsteinbock Posted August 21, 2009 Author Posted August 21, 2009 [quote name='deer_1987']pada tylko pytanie czemu takie macie zasadyu ze umowa i juz ksiazeczka a nie ksiazeczka jak psa odbiera?[/quote] Przez wciaz trwajace zaufanie do ludzi, ktorzy zapewniaja, ze piesek juz znalazl miejsce w ich domu :shake: Niestety to byla bolesna nauczka... Quote
kamilawa Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 Przepraszam, długo mnie nie było na dogo :oops: Czy dobrze zrozumiałam, że ppomarańcza zrezygnowała z adopcji Dropsika...? Quote
gameta Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 [quote name='kamilawa']Przepraszam, długo mnie nie było na dogo :oops: Czy dobrze zrozumiałam, że ppomarańcza zrezygnowała z adopcji Dropsika...?[/quote] Oj, taaaaak i to bardzo szybko. A teraz nie chce oddać jego dokumentów :angryy: Quote
caelestis Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 A ppomarańcza na dogo zagląda :nonono2: Dziwna jest mentalność ludzka... Quote
kamilawa Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 :mad: A tyle dobrych słów poleciało w jej stronę na początku... Jestem za tym, żeby była na Czarnych Kwiatkach... no trudno :angryy: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.