KAMYK, pies niebanalny. Od trzech lat w pensjonacie u Sylwiaso - zbieramy na utrzymanie i szukamy domu idealnego... niebanalnego ;-)

[Olena84]

Powinnam mieć konto, przesle kaske jutro.

[madcat1981]

Dzięĸuję i podzięĸuj Swoeje Mamie;-) to się dopiero słoneczko do naszego Kamysia uśmiechnęlo :)

[magenka1]

Teraz jak mam konto to idzie expresowo :)

[agata51]

Olenko, idąc za twoim przykładem, odbyłam dziś rozmowę ze swoją mamą. Stwierdziła, że ma całkiem niezłą emeryturę, żyje iście po królewsku i teraz wypatruję dla niej jakiejś bidy.

Kamysiu, jadę dziś na wakacje - życz mi dużo słońca [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_1_68.gif[/IMG] Cioteczki zaopiekują się tobą. Szkoda, że Elbląg nie po drodze.

[madcat1981]

Miłego wypoczynku, Agatko :-) Szkoda, ze jestem teraz na zwolnieniu, nawet nie ma jak się spotkać :sad:
A pomysł z rodziną... warty przemyślenia :cool3:

[Olena84]

Podrzucam Kamysia!

[madcat1981]

Zrobiłam opłatę znów podbierając z pieniędzy, które zostały wpłacone na kastrację:oops:

[Moria]

Już doszły dziekuje bardzo.

[magenka1]

Oj jakiś sponsoring by się przydał na kastrację , Kasiu witaj Kochana

[madcat1981]

Witaj Marzenko hihihi:-)

[madcat1981]

Odnowiłam Kamieniowi ogłoszonko na PorElu elbląskim. Jak tylko znajdę chwilkę zaktualizuję listę ogłoszeń z 1. postu. Widziałam fajne ogłoszenia psie w Moim Psie ale koszty mnie przeraziły, wychodziło nawet około 80 zł za niewielki kwadracik :mdleje:

[magenka1]

bazarek by się przydał, ja mam dwie torby takie zielone ekologiczne i trzy breloczki wszystko nowe tylko nie wiem czy to się w ogóle sprzeda, a i jeden żel pod prysznic nowy DAVE jakiś owocowy też bym go oddała

[madcat1981]

Marzenko gdybyś widziała u mnie tą górę fantów na bazarki, które mam zrobić, a nie mam siły.... :sad:

[magenka1]

Kasiu może ja teraz zacznę robić bazarki? Ja już prawie wszystko umiem robić, zakładać wątki i dodawać zdjęcia więc KochanaTy dbaj o Siebie teraz a ja będę pracować

[madcat1981]

Spróbuj może na swoich fantach :-) A jak Ci się spodoba, to zaraz zobaczysz jak się inne szybko znajdą;-)

[Selenga]

jak zwykle wznowiłam Kamykowi allegro
[URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1034150028[/URL]

[agata51]

Kamysiu, buziaczki - już mi się znudziło na tych Mazurach. Zmarzłam, jak cholera.

Kasiu, ile podebrałaś z kastracji?

Selenga, dzięki ogromne!

[madcat1981]

To, co zostało jest już tylko na kastrację:oops: I ciągle zapominam o 100 zł u Morii:oops:

I rzeczywiście, zimno u nas na tej Warmii i Mazurach jak na Grenlandii ostatnio :oops:

[agata51]

Kasiu, stępiałam po tych wakacjach.... Konkretnie - ile podebrałaś? Mamy już całą sumę na kastrację? Bo chyba nie ma na co czekać.

[madcat1981]

Ja mam u Kamienia 69 zł z deklaracji i Moria ma 100 zł. Tylko tyle :sad: Nie wiem ile kastracja by kosztowała.

[__Lara]

[quote name='agata51']Kamysiu, buziaczki - już mi się znudziło na tych Mazurach. Zmarzłam, jak cholera.

Kasiu, ile podebrałaś z kastracji?

Selenga, dzięki ogromne![/QUOTE]

Ciociu agatko51, już wróciłaś? ;)

[agata51]

Już jestem, Lareńko. Z następnymi wakacjami poczekam, aż pojawią się grzyby. Tylko niech się ciepło zrobi!!!

[__Lara]

hih. No, pogoda paskudna, maj jest kapryśny.

Dobrze, że już do nas wróciłaś!! :D

[ocelot]

U mnie ma 20 dychy jeszcze...

[agata51]

Rozmawiałam z Morią. Ciachać na razie Kamyka nie będziemy. Ojcem raczej nie zostanie (ani ochoty, ani okazji), dla mnie to jest stuprocentowy singiel. A teorię o zbawiennym wpływie ciachania na okiełznanie temperamentu tudzież chuci można między bajki włożyć.