Erica Posted August 24, 2010 Share Posted August 24, 2010 Nowe zdjęcia w galerii:[URL="http://www.dogomania.pl/threads/143954-Siedmioro-Wspania%C5%82ych/page3"] http://www.dogomania.pl/threads/143954-Siedmioro-Wspania%C5%82ych/page3[/URL] Jak będę miała więcej czasu to opiszę jak wygląda resocjalizacja dziewych ( a tak, bo trwa do tej pory :watpliwy:) No i ten bazarek trza zorganizować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted August 24, 2010 Share Posted August 24, 2010 HA! :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Dziś po raz pierwszy od początku lipca Nina i Hathor przebywały razem bez barier typu kojec, klatka czy kaganiec i Ninka nie tylko nie chciała pożreć Haty ale nawet się z nią bawiła! Wiem, że przed nami jeszcze sporo pracy, ale głaz spadł mi z serca. Ok, spróbuję od początku. Po tamtej bójce jeszcze w Trzebnicy, przyjechałam z dziewczynami do rodziców. Przez pierwsze kilka di było dobrze, wszystkie psy biegały razem. Aż do momentu kiedy, w ogrodzie, Hathor podniosła jakiegoś pluszaka i zaczęła go tarmosić. Wtedy Ninka się na nią rzuciła i udało się je rozdzielić po ładnych paru minutach i po ok 20l wody :shake: Na Nince ani zadrapania, a Hathor... znowu cały łeb hmmm, jakby to nazwać... zmasakrowany. W sumie to wszystko niegroźne i niewymagające szycia ( poza rozdartą wargą), ale nie było chyba 2cm kw wolnych od ran. Ninka jest zdolna :diabloti: Od tamtej pory zaczęła się izolacja. Jakiś czas później Ninka zaatakowała Larę, nikt tej walki nie widział, ale podobno wygrała Lara ;) W każdym razie Larę też zaczeliśmy separować. Z ciężkim sercem kupiłam Nince kaganiec: [IMG]http://i94.photobucket.com/albums/l95/otherica/DSC02587.jpg[/IMG] Koniec świata, Ninka w kagańcu :shake: Ale trzeba dziewczynie przyznać, że i zakup i oswajanie namordnika zniosła lepiej niż ja. Muszę lecieć; co było dalej opiszę później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
slapcio Posted August 26, 2010 Author Share Posted August 26, 2010 Kurczę, że też z Ninki taki zbój... Ale w kagańcu wygląda przednie, prawdziwy postrach całej wsi ;) czekam niecierpliwie na dalsze relacje :) p.s. byłam w lipcu w Trzebnicy - całkiem ładnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 [quote name='slapcio'] p.s. byłam w lipcu w Trzebnicy - całkiem ładnie :)[/QUOTE] :crazyeye: Chyba z tubylcami nie obcowałaś :diabloti: [QUOTE]prawdziwy postrach całej wsi ;-) [/QUOTE] Ten etat już zajęty, należy do kotki mojego ojca :evil_lol: Dzisiaj babki znowu były wypuszczone razem, już nie tylko w ogrodzie, ale i w moim pokoju i przed domem. Bez konfliktów ( nawet przy rozdawaniu smaków :razz:), ale miałam wrażenie, że Ninka odpędzała Hathor od innych psów. A może już popadam w paranoję... :nerwy: Jeśli jutro będę się czuć wujątkowo odważnie to zabiorę je razem na spacer po lesie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 No i moje piękne plany resocjalizacji diabli wzięli... :mad: Od wczoraj dziewuchy są praktycznie nierozłączne. :loveu: Izoluję je jeszcze na czas jedzenia i spania, ale one wyraźnie mają mi to za złe :evil_lol: Lecę z nimi na spacer, później postaram się streścić wczorajszy dzień i wrzucę foty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
slapcio Posted August 30, 2010 Author Share Posted August 30, 2010 :mad: no i gdzie one? Te foty znaczy. Ze scenami przemocy itp co do autochtonów - rzeczywiście nie miałam okazji, byłam tylko przejazdem (+jedna powierzchnia monitoringowa w lesie tuż obok). Aaaa wiem co było ładne np- taki duży klasztor :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 W aparacie chyba jeszcze siedzą :watpliwy: Nie mam czasu obrobić i wrzucić; mam wrażenie, że od kilku dni nic nie robię tylko kąpię psy i piorę legowiska... i kąpię... i piorę... i kąpię ;) Pieski odkryły obornik w ogródku :razz: A do tego jeszcze to spędza mi sen z oczu: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/189850-Tylko-2-tygodnie-na-znalezienie-domu%21%21%21-Potem-schronisko-lub-ig%C5%82a%21%21%21"]http://www.dogomania.pl/threads/189850-Tylko-2-tygodnie-na-znalezienie-domu!!!-Potem-schronisko-lub-ig%C5%82a!!![/URL] Tu: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/191666-Napady-agresji-do-konkretnych-domownik%C3%B3w[/URL] dziewczę opisało jak próbowało sunię oswoić :roll: No i sytuacja w Pszczynie znowu nieciekawa: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/186628-TO%C5%9AKI-w-schronie%21%21Zbieramy-na-p%C5%82atny-DT%21Inaczej-trafi%C4%85-do-Mys%C5%82owic%21?p=15284991#post15284991"]http://www.dogomania.pl/threads/186628-TO%C5%9AKI-w-schronie!!Zbieramy-na-p%C5%82atny-DT!Inaczej-trafi%C4%85-do-Mys%C5%82owic!?p=15284991#post15284991[/URL] Nie wyrabiam :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.