asiaz Posted June 28, 2009 Posted June 28, 2009 Została znaleziona dziś w Radomsku w okolicach dworca kolejowego. O jej historii niewiele wiemy, możemy się jedynie domyślać, że stała się zbędnym "elementem" w życiu bezdusznego człowieka. Sunia niedawno się oszczeniła, ma jeszcze nabrzmiałe sutki i pokarm. Jest bardzo przyjazna, lgnie do ludzi i szuka kontaktu. Ma około 4-5 lat Prawdopodobnie mieszkała w domu lub bloku, nie boi się schodów, w mieszkaniu znalazła szybko drogę na balkon. Bardzo grzecznie zachowuje się również w samochodzie. Zaopiekowali się nią moi znajomi, ale niestety nie dogadała się z ich sunią, dlatego DT lub DS potrzebny jest na cito! "Hera" nie może niestety u nich zostać. Bardzo szybko przywiązuje do człowieka, na spacerze nie odstępowała na krok swoich nowych opiekunów. Bardzo proszę o Waszą pomoc. Kontakt tel. do Maćka (zbawiciela) (0) 795 251 908. Jeżeli znajdzie się jakiś domek, dowieziemy ją wszędzie. A to fotki Hery: [URL="http://img197.imageshack.us/i/dsc01661p.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/7224/dsc01661p.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img151.imageshack.us/i/dsc01665d.jpg/"][IMG]http://img151.imageshack.us/img151/1274/dsc01665d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img26.imageshack.us/i/dsc01666e.jpg/"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/7715/dsc01666e.jpg[/IMG][/URL] Quote
agaga21 Posted June 29, 2009 Posted June 29, 2009 no to się zakochałam:oops::shake: idealną parę by tworzyła z moim lecterem Quote
asiaz Posted June 29, 2009 Author Posted June 29, 2009 Byłaby idealną żoną, pranie, gotowanie i sprzątanie ma we krwi;) Ewentualnie mogłaby zostać agentką Starling... Może jakaś randka:razz: A tak całkiem poważnie, nadal błagam o pomoc, wiem, że są setki takich nieszczęść, które potrzebują Waszej pomocy, ale mam nadzieję, że znajdzie się dla niej jakiś kochający domek... P.S. Mam jeszcze jedno formalne pytanie, czy mogę ten wątek zamieścić w ogólnym dziale Psy do adopcji / znalezione, czy dublowanie jest zabronione? Quote
rufusowa Posted June 29, 2009 Posted June 29, 2009 jak mozna się pozbyć tak świetnej suni :shake: Quote
bebcik Posted June 29, 2009 Posted June 29, 2009 [quote name='rufusowa']jak mozna się pozbyć tak świetnej suni :shake:[/quote] to tylko "czlowiek" potrafi.. Quote
andzia69 Posted June 29, 2009 Posted June 29, 2009 nie mam słów...to się robi drugie zagłębie porzucanych bullowatych:-( Quote
agaga21 Posted June 29, 2009 Posted June 29, 2009 może się zgubiła? może ktoś jej będzie szukał? Quote
asiaz Posted June 29, 2009 Author Posted June 29, 2009 Też mieliśmy taką nadzieję, dzwoniłam do naszego TOZ-u, ale nikt tam nie pytał o sunię, obiecali, że dadzą znać, jeżeli taka osoba by się pojawiła. W schronisku też nic nie słyszeli. Radomsko to mała mieścina i właściciele zaginionych psów pierwsze kroki kierują właśnie tam, bo innych możliwości za bardzo nie ma. Zrobiłam suni allegro, trzymajcie kciuku, może pojawi się jakiś ANIOŁ. I dziękuję Wam za podnoszenie tematu. Quote
bebcik Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 Co słychac u Herki? Taka piekna i dostojna az milo popatrzeć :) Quote
asiaz Posted July 1, 2009 Author Posted July 1, 2009 Hera przebywa na razie u znajomych, została wykąpana (grzeczna "kąpielówka") zaliczyła weta i cały czas czeka sobie na nowy domek, który niestety się nie odzywa... Quote
agaga21 Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 poogłaszajcie ją w internecie, może się domek znajdzie. sama bym ją wzięła, już nawet mężowi ja pokazałam ale kazł mi się "puknąć w czoło":mad: i powiedział, ze żadnego psa do przeprowadzki:placz::placz: cóż mi pozostało...:wallbash: Quote
asiaz Posted July 1, 2009 Author Posted July 1, 2009 Trafiłam na strony przygarnijzwierzaka.pl, adopcjepsow.org, ale mimo zalogowania nie potrafię zrobić ogłoszenia, bo nie wiedzę takiej opcji na stronie. Możecie mi podać jakieś inne strony, gdzie mogłabym umieścić ogłoszenie? Zrobiłam jej tylko allegro, ale mimo ogromnej ilości wyświetleń nikt nie zadzwonił:( Dzisiaj porozwieszam jeszcze ogłoszenia w Radomsku, może komuś ukradnie serce... Po wizycie u weterynarza okazało się, że Hera ma przepuklinę do usunięcia, co pewnie jeszcze utrudni jej adopcję, ale jeżeli znajdzie się domek obiecujemy partycypować w kosztach zabiegu. Domku, gdzie jesteś? Quote
agaga21 Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 allegro i alegratke powinna mieć cały czas. tu masz spis stron, na których mozesz ją ogłaszać: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/spis-stron-ogloszeniowych-post-1-2-a-122313/[/url] Quote
hajaa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 Dajcie mi większe mieszkanie, albo maleńki domeczek z ogródkiem to zaraz ją zabiorę ;) Do góry maleńka. Quote
bebcik Posted July 2, 2009 Posted July 2, 2009 Trzymam kciuki za znalezienie dobrego domku dla Hery. O losie, jaka ona cudna :) Quote
agaga21 Posted July 2, 2009 Posted July 2, 2009 jaka ona jest z charakteru"? czy dogaduje się z innymi psiakami(nie licząc suki, z którą mieszka)? jaka jest do ludzi?a z kotami miała spotkanie? Quote
asiaz Posted July 2, 2009 Author Posted July 2, 2009 Hera jest bardzo przyjacielskim psem. Wczoraj rozwieszając ogłoszenia rozmawiałam z ludźmi, którzy wiedzieli ją już od dawna w tym miejscu, gdzie została odnaleziona, i twierdzili, że to musi być bardzo łagodny pies, bo cały czas jakieś dzieci za nim latały, bawiły się z nią. Jest bardzo ufna w stosunku do ludzi, uwielbia głaskano i towarzystwo. W Maćku jest zadłużona po uszy, kwęka za nim, jak tylko oddali się na parę kroków. Nad tym bardzo ubolewa TZ Maćka - Kamila, bo za nią nie kwęka, ale jakoś to przełknęła: ) Jest posłuszna, musiała być dobrze prowadzona przez poprzedniego właściciela. Reaguje na komendy typu siad, zostań, daj głos. Pozwoliła dotknąć przepukliny, pozwoliła się ciągnąć za ogon, uszy (to była tylko próba, nie chciałbym, żebyście pomyśleli, że się nad nią znęcamy) , pozwoliła również na zabranie miski z jedzeniem. Jeżeli natomiast chodzi o psy, to oprócz ww. suni, miała przypadkową konfrontację z kolejną sunią, ale też się nie do końca powiodła. Nie wiem jak reaguje na psy (w sensie psy z siusakami), bo u nas większość właścicieli psów na widok amstaffa zmienia kierunek trasy. W tej materii nie mogę więc nic powiedzieć. Z kotami również nie było bliskiego spotkania, ale wiedziała koty z pewnej odległości i nie była nimi zainteresowana. Tyle pokrótce mogę o niej powiedzieć. I nadal czekamy... Quote
agaga21 Posted July 2, 2009 Posted July 2, 2009 asiaz, z tego co piszesz wygląda na to, że to ideał! będe męża nakręcać ale obawiam się że do przeprowadzki nic z tego a przeprowadzka-jak to z przeprowadzkami bywa zazwyczaj strasznie się przedłuża:placz: Quote
asiaz Posted July 2, 2009 Author Posted July 2, 2009 Rany [B]agaga[/B], byłoby cudnie:smilecol: Ty się seryjnie w niej zakochałaś:mdrmed: Może mąż da się ubłagać? Będziemy czekać na wieści:razz: Quote
andzia69 Posted July 2, 2009 Posted July 2, 2009 Agaga - powiedz, że to tylko tymczas:diabloti: Quote
agaga21 Posted July 2, 2009 Posted July 2, 2009 dziewczyny, nie napalajcie się:shake: bo raczej mi się nie uda teraz-przez wakacje. będę drążyć ale chyba tylko po to by zrobić sobie "grunt" na moment zaraz po przeprowadzce. Quote
andzelika1952 Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 Czy Państwo, którzy zaopiekowali się suczką próbowali poznać ją ze swoją poza domem , np. na spacerze? Podam Pani Asi namiary na tresera w Radomsku , może on coś doradzi . Quote
asiaz Posted July 3, 2009 Author Posted July 3, 2009 Tak, tak, to było na spacerze, oczywiście na smyczach, co pewnie też przyczyniło się do niepowodzenia. Sunia jest sporo mniejsza od Hery, dlatego nie chcieli ryzykować. Tak, czy inaczej, chcą spróbować jeszcze raz. Pani Andżeliko, będę wdzięczna za te namiary, może rzeczywiście treser mógłby pomóc. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.