Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Właśnie chodzi o to aby ojciec czyli super reproduktor przekazywał swój wygląd (swój typ)bo jak wcześniej napisałaś to reproduktor ma większe szanse "statystycznie" na pozostawienie po sobie potomstwa.
Dobra suka hodowlana to taka,która nie jest dominujaca fenotypowo.
Dlatego wymagania co do suczek są mniejsze, a do reproduktórów dużo wieksze.

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='elżbietarusos']Orzeszek pochodzi z hodowli Leosa Jancika
Matką była BLOODY MARY z Lejancu
Ojcem interchampion RAM z Lejancu
(

A nie dałoby się zrobić zdjęć Orzeszkowi jak ma uszka stojace i jak nie przykuca,najlepiej w ruchu ?

Posted

Orzeszek jest bardzo żywiołowym pieskiem.
Zrobiłam mu dużo zdjęć w ruchu , ale na żdnym go nie ma , w międzyczasie zdążył pobiec w inne miejsce.
Cyfrówki , niestety mają ten minus .

Zdjęcia ze stojącymi uszkami

[IMG]http://img118.imageshack.us/img118/3540/pict00209pb.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img73.imageshack.us/img73/9264/pict00179bv.jpg[/IMG]



Te zdjęcia były robione jakiś miesiąc temu.
Mam jednak jeszcze inne wątpliwości.
Orzeszkowi zaczyna rosnąć szorstka broda i sierść na grzbiecie też jest szorstka.
Nie wydaje mi się by mogło to być możliwe u chihuahua.

Posted

Potrzebuje Waszej pomocy - wlasnie zdecydowalam sie na wyjazd na narty do Czech. Moze jeseście w stanie mi powiedziec czy jest taka mozliwość zebym tam kupiła szczeniaka? gdzie szukac? moze tez byc Słowacja.

w czwartek rano wyjezdzam wiec jesli mozecie cos doradzic to dzis i jutro.
z góry dziekuje

Posted

[quote name='elżbietarusos']Radzę Ci nie wyjeżdżaj jak nie musisz. Warunki atmosferyczne są paskudne.[/quote]

tak czy inaczej musze-sprawy służbowe a przy okazji chcialam na nartach pośmigac. A może jeszcze ninie kupie:cool3:

Posted

Nie znam chyba żadnej słowackiej hodowli :hmmmm: Jakby ktoś miał to ja też poproszę o stronę :p

A co do Orzeszka to ja się może trochę głupio zapytam czy Pani go kupowała w ciemno?:roll: Bo jeżeli miała Pani co do niego plany hodowlane to chyba wcześniej lepiej się upewnić jak piesek wygląda? Zdjęcia zawsze można zrobić?

Posted

Pytanie Olcha nie jest głupie , wręcz przeciwnie.
Ja nie znam się na szczeniętach ciułał. Widziałam tylko swoje i kilka sztuk po moim reproduktorze. Czy były ładne ? Nie wiem.Były przede wszystkim długowłose.Orzeszek był wskazany jako piesek wybitnie rokujący , z cudnym pochodzeniem . Miał trafić do hodowcy ( no i trafił )

Posted

Mogło tak być,że maleńki Orzeszek w wieku kilku tygodni zapowiadał się świetnie.
Znam osobiście przypadek odbioru miotu 7 tygodniowych szczeniąt rotka przez wielkiego znawcę tej rasy, który nie zauważył (widziałam zdjęcia tych szczenaiczków ),że to nie są rotki !!!!! Widziałam potem rocznego psa z tego miotu,który z rotkami miał tylko wspólny kolor, a który miał rodowód. Oczywiście w tym wypadku było dokrycie i wyszło to co wyszło.

Posted

Ej ale jak to dokrycie :crazyeye: Ja od zawsze mam suki i w życiu mi się wpadka nie zdarzyła.

To czy psy ewidentnie odbiegające od wzorca nie powinny być wykluczane lub mieć ewentualnie wykonywane badania genetyczne? Przecież to by było bez sensu żeby psy nie przypominające rasy brały udział w wystawach.

Kupując cziłałkę jestem na 100% pewna, że hodowca dopilnuje sukę (to chyba nie jest jakieś niemożliwe?) w przeciwnym razie :angryy:

Posted

[quote name='olcha']Ej ale jak to dokrycie :crazyeye: Ja od zawsze mam suki i w życiu mi się wpadka nie zdarzyła.

To czy psy ewidentnie odbiegające od wzorca nie powinny być wykluczane lub mieć ewentualnie wykonywane badania genetyczne? Przecież to by było bez sensu żeby psy nie przypominające rasy brały udział w wystawach.

Kupując cziłałkę jestem na 100% pewna, że hodowca dopilnuje sukę (to chyba nie jest jakieś niemożliwe?) w przeciwnym razie :angryy:[/quote]

Mylisz się, nie możesz być pewna.
To co pisałam o rotkach,wyglądało tak:suczka hodowlana,była na kryciu u rotka, ale potem do jej kojca wskoczył jakiś pies w typie ON-ka.
W fabryczkach (nawet tych w ZK) gdzie jest dużo psów tej samej rasy czasami nie możesz być pewna czy aby ten ojciec to ten co krył,nie wspominajać już o szczeniakach.Jeśli w takiej hodowli jest kilka ras to już bywa różnie.

Posted

Ksara z hodowlach fabryczkach , gdzie jest wiele ras , jest mniejsze prawdopodobieństwo , bo psy siedzą w klatkach , kojcach.
Ale genaralnie wszystko może się zdarzyć.
Choćby przypadek o którym piszesz.
Moja ciułałka ma cieczki białe , zauważam , że coś się dzieje dopiero gdy wystawia się psom.

Posted

[quote name='elżbietarusos']Ksara z hodowlach fabryczkach , gdzie jest wiele ras , jest mniejsze prawdopodobieństwo , bo psy siedzą w klatkach , kojcach.
Ale genaralnie wszystko może się zdarzyć.
Choćby przypadek o którym piszesz.
Moja ciułałka ma cieczki białe , zauważam , że coś się dzieje dopiero gdy wystawia się psom.[/quote]
Zgadzam się, ale w tych kojcach i klatkach to nikt nie zauważy kiedy cieczka,a przecież te psy też chyba mają jakieś wybiegi.
Jedno jest pewne,wszystko może się zdarzyć.
Jedynym sposobem na wyjaśnienie problemu to zrobienie badań genetycznych i wszystko będzie jasne.

Posted

Moja suka też najpierw zaczyna od jak to Pani pisze "białej cieczki" ale ja umiem to rozpoznać już wcześniej. Często nawet zanim jej się zacznie. Chociażby po powiększeniu sromu. Ja bym na to w życiu nie pozwoliła, żeby mieć tyle psów żeby nie móc tego ogarnąć (tego czyli, np. tego która suka kiedy ma cieczkę!). A jeśli gdzieś jechałabym z suką na krycie nie zostawiłabym jej samej na dworzu w kojcu z cieczką. Psy mają różne pomysły. Potrafią nawet przez siatkę czy kraty bez problemu.

A tak jak już jesteśmy w tym temacie to polecam stronkę [URL="http://www.therios.strefa.pl/"]http://www.therios.strefa.pl/[/URL]

Kopiuję ciekawsze fragmenty:
" W naszej praktyce spotkaliśmy się już z sukami, które należało kryć w 6 dniu cieczki oraz z takimi, które okres płodny miały w 35-38 dniu od pojawienia się pierwszego krwistego wycieku.
Często zdażają się suki, które mają słabo wyrażone objawy cieczki bądź takie, które przez tydzień krwawiły, po czym robiły sobie dwutygodniową przerwę, aby po tym czasie kontynuować cykl. Czasami reproduktor mieszka na drugim końcu kraju lub Europy, a my nie mamy czasu na kilkudniowy wyjazd, który w dodatku może nie przynieść upragnionych szczeniąt. Dlatego tak ważna jest świadomość, że można ocenić, kiedy u suki występuje okres płodny.
Zgodnie ze statystyką większość suk zachodzi w ciążę, jeżeli będzie kryta pomiędzy 9 a 14 dniem cieczki. Należy jednak pamiętać, że statystyka podaje średnią i nie mówi nam o przypadkach skrajnych, które zdarzają się częściej, niż mogłoby się to wydawać.
Obserwując zachowanie suki i zmiany zachodzące w zewnętrznych narządach płciowych, można z dość dużą skutecznością określić zbliżający się płodny okres. Wyciek z krwistego zmienia się na coraz jaśniejszy, przypominający wyglądem popłuczyny z mięsa, a suka zaczyna interesować się psami. Krycie następuje po zaobserwowaniu wyraźnego odruchu tolerancji.
Badanie cytologiczne jest bardzo pomocne zarówno w wyznaczaniu okresu płodnego u suk jak i jest to cenna metoda diagnostyczna przy chorobach narządu rodnego."

Czy spotkaliścię się kiedyś z inseminacją u cziłek?
"Czasem potrzebna jest [URL="http://www.therios.strefa.pl/porady/sztuczne_unasiennianie.html"][COLOR=#800080]sztuczna inseminacja suki[/COLOR][/URL], która mimo odpowiedniego okresu nie chce dopuścić do siebie samca"

Posted

Tylko jeszcze warto pamiętać,że pokryta suka wybranym przez nas reproduktorem, za kilka dni może zostać pokryta przypadkowym psem.
Gdzieś też czytałam przy reproduktorach-cziłkach "kryje sam".
Można się ratować pomocą w kryciu tylko w określonych przypadkch,nie wolna tak kryć, jeśli pies nie wykazuje chęci do krycia.

Posted

a ja wam dam ogloszenie:co sadzicie? troche dziwnie brzmi:
[URL="http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=707"]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=707[/URL]

Posted

"Sunia sprowadzona z Holandii od znajomych ,wiec mozna w przyszłosci dopuszczac ja do obojetnie jakiego psa poniewaz nie jest z zadnym spokrewniona."

Nio nio, jak na mój gust takie podejście do sprawy dyskwalifikuje tę panią w moim ewentualnym poszukiwaniu pieska :mad: :mad: Tak naprawdę, to mogła zgłosić tę suczkę, wyrobienie metryki kosztuje chyba 30 złotych a papier dla przyszłych właścicieli by był :mad: Nieznoszę takich hodowców.

Posted

Zgodnie z zasadami taką sunie zgłasza się do związku,dostaje ona metryczke tylko na dole z lewej strony jest adnotacja " nie hodowlana" .Ja miałam raz taką sytuacje.Urodziła mi się sunia,bardzo ładna,maleńka ale w pewnym momencie okazalo się,że ma chyba zaburzenie błędnika. Objawialo się to tym,że biegła prosto i nagle zaczynała się kręcic w koło.Nie panowała nad tym odruchem.Sunia ta była normalnie zgłoszona przeze mnie do Zw. K. otrzymała rodowód z w/w adnotacja. Podarowałam ją pewnej małej dziewczynce i sunia do dziś żyje kochana i szczęśliwa.:multi:

Posted

Zgadzam sie z poprzedniczka. Taki tekst: "poniewaz w czasie porodu matka nadgryzła jej ogonek i weterynarz musiał go skrócic wiec suczka nie została zgłoszona do związku" to kompletna bujda, w dodatku jesli miot jest niezgloszony, to istnieje mozliwosc, ze za pol roku pokryja suczke i beda mieli miot papierowy, mimo nielegalnego procederu.

I jeszcze to: "Sunia sprowadzona z Holandii od znajomych ,wiec [B]mozna w przyszłosci dopuszczac ja[/B] do obojetnie jakiego psa poniewaz nie jest z zadnym spokrewniona."
Czyli zacheta do produkowania kundelkow. Z takim hodowca nawet nie chcialabym rozmawiac.

Posted

[quote name='kayla']Zgadzam sie z poprzedniczka. Taki tekst: "poniewaz w czasie porodu matka nadgryzła jej ogonek i weterynarz musiał go skrócic wiec suczka nie została zgłoszona do związku" to kompletna bujda, w dodatku jesli miot jest niezgloszony, to istnieje mozliwosc, ze za pol roku pokryja suczke i beda mieli miot papierowy, mimo nielegalnego procederu.

I jeszcze to: "Sunia sprowadzona z Holandii od znajomych ,wiec [B]mozna w przyszłosci dopuszczac ja[/B] do obojetnie jakiego psa poniewaz nie jest z zadnym spokrewniona."
Czyli zacheta do produkowania kundelkow. Z takim hodowca nawet nie chcialabym rozmawiac.[/quote]
Ta Pani od tej suni "bez ogonka na stronie Adin.pl ogłasza oprócz tej suni jeszcze 8-tyg sznaucerki po350 zł., Yorki po 1000 I 1200 zl. i Skye Terriery 9 tyg po 850 zl.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...