agni Posted July 6, 2009 Share Posted July 6, 2009 Witam miło :p Na moim osiedlu jest od pewnego czasu kudłaty, sympatyczny piesek zaprzyjaźniony z dziećmi - nazwały go Mikuś niestety zaczyna przeszkadzać dorosłym - zaczynają go przeganiać, bić. Jest to naprawdę przekochany piesek któremu potrzebny jest stały domek. Ja niestety nie mogę go wziąśc do siebie i nie mogę znaleśc chętnej osoby :sad: Może jest możliwośc aby znalazł tymczas u któregoś z wolontariuszy, ja ewentualnie postaram się go dowieść do Kielc, Skarzyska i okolic. :cool2: Myślę że nie będzie oporny bo jest przyjazny do ludzi a przede wszystkim do dzieci. Nie wiem jednak do kogo się zwrócić z ta sprawą więc zostawiam ten post. Rano wyjeżdżam na dwa tygodnie więc jak coś to po powrocie dopiero tu zajrzę i wtedy postaram się zrobić jakieś jego zdjęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 Zdjęcia koniecznie, bez tego raczej domu się nie znajdzie... I DT pilnie !!! :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 Konieczne są zdjęcia psiaka inaczej będzie trudno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agni Posted July 22, 2009 Author Share Posted July 22, 2009 Jak mam dodać zdjęcia :???: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agni Posted July 24, 2009 Author Share Posted July 24, 2009 przez pomyłkę kiedyś opisałam ten temat tam: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f16/o-jednym-kudlatym-sympaciuchu-138383/?highlight=[/url] a zdjęcia umieściłam w albumie mojego profilu :cool1: bo łamaga ze mnie i tu nie umiem :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Śliczny ten Mikuś... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 agni..ale kto bedzie sie nim zajmowal przez te 2 tyg jak cie nie bedzie?nie ma mozliwosci zeby go gdziekolwiek przetrzymac chociaz ta chwile..albo moze podaj namiary gdzie go znalezc dokladnie to moze ktos po niego pojedzie bo z tego co rozumiem to nie jest bezpieczny tam:(( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agni Posted July 25, 2009 Author Share Posted July 25, 2009 Mikuś bywa wszędzie tam gdzie są dzieci niestety teraz się nudzi bo mało dzieci na osiedlu - powyjeżdżały na wakacje. Przez jakiś czas był gdzieś dalej (koło innego bloku) bo suka się ciekała, często też zajęty zabawą z innymi psami migruje w inne okolice. Robiąc zdjęcia zauważyłam u niego na grzbiecie, dokładnie na karku plackowaty brak sierści - nie wiem od czego. Nie mam możliwości wzięcia go do siebie ani chętnych znajomych, dokarmiany jest przez mieszkańców, do niedawna były ocieplane u nas bloki i to robotnicy go ciągle przeganiali czasem jakiś chyba go kopnął a z jednym mieszkańcem ma konflikt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobix Posted July 26, 2009 Share Posted July 26, 2009 wiem o jakiego psa chodzi i mniej wiecej gdzie jest...ale cóż z tego jak nie mam dla niego miejsca,tzn.u siebie. złapać to ja go mogę i owszem,tylko elementarne pytanie-co dalej? jeśli psiak zacumuje przy bloku to zginie marnie w Dymianach.wystarczy jeden tel do straży:shake:zwłaszcz jak ktoś go tam nie cierpi... agni czy naprawdę nie możesz mu zapewnić dt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agni Posted July 26, 2009 Author Share Posted July 26, 2009 niestety nie mogę :lookarou: Po pierwsze mój pies to agresor do innych psów :angryy: a szczególnie nie lubi Mikusia - może się boi że zajmie jego miejsce bo też go niedawno adoptowałam (miał być psem przyjaznym do innych...) Po drugie mąż wyjątkowo się zgodził na psa bo wie że je lubię :cool3: ale tylko na jednego. Sam jednak powiedział że możemy go ewentualnie przetransportować do jakiegoś DT w okolicach Końskich (do 70 km) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted July 26, 2009 Share Posted July 26, 2009 zrob mu zdjecie i oglaszaj na allego .popros kogos aby napisal na innych portalach ,gazecie miejscowej - na dogo duzo psow szuka domow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobix Posted July 26, 2009 Share Posted July 26, 2009 [B]agni [/B]mogę go ogłosić w tygodniku koneckim.musisz mi przesłać choć 1 dobrą,wyraźną fotkę (640x na coś tam)i opis psa(charakter,wiek,jak do ludzi,zwierząt,czy umie się zachować w domu) lub prześlij mi te dane,sklecę tekst i wyślę do druku. proponuję Twoje namiary do adopcji. mam nadzieję że to coś pomoże:roll: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ketunia Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 Czy są jakieś wiadomości o psiaku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 Nikt nic nie pisze:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 kobix na duzo psow na stanie i nie jest w stanie brac wiecej i jak widac tylko ona w konskich jest aktywna niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agni Posted August 10, 2009 Author Share Posted August 10, 2009 [quote name='ketunia']Czy są jakieś wiadomości o psiaku?[/quote] po moich postach na forum odnośnie Mikusia pies "zniknął" i do tej pory go nie widuję, nie wiem gdzie jest :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 pewnie skonczyl w dyminach-sprawdzic mozna jak sie pojdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobix Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 [quote name='agni']po moich postach na forum odnośnie Mikusia pies "zniknął" i do tej pory go nie widuję, nie wiem gdzie jest :niewiem:[/quote] to prawda -nie jestem w stanie zabrać każdego psa z ulicy,choć bym chciała... mam na stanie 11 i nie ma widoku na wolne miejsce również mam swoich ulubieńców na oku i ...muszą czekać na ulicy jeśli Mikuś zniknął ...może być w Dyminach(lecz niekoniecznie,bo tu różne rzeczy się słyszy):shake: pies jest do wyciągniecia,ale musi być osoba która adoptuje! formalnie. prawda powiedziana prosto w oczy wygląda tak: nie rozumiem ,czemu [B]ja mogę[/B] wziąć ponad 10 psa pod swoją opiekę a pozostała część ludności koneckiej [B]nie może[/B] nawet 1 nie mam specjalnych warunków,pieniędzy ani kontaktów. po prostu mi zależy bardziej na psie niż własnym wygodnym,bezproblemowym życiu od 4,5 lat zero wyjazdów,zero wakacji,sylwestra,urlopu ...to są wszystko konsekwencje posiadania psów czemu inni tak nie chcą?:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobix Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 jeśli ktoś ma dt dla Mikusia...proszę napisać spróbujemy wyciągnać psiaka z Dymin(choć łatwe to nie jest) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ketunia Posted October 14, 2009 Share Posted October 14, 2009 Czy wiadomo co się dzieje z Mikusiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted October 15, 2009 Share Posted October 15, 2009 [quote name='ketunia']Czy wiadomo co się dzieje z Mikusiem?[/QUOTE] Właśnie, czy ktoś coś wie ? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agni Posted January 23, 2010 Author Share Posted January 23, 2010 mam dobrą wiadomość odnośnie Mikusia :-) rozmawiałam dziś z wiarogodną osobą która tak jak ja pomaga pieskom przetrwać (mieszka obok mnie) - jej znajoma wzięła go do swojej rodziny i [B]Mikuś ma swój domek :multi::multi::multi: [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobix Posted January 23, 2010 Share Posted January 23, 2010 zdarzył sie chyba cud konecki! obie z Agni myślałyśmy już o nim w czasie przeszłym...tu tak rzadko ktoś pomaga psom z ulicy-właściwie nikt... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted January 23, 2010 Share Posted January 23, 2010 Ale się cieszę !!! :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted January 31, 2010 Share Posted January 31, 2010 ciesze sie z dobrego zakonczenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.