Yorkomanka Posted May 10, 2012 Author Share Posted May 10, 2012 lepiej dla nich i dla mnie żeby ich nie było:-( boje się że zrobią sobie krzywdę w tej zagraconej altance:-( daje kotce jeść żeby miała czym te maluchy karmić... mają jeszcze zamknięte oczka... są bezpieczne aż nie zaczną same łazić:roll: a jeśli przeżyją to co? kolejne bezpańskie koty mnożące się na potęgę?:angryy: niby to tylko 3 maleństwa ale jeśli te 3 maleństwa będą mieć swoje maleństwa a ich maleństwa też będą mieć maleństwa... i ta ich matka też pewnie będzie mieć kolejne kociaki... podrapała mnie zaraza bo miałam psa na rękach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted May 11, 2012 Author Share Posted May 11, 2012 największy pełzak:diabloti:, czarnuchy to śpioszki a an co chwile pełznie po kotce, po rodzeństwie które budzi:diabloti: [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg600/scaled.php?server=600&filename=zdjcie0407u.jpg&res=landing[/IMG] małe robaczki:loveu: [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=zdjcie0408q.jpg&res=landing[/IMG] :-( [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg259/scaled.php?server=259&filename=zdjcie0414e.jpg&res=landing[/IMG] kicia była głodna [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg29/scaled.php?server=29&filename=zdjcie0411xf.jpg&res=landing[/IMG] trochę lepiej:roll: [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg225/scaled.php?server=225&filename=zdjcie0422z.jpg&res=landing[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted May 31, 2012 Author Share Posted May 31, 2012 [COLOR=#d3d3d3][SIZE=1][SIZE=2]Dla zainteresowanych małymi paskudami[/SIZE] Nikt tu nie wchodzi no trudno przyszłam trochę kurzu wywalić, pootwierać okna żeby się przewietrzyło:p. Małe robale nie są już takie małe właśnie uczą się chodzić na razie zaliczają wywrotkę co kilka kroków. Jak jeszcze trochę podrosną postaram się załatwić im i matce sterylki (o ile uda się za darmo) bo bardzo nie chcemy żeby taka sytuacja się powtórzyła:roll: Chyba ze wcześniej sobie pójdą na to już nic nie poradzę:roll: Są 2 wersje co do ich płci 2 dziewczyny i chłopak albo 2 chłopaków i dziewczyna wiem tylko tyle że 1 ma pod ogonem inaczej niż rodzeństwo ale nie wiem które to chłopak a które dziewczyna:diabloti:. Potem nie wiem co z nimi będzie, domków raczej nie znajdą, na razie babcia je karmi ale zimą nie będzie chodziła na działkę bo ciężko jej dojść nawet do sklepu... ja mam za daleko będą musiały same sobie radzić. Matka lubi mizianko po łepku a maluchy przypatrują się zaciekawione co ona robi koło tego wielkiego ludzia. Daje nawet dotykać maluchów babcia je kilka razy przenosiła, ja bym się nie odważyła do nich nawet podejść:lol:. Jeśli nie opuszczą tej działki trudno ale będę szczęśliwa kiedy się wyniosą. Nie mogę tam wejść z psem a bez niego nigdzie się nie ruszam:p[/SIZE][/COLOR] Dzisiaj znalazłam w swoim łóżku kleszcza:crazyeye: wielgachnego, opitego był pod kocem którego używam zamiast prześcieradła więc nie mógł być ani na mnie ani na psie tej nocy bo by przez niego nie przelazł:roll:. Ani ja ani pies nie mamy na sobie śladów wskazujących na udziabanie przez kleszcza. Mam nadzieję że już taki opity sobie spadł skądś na moje ubrania albo torbę wczoraj a ja go nie zauważyłam i jak walnęłam część garderoby/ torbę na me łoże wlazł sobie w szparę i wylazł rano jak chowałam pościel. Jeśli nie to musiał być na mnie bo na piesu by się zrobiła po takim olbrzymie gula jak jego głowa... zresztą kleszcza by zaraz wysuszyło nie dałby rady się ochlać:roll:. Bardziej prawdopodobna jest 1 opcja bo na sobie też bym chyba gulę znalazła? I do tego gruby koc nie przelazł by raczej... Przypaliłam cholernego dziada nad kuchenką ale zaczęłam od głowy żeby długo nie cierpiał:diabloti: taka jestem litościwa:p nie chciałam żeby po wypierniczeniu go przez okno jakieś jaja zostały:roll: Muszę się pochwalić że to 1 sezon kiedy mój pies nie złapał ani jednego kleszcza:multi: niech żyją szpecące szyję obroże:multi: nienawidzę ich ale kiedy był na kroplach co jakiś czas zbierał jakiegoś dziada (kąpiel co tydzień...) a kropiony był co miesiąc. Teraz tylko raz zmieniłam obroże i następną dostanie dopiero za rok [COLOR=#ffffe0][SIZE=1]ale już nie kiltixa portfel zaprotestował:oops:[/SIZE][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted June 4, 2012 Share Posted June 4, 2012 Agata jee jakie wiesci..kocica sama sobie znalazla taka kryjowke na porod i wychowanie? ten czarno-bialy jest fajny:) ja pamietam za dziecka ze kocica zostawila maluchy na dworze albo ktos ją przeploszyl albo maluchy byly chore..w kazdym badz razie...znalazly sie u nas..takie oseski tyle co urodzone..no niestety nie przezyly mimo karmienia, masowania brzuszka itp.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted June 5, 2012 Author Share Posted June 5, 2012 tak sama;) my tylko zrobiliśmy jej więcej miejsca a odkąd dostaje jeść od nas nawet na chwilę ich nie zostawia:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted June 5, 2012 Author Share Posted June 5, 2012 Wynalazłam super eliksir na porost włosów:evil_lol: kto jest chętny? zapomniałam receptury więc już 2 raz mi nie wyjdzie... niestety:-( ale mogę odstąpić za rozsądną cenę:diabloti: niestety na ludzi to nie działa tylko na psy. Oto efekty [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg15/scaled.php?server=15&filename=obraznp.jpg&res=landing[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted June 17, 2012 Author Share Posted June 17, 2012 mam aż całe jedno zdjęcie biednego maltretowanego piesa po obudzeniu, zakropieniu i umyciu oczek:p a tak fajnie mu się spało:diabloti: [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg607/scaled.php?server=607&filename=160620124050.jpg&res=landing[/IMG] Z oczkami jest chyba trochę lepiej odkąd są zakrapiane, cieknie dalej ale nie robią się już takie ropiska pod oczkami:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted June 26, 2012 Author Share Posted June 26, 2012 Fajną przygodę miałam dzisiaj:p wczoraj nie byłam w szkole bo mi się zwyczajnie nie chciało:diabloti: ale dzisiaj pomyślałam że jak się wyśpię pójdę na 2 lekcje które lubię posiedzieć jeszcze z klasą przed wakacjami, dowiedzieć się czy jakiegoś ogniska nie robimy i przy okazji o której w piątek jest zakończenie. Doszłam do szkoły... pustej:lol: razem ze mną wchodził jakiś chłopak. Weszłam do klasy i nauczycielka powiedziała żebym na zakończenie przyszła o 8:30:p wracając do domu zobaczyłam tego chłopaka na przystanku:p 1 raz od podstawówki chciałam w ostatnim tygodniu chodzić i dupa:p ale nie uskarżam się:diabloti: może niedługo pojawią się nowe foty mojego psa:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vailet Posted June 27, 2012 Share Posted June 27, 2012 tak wgl. ile masz lat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted June 28, 2012 Author Share Posted June 28, 2012 (edited) 17 :p za miesiąc:p mam foto jak chłopaki spali przytuleni, bardzo bardzo rzadki widok bo oni się kochają ale to jest szorstka męska miłość:diabloti: przeważnie jeden nie może nawet obok drugiego za blisko przejść jak śpi:lol: daje linka bo jest za duże a nie chce mi się zmniejszać [url]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/179543_391906614191163_378992538_n.jpg[/url] jadę do nich w piątek i zabieram aparat może uda im się zrobić jakieś wspólne fotki :p a nawet jak nie to będzie co oglądać Edited June 28, 2012 by Yorkomanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 8, 2012 Author Share Posted July 8, 2012 (edited) obiadek, miałam wrażenie że trochę za blisko siebie talerze rozstawiłam Urwis też bał się podejść bo Odie pierwszy zaczął jeść ale okazało się że mogły by stać koło siebie i by nie było awantury aż się dziwię że tak zgodnie jedli koło siebie bardzo rzadko im się zdarza:diabloti: [url]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/s720x720/544497_397123883669436_98403737_n.jpgm[/url] Edited July 8, 2012 by Yorkomanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 14, 2012 Author Share Posted July 14, 2012 Widziałam kotki wielkie już są:loveu: babcia musi na działkę grube spodnie zakładać bo się cholery po nodze wdrapują na ramię:lol:. A teraz o Odinku nie mam dobrych wiadomośći:-( ma zatkane gruczoły i stan zapalny dostał zastrzyk - wetka nie chce ich przez ten stan zapalny wycisnąć, w poniedziałek idziemy na kolejny zastrzyk i może już je wyciśnie ale mówiła że to może być jeszcze później:roll: a on się męczy z tym chce lizać, saneczkuje:angryy: I to się zrobiło tak nagle... kilka dni temu było normalnie jeszcze myłam mu dupsko bo się ufajdał wszystko wyglądało normalnie:roll: biedactwo moje malusie:-(:-(:-( do tego mój ojciec złamał nogę wczoraj... piątek 13 pechowy jak cholera:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted July 14, 2012 Share Posted July 14, 2012 dawaj Odisiowi regularbnie gotowaną marchewke...tylko tak naprawde porządnie ugotowaną na miękko, pomaga psom które mają problemy z zatykaniem się gruczołów (jak pies to raz dostanie, to to lubi wracac niestety). Ja się ze swoją suką poprzednią męczyłam z tymi gruczołami kilka miesięcy, po wetach ganiałam, wyciskanie co raz częściej...w końcu na jakimś forum wyczytałam o tym...moze i głupie, ale już wszystkiego probowałam, wiec co mi szkodziło z marchewką...pomogło i nigdy juz nie miała nic z gruczołami. Marchewke jej dawałam 2 razy w tygodniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 14, 2012 Author Share Posted July 14, 2012 postaram się przemycać mu w mięsku chociaż czasem ma fazy że chętnie je mam nadzieje że już nie będzie problemów jeszcze tylko jutro i do weta mam nadzieje że będzie jutro chociaż trochę lepiej :-( i tak jest lepiej odkąd dostał te zastrzyk przestał trzymać ogon między łapami nosi go normalnie a na dworze nie próbuje szorować tyłkiem po ziemi:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted July 14, 2012 Share Posted July 14, 2012 przegłoddz go dwa dni to zje gotowanej marchewki kilogram:-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 14, 2012 Author Share Posted July 14, 2012 boję się tą chudzinę przegłodzić i tak sprawia wrażenie jakby kości mu miały zaraz skórę przebić:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 14, 2012 Author Share Posted July 14, 2012 super po prostu teraz jeszcze trzepie i drapie się po uszach:angryy: mam nadzieję że po prostu czuje się nie bardzo po tym zastrzyku i dlatego że go to boli i dla tego wszystko go bardziej drażni dzisiaj... nie może jeszcze uszu mieć chorych no błagam...:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania90 Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 [quote name='Yorkomanka']boję się tą chudzinę przegłodzić i tak sprawia wrażenie jakby kości mu miały zaraz skórę przebić:evil_lol:[/QUOTE] moje tez tak by wygladali gdyby ich ogolic wiec wole miec kudlatych :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vailet Posted July 15, 2012 Share Posted July 15, 2012 Mój był tak chudy że wyglądał jak te psy z policji dla zwierząt w Majami :roll:, osowiały nie chciał wgl jeść. Pojechał na 2 tygodnie do babci i już beczka się z niego zrobiła :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 15, 2012 Author Share Posted July 15, 2012 mój całe życie jest taki chudy no może za wyjątkiem wczesnego szczenięctwa bo inaczej nie byłby mój:lol: nie wzięła bym wychudzonego szczeniaka:diabloti: ale nigdy sam sobie głodówki nie zrobił ani nie zjadł więcej niż mu się mieści dba o prostu o linie:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 16, 2012 Author Share Posted July 16, 2012 Duś dostał dzisiaj jeszcze zastrzyk i mamy zgłosić się w środę na wyciskanie gruczołów:roll: Czuje się już normalnie, przestał się lizać i już chyba zapomniał o całej sprawie:p mam foty ale cierpię na okropną niechęć do ładowania aparatu a z nie naładowanego nie zgram mój komp nie widzi karty:angryy: są jeszcze foty na jednokomórkowcu ale ich chwilowo też nie chce mi się wstawiać:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 nie wyciskaj mu gruczołów za czesto bo bedziesz sie tam pojawiac co chwila na tą czynnosc...daj mu marchewki gotowanej mowie ci... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 najbardziej poczochrane stworzenie świata [IMG]http://img194.imageshack.us/img194/3807/zdjcie55c.jpg[/IMG] [IMG]http://img696.imageshack.us/img696/6420/zdjcie54.jpg[/IMG] [IMG]http://img811.imageshack.us/img811/7034/zdjcie53.jpg[/IMG] [IMG]http://img832.imageshack.us/img832/8480/zdjcie52v.jpg[/IMG] [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/7302/zdjcie51.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 [IMG]http://img402.imageshack.us/img402/4089/zdjcie50e.jpg[/IMG] [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/2395/zdjcie43v.jpg[/IMG] [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/3434/zdjcie44.jpg[/IMG] [IMG]http://img839.imageshack.us/img839/2640/zdjcie46.jpg[/IMG] [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/2586/zdjcie47.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkomanka Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 [IMG]http://img210.imageshack.us/img210/2348/zdjcie48.jpg[/IMG] [IMG]http://img163.imageshack.us/img163/6950/zdjcie49.jpg[/IMG] [IMG]http://img837.imageshack.us/img837/7642/zdjcie40.jpg[/IMG] [IMG]http://img189.imageshack.us/img189/3065/zdjcie39n.jpg[/IMG] [IMG]http://img688.imageshack.us/img688/1347/zdjcie38pe.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.