zerduszko Posted May 18, 2017 Posted May 18, 2017 10 godzin temu, WATACHA napisał: A co dokładnie Ci dolega Zerduszko? Pytasz mnie o chorobę czy jakie mam dolegliwości ;) Z teściową, to się koty drze, a nie na spacerki ;) Quote
WATACHA Posted May 18, 2017 Posted May 18, 2017 O wszystko pytam i o chorobę i o dolegliwości. Co ty piszesz? Koty drze? Szkoda , że nie wiedziałam , bo bym nie musiała jej wczoraj pleców masować i nóg depilować ha,ha,ha,ha Quote
ania0112 Posted May 22, 2017 Posted May 22, 2017 Współczuję z powodu jagody. Ten rok faktycznie jest fatalny. Zdrowiej Quote
Saththa Posted May 25, 2017 Posted May 25, 2017 Watacha uważaj na te ziółka kurcze :P Zerduszko zdrowia! Naplotłyście dziewczyny az miło się wlazło i zobaczyło żywy watek ;) Quote
zerduszko Posted May 29, 2017 Posted May 29, 2017 Dnia 18.05.2017 o 10:34, WATACHA napisał: O wszystko pytam i o chorobę i o dolegliwości. Co ty piszesz? Koty drze? Szkoda , że nie wiedziałam , bo bym nie musiała jej wczoraj pleców masować i nóg depilować ha,ha,ha,ha Dolegliwości w skrócie: bóle mięśni, stawów, kości, zębów, mrowienia, drętwienia, palenia, przeczulice, wzrok, słuch, zmęczenie i różne samopoczuciowe odchylenia. Ostatecznej diagnozy od lekarza nie mam, bo przecież termin na wrzesień. Na razie mam dodatnie wyniki badań babesji, mykoplazmy i graniczne bartonelli i boreliozy. O masakra, ja bym mojej nie dotknęła :D Quote
WATACHA Posted May 29, 2017 Posted May 29, 2017 To faktycznie kiepsko. A skąd to, miałaś kleszcze ? Ja to tylko jestem zmęczona i mi się nic nie chce robić, ale nie wiem czy to choroba czy zwykłe lenistwo. Quote
zerduszko Posted May 29, 2017 Posted May 29, 2017 Tak, miałam kleszcze i po ostatnim rumień czyli borelioza seronegatywna czy jakoś. Masz jakies inne objawy? Quote
zerduszko Posted May 31, 2017 Posted May 31, 2017 U mnie od kręgosłupa i stawów się zaczęło... Lizka chora, diabli wiedzą co jej jest. Wyniki krwi kiepskie, boli ja kręgosłup, wygryzła się do krwi :( Na usg tylko śledziona powiększona trochę. Kurcze, kurcze :( Totalnie się nie znam co dalej... bo jej prześwietlą kręgosłup i zrobią operację? Quote
Saththa Posted June 1, 2017 Posted June 1, 2017 Dziewczyny zdrowia no! i diagnozy bo to tez potrzebne! Quote
WATACHA Posted June 24, 2017 Posted June 24, 2017 1 godzinę temu, ania0112 napisał: I co z Lizka? I Twoje? Quote
zerduszko Posted June 26, 2017 Posted June 26, 2017 Lizka się poprawiła, wyniki się poprawiły. Ale mnie coś niepokoi. Mam wrażenie, że plecy ją dalej bolą. Teoria jest taka, ze ją prawie otrułam szamponem, nie wiem co ja za butelkę wzięłam u mamy. Możliwe żeby jakiś składnik z ludzkiego szamponu był toksyczny dla psa aż tak? Watacha, co Twoje? :P Quote
zerduszko Posted June 26, 2017 Posted June 26, 2017 1 minutę temu, WATACHA napisał: Jak Twoje zdrowie? Moje to bez zmian, może za rok albo pół przy dobrych wiatrach będzie dobrze. Quote
malawaszka Posted June 26, 2017 Posted June 26, 2017 ale że co z tym szamponem? napoiłaś ją nim czy jak? bo od kąpieli to nie wydaje mi się, żeby można tak otruć psa jakimś ogólnodostępnym szamponem Quote
Saththa Posted June 27, 2017 Posted June 27, 2017 Może ja uczulił jakiś składnik... Zerce dbaj o siebie! Quote
ania0112 Posted June 28, 2017 Posted June 28, 2017 Też nie sądzę żeby mogła mieć aż takie uczulenie... a mogła ja po kąpieli przewiac? Widziałam kiedyś jak chłopaka tak przewialo ze aż ho sparalizowalo i musiałam wezwać karetkę żeby dali zastrzyki rozluzniajace i był potem obolaly. .. Quote
Saththa Posted September 7, 2018 Posted September 7, 2018 Co u Was? Osttanio było mocno dośc zdrowotnie nie dobrze oby już było lepiej. Quote
zerduszko Posted December 29, 2018 Posted December 29, 2018 Dnia 7.09.2018 o 11:29, Saththa napisał: Co u Was? Osttanio było mocno dośc zdrowotnie nie dobrze oby już było lepiej. U nas zdrowotnie z roku na rok gorzej :/ Tzn. u mnie i u Lizki. Mam nadzieję, że skoro dużo chorujemy, to będziemy długo żyły ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.