Izzzzza Posted June 6, 2009 Share Posted June 6, 2009 [FONT=Arial]Nie do końca chodzi o czystość, (praktycznie o wszystko), ale temat zamieszczam tu, licząc na wiele odpowiedzi :) [/FONT] [FONT=Arial]Bardzo proszę o radę…;)[/FONT] [FONT=Arial]Kupiłam MALTAŃCZYKA, ma obecnie 11 tygodni.[/FONT] [FONT=Arial]Jest to mój pierwszy pies, ale spędziłam wiele godzin z lekturą przed zakupem.[/FONT] [FONT=Arial]Hodowca zaniedbał trochę szczepienia i jest dopiero po 1, zaszczepiono go późno, w 10 tygodniu.[/FONT] [FONT=Arial]Rzecz w tym, że są pewne rzeczy które mnie zastanawiają i niepokoją. Dodam, że czytałam duuuużo na Internecie, ale nie znalazłam wyczerpującej odpowiedzi.[/FONT] [FONT=Arial]1.Wiem, że to szczeniak zabrany od matki i musi się przyzwyczaić, ale nie mogę nawet wyjść do toalety, zamknę drzwi i już piszczy, często jak wracam to spotykam „niespodziankę”[/FONT] [FONT=Arial]2.Higiena. Z powodu nie kompletnych szczepień, mam kuwetkę, ale ponieważ mieszkam w domu i mam duży ogród, staram się po posiłkach i przebudzeniu przenieść psiaka na trawkę, ale tam się nie załatwia. To kuwety również nie. Jak nasika albo zrobi kupę, mówię „Fe” i przenoszę do kuwety.[/FONT] [FONT=Arial]Raz nawet, gdy zobaczyłam, że sika, zrobiłam jak powyżej, a on w kuwecie siedzi i nic, to wyciągnęłam i wtedy dokończył.[/FONT] [FONT=Arial]3.Jeśli chodzi o spanie, to bardzo chce w łóżku. Sam tam nie wejdzie (za wysoko), a ja go nie chce przyzwyczajać. Dałam legowisko obok łóżka i głaszczę jak się budzi i zasypia. (Ostatnia noc- spanie od 2 do 5, potem trzeba wstać i ewentualnie parę pół godzinnych drzemek… Za to w dzień odsypia, ja już nie…)[/FONT] [FONT=Arial]W wakacje przenoszę się z nim za granicę i tam nie będzie miał posłania w sypialni, dlatego chce go nauczyć, że musi spać sam, ale póki jest malutki, praktykuje legowisko przy łóżku. Dobrze robię? [/FONT] [FONT=Arial]4.Ostatnia sprawa może dość śmieszna, ale zastanawia mnie ile taki szczeniak powinien spać. Śpi dość często i się zastanawiam, czy może przez to zarywa noce. Może lepiej zabawić go za dnia i nie dać spać? [/FONT] [FONT=Arial]Czy te zachowania są normalne, a ja panikuję? Czy to przejdzie? Jest cos, co bym mogła dla niego zrobić? :oops: [/FONT] [FONT=Arial][FONT="]Długo walczyłam o psa w domu i chce żeby było mu u mnie jak najlepiej, a cały czas wydaje mi się, że robię coś źle i że nie dam rady. :placz:[/FONT] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
goska i zwierzyniec Posted June 6, 2009 Share Posted June 6, 2009 Witam. z opisu widzę że to po prostu mały pies jest, rasa nie ma znaczenia. miałam tak z kundlem, jamnikiem....i będę miała z każdym szczeniakiem, któremu dam dom. Niespodzianka jest pewnie ze stresu.....tak typuję. Moja maltanka sama wchodzi za mną do łazienki, opanowała sztukę otwierania drzwi. Szczeniakowi trzeba poświecić dużo czasu, długo pobyć z nim na dworze i nagrodzić ( np kawałkiem kurczaka) pożądane zachowania. a ze on jest maleńki, to sikał będzie co chwile.... Radzę uzbroić się w cierpliwość i uczyć go/ją kąpieli i czesania.....już, dzięki temu moja maltanka jest podczas tych czynności grzeczniejsza niż moje dzieci . ekspertów prosimy o rade z podkładami, ja nie praktykowałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izzzzza Posted June 6, 2009 Author Share Posted June 6, 2009 A jak to jes ze spaniem? Ile taki szczenia potrzebuje snu? No i ile spi juz dorosły piesek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LakusiowaPani Posted June 7, 2009 Share Posted June 7, 2009 [quote name='Izzzzza'][FONT=Arial]Nie do końca chodzi o czystość, (praktycznie o wszystko), ale temat zamieszczam tu, licząc na wiele odpowiedzi :)[/FONT] [FONT=Arial]Bardzo proszę o radę…;)[/FONT] [FONT=Arial]Kupiłam MALTAŃCZYKA, ma obecnie 11 tygodni.[/FONT] [FONT=Arial]Jest to mój pierwszy pies, ale spędziłam wiele godzin z lekturą przed zakupem.[/FONT] [FONT=Arial]Hodowca zaniedbał trochę szczepienia i jest dopiero po 1, zaszczepiono go późno, w 10 tygodniu.[/FONT] [FONT=Arial]Rzecz w tym, że są pewne rzeczy które mnie zastanawiają i niepokoją. Dodam, że czytałam duuuużo na Internecie, ale nie znalazłam wyczerpującej odpowiedzi.[/FONT] [FONT=Arial]1.Wiem, że to szczeniak zabrany od matki i musi się przyzwyczaić, ale nie mogę nawet wyjść do toalety, zamknę drzwi i już piszczy, często jak wracam to spotykam „niespodziankę”[/FONT] [FONT=Arial]2.Higiena. Z powodu nie kompletnych szczepień, mam kuwetkę, ale ponieważ mieszkam w domu i mam duży ogród, staram się po posiłkach i przebudzeniu przenieść psiaka na trawkę, ale tam się nie załatwia. To kuwety również nie. Jak nasika albo zrobi kupę, mówię „Fe” i przenoszę do kuwety.[/FONT] [FONT=Arial]Raz nawet, gdy zobaczyłam, że sika, zrobiłam jak powyżej, a on w kuwecie siedzi i nic, to wyciągnęłam i wtedy dokończył.[/FONT] [FONT=Arial]3.Jeśli chodzi o spanie, to bardzo chce w łóżku. Sam tam nie wejdzie (za wysoko), a ja go nie chce przyzwyczajać. Dałam legowisko obok łóżka i głaszczę jak się budzi i zasypia. (Ostatnia noc- spanie od 2 do 5, potem trzeba wstać i ewentualnie parę pół godzinnych drzemek… Za to w dzień odsypia, ja już nie…)[/FONT] [FONT=Arial]W wakacje przenoszę się z nim za granicę i tam nie będzie miał posłania w sypialni, dlatego chce go nauczyć, że musi spać sam, ale póki jest malutki, praktykuje legowisko przy łóżku. Dobrze robię? [/FONT] [FONT=Arial]4.Ostatnia sprawa może dość śmieszna, ale zastanawia mnie ile taki szczeniak powinien spać. Śpi dość często i się zastanawiam, czy może przez to zarywa noce. Może lepiej zabawić go za dnia i nie dać spać? [/FONT] [FONT=Arial]Czy te zachowania są normalne, a ja panikuję? Czy to przejdzie? Jest cos, co bym mogła dla niego zrobić? :oops:[/FONT] [FONT=Arial][FONT="]Długo walczyłam o psa w domu i chce żeby było mu u mnie jak najlepiej, a cały czas wydaje mi się, że robię coś źle i że nie dam rady. :placz:[/FONT] [/FONT][/quote] Moja kochanieńka!!!:p to malutki piesek i niestety jeszcze dłuuuuga droga przed nim zanim pojmie co to czystosc i kiedy noc a kiedy dzien całkiem jak noworodki które spią kiedy chcą i nie spią zwłaszcza w nocy. Potrzebne ci duuuużo cierpliwosci. Piesek jest maleńki i bedzie spał tyle ile bedzie miał ochote i nic nie zrobisz. Nie ma sensu na siłe zabawiac go w dzien zeby spał w nocy. On poprostu tego nie rozumie. Jak sie wyspi to chce sie bawic i nic nie poradzisz. Czekac i czekac to jedyna rada. Jezeli to twój pierwszy piesek to nie dziwie sie ze jestes lekko spanikowana. Jezeli chodzi o "niespodzianki" w domu to równiez musisz uzbroic sie w cierpliwosc. Psiaczki uczą sie czystosci koło 4-6 miesiąca a nawet i pózniej. Jak sie niecierpliwisz to proponuję podkład kupic w aptece i połozyc w miejscu w którym piecho najczęsciej sie załatwia. A potem jak juz załapie zeby sie na min załatwiac to systematycznie przesuwać podkład w kierunku drzwi az w koncu Piecho stanie pod drzwiami a tu podkładu nie ma i moze zapiszczy i wtedy bedziesz wiedziała ze chce na dwór. Są do kupienia równiez takie kropelki ze specjalnym zapachem które podobno uczą przychodzic pieska na okreslone miejsce i tam sie załatwiac. Nazywają sie chyba Pupi Trener ale nie wiem dokładnie, Mozesz spróbowac. Jezeli chodzi o spanie w łóżku to masz racje i dobrze robisz. Niech spi koło łózka w swoim spanku. Ne szkodzi ze piszczy i chce do ciebie , bądz konsekwentna. Szybko zrozumie ze nic nie wskóra w tej dziedzinie. Ze szczeniakami trzeba jak z dziecmi - Konsekwencja i tyle. Jak masz pytanko jeszcze to wal jak w dym . Ja mam 14 miesięcznego shih-tzu. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LakusiowaPani Posted June 7, 2009 Share Posted June 7, 2009 [quote name='Izzzzza']A jak to jes ze spaniem? Ile taki szczenia potrzebuje snu? No i ile spi juz dorosły piesek?[/quote] Ile spi dorosły piesek? to zalezy od charakteru tak mi sie wydaje , bo mój shih-tzu to nieraz 2-3 drzemki sobie ucina za dnia:razz: i to takie po godzince a jest zupełnie zdrowy. Jest piechem bardzo spokojnym to chyba u niego normalnie. :cool3: Ale taki York od kolezanki to pokima kilka minut w dzien i koniec. Energia go roznosi i tyle. Tak wiec nie ma reguły. Pozdrawiam. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
goska i zwierzyniec Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Chcialam zapytac jak tam życie z maluchem? sytuacja juz opanowana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted August 31, 2009 Share Posted August 31, 2009 Opiszę doświadczenia swoje 'na świeżo', może się przyda komuś ;). 1. Pierwsza tymczasowiczka też tak robila - darła się niesamowicie jak tylko jej z oczu zniknęłam i wszędzie za mną chodziła. Z pokoju wyjść na sekundę nie moglam. No to znalazłam sposób - zmęczyłam szczeniaka i jak szczeniak sobie spał spokojnie to zostawiałam w pokoju. Jak się obudziła to albo byłam spowrotem albo koncentrowala się na szukaniu mnie. Obecna mała jest niezależna bardziej i tak nie rozpacza jak jej zniknę z oczu. 2. Sikanie- temat rzeka ;). Pierwsza szybko załapała, że to na gazetę trzeba i dopóki nie zepsułam to siusiala na gazetę. Nosiłam ją za każdym razem jak się kręciła, jak zjadła, pobawiła się czy wypiła więcej wody. Później doszło siusianie na trawkę i przyglądała się co Hexa robi i jak ja reaguję na to. Po paru dniach zaskoczyła, że trawka i gazety (ale tylko jak patrzylam, żeby nagroda była :evil_lol:). Obecna mała bardzo mało sika, kupki na gazetę od razu (jakieś mądre szczyle mi się trafiły z tym kupkaniem :loveu:). Sika jak nie widzę i w różnych miejscach. Noszę na gazety, ale na razie nie wie o co chodzi. Najlepszą toaletą jest jedyny dywan w domu :cool1:. Ale to akurat kwestia czasu i cierpliwości. 3. Spanie na miejscu swoim. Też każdy szczeniak inny. Poprzednia spać chciała ze mną. Konsekwencji nie bylo i szczeniak spał tam gdzie ja akurat przebywałam :roll:. Obecna śpi pod fotelami, pod łóżkiem i absolutnie nie na żadnych kocykach (co dla mnie jest dziwne). Zabrana na łóżko jak chcemy ją ululać zwiewa z niego jak najszybciej. Sama sobie wybiera gdzie akurat spać będzie i nie ingerujemy w to. Hexa za to od pierwszego dnia była samodzielna (a miała 6 tygodni jak ją dostałam) i spala sama w przedpokoju pierwszą noc. Później przeniosla się do mnie do łóżka i tak zostało. Jak bym jej nie pozwoliła wtedy to by nadal spała daleko ode mnie (a ja bym żałowała). 4. Ile śpi szczeniak? To zależy od konkretnego malucha. Jeden śpi pół dnia i noc, inny w dzień szaleje a w nocy śpi, jeszcze inny w dzień śpi a w nocy szaleje, a jeszcze inny jak mu się akurat rozłoży czas. Jak szczeniak za dużo śpi w dzień to w nocy będzie się bawił. Hexolinę męczylam w dzień spacerami, zabawą i nauką to później całą noc miałyśmy przespaną (do 6-7). Pierwsza tymczasowiczka w dzień spała dużo, a o 4 nad ranem byla najlepsza zabawa. Obecna mała szaleje dużo w dzień i dzięki temu wstajemy od 5 wzwyż ;). Z tymi maluchami raczej jestem ostrożna ze spacerami, więc energia je rozsadza. Jak jestem w domu to na podwórko wychodzimy i jest okazja do szaleństw i siusiania na trawce. To takie szybkie streszczenie doświadczeń z różnymi maluchami ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alinka23 Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 Witam ja od dwoch dni jestem posiadaczka suczki maltanczyka ma 7 tyg:-) w domku mamy juz samca poltorarocznego maltanczyka,aha oprocz tego ammy synka rocznego:-) kochana jest i juz od momentu kiedy przywiezlismy ja do domu sika tylko na swoja folie i w nocy nie sika!!ja jestem w szoku bo cala noc przespia bez sikania,chce juz ja uczyc zalatwiania na zewnatrz ale ma tylko jedno szczepienie dopiero noi dwa odrobaczenia a pozatym strasznie zimno i nie wiem co robic,doradzcie cos Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*~Miłka~* Posted March 19, 2012 Share Posted March 19, 2012 [FONT=Georgia][COLOR=black]Witam.:hand: Od ok. [/COLOR][/FONT][FONT=Georgia]4. tygodni posiadam suczkę maltańczyka.:bigcool: Suczka ma ok. 2 miesięcy. Ostatnio stała się agresywna.:angryy: Podczas spaceru:painting: (na razie po podwórku, mieszkamy sami w domu z ogrodem), kiedy z powrotem chciałam założyć jej smycz, zaczęła na mnie warczeć i gryźć mnie po rękach.:pissed: Nie wiem ci robić.:niewiem: Proszę o pomoc.[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donatka112 Posted May 12, 2013 Share Posted May 12, 2013 [quote name='Izzzzza'] [FONT=Arial]3.Jeśli chodzi o spanie, to bardzo chce w łóżku. Sam tam nie wejdzie (za wysoko), a ja go nie chce przyzwyczajać. Dałam legowisko obok łóżka i głaszczę jak się budzi i zasypia. (Ostatnia noc- spanie od 2 do 5, potem trzeba wstać i ewentualnie parę pół godzinnych drzemek… Za to w dzień odsypia, ja już nie…)[/FONT][FONT=Arial] [/FONT][/QUOTE] Pieski w dzień zawsze wylegują się w legowisku - to normalne. Jednak nie powinnaś moim zdaniem trzymać pieska obok swojego łóżka. On pewnie śpi czujnie i jak się tylko przekręcisz na bok On się zrywa ze snu bo myśli że już pora wstawania. Może powinnaś przenieść legowisko w inne miejsce, na przykład do korytarza lub salonu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julia :* Posted May 30, 2015 Share Posted May 30, 2015 Pomocy. Mam Maltańczyk ma on 2 lata jest nieposłuszeństwo na spacerach co mam zrobić aby taki nie był?? ;'(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.