Jump to content
Dogomania

Pielegnacja CTR-a


isabela

Recommended Posts

Zasatnawiam sie nad kupnem psa. Mam kilka upatrzonych ras teraz tylko potrzebuje informacji. A pielegnacja jest dla mnie bardzo wazna.Mam chory kregoslup.....nie tak bardzo ale na pewno nie moglabym podjac sie pielegnacji np. collie czy nowofundlanda.... :(

Link to comment
Share on other sites

Olga Vorobjeva - "Przygotowanie Czarnego Teriera Rosyjskiego do wystawy"


Wielu wystawców zdaje sobie sprawę, jak ważne jest właściwe zaprezentowanie psa na ringu wystawowym. Od tego zależeć może jego kariera. Dlatego chciałabym podzielić się z Państwem 10 latami doświadczeń w przygotowywaniu psów do wystaw.
Do przeszłości należą czasy, kiedy uważano Czarnego Teriera za psa nie wymagającego specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Wystarczać miało mycie mydłem w pobliskim jeziorze. Często też wystawiano na grubych łańcuchach psy, przyprowadzone prosto z kojca.
W dzisiejszych czasach wszyscy psi uczestnicy muszą być do pokazu starannie przygotowani: muszą wiedzieć, jak się ruszać i jak prawidłowo się zaprezentować, podczas gdy ich właściciele muszą nauczyć się trymowania i strzyżenia.
Odpowiednie przygotowanie czernysza jest prawdziwą sztuką. Powiedzmy zatem, jak ze stworzenia podobnego do niedźwiedzia można wydobyć modnie wystrzyżonego psa? Zacznijmy od początku - od trymowania. Trymowanie oznacza staranne wyczesanie i wyrwanie martwych włosów, które wychodzą łatwo i bezboleśnie. Nie trzeba torturować psa wyrywaniem włosów, które nie chcą wyjść - nie tędy droga. Jeśli jednak ktoś się przy tej metodzie uprze, otrzyma co najwyżej siniaki na ciele psa, brak zaufania do rąk właściciela i wzrastającą ilość siwych włosów.
Kiedy szczenię osiągnie 1 miesiąc życia, nadchodzi czas na przyzwyczajenie go do nowego dla niego zabiegu - czesania. Niezbędny wówczas jest grzebień o rzadkich zębach. Nie należy przy tym zapominać, że choć to nie pies ma ambicje wystawowe i nie jemu zależy na eleganckim wyglądzie, to jako prawdziwy terier uzna strzyżenie, czesanie i wystawy za formę pracy, wykonywanej ku zadowoleniu właściciela.
Właściciel powinien dbać o to, aby zabiegami pielęgnacyjnymi nie sprawić psu bólu. Jeśli się to uda, 2-3 miesięczny szczeniak potraktuje je jako masaż. Wystarczy 5-10 minut dziennie, aby wyczesać z sierści źdźbła traw itp.
Przygotowanie włosa CTR wymaga dużej uwagi, ale jego pielęgnacja jest sztuką, której można się nauczyć. Oczywiście należy brać pod uwagę indywidualne tempo wzrostu włosa, choć z reguły zabiegi związane z przygotowaniem psa do wystawy wykonuje się 7-10 dni przed jej terminem. Pies powinien być wyczesany i wykąpany, po czym można przystąpić do strzyżenia.

I. Kąpiel
Specjalny szampon dla psów (zwłaszcza dla psów wystawowych) należy rozcieńczyć i wcierać do uzyskania piany. Kiedy piana ta wniknie w sierść , należy psa dokładnie spłukać. Na zakończenie dobrze jest nałożyć odżywkę ze spłukiwaniem, która wspomoże prawidłowe funkcjonowanie skóry. Aby usztywnić włos, stosuje się płukanki z soku z cytryny lub piwa.
Po kąpieli sierść należy wyżąć i wytrzeć do sucha ręcznikiem. Można użyć suszarki, ale należy pamiętać, że rozczesywanie włosów może dać niepożądany skręt jak u pudla.
Sierść należy rozczesać grzebieniem dopiero, kiedy jest sucha. Wtedy należy przystąpić do strzyżenia.

II. Strzyżenie
1. Głowa
Sierść na głowie i pysku powinna być wyczesana zgodnie z kierunkiem wzrostu, a martwe włosy usunięte. Kosmyki w uszach przycinamy - zarówno na zewnątrz, jak i od środka. Wnętrzem uszu lepiej jednak zająć się pod koniec strzyżenia z uwagi na drobne włoski, które podrażniając uszy będą powodować, iż pies będzie wstrząsał głową, utrudniając dalsze strzyżenie. Uszy powinny być strzyżone maszynką elektryczną bądź ręczną, ale równie dobrze można użyć nożyczek. Jeżeli włosy zwisają z obu stron uszu i dają wrażenie "dużych uszu", należy je przyciąć ostrożnie tak, aby nie skaleczyć psa.

2. Czoło
Zaczynamy od brwi i z pomocą maszynki robimy "platformę" o szerokości równej szerokości czaszki, a długości od brwi do uszu. Resztę czoła przycinamy nożyczkami tak, aby krótkie włosy łagodnie przechodziły w długie, od 1 do 2 cm. W ten sposób z tyłu głowy tworzy się rodzaj "czapki", dającej efekt wydłużonej głowy.
Po przygotowaniu czoła przychodzi kolej na przycięcie włosów na policzkach.
Wyczesujemy uszy i golimy włosy u ich podstawy. Następnie strzyżemy do długości 1,75 cm sierść na policzkach tak, aby były one całkowicie płaskie. Jeżeli pies ma szeroką czaszkę - włosy ma policzkach mogą być przycięte nawet jeszcze krócej. Jeżeli czaszka jest długa i wąska, włosy powinny być dłuższe. Kiedy już wiadomo, jaką długość włosów należy zostawić na policzkach, przychodzi czas na kolejny krok. Nadajemy głowie charakterystyczny kształt "cegły". Efekt ten uzyskuje się przez wyrównanie różnicy między długimi włosami na pysku i brodzie, a krótkimi na policzkach. Głowa oglądana z boku powinna mieć kształt trójkąta, a widziana z góry - kształt prostokąta. Grzywka musi być przedłużeniem czoła, podkreśleniem jego prostych linii, równoległych do pyska. Nieprawidłowa grzywka zniekształca te linie. Wszystkie włosy, deformujące prostokątny kształt głowy muszą być przycięte. Na koniec należy włosy na głowie wyczesać grzebieniem i sprawdzić rezultaty pracy.



3. Szyja i klatka piersiowa
Prowadzimy linię od podstawy ucha do połączenia szczęki i szyi. Strzyżemy krótko od podstawy ucha do szyi. Następnie przystępujemy do przygotowanie szyi. Sierść powinna być wyczesana grzebieniem w kierunku odwrotnym do kierunku wzrostu, a zbędne włosy wycięte nożyczkami tak, aby uformować grzywę. Poziom kłębu powinien być wyrównany - w przeciwnym wypadku uzyska się ogoloną szyję wyrastającą z gęstego futra. Po lewej i prawej stronie szyi włosy dłuższe (2-3 cm) przechodzą w bardzo krótkie. Grzywa musi wyglądać jak kontynuacja szyi. Długość grzywy zależy od indywidualnej budowy każdego psa. Jeżeli szyja jest drobna i długa - włosy muszą być dłuższe; szyja krótka i masywna wymaga pozostawienia włosów krótszych.
W standardzie rasy użyto sformułowania: " przednia część klatki piersiowej sięga linii łokcia..." Moim zdaniem cechę tę należy podkreślić w następujący sposób: Prowadzimy linię od mostka do łopatki. Tutaj przebiega granica pomiędzy włosami krótkimi w niższej części szyi a dłuższymi na łopatkach. Granica ta jednak nie może być zbyt wyraźna. Wszystkie linie cięć są łagodne, przechodzą jedna w drugą bez nadmiernej ozdobności czy fantazji - te pasują do ras bardziej ozdobnych.
Wszystkie części ciała powinny być w odpowiednich proporcjach. Umiarkowanie jest właściwe dla tej rasy.
Zaczynając od mostka włosy powinny mieć długość 1-2 cm. Przód klatki piersiowej należy uformować nożyczkami. Prawidłowo przystrzyżony przód sprawia wrażenia psa "podanego naprzód".
Jeżeli klatka jest dobrze rozwinięta, nie trzeba zostawiać długiej "kryzy". Pożądana jest wyraźna linia klatki (która nie powinna sięgać głębiej niż 10cm poniżej linii łokcia) przechodząca w linię "spódnicy" (włosy pod klatką). Ponadto, jeżeli klatka jest już dobrze rozwinięta, nadmierna ilość sierści da efekt budowy przysadzistej. Jeśli natomiast długimi włosami chcemy zamaskować niezbyt dobrze rozwiniętą klatkę, zamiast spodziewanego efektu zwrócimy tylko uwagę sędziego na tę cechę.
Włosy na ramionach powinny mieć długość ok. 3-5cm. Po raz kolejny należy wziąć pod uwagę budowę psa, zwłaszcza szerokość klatki. Jeżeli klatka nie jest zbyt szeroka, nie należy próbować jej poszerzać przez pozostawienie nadmiernej ilości włosów. Klatke lepiej uformować ćwiczeniami fizycznymi.





4. Tułów
Grzbiet psa również przycinamy nożyczkami, aby otrzymać prostą linię od kłębu do ogona. Długość włosów na grzbiecie wynosi ok. 3-5 cm, tak samo, jak na bokach i klatce piersiowej. Należy pamiętać, że strzyżeniem można zepsuć nawet dobrego psa, można jednak również podkreślić jego zalety.
Czarny terier ma wypukłe żebra, nie należy więc spłaszczać jego ciała. Niepożądane jednak jest zostawianie za dużej ilości włosa - dałoby to wrażenie psa "ciężkiego".
Ogon jest strzyżony równo, włosy mają długość 2-3cm. Spodnia strona ogona i okolice genitaliów są strzyżone tak krótko, jak to możliwe. Jeżeli ogon jest krótki, można zostawić dłuższy włos na czubku - ogon wyda się wtedy dłuższy.



5. Kończyny przednie
Sierść na kończynach przednich powinna być równo i dokładnie wyczesana zgodnie z kierunkiem wzrostu. Zbędne włosy należy usunąć. Sierść powinna tworzyć "kolumny".
Zbite włosy pomiędzy palcami należy wyciąć. Łapa ma być okrągła.



6. Kończyny tylne
Strzyżenie rozpoczynamy od kolan (1-2cm powyżej nich). Można użyć maszynki.
Przycinamy włosy na tylnej stronie ud aż do okolic odbytu. Na udach zostawiamy włosy długości 3-5cm, a włosy dłuższe łagodnie przechodzą w krótsze.
Jeżeli prawidłowo ostrzyżemy włosy na udach, ukryjemy wiele wad i słabych punktów budowy psa. Chciałabym jeszcze raz przypomnieć, że ostrzyżony CTR ma mieć naturalną sylwetkę i sprawiać wrażenie pewnego siebie i mocnego psa, a w żaden sposób nie ozdobnego.




Na koniec kilka słów o tym, jak przygotować do wystawy samego siebie.
1. Po pierwsze, należy życzliwie odnosić się nie tylko do swojego psa, ale i do wszystkich naokoło. Mogą sobie na to pozwolić głównie osoby o silnym charakterze. Wystawa to przecież rywalizacja - również o to, kto ma silniejsze nerwy.
2. Nie należy wchodzić na ring jak na szafot. Pies doskonale wyczuwa i przyjmuje nasz nastrój za swój, dlatego trzeba pomóc mu zachować pewność siebie.
3. Jeśli nie dopisało nam szczęście i nasz pies nie osiągnął na wystawie znakomitych rezultatów, mimo to podziękujmy sędziemu. Wystawa to przecież święto, a nasz pies jest dla nas zawsze najpiękniejszy na świecie.
4. Niezależnie od wyników wystawy nie zapominajmy pochwalić naszego psa i nagrodzić za to, że starał się sprawić nam przyjemność.

Artykuł został zamieszczony w magazynie "Tchiorny Terier" nr 8/98

[url]http://www.czarnyterier.com/strzyzenie.shtml[/url]

to jest opis dla psa którego będziesz chciała wystawiać :)

Link to comment
Share on other sites

Iza, niestety nie wiem jak jest z pielęgnacją CTR w praktyce bo sama mam sznaucerka- najlepszym rozwiazaniem będzie napisać lub zadzwonić do jakiejsć hodowli CTR i się popytać ;)

Jesli chodzi o sznaucery to wymagają one (gdy nie są wystawiane- w wypadku wystaw nie wiem jak to jest) ok 4 wizyt u fryzjera (w roku) podczas których są trymowane i "doprowadzane do wyglądu sznaucerka". A na codzień wymagaja czesania łap, brzucha, brody + wyczesywanie min raz w tygodniu podszerstka (trymerem). Należy też po jedzeniu myć pieskowi brodę bo zdarza sie ze w niej przechwuje połowę jedzonka ( na później) ;)

Link to comment
Share on other sites

No wlasnie, wiekszosc moich znajomych raczej strzyze i przycina futro CTRom niz je trymuje :D .

Marta, hehe nie przesadzaj z tym wyczesywaniem koniecznie raz w tygodniu podszerstka.

Isabela, tak wszystkie olbrzymy brane do hodowli musza miec zdane testy psychiczne. Wyglada to w ten sposob, ze pies musi przejsc probe strzalu, tzn siedzi albo kolo Ciebie, albo kawalek przed Toba (to zalezy juz od sedziego) i jest strzal, pies nie moze sie przestraszyc, nie moze wstac, po prostu nie powinien zwracac uwagi. Nastepnym etapem jest atak. Pies jest przywiazany na lince do drzewa, Ty stoisz kolo niego i atakuje Was pozorant, pies nie moze sie wycofac, nie moze sie bac. Nastepnie pies zostaje przy drzewie sam i taka sama sytuacja, nie moze uciekac, ani sie cofac, nie moze sie bac. Ostatnim elementem jest przejscie przez tlum. Czyli zostawiasz psa na siad idziesz za tlum i wolasz psa, musi on najkrotsza droga przybiec do Ciebie, czyli przez srodek tlumu, nie moze obiec, oni dziwnie omijac ludzi, ma przebiec jak pisalam wyzej najkrotsza droga. No to tyle w skrocie, jest jeszcze troche detali, ale to na razie powinno Ci wystarczyc :D .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ka-Vanga']

Marta, hehe nie przesadzaj z tym wyczesywaniem koniecznie raz w tygodniu podszerstka.
[/quote]
:lol: wiesz ja pierwszy raz trymer dorwałam do ręki w wakacje więc jeszcze mam zapał i jak było ciepło to wyczesywałam Reksia codziennie :lol: ale pewnie mi niedługo minie :wink:

Link to comment
Share on other sites

No wlasnie z tym myciem brody to chyba zalezy od jedzenia, bo jak jedza suche to wtedy nie trzeba myc za czesto. Ja to myje na wystawy :wink: 8) .
No i czesze tez glownie pod wystawy i od czasu do czasu w domu, ale tez nie az tak czesto (hihi ja to w ogole to len jestem :wink: :lol: ). Moje psy sie nie koltunia, wiec nie mam problemow :grins: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='orsini']no i z tym myciem brody:)))ja nie myje:))))a podszerstek tez wyczesuje tylko jak na wystawki jezdza:)))[/quote]
Ja to samo
Wczoraj właśnie rozczesywałam Lambisia po miesiącu, dobra odżywka i godzinie był jak nowy :P
Też jestem leniem :( :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

oooo, jakie leniwce sie znalazly hihi :evilbat:

Waciaka czesze codziennie, brode, lapy, klate i brzucho. Jak zaczyna byc cieplej, to prawie po kazdym spacerze musze mu wyczesac pol lasu, bo tylko sypie po chalupie :wink: Czesanie weszlo mi w nawyk, bo latwiej mi czesciej wyczesac, niz meczyc pozniej sfilcowanego psiaka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...