Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 497
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Długo wyczekiwane fotki Dorci...

[IMG]http://img297.imageshack.us/img297/700/40118183.jpg[/IMG]

[IMG]http://img153.imageshack.us/img153/2/80200081.jpg[/IMG]

[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/5849/96779316.jpg[/IMG]

[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3323/65058329.jpg[/IMG]

[IMG]http://img30.imageshack.us/img30/4821/58340665.jpg[/IMG]

Posted

ale się cieszę,ale czy mnie się wydaje czy dorcia jakas taka.....DUŻA???no i przepiękna sunia z dorci
[IMG]http://img153.imageshack.us/img153/2/80200081.jpg[/IMG]
nie ma strachu w oczach,normalne ciekawskie spojrzenie psiurkowe i jeszcze dzikie uszy:lol::lol::lol:

Posted

[quote name='magda222']Najlepsza jest ta pierwsza fotka :loveu:
Jak leży sobie na wyrku :loveu:[/QUOTE]

I spoglada na robiacych fotke, mowiac no co nie podoba Ci sie he ??:eviltong::eviltong::eviltong:

Posted

zobaczcie oczy dorci
tutaj w schronisku jak odpięliśmy ja z łańcucha żeby posprzatać
[IMG]http://img199.imageshack.us/img199/2256/p6140040q.jpg[/IMG]

i w domeczku:lol:
[IMG]http://img153.imageshack.us/img153/2/80200081.jpg[/IMG]

Posted

bede ryczeć - przecież ona sie nawet nie spodziewała leżąc przestraszona ,że juz nie długo będzie sobie leżeć w wyrku. Pamiętam ten dzień Izabela tak ryczała jak wracałyśmy ze schronu ,że ona tam zostaje sama , wprawdzie wytargaliśmy jej kontenerek żeby miła się gdzie schować ale nie na długo bo zaraz jej odebrano bo się zniszczy. Tak nas wszystkich męczył jej los ,że determinacja z Jurysiem doprowadziła do faktu,że za jednym transportem może zaraz Dorka pojedzie no i Ati , która ją utrzymywała przez czas hotelikowania a potem cudowny domek - tak wszyscy razem doprowadzili do tego pregowanego uśmiechu no i może chociaz dziękuje albo kartkę na święta ...................................................
Mam nadzieję,że za dziesięć lat bedziemy sobie na dogo gadać i pokazywać zmarszczki a Dorka z siwa mordką przemknie w kadrze !

Posted

W imieniu Dorci chcieliśmy wszystkim bardzo podziękować za troskę, pomoc i wsparcie - Bardzo dziękujemy :loveu:

dziś byliśmy na zdjęciu szwów - Dorunia była bardzo dzielna, wszystko pięknie się zagoiło.

A teraz małe wyjaśnienia do zdjęć :) (dzieki Hop! za wklejenie)

zdj.1 - tak prawie codziennie rano zastaję Dorę gdy wracam z łazienki
zdj.2 - nie myslcie, że ona dostała ten kocyk w takim stanie, był cały, a teraz zostało z niego kilka pasków materiału ;)
zdj.3 - w oczekiwaniu na smaczny kąsek, a zdj. 5 - doczekała się, czyli ulubiona czynność Dorci - jedzenie
zdj.4 - na spacerku w parku, puszczamy ją już bez smyczy, uwielbia szaleć, biegać, także za patykami, tylko przynosić ich nie chce :) Odkąd puszczamy ją ze smyczy bardzo chętnie chodzi na spacery :)
zdj.6 - ulubiona zabawka - skarpetki :)

pozdrawiamy wszystkich: D.J.K.

Posted

To jest naprawde wspaniale, ze sa takie zakonczenia do wielu tego typu psich historii :):)
Cos co czytajac pozwala czlowiekowi poczuc sie naprawde szczesliwym, tego uczucia nic nie zastapi:loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Szarotka']To jest naprawde wspaniale, ze sa takie zakonczenia do wielu tego typu psich historii :):)
Cos co czytajac pozwala czlowiekowi poczuc sie naprawde szczesliwym, tego uczucia nic nie zastapi:loveu::loveu::loveu::loveu:[/QUOTE]
to prawda ale po chwili przychodzi na myśl ,że jest gdzieś z dziesięc tysięcy takich Dorek którym trzeba pomóc ale o nich nawet nie wiemy i drugie dziesięć tysięcy które krążą w necie wołając o pomoc :placz:

Posted

[quote name='GochaT']to prawda ale po chwili przychodzi na myśl ,że jest gdzieś z dziesięc tysięcy takich Dorek którym trzeba pomóc ale o nich nawet nie wiemy i drugie dziesięć tysięcy które krążą w necie wołając o pomoc :placz:[/QUOTE]

Wlasnie na innym watku chwialilam Cie za zdrowe optymistyczne podejscie, a Ty co mi tu robisz ;););)
Mozna zrobic tylko tyle ile sie da, i sie cieszyc, ze sie dalo, sa tacy co nic nie robia, tylko szkodza, to niech sie oni martwia i maja podly nastroj. :mad::mad::mad:
Martwienie sie oslabia, wpedza w depresje, nalogi i pryszcze na twarzy, moze nawet gdzieindziej tez:evil_lol::evil_lol:
Pomozesz jednemu psu i jemu jest lepiej, one at the time :):)

Posted

I nie ma śladu po tej cieżko wystraszonej Dorce, którą ciężko było nawet sfotografować? Pamiętasz, jak nam uciekała sprzed obiektywu?

Oto link, do tych zdjęć:
[URL]http://annawa.fotosik.pl/albumy/703951.html[/URL]

Posted

Hi hi, ja nie wiem co jest w tych skarpetkach, że psiaki tak je uwielbiają ;)

Wspaniałe zdjęcia :) Życzę wszystkim biednym psiaczkom takiego domku, spacerków, kocyka i skarpetek :loveu:

Pozdrowienia dla Dorci i jej Państwa! :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...