Zbójini Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='xmartix']to co z psem???? do moda napisać trzeba, kto się opiekuje jaki mod tym działem? wiecie?[/quote] jesli zalożyciel nie opiekuje się wątkiem a trzeba działac to zakładam nowy wątek... Quote
irenaka Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 Może wstrzymajcie się z decyzjami 24 godziny? Ja niestety nie wyrabiam z moim etatem na dogo. Będę mieć konkrety, to wpiszę na wątku. Quote
majqa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='Zbójini']jesli zalożyciel nie opiekuje się wątkiem a trzeba działac to zakładam nowy wątek...[/quote] Jasne, że się wstrzymajmy Irenko, bo zawsze, zamiast zakładania wątku i klepania wyjaśnień od początku, jest opcja poproszenia moda o zmianę prowadzącego, co znacznie uprości sprawę. Chwilowo zdajmy się na wpis Irenki, nie zrobiłaby go bez przyczyny. :razz: Quote
_ogonek_ Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 ja sugeruję zmienić załozyciela wątku na panią irenę. na przykład, bo ona siedzi w tej sprawie bardziej niż my i będzie na bieżąco kiedy założycielka prawdziwa zniknęła gsdzieś. Quote
_ogonek_ Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 I do tego przyznam się ze wstydem że żadnych ogłoszeń jweszcze mu nie zrobiłam :oops: ... Wstrzymam się i zaczekam na panią Irenkę,. a wtedy napiszę jakiś tekst i zrobię, dobrze? Quote
majqa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 Tekst gotowiec jest na wątku, chyba, że chcesz zrobić w nieco innym tonie. :razz: Quote
irenaka Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='A&S']I do tego przyznam się ze wstydem że żadnych ogłoszeń jweszcze mu nie zrobiłam :oops: ... Wstrzymam się i zaczekam na panią Irenkę,. a wtedy napiszę jakiś tekst i zrobię, dobrze?[/quote] A wiesz, że ja cały czas Cie lubię?:loveu: Myślę, że ten owczarek nie będzie już potrzebował ogłoszeń. Sytuacja wygląda tak: Zgłosiła się do mnie Pani Monika T. ze Straży dla Zwierząt z Wrocławia, że ma dom dla naszego owczarka. Dom w Wałbrzychu a właściwie firma która szuka psa. Są dwa kojce, jeden zajmuje sunia ( po sterylce) drugi zajmie ewentualnie nasz psiak. Mają wspólny wybieg. Nasz psiak nie musi lubić dzieci, bo ich nie ma. Wprawdzie Pani Monika gwarantuje za tych ludzi, ale myślę , że warto sprawdzić, czy to co usłyszałam przez telefon zgadza się z rzeczywistością. Rozmawiałam też z właścicielką naszego owczarka, akceptuje te warunki. Wyraża zgodę na adopcję. Zrzeczenie podpisze. Teraz nasz owczarek. Dowiedziałam się, że niestety nie ma szczepień:diabloti:, jest tylko wścieklizna. Do obcych nieufny, waga ok. 40kg. Bedzie pewnie problem z Jego przewozem. Jeździł samochodem jak był młodym psem. Właścicielka psa nie przewiezie, nie mamy na to szans. Pokryje koszty transportu ( tylko nie wiem, jakie będą, bo może się wycofa:diabloti:). Mamy mało czasu na przetransportowanie psa. Bardzo mało:angryy:. Szukamy transportu na trasie Raciborsko - Wałbrzych. Przewiduję problemy z naszym owczarkiem, skoro dawno nie miał okazji jeździć samochodem. Kto chętny? Tytuł wątku zmienię jak będziecie na "tak" do adopcji. Zapomniałam: Kastracja naszego owczarka oczywiście będzie, Pani Monika przypilnuje. Nawet nauczy go chodzić na smyczy. Choć przyznaję, że muszę to później sprawdzić, bo nie uwierzę na słowo;) Quote
_ogonek_ Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 Hmmm wałbrzych niedaleko mnie... Pani Irenko ja także panią lubię :p Ale mnie może już pani znielubieć bo sie lenie jak 150 :roll: :eviltong: Quote
_ogonek_ Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 A czy pani nie mogłaby dowieźć giganta do Krk? Stamtąd może transport do Wroc. i do Wałbrzycha, co? Ale zaraz poszukamy jakiegoś ludzia coby nam tu za pieniązki powiózł doga :D Quote
irenaka Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='A&S']A czy pani nie mogłaby dowieźć giganta do Krk? Stamtąd może transport do Wroc. i do Wałbrzycha, co? Ale zaraz poszukamy jakiegoś ludzia coby nam tu za pieniązki powiózł doga :D[/quote] To nie jest problem w Krk. Jak pies nie jeździł od dawna samochodem, to będzie mi przykro,:diabloti: jak będę psa musiała przerzucać na następny samochód. Moja "religia" mi na to nie pozwala:angryy: Szukamy transportu z jednego DS do drugiego. Chyba, że będą go chcieli uśpić:angryy: wtedy będziemy przerzucać. Nienawidzę tego:angryy::angryy::angryy: Quote
majqa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 Zdanie moje - taka okazja może się nie powtórzyć. :roll: Irenuś, pisz do moda ponowną prośbę o zmianę tytułu na prośbę o pomoc transportową. Quote
_ogonek_ Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 nessa (taki nick na mapie dogo) zgadza się przewiezc pnka na tej trasie w sobote 11 lipca za calkowity zrot kosztow czyli ok 220 ,00 złotych. Quote
nesssssa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 potwierdzam ;) na pewno zabrałabym towarzysza bo sama z dogiem nieufnym do obcych to nie wiem ;) ale niestety dopiero 11 lipca właśnie bo wtedy będę mieć zmiennika do jazdy, bo to jednak kawałek i niestety za całkowity zwrot kosztów paliwa, bo właśnie zooperowałam kota za 6 stów :evil_lol: Quote
irenaka Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='nesssssa']potwierdzam ;) na pewno zabrałabym towarzysza bo sama z dogiem nieufnym do obcych to nie wiem ;) ale niestety dopiero 11 lipca właśnie bo wtedy będę mieć zmiennika do jazdy, bo to jednak kawałek i niestety za całkowity zwrot kosztów paliwa, bo właśnie zooperowałam kota za 6 stów :evil_lol:[/quote] Ok. mieścisz się w czasie, bo musimy go ratować do 15.07, ale pytanie czy mieścisz się w cenie;):evil_lol: Mam nadzieję, że tak, że poradzisz sobie z psem, który jest nieufny do obcych i na dodatek nikt nie pamięta kiedy jechał samochodem;) Czy Twoja decyzja jest ostateczna, mam dzwonić do DS? Quote
Asior Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 jak wałbrzych jest niedaleko od wrocławia, to tam mamy Elzę, napewno sprawdzi domek później ;) Quote
Asior Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 a pisałyście na wątku transportowym???? [url]http://www.dogomania.pl/forum/f521/watek-transportowy-kasujcie-nieaktualnie-posty-24359/[/url] poczytajcie ostatnie strony moze ktoś będzie jechał na trasie.. teraz dość duzo ludzi jeździ.... Oprócz tego zbójini też często jeździ znad morza na śląsk i z powrotem.... Quote
nesssssa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 tak decyzja jest pewna, mogę jechać ;) czy jego stan zdrowia pozwala na ewentualne podanie jakiegoś "ogłupiacza" na czas podróży? i czy niuniek ma tendencje do pokazywania ząbków jak coś nie po jego myśli? :eviltong: Quote
Asior Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 A&S, powiem Ci tylko tyle, ze chciała bym aby mój syn był tak odpowiedzialny i ułożony jak Ty... A jest młodszy od Ciebie o rok :roll:.... jak na swoje 11 lat, jest głupiutki i nie odpowiedzialny.... A Tobie mózgownicy pozazdrościła by nie jedna dojrzała osoba... Quote
Asior Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 ja po akcji z Małą Mi już nie podala bym żadnemu psu sedalinu :roll: Quote
_ogonek_ Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 nessa, nawet nie wiesz co ja teraz robię ryczę ze szczęścia!! Dzięki Ci wielkie że odpowiedziałaś na moją prośbę tak natychmiast! :loveu: Quote
irenaka Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='nesssssa']tak decyzja jest pewna, mogę jechać ;) czy jego stan zdrowia pozwala na ewentualne podanie jakiegoś "ogłupiacza" na czas podróży? i czy niuniek ma tendencje do pokazywania ząbków jak coś nie po jego myśli? :eviltong:[/quote] Myślisz o Sedalinie? Ja jestem generalnie przeciwna takim ogłupiaczom, ale prawda jest taka, że nie wiem, co zastaniesz na miejscu. Czy masz taki samochód, żeby pies był oddzielony od ludzi? Bo może zwykłe przekupstwo z kurczakiem wystarczy, żeby czuł się komfortowo? Choć z drugiej strony, to paranoja:-(, opuszcza jedyne miejsce, które zna i kocha. Nie można wymagać, aby rozstał się z nim bezstresowo:shake:. Może Ci pokazać ząbki. Ja bym Ci pokazała;) Quote
irenaka Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='A&S']nessa, nawet nie wiesz co ja teraz robię ryczę ze szczęścia!! Dzięki Ci wielkie że odpowiedziałaś na moją prośbę tak natychmiast! :loveu:[/quote] Rycz Mała;) rycz:evil_lol: Ja też ryczę, cztery dni przed wyznaczonym terminem pies ma szansę na dom. Choć jeszcze trochę jest rzeczy do sprawdzenia. Oby się udało:shake: Quote
majqa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='irenaka']A kto to jest Elza:oops:? Ja chcę ten dom sprawdzić, zanim pojedzie tam nasz psiak i pomimo sprawdzenia Pani Moniki.[/quote] ElzaMilicz :loveu: = Git i Herod babka! Pomagała mi w dogrywaniu desantu podhalana z Łodzi do Krakowa. Jakby to inaczej określić? Tornado. :evil_lol: Quote
nesssssa Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 mojego zawsze wożę w bagażniku (takim z dostępem do ludzi oczywiście, hatchback czy jakoś tak się to zwie :lol:), ale ona potrafi wyjść sobie stamtąd. Są też te jakieś feromony-uspokajacze w spreju...tylko czy to działa? popytam weta mojego, może mi da jakiś pomysł, w razie czego wolę mieć coś :) ale może się okaże, że będzie ok Quote
irenaka Posted July 1, 2009 Posted July 1, 2009 [quote name='Asior']jak wałbrzych jest niedaleko od wrocławia, to tam mamy Elzę, napewno sprawdzi domek później ;)[/quote] A kto to jest Elza:oops:? Ja chcę ten dom sprawdzić, zanim pojedzie tam nasz psiak i pomimo sprawdzenia Pani Moniki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.