izabela1234 Posted January 27, 2011 Share Posted January 27, 2011 [quote name='Atrisko']nie można oceniać Ewy tak surowo.....wiadomo jak jest z rodziną....strasznie to wszystko skomplikowane....miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy...trzymam kciuki[/QUOTE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Od września wiedziała że psa nie ma... Proszę nie kontynuować już tematu [/FONT][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Nikt nie pomyślał, że to domniemanie? Skoro mają nowego psa od listopada - każdy mógłby przypuszczać że Koali nie ma od września/października... Z drugiej strony - po trochu rozumiem jak ciężki musi być wybór między rodziną (nawet złą) - dobrem psa i swoim sumieniem....:( Ps. Ewa, mogłaś jednak dac znać dziewczynom które wydały psa. Można było zainterweniować o wiele wcześniej. Jak widać - pomimo chronienia chrześnicy - wszystko się wydało, a nawet gdybyś nie powiedziała o wszystkim też by wyszło... Ucierpiał niepotrzebnie na tym Koala błąkający się przez tyle miesięcy :shake: [B]Ściskam za powodzenie![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diana79 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Ewa wie, że źle zrobiła nie informując Was o ty wcześniej i bardzo źle się z tym wszystkim czuje:shake: ale każdy z nas popełnia błędy i nie ma już co do tego wracać, teraz trzeba trzymać kciuki aby to był Koala i oby wszystko się dobrze skończyło :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diana79 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='MartynaP']wpisywałas to przez google? ja wpisywalam różnie i jakos nic mi nie wskoczylo sensownego-probowalam tez po czesci numeru ktory jest na CzK pytam z ciekawosci na przyszlosc moze sie przydac ;)[/QUOTE] tak przez google wpisałam znalezione psy Czeladź Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MartynaP Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='diana79']cioteczki ten psiak jest podobny do Koali [url]http://zaginionepsy.pl/obiekt,6403,Znaleziony,Czeladz,NN.html[/url] jeżeli to nie on to może warto też zrobić ogłoszenia o zaginięciu na różnych portalach, może go ktoś rozpozna[/QUOTE] wpisywałas to przez google? ja wpisywalam różnie i jakos nic mi nie wskoczylo sensownego-probowalam tez po czesci numeru ktory jest na CzK pytam z ciekawosci na przyszlosc moze sie przydac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diana79 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 ale posty przeskakują czekam z niecierpliwością czy to on :razz: ale to musi być on :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
J_ulia Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [B]Dziewczyny nie mogę znaleźć nikogo z Raciborza, kto by się podjął wizyty dla naszej amstaffki Etny... Pomóżcie proszę! Dom wydaje się bardzo sympatyczny. [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='J_ulia'][B]Dziewczyny nie mogę znaleźć nikogo z Raciborza, kto by się podjął wizyty dla naszej amstaffki Etny... Pomóżcie proszę! Dom wydaje się bardzo sympatyczny. [/B][/QUOTE] Figanadrzewna nie pomoże? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
J_ulia Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='Agucha']Figanadrzewna nie pomoże?[/QUOTE] Dostałam odpowiedz... Może, ale dopiero za tydzień. Jak nie znajdę nikogo szybciej to skorzystam z Jej pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
J_ulia Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Nako teraz Lazar w domciu ;) [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/971/lazar2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jetek Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='Atrisko']nie można oceniać Ewy tak surowo.....wiadomo jak jest z rodziną....strasznie to wszystko skomplikowane....miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy...trzymam kciuki[/QUOTE] Tak, to jest skomplikowane, ale w zupełnie innym wymiarze. Milczenie czasami jest przyzwoleniem na zło. Milczenie osoby świadomej, niby działającej na rzecz zwierząt tym bardziej daje do myślenia. A czegóż to się tak ta Pani bała? Że wolontariuszka zgodnie z umową pojedzie na wizytę poadopcyjną? Że okaże się że psa nie ma i że będzie niewiarygodna? Sprawa jest jasna i myślę że tłumaczenie takiego zachowania bedzie tylko prowokowało takie komentarze jak moje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/565/6ab6db852de4aedfmed.jpg[/IMG][/URL] znaleziony w Zabrzu - Biskupice na obroży identyfikator CE 61,6 (E jest rozmazane - nie ma pewności) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='J_ulia'][B]Dziewczyny nie mogę znaleźć nikogo z Raciborza, kto by się podjął wizyty dla naszej amstaffki Etny... Pomóżcie proszę! Dom wydaje się bardzo sympatyczny. [/B][/QUOTE] A pytałaś [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]kropeek? [/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izabela1234 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 wróciłysmy to na nasz Koala. Zostal w domu u Pani, która go uratowała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='izabela1234']wróciłysmy to na nasz Koala. Zostal w domu u Pani, która go uratowała[/QUOTE] Super! :) Może tak właśnie musiało być, że Koala zaczął swoją drogę pechowo ale dotarł tam gdzie dotrzeć miał :) Super akcja! GRATULUJĘ! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izabela1234 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 diana79 jestesmy Twoimi dłużniczkami :) Jeszcze raz dziekujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izabela1234 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 dziekujemy Wszystki za pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izabela1234 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='Agucha']Super! :) Może tak właśnie musiało być, że Koala zaczął swoją drogę pechowo ale dotarł tam gdzie dotrzeć miał :) Super akcja! GRATULUJĘ! :)[/QUOTE] Agucha tez tak myślimy nic nie dzieje sie bez przyczyny jak to Nasza NINKA1 powiada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
J_ulia Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='zerduszko']A pytałaś [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]kropeek? [/FONT][/COLOR][/QUOTE] już pytam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Syla Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='izabela1234']Agucha tez tak myślimy nic nie dzieje sie bez przyczyny jak to Nasza NINKA1 powiada[/QUOTE] Takie też jest i moje życiowe motto.Zawsze dodaję, że nie tu i teraz, ale dopiero z perspektywy czasu widzimy, że to , co nas spotyka w życiu, nawet zło, czemuś służy, ma nas czegoś nauczyć.Poza tym to wszystko czemuś służy.Nawet jak ta nauka czasem kosztuje, to warto się czegoś nauczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NINKA1 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='diana79']Ewa wie, że źle zrobiła nie informując Was o ty wcześniej i bardzo źle się z tym wszystkim czuje:shake: ale każdy z nas popełnia błędy i nie ma już co do tego wracać, teraz trzeba trzymać kciuki aby to był Koala i oby wszystko się dobrze skończyło :thumbs:[/QUOTE] [B]Trzymanie kciuków przyniosło szczęście![/B] Serdeczne dzięki za wszelka pomoc wszystkim a w szczególności[B] - diana79-[/B] Tobie. Znalazlaś naszego Koalę, wiadomość jest pewna ponieważ dzisiaj z Izą byłyśmy w Czeladzi , głaskałyśmy Koalę, i szczerze mówiąc kamień spadł nam z serca. Koala sam znalazł sobie domek i to jaki. Dziewczyna młoda, wrażliwa i nieprzeciętnie zaangażowana w jego ratowanie, od momentu kiedy go zobaczyła błąkającego się w dzielnicy gdzie został wyadoptowany poświęciła tydzień czasu na wyłapanie tej wystraszonej do granic możliwości psiny. Jest u niej już trzy miesiące i bardzo się do niej przywiązał. Wygląda ślicznie, zadbany i wykarmiony, pod opieką weterynarza , zaczął życie od nowa i chce zapomnieć koszmar, który przeżył. Dziewczyna będąc w zaawansowanej ciąży przez tydzień czasu, rozwieszała ogłoszenia w nadzieji , że właściciel szuka swojej zguby. Miała nadzieję, że pomoże mu wrócic do domu ale dopiero kiedy Koala pozwolił sie zabrać jej do domu zrozumiała, że ten pies nie chce wracać, on uciekł przed koszmarem, który w tym domu przeżywał . Nasz Koala , ten piękny psiaczek, radosny i ufny teraz będzie potrzebował sporo czasu , żeby przekonać sie do człowieka, panicznie boi się mężczyzn, zachowuje dystans do ludzi. Nam pozwolił się pogłaskać dopiero po dłuższej chwili chociaż w schronisku lepił sie do naszych rąk i rozdawał buziaki. Tak przykro bylo patrzeć jak ludzie go zniszczyli, a najgorsze jest to, że to wszystko stało się pod czujnym okiem nas dogomaniaczek. Najważniejsze, że pies jest bezpieczny a my możemy wyciągnąć wnioski na przyszłość, żeby pomagając nie szkodzić zwierzakom i tak jak kierowcy zachować zasadę ograniczonego zaufania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korespondentka Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='izabela1234']diana79 jestesmy Twoimi dłużniczkami :) Jeszcze raz dziekujemy[/QUOTE] dziękujemy diana79, podziękowania dla zaangażowanych najbardziej - jak zawsze zresztą - izabela1234 i Ninka1 " Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło " cieszy mnie bardzo, że tym razem i w tym przypadku tak się stało, bo wierzę, że Koala jest szczęśliwy u osoby, która go znalazła, gdyby tak nie było to pies by wrócił z dziewczynami. Niestety boli, że zbyt często przez głupotę ludzką i przez "naukę", bo to ludzie uczą się na swoich błędach, wiele psów i kotów straciło zdrowie i życie, a czasem tak niewiele trzeba, żeby było inaczej .... czasem wystarczy słowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NINKA1 Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 Kilka epizodów z życia hotelikowego naszego Rysia i Talesa [IMG]http://img151.imageshack.us/img151/3444/49248535.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/ninka1]ninka1[/URL] at 2011-01-28 [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/4611/68342444.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/NINKA1]NINKA1[/URL] at 2011-01-28 [IMG]http://img841.imageshack.us/img841/9390/82652666.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/ninka1]ninka1[/URL] at 2011-01-28 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Syla Posted January 28, 2011 Share Posted January 28, 2011 [quote name='Alicja']Dziewczyny , czy jest szansa z waszej strony na jeszcze jakiś głos na schroniskow w Szczecinku ??? [URL="http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=13065&p=95965#unread"]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopi...p=95965#unread[/URL][/QUOTE] Weszłam tam i nie wiem co i jak.Mogę z dwóch adresów mailowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diana79 Posted January 29, 2011 Share Posted January 29, 2011 bardzo się cieszę, że to Koala :multi::multi::multi: i że wszystko się dobrze skończyło :loveu::multi: cieszę się, że udało mi się pomóc :loveu::multi: biedny psiak sam znalazł sobie dobry domek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.