agata51 Posted April 1, 2010 Posted April 1, 2010 [quote name='madcat1981']Tak, jest 100 zł na kastrację od Agaty51, z tym że zaznaczam, ze bez tych pieniędzy nie starczy na miesiąc hotelu. Jest to w pierwszym poście.[/QUOTE] Starczy, Kasiu, nie martw się. To kiedy kastrujemy? Quote
madcat1981 Posted April 1, 2010 Author Posted April 1, 2010 [quote name='__Lara']Ej, cioteczko, ja mu ostatnio robiłam ogłoszenia, całą listę. Powinna gdzieś być na wątku.[/QUOTE] Będę monotematyczna;) Jest w pierwszym poście. I Olenki też wpiszę tylko na razie brakuje miejsca, muszę coś usunąć a wszystko wydaje się ważne:roll: Quote
luka1 Posted April 1, 2010 Posted April 1, 2010 dzwonił do mnie pan i pytał gdzie jest pies - no to powiedziałam. Chyba miał kontakt do mnie z ogłoszeń Ziutki, no bo z kąd? Quote
madcat1981 Posted April 1, 2010 Author Posted April 1, 2010 O, dobra wiadomośc, a dawno dzwonił? Quote
agata51 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Śpij, słodziaku... Może wyśnisz w końcu ten domek... Quote
madcat1981 Posted April 2, 2010 Author Posted April 2, 2010 Z głębi serca, dla wszystkich osób, którym Kamyk w sercu gości :loveu: [IMG]http://i787.photobucket.com/albums/yy157/madcat1981/Rysune3.png?t=1270208482[/IMG] Quote
Olena84 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Jak pięknie! Ja Wam Ciotki i Wujki i zwierzyńcowi całemu na czele z Kamykiem życze również radosnych i zdrowych Świąt. Quote
magenka1 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 To ja życzę aby te święta były wyjątkowe dla nas i dla naszych bliskich czyt. czworonogów też :) Quote
agata51 Posted April 3, 2010 Posted April 3, 2010 [B][COLOR=darkgreen]wesołych świąt wszystkim [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/8/8_3_41.gif[/IMG][/COLOR][/B] [SIZE=1]Jak ja nie lubię świąt!!![/SIZE] Quote
agata51 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 No i dzięki bogu, już po świętach. Odsypiam. Czego i tobie życzę, Kamyśku. Quote
madcat1981 Posted April 6, 2010 Author Posted April 6, 2010 A ja zaktualizowałam pierwszy post. Musiałam niestety nadszarpnąć rezerwy kastracyjne, ale nadszedł termin rozliczenia. Dziękuję Wam wszystkim, ze pamiętacie o Kamieniu :) Quote
agata51 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 [quote name='madcat1981']A ja zaktualizowałam pierwszy post. Musiałam niestety nadszarpnąć rezerwy kastracyjne, ale nadszedł termin rozliczenia. Dziękuję Wam wszystkim, ze pamiętacie o Kamieniu :)[/QUOTE] Kasieńko, to ile na minusie jesteśmy? Ty nigdy nie wypoczywasz? Quote
madcat1981 Posted April 6, 2010 Author Posted April 6, 2010 No chyba właśne nie wypoczęłam, bo najpierw zrobiłam przelew do Morii, a potem zobaczyłam, że doszły dwie kolejne wpłaty... i mamy 119 zł na plusie:lol: Nie jest to może dużo biorac pod uwagę brak pełnej sumy deklaracji ale jednak "rezerwa kastracyjna" pozostaje nietknięta :) Quote
agata51 Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Jak ty to robisz, dziewczyno?! Lecę na pierwszą stronkę! Quote
Szarotka Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 No faktycznie nie najlepiej to wyglada :(:( wstyd tak pieska opusicic :(:( Quote
magenka1 Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 Ja nie opuszczam Kamienia , jest on moim pierwszym pieskiem w deklaracjach, do góry Kamyczku Quote
Moria Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 Dziekuje Kamys za pieniążki za hotelowanie, doszły. U Kamyczka wiosna, szkoda że Kamys nie jest psem z mozliwościa biegania samodzielnego, niestety może uciec, chociaż widzę, że już pomału sie przyzwyczaja jest posłuszny, potrafi sie scłuchac i hamować swoje ekspresje. Kamyś w przeciwieństwie np do Farta jest psem który ufa każdemu i jest mu wszystko jedno gdzie jest i z kim jest, taki ma charakter. Niestety nikt nie dzwoni z zapytaniami o niego, chociaż muszę powiedzieć, że Kamyś ładnie wygląda po zimie jego sierść jest teraz biało czarna a nie żółto czarna, raczej maść, ma wypchane boczki i dobry humorek. Quote
madcat1981 Posted April 8, 2010 Author Posted April 8, 2010 Cieszę się, że choć finasowo uregulowane :) A co z kleszczami, może by choćby sprezentować jakiś fiprex czy inne "cuś", bo to co zobaczyłam w święta u rodziców na wsi mnie powaliło... na każdym źdźble trawy przynajmniej dwa - trzy wielkie kleszczydła :o :placz: Jeden spacer i cała byłam "obleziona" - a psów nawet ze sobą nie brałam:shake: Quote
Moria Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 Moje kochane Fiprex na razie mam a i Kamyk jak przyjechał został dobrze obsikany Fiprexem, jeżeli już coś chcecie Kamykowi sprezentować to poprosimy ładną parcianą obroże na dużego psa, może i od Taks.Kamyk przyjechał w szarej brzydkiej obroży i swojej własnej nie ma ładnej. Quote
luka1 Posted April 10, 2010 Posted April 10, 2010 [FONT=Tahoma]Droga Morio, Kamień do Ciebie pojechał w lipcu ubiegłego roku i spryskanie go prawie rok temu już nie działa!!!. W tym roku kleszcze są mocno odporna na fiprex, a tanie obroże nic nie dają – szkoda pieniędzy. Zakładanie obroży tylko dla czystego sumienia – to chyba głupie a psu nie pomoże. Kleszcze w całej Polsce są zarażone babeszjozą więc może jednak pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu. W naszym rejonie "odkleszczowa" sieje straszne spustoszenie.[/FONT] [FONT=Tahoma]No przepraszam, że znowu nie wytrzymałam i sie odzywam - znowu sie komuś nie będzie podobało.[/FONT] Quote
ocelot Posted April 10, 2010 Posted April 10, 2010 Luka1 ale chyba powinnaś się odzywać? To "Wasz" psiak kurcze. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.