Siostra Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 Już nie wiem, co robić, może niepotrzebnie panikuję, ale: moja bokserka ma od jakichś trzech tygodni - z przerwą - rankę na pyszczku, niewielką, ale taką rozjątrzoną, cieknącą. Byliśmy u weta od razu, jak zobaczyliśmy - zdiagnozował zapalenie skóry i zalecił terapię antybiotykiem. Po kuracji wszystko wróciło do normy - tzn, rana przyschła i wydawało się ok. Tydzień po odstawieniu antybiotyku - powtórka z rozrywki. Teraz suńka jest leczona maścią - z zawartością dwóch antybiotyków. Może ktoś zna skuteczne lekarstwo na tę dolegliwość, które mogłabym podpowiedzieć wetowi. Bardzo proszę o radę/ [/b] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 A czym to jest spowodowane? Coś wet mówił na ten temat? Być może pierwszy antybiotyk został za szybko odstawiony? A może trzeba zrobić dodatkowe badania z antybiogramem, żeby odpowiedni antybiotyk podać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siostra Posted March 2, 2005 Author Share Posted March 2, 2005 prawdopodobnie zaczęło się od rany zadanej kocim pazurem, nasz kot i bokusia namiętnie ze sobą "walczą". Podobna sytuacja miała miejsce, kedy psinka była maleńka, ale wtedy zauważylismy wcześniej i szybko udało sie opanować sytuację. Teraz infekcja ulokowana jest między fałdami skóry na pysku, dlatego trudniej było dostrzec. Zasugeruje wetowi ten antybiogram, ale może jest tu ktoś, kto borykał się z podobną dolegliwością u swojgo psa i może coś podpowiedzieć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted March 5, 2005 Share Posted March 5, 2005 Moja sunia miała zapalenie skóry połączone z grzybicą. Wet leczył antybiotykami w zastrzyku, dodatkowo jednocześnie smarowałam zmiany maścią i do tego Efa Olie na poprawę i przyspieszenie regeneracji sierści i skóry. Ale zanim wet podjął leczenie pobrał próbkę skóry ze zmiany i zbadał co jest dokładnie przyczyną oraz na jakie antybiotyki bakterie są wrażliwe. Twój wet leczy psa na oko. Dlatego ma nawroty. A na oko, to chłop w szpitalu umarł :wink: 2 tygodnie trwało leczenie antybiotykami, 2 miesiące znikały zmiany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arnika Posted March 6, 2005 Share Posted March 6, 2005 psiak Agnieszki-Małek ma podobne problemy, może spróbuj do niej napisać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siostra Posted March 7, 2005 Author Share Posted March 7, 2005 arnika,dysponujesz może namiarem na Nią? Byłabym bardzo wdzięczna. A propos psa: jest lepiej, dostała jeszcze Biostyminę na zmobilizowanie sił witalnych. Ale mimo to chętnie skonsultuję się z kimś jeszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arnika Posted March 7, 2005 Share Posted March 7, 2005 tak jak napisałam, jej nick na dgm to Agnieszka-Małek, wyślij jej wiadomość na priva po prostu. jak ją złapię na gg i nie będzie miała nic przeciwko to Ci podam jej gg, ale tak jak mówię, spróbuj na priva:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siostra Posted March 8, 2005 Author Share Posted March 8, 2005 Tak zrobię, dzięki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.