Wirtualne cojones czyli Książę Dyzmin i yorki :o)

[Gioco]

[quote name='Asiaczek']A ja - dla odmiany - czas mam. Ino kasy nie starcza...[/QUOTE]
Niby też powinnam mieć czas. Ale za czorta znaleźć go nie umiem w wymiarze umożliwiającym mi zeksplorowanie Peru. Gorzej. Wiszę Qtiemu wyjazd, który mu obiecałam a On nie zdążył i też nie mam jak tego ogarnąć.

[quote name='Asiaczek']
Hm, ostatnio nie za często jestem wq urzędach, ale chyba Cię rozumiem:)
Pzdr.[/QUOTE]
Na chwilę obecną nie muszę przez jakiś czas tam bywać :-)

[quote name='Alicja']To dziękuję za foty Miśków :Rose:[/QUOTE]
Proszę :p

[quote name='Alicja']:shock: z podejściem nauczycielek .... przygotowujądo szkoły :hmmmmm: ....pozwolisz że zapytam o przedział wiekowy tych pań ??[/QUOTE]
Od 30 do 50. Tak na oko mają.
Dzisiaj poszli do teatru. Na co? Nie wiem. Smerfa od wczoraj cierpiała, że znowu idą tam gdzie zazwyczaj a nie tam gdzie raz byli na Kocie w butach. Tamten teatr jej się bardziej podobał bo była chociaż kula dyskoteczna :evil_lol:

[quote name='Alicja']Co do urzędów ...na szczęście nie muszę za często BYWAĆ w owych ale faktycznie masz w temacie podobne odczucia[/QUOTE]
Jak już wcześniej wspomniałam - też chwilowo bywać nie muszę.
I nie planuję.
[B]Nawet towarzysko :diabloti:[/B]

[Asiaczek]

Aaaaa, zapomniałam się dopytac. Co to za Miski? Bo mi troche przypominają akity japońskie. Tak troszkę;)

pzr.

[Gioco]

[quote name='Asiaczek']Aaaaa, zapomniałam się dopytac. Co to za Miski? Bo mi troche przypominają akity japońskie. Tak troszkę;)

pzr.[/QUOTE]
Suka jest akitą japońską, z papierami nawet, ale nabyta z takiej hodowli co to spokojnie mogłaby być pseudo. Jechałyśmy po nią z Mamą przeszło 400 km, ja byłam w siódmym miesiącu ciąży, suka miała być odchowaną, półroczną akitą. Okazała się zabiedzonym dzieciakiem, faktycznie półrocznym, karmionym paszą urozmaiconą (nazwa hodowcy), mianowicie ryżem z makaronem. Żal nam się Kici zrobiło i wróciła z nami. Jednakże niedoborów z okresu szczenięcego nie udało się do końca nadrobić. Kicia jest mniejsza niż normalnie akity ale charakter ma akitowy ;-)
Rokisław jest synem Kici i jej cichego, romantycznego i nieśmiałego wielbiciela - nigdy nie udało nam się go poznać ;-)

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00934.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00938.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00939.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00950.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00951.jpg?t=1306398805[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00956.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00957.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00984.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00998.jpg?t=1306398805[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01004.jpg?t=1306398969[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01008.jpg?t=1306398969[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01009.jpg?t=1306398969[/IMG]

[/CENTER]

[Alicja]

:lol:
[url]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01009.jpg?t=1306398969[/url]

a Smerfa gdzie ma buciki ;)

[Gioco]

[quote name='Alicja']:lol:
[URL]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01009.jpg?t=1306398969[/URL]

a Smerfa gdzie ma buciki ;)[/QUOTE]
Tego raczej nie wie nikt ;-) Chyba, że podpadnie Dyzowi. Wtedy Dyz takie buciorki smerfowe znajduje i w nie sika :diabloti:

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01044.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01045.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01046.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01047.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01048.jpg?t=1306440885[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01051.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01053.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01054.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01055.jpg?t=1306440885[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01056.jpg?t=1306440885[/IMG]
[/CENTER]

[beam6]

Powiem tylko jedno - WOW :)

[Alicja]

No proszę , czyli mamy debiut literacki :cool2:

[Gioco]

Przyznam szczerze, że gdy dostałam tę książeczkę w przedszkolu i tam ją przeczytałam, to mało brakowało żebym ze śmiechu z ławki nie spadła. Smerfa dyktowała treść książeczki Pani, później sama ją ilustrowała. Dostałam też od Smerfy kilka innych Jej rękodzieł i od starszego Smerfa wiadomość na którą czekaliśmy :-)

A we wtorek znowu mam zaproszenie do Pani psycholog. Tym razem już jej współczuję :p

[Alicja]

:hmmmm: bosh po kiego grzyba tak Cię ciagają po psychologach :shock:

[Gioco]

[quote name='Alicja']:hmmmm: bosh po kiego grzyba tak Cię ciagają po psychologach :shock:[/QUOTE]
To takie ostatnie spotkanie. Pani wygłosi mi mowę o przygotowaniu Smerfy do szkoły.
Nawet jeśli by nie była gotowa, to co? Obowiązek szkolny jest a Smerfa we wrześniu kończy 7 lat. Dla mnie strata czasu i zawracanie...głowy. Ale skoro chce pogadać to spoko :evil_lol: Pogadamy. Tylko, że ja już wyłączyłam hamulec :diabloti:

[Alicja]

[quote name='Gioco']To takie ostatnie spotkanie. Pani wygłosi mi mowę o przygotowaniu Smerfy do szkoły.
Nawet jeśli by nie była gotowa, to co? Obowiązek szkolny jest a Smerfa we wrześniu kończy 7 lat. Dla mnie strata czasu i zawracanie...głowy. Ale skoro chce pogadać to spoko :evil_lol: Pogadamy. Tylko, że ja już wyłączyłam hamulec :diabloti:[/QUOTE]

bosh ....co za zawracanie dupy ludziom , widać mająza mało faktycznie potrzebujacych pomocy dzieci i za dużo czasu :diabloti:

[Gioco]

[quote name='Alicja']bosh ....co za zawracanie dupy ludziom , widać mająza mało faktycznie potrzebujacych pomocy dzieci i za dużo czasu :diabloti:[/QUOTE]
Wszyscy rodzice są zaproszeni na takie indywidualne rozmowy. Byłam w poniedziałek na pokazowej lekcji. Nic do swojego dziecka nie mam. To, że nie pracuje z innymi to nie zarzut. Ja też jestem wolnym strzelcem. M.st. ma za dużo pieniędzy, tworzy niepotrzebne etaty i stąd takie ciąganie rodziców. Jutro mamy festyn. W poniedziałek pokazową lekcję angielskiego, we wtorek psycholog. Coś mi się widzi, że będę mieć jeszcze RR i znowu będę musiała mieć zdanie całkiem przeciwne niż reszta. Ale grzecznie siedziałam cicho. Zostało nam kilka dni i już nie muszę :diabloti:

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01057.jpg?t=1306481827[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01058.jpg?t=1306481827[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01060.jpg?t=1306481827[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01062.jpg?t=1306481827[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC01064.jpg?t=1306481827[/IMG]

[/CENTER]

[Alicja]

ummmmmmmmmmm białe szaleństwo ;)


Sorka że jeszcze tak sięwetnę w temat PSYCHOLOG
U nas jest masakra z terminami do psychola ...a wysyłamy TYLKO najbardziej potrzebujące dzieci i to po naszej obserwacji . Druga sprawa taka że wysyłam dzieckoz moją opinią i niejednokrotnie matka dziecka od psychola dostaje tą samą opinię tylko napisaną od tyło :diabloti: , bo cóż może stwierdzić psycholog po 1-2 spotkaniach z dzieckiem ???
Sens w opiniach psychola widzęjedynie w takich przypadkach jak np . podam tu przykład mojego Kuby . Kuba: dyslektyk w pełnym zakresie i Wolny Strzelec jak to mówią ,od 2 klasy szk. podst.wystarałam się o terapię dla dzieci DYS... i terapię budującą pewno siebie , Kubie ciężko było znaleźć wspólny język z dziećmi ... opinia psychola po kilku , kilkunastu spotkaniach z dzieckiem ma dla mnie sens .
Kubie bardzo pomogły terapie , wiadomo inaczej dziecko odbiera obcą osobę inaczej matkę ;).

W przypadku dzieci idących do szkoły , u nas to my wydajemy opinię , jeśli są wątpliwości konsultujemy ale tylko w przypadku 5 latków (czyli od września 6 latków) a dziecko które wiekowo ma już być w szkole jedynie może być odroczone bądź skonsultowane jeżeli faktycznie odbiega od grupy .

[Gioco]

Generalnie te opinie mam w bardzo głębokim poważaniu. Też odstawałam od grupy a gdy kończyłam liceum miałam opinię, że tylko nauki ścisłe i broń Boże nic, gdzie należałoby pisać lub miałabym mieć kontakt z językiem polskim. Ponoć całkowicie się nie nadawałam. Zdałam i skończyłam dziennikarstwo :evil_lol: Tych nauk ścisłych też się trzymałam, zahaczyłam więc o SGGW - mechanizację rolnictwa (dużo fajnych silników reklamowali).
Mój starszy Smerf był konsultowany z psychologami i różnymi typkami tego pokroju od początku szkoły podstawowej. On był i jest kompletnym abnegatem nauk humanistycznych i biologicznych. Kochał i kocha matematykę i fizykę. I pomimo tego, że jest chyba deko młodszy od Kuby, ma spore osiągnięcia w tych dziedzinach.
Agniecha nie ma pewności siebie ale pracujemy nad tym i są już symptomy poprawy. Nie integruje się z grupą dlatego, że czasami nie ma o czym z nimi rozmawiać (zgłasza takie braki u rówieśników). Nie wychyla się, ponieważ sama doszła do wniosku, że nie warto. Chociażby sytuacja z wczoraj: szykują przedstawienie na koniec roku i mają po kilka prób dziennie. Nie chciała powiedzieć swojej roli tłumacząc, że jej z głowy wyleciała i za karę dostała czarny promyk. Mi się przyznała, że ją to znudziło, gdyż ile można? Czarny promyk skutkował tym, że nie mogłaby dzisiaj przynieść zabawki. Wystarczył telefon do wychowawczyni, która do mnie tłumaczyła się, że może przegięły z tymi próbami, etc. Efekt końcowy jest taki, że Smerfa zabrała piłkę do skakania. Ponieważ przedszkole też jest w posiadaniu takich to sobie dzieci dzisiaj pokicają na podwórku. Moje dziecko wyciągnęło z tego wniosek prosty - można narozrabiać i można odmówić współpracy ale trzeba mieć dobre uzasadnienie, wtedy kara (idiotyzm w tym przypadku) zostanie anulowana. Zrobiłam sobie dobrze, gdyż dojazd do przedszkola mamy już zamknięty, wracamy z buta i chyba już wiem kto piłkę będzie taskał :evil_lol:

Zaś wszelkie opinie psychologów wydawane dzieciom w wieku lat 7 można sobie np. na ścianie powiesić i rzucać w nie rzutkami. Na moje oko jest zdecydowanie za wcześnie na prognozowanie co z takiego Smerfa wyrośnie. Ja już się domyślam w jakim kierunku pójdzie Agnieszka, ponieważ ją znam i poświęcam jej czas, więc wiem co tak na serio Ją interesuje.

[Asiaczek]

[quote name='Gioco']Suka jest akitą japońską, z papierami nawet, ale nabyta z takiej hodowli co to spokojnie mogłaby być pseudo. Jechałyśmy po nią z Mamą przeszło 400 km, ja byłam w siódmym miesiącu ciąży, suka miała być odchowaną, półroczną akitą. Okazała się zabiedzonym dzieciakiem, faktycznie półrocznym, karmionym paszą urozmaiconą (nazwa hodowcy), mianowicie ryżem z makaronem. Żal nam się Kici zrobiło i wróciła z nami. Jednakże niedoborów z okresu szczenięcego nie udało się do końca nadrobić. Kicia jest mniejsza niż normalnie akity ale charakter ma akitowy ;-)
Rokisław jest synem Kici i jej cichego, romantycznego i nieśmiałego wielbiciela - nigdy nie udało nam się go poznać ;-)[/QUOTE]
Ooooo, o tym nie wiedziałam:)

Wypracowanie czy raczej nowelka Smerfy - super. Trochę trudno ja się czyta, ale..... Geniuszy się nie ocenia;)

Pzdr.

[Gioco]

[quote name='Asiaczek']Ooooo, o tym nie wiedziałam:)[/QUOTE]
Wiem, wiem - nie powinno się popierać pseudo ale Kicia nie mogła tam zostać. Odpłaciła nam za tę decyzję swoją miłością i przywiązaniem. Z wystawami dość szybko się pożegnała a miała być wystawowa. Najważniejsze, że już od siedmiu lat jest z nami i nie żałujemy tej decyzji :-)

[quote name='Asiaczek']Wypracowanie czy raczej nowelka Smerfy - super. Trochę trudno ja się czyta, ale..... Geniuszy się nie ocenia;)

Pzdr.[/QUOTE]
Geniuszy to się nie ocenia ale skrybę można :evil_lol:

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00595.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00611.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00612.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00613.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00618.jpg?t=1306516930[/IMG]

[/CENTER]

[Gioco]

[CENTER][IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00639.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00647.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00660.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00668.jpg?t=1306516930[/IMG]

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/DSC00681.jpg?t=1306516930[/IMG]

[LEFT]Wolę wrocławską :evil_lol:
[/LEFT]
[/CENTER]

[Alicja]

[B]Ciekawie to wygląda :)[/B]