Shira & Chinook :)

[:: FiGa ::]

Siemano :cool3: Przyszlam na fotki :cool3:

[url]http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=dsc2856.jpg&res=landing[/url]
Haha fajne :evil_lol::evil_lol::diabloti:

[url]http://desmond.imageshack.us/Himg39/scaled.php?server=39&filename=dsc2874b.jpg&res=landing[/url]
Osz no zygam tecza normalnie :evil_lol::evil_lol: Ale szczerze pikna ta fotka :loveu:

Spacerek z trzema psami bogaty w wrazenia! :evil_lol:

[Paula03]

Hehe spacer z 3 psami musiał być pełen wrażeń :D

[sunshine]

[quote name='Izabela124.']Ostatnio wychodziłam z psami znajomej i Kissem, dwie tury po 3 psy, masakra ha ha W jednej turze pies nieumiejący chodzić na smyczy i ciągnący wszędzie :D A w drugiej suka drąca ryja na wszystkie psy :D Ja taka miła nie byłam i darłam na nie mordę :D[/QUOTE]
Wow to wyzwanie:P Jak Ty to zrobiłaś?:diabloti: ja bym szału dostała:P
[quote name='M&S']Widzę, że spacer udany:)

Bardzo ładne zdjęcia!!![/QUOTE]
dziękujemy, dziękujemy:D
[quote name='darii_iia']Piękna i usłuchana Shirka. :loveu:
Jak tak patrzę na tego pseudo yorczka, to doceniam mojego, że nie jest aż taak bardzo pseudo. :lol:
Ja też czasami zabieram trzy psy na spacer...ogólnie fajnie i bezproblemu się prowadzi. No i na plus, to że miny ludzi widzących 3 różne psy prowadzone przez jednego człowieka są bezcenne. :D[/QUOTE]
heheh jak spotkałam znajomych: "a ty więcej psów nie możesz mieć?":razz: a ja na to: "Mogę jeszcze!":diabloti:
[quote name='kalyna']no to ja musze zacząć się uczyć prowadzić 3 psy.. bo narazie ogarnęłam 2 :lol:

No i w życiu nie wzięłabym na spacer więcej niż jednego psa+lexi.. kaput....
choć raz miałam Ciapę i sąsiadki suczkę, czyli niewyrośnięty Golden... i dałam radę, bo to był spacer w pola... to się nie liczy tak jak w cywilizację :lol:
więc pełen szacun :)[/QUOTE]
no na odludziu spokojniej i nie ma psów pod płotami:P

[quote name='dagaa111']ja sobie nie wyobrażam wyprowadzać 3 psów na raz, a tym bardziej gdyby w tej grupie był mój pies :lol: przynajmniej psy się wyszaleć mogły w trójkę[/QUOTE]
dokładnie, to jest najlepszy moment jak tą hołotę się spuszcza ze smyczy:evil_lol: i tak na prawdę przez dobre 5 min nie masz żadnego panowania nad nimi dopóki sie nie wypali smyczospuszczeniowy turbodopalacz:evil_lol:
[quote name=':: FiGa ::']Siemano :cool3: Przyszlam na fotki :cool3:

[URL]http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=dsc2856.jpg&res=landing[/URL]
Haha fajne :evil_lol::evil_lol::diabloti:

[URL]http://desmond.imageshack.us/Himg39/scaled.php?server=39&filename=dsc2874b.jpg&res=landing[/URL]
Osz no zygam tecza normalnie :evil_lol::evil_lol: Ale szczerze pikna ta fotka :loveu:

Spacerek z trzema psami bogaty w wrazenia! :evil_lol:[/QUOTE]
Też mi się tęczą odbija na takich fotach ale uwielbiam sie na nie gapić:loveu: są takie prawdziwe bez wymuszania czegokolwiek :D
[quote name='Paula03']Hehe spacer z 3 psami musiał być pełen wrażeń :D[/QUOTE]

dokładnie tak!:diabloti:

[Izabela124.]

[quote name='sunshine']Wow to wyzwanie:P Jak Ty to zrobiłaś?:diabloti: ja bym szału dostała:P
[/QUOTE]
Prawie dostałam szału :evil_lol:

[:: FiGa ::]

To kiedy kolejna porcja ;)

[sunshine]

[quote name='Izabela124.']Prawie dostałam szału :evil_lol:[/QUOTE]
Persen forte ostatnio reklamują, trzeba by spróbować hyhyh
[quote name=':: FiGa ::']To kiedy kolejna porcja ;)[/QUOTE]

Wczoraj byłyśmy na spacerze z Barsiątkiem jakieś 15 km bo nam bajerancką drogę rowerową pobudowali po prawej pola po lewej jezioro i do samej wioski gdzie po chwili las. No majsterstuck spacerowy:loveu: ale nie zabrałyśmy aparatu:diabloti:. Na dniach to powtórzymy bo Barsiątko trzeba do Dog divingu przygotować na DCDC (10-12 sierpnia) a Shire na kejtrowego mistrza aportu i może mini frisbee:diabloti: sasasa

Edited July 31, 2012 by sunshine

[stefanek1407]

Mój psiak chyba się trochę boi. Ale i tak już jest lepiej z pływaniem :p

[Izabela124.]

[quote name='sunshine']Persen forte ostatnio reklamują, trzeba by spróbować hyhyh
[/QUOTE]Nie będę się truła tabletkami :eviltong:

[sunshine]

Frizbowy spacer z Barsiątkiem! :loveu:
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg52/scaled.php?server=52&filename=dsc3095v.jpg&res=landing[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg401/scaled.php?server=401&filename=dsc3110y.jpg&res=landing[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg220/scaled.php?server=220&filename=dsc3105.jpg&res=landing[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=dsc3113.jpg&res=landing[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg11/scaled.php?server=11&filename=dsc3163f.jpg&res=landing[/IMG]

[Ty$ka]

Odlot :D
Biedna Barsa, zakagańcowana... :(

[sunshine]

Bo ona miała siedzieć na dupsku w tym momencie! :P Potem była jej kolej, ale ona zawsze wie lepiej:diabloti:

[kalyna]

[quote name='sunshine']Bo ona miała siedzieć na dupsku w tym momencie! :P Potem była jej kolej, ale ona zawsze wie lepiej:diabloti:[/QUOTE]

Taa, wie lepiej, to niech powie jeszcze jak chciała to Frisbee chwycić w tym kagańcu :lol:

i jakie klimatyczne te fotki sa :loveu: normalnie zakochałam się w tym kolorku ;)

[kamilka91]

[url]http://desmond.imageshack.us/Himg52/scaled.php?server=52&filename=dsc3095v.jpg&res=landing[/url] - świetne jest to zdjęcie :loveu:

[darii_iia]

Świetny klimat mają te zdjęcia! :loveu:

[sunshine]

[quote name='kalyna']Taa, wie lepiej, to niech powie jeszcze jak chciała to Frisbee chwycić w tym kagańcu :lol:

i jakie klimatyczne te fotki sa :loveu: normalnie zakochałam się w tym kolorku ;)[/QUOTE]
sposobu rozumowania Barsiątka nikt nie zczai :loveu::diabloti:
[quote name='kamilka91'][URL]http://desmond.imageshack.us/Himg52/scaled.php?server=52&filename=dsc3095v.jpg&res=landing[/URL] - świetne jest to zdjęcie :loveu:[/QUOTE]
yhy Monika jest geniuszem fotograficznym :razz:
[quote name='darii_iia']Świetny klimat mają te zdjęcia! :loveu:[/QUOTE]

mnie też się podoba, taki letni:diabloti:

A teraz pokażę Wam numer dnia, oto co od jakiejś godziny śpi pod moim łóżkiem:

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg801/scaled.php?server=801&filename=20120803807.jpg&res=landing[/IMG]

[Izabela124.]

Kicia :loveu: Mów skąd masz

[Ty$ka]

Jakie cudeńko :loveu:

Skąd kociaka masz? Jak na niego zareagowała Shirka?

[sunshine]

Mam ze Skorzęcina, jakiś dupek chciał ją utopić :/ Shirka liże kotka kotek podlizuje się Shirze:D Dogadali się :diabloti:

Gorzej z mamą która krzyczy co chwilę DO WIECZORA KOT MA ZNIKNĄĆ!

[Ty$ka]

A kocię jakiej płci? ;]

Dobrze, że je uratowałaś. Hehe, Shira matkuje maleństwu :D :loveu:

[sunshine]

Dokładnie nawet nagrałam im filmik:)

Jak na moje niewprawione oko kotka:P Opowiedz mi coś o kotach bo ja żółta jestem :D

[sunshine]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg442/scaled.php?server=442&filename=20120803836.jpg&res=landing[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg859/scaled.php?server=859&filename=20120803838.jpg&res=landing[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg33/scaled.php?server=33&filename=20120803839.jpg&res=landing[/IMG]

[Izabela124.]

Mamie przejdzie :evil_lol:

[Ty$ka]

[quote name='sunshine']Dokładnie nawet nagrałam im filmik:)

Jak na moje niewprawione oko kotka:P Opowiedz mi coś o kotach bo ja żółta jestem :D[/QUOTE]

Jeśli pod ogonem nie widzisz jajeczek to pewnie kotka, ale jak nie jesteś pewna to leć z nią do weta- generalnie płeć u kotów łatwo rozróżnić ;)

Co chcesz wiedzieć o kotach? ;)
Koty się szczepi regularnie, zresztą tak samo jak u psów. Z dorosłym, zdrowym osobnikiem wizyty u weterynarza są tylko raz w roku na przeglądzie "technicznym" i szczepieniach na wirusówki. Również się je odrobacza co pół roku i zabezpiecza przeciw pchłom i kleszczom raz na 4 tygodnie - z tymże od razu wybij sobie z głowy obróżkę, bo koty często się na niej wieszają. Dlatego lepsze są kropelki. Kotce nie dawaj nigdy mleka krowiego, większość kotów nie toleruje laktozy i w najlepszym przypadku kończy się to s*aczką i wymiotami. Do jedzenia rzecz jasna nie daje się marketówek, są lepsze karmy - wiele osób karmi swoje koty RC, ale ja bym poszła z torbami, gdybym miała kupować tę karmę - są tańsze i równie dobre, a marki pewnie są Ci znane, bo i dla psów są takie. W przeciwieństwie do psów, koty mogą mieć non stop jedzenie w misce, byleby je zmieniać codziennie. Radzę Ci dać gdzieś na podwyższeniu, bo z własnego doświadczenia wiem, że pieski kochają kocią karmę. A skoro o jedzeniu mowa to... teraz o kuwecie. :evil_lol: Żwirek trzeba do kota dopasować indywidualnie, wielu nie pasuje z zapaszkami oraz mają na jakiś uczulenie, więc jeśli kicia będzie Ci się załatwiać poza kuwetą to najczęstszym winowajcą jest żwirek. My mamy taki normalny, bez ulepszaczy, neutralizujący zapach, granulat ma średni wymiar. Ale tak jak piszę, każdemu kotu może pasować inny żwirek i wtedy szukanie odpowiedniego jest tragedią - a broń Boże zmienić na inny niż dotychczas! Kot trzeli focha i do kuwety nie zajrzy! Do kuwety kota uczy się dość łatwo - u nas wystarczyło wszystkie koty tylko wsadzić do niej (najlepiej gdy są w trakcie załatwiania się gdzieś) i podrapać własnym palcem (można też łapką kota) w żwirek oraz wokół kuwety rozsypać trochę kocimięty. Zmieniać żwirek trzeba przynajmniej kilka razy w tygodniu, my robimy to co 2 dni (im częściej, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że kotek zrobi sobie ubikację gdzie indziej). Najlepiej, gdyby kotek miał kilka kuwet w domu, ale my mamy dwa na dwóch krańcach domu i jest OK. Ważne by był on umiejscowiony w miejscu spokojnym, z dala od nadmiaru ruchu i hałasu no i... psów, bo one uwielbiają sobie pożreć kocie kupy :eviltong:
Tak w ogóle to koty nie są wymagające. Potrzebują dużo zabaw dziennie, tak z min. 30min z właścicielem (np. pogoń za piórkiem zawiązanym na sznurku; koty mają hopla na punkcie kocimiętki, więc warto ją wszyć do jakiejś maskotki - wtedy nią bawić się będą same; zabawki, które u nas się jeszcze sprawdzają to puchate pluszaki, piórka etc), no i oczywiście jakieś drapaki, gdyż kotki lubią niszczyć pazurkami meble :diabloti: Je też warto posypać kocimiętką. Oprócz zabaw, jedzenia i załatwiania się, kotki spaczą po firankach, zrzucają kwiatki, drapią meble i polują na kostki ludzkie, a potem śpią. Bo koty potrzebują min. 18h/dobę snu :razz: I to tyle. Na spacery z kotem wychodzić nie musisz, wypuszczać na dwór też nie. Jeśli będziesz miała kotkę wychodzącą to radzę Ci ją wysterylizować w młodym wieku, bo uwierz mi, że wtedy przeistacza się w kociego Houdini, a kotki rozmnażają się gorzej niż króliki... :roll: Nie mówiąc o tym, że kotki podczas rui wszędzie moczem zaznaczają teren i drą się niesamowicie.

Jeśli chcesz coś jeszcze wiedzieć, to wal śmiało ;]


A fotki kici z Shirą śliczne :loveu:

[sunshine]

Przeraziłaś mnie rują i darciem mebli... ino niech znajdę pazur na moich meblach to wypatroszę!
Mieszkam w bloku na 4 piętrze więc te wszystkie specyfiki prócz szczepień są zbędne;p Kocica nie będzie z domu wychodzić. Na razie ma prowizoryczny kibel z kartonu i żwirku od kumpeli:P
3 legowiska + kojo psa + mój brzuch+ moja kanapa (co właśnie przed chwilą spostrzegłam:P) xD

Kocię na bank jest zarobaczone bo ma giga brzuch, coś mu leciutko z oczu leci (jak ropka) po przemyciu jest lepiej jeśli jutro mama do końca zmięknie to pójdziemy do weta jak nie to nowa właścicielka to zrobi.

A przycinanie pazurów nie załatwi sprawy drapania?

[Ty$ka]

Pazura na meblach raczej nie znajdziesz - znajdziesz tylko poszarpaną tkaninę :D.

Przycinanie pazurków przycinaniem, ale koty po prostu lubią drapać. ;) Dlatego warto dużo się z kotem bawić i zawsze te drapanie przekierowywać na drapak - może to być kawałek drewna, im bardziej zniszczony tym lepiej ;). Choć możesz pokupić się o kupno niewielkiego drapaka. Tylko przyjrzyj się jak kicia lubi się przeciągać (drapać) czy pionowo, czy poziomo, bo to różnie u kotów jest ;). Nam jeden zaciągał dywan, reszta polubiła drapaki pionowe.