Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ciężko mi powiedzieć jak to naprawdę z Frocią będzie.... ze mną spacerowała ładnie na smyczce, ale jednak bez większego entuzjazmu, myślę, że to wszystko przez stres, jest wrażliwą psinką i tak reaguje, całkiem chętnie wróciła do domku i wpakowała sie mojemu mężowi do wyrka, żeby sobie jeszcze smacznie pochrapać przed podróżą;) Myślę, że jak sie już u Ciebie zadomowi to wspólnie odkryjecie jak to na prawdę jest z tymi spacerkami, póki co na pewno trzeba dużo miziać:lol:

Kurczę , już za nią tęsknię:roll:

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Frociaku ,, szczęsliwej drogi już czas......mapę życia w sercu masz ''...jak śpiewał kiedyś VOX. Czuję przez skorę mała czarna że Frociak tobie przeznaczony. Czekamy na dobre wieści i fotki oczywiście. Frocia która dzisiaj przyjedzie nie bedzie tą , ktorą zobaczysz za kilka dni i ten czas to bardzo wazny moment w układaniu relacji miedzy wami - wykorzystaj to jak najlepiej.

Posted

[quote name='Neczka']
Kama pamiętaj, fotki to podstawa :evil_lol:[/quote]

Będą, będą :evil_lol:
Niech no przyjedzie najpierw!
No dajcie mi kochane trochę ochłonąć, przeca nie będę jej focić minutkę po wejściu do domu. :eviltong:

Posted

[quote name='mala_czarna']No to ja Wam póki co przedstawię towarzyszkę Froci:

[img][URL="http://img268.imageshack.us/i/marzec09069.jpg/"][img=http://img268.imageshack.us/img268/1479/marzec09069.jpg][/URL][/img][/quote]
Cudna malizna:multi:

Posted

Frocia juz dojechała :loveu:
Po małych perturbacjach związanych ze znalezieniem mojej ulicy (nawet taksiarze sobie nie radzą z numeracją), w końcu się z Jurkiem spotkalismy :evil_lol: Frocia spokojniutka, zlękniona, cichutka. Jurek wniósł ją na klatkę bo zaparła się i nie chciała iść. Na górę już ok, weszła sama. W domu napiła się, zjadła przywiezionego przez Jurka kurczaczka. No tak na marginesie to powiem, że dawno nie rozmawiałam z kimś tak szalenie sympatycznym jak Jurek. Za jakiś czas będę musiała Frocie na spacer wyprowadzić, bo Jurek mówił, że nie siusiała i nie kupkała po drodze jak się zatrzymywali :shake:
A, zapomniałabym. Julkę (yorczka), olała totalnie i całkowicie. Powąchała ją i znudzona połozyła sie na przedpokoju. Julka przeciwnie. Chodzi koło niej, wącha, zaczepia, widać też, że jest zazdrosna strasznie.

Ps. Pchełki ja dziabią niemiłosiernie, i zastanawiam się czy jednak dzieiaj jej nie wykapać. jak myslicie?

A to Frocia :multi:
[img][URL=http://img269.imageshack.us/i/marzec09070.jpg/][IMG]http://img269.imageshack.us/img269/1459/marzec09070.jpg[/IMG][/URL][/img]

Posted

Pchełki ? :question: Nigdy bym nie powiedziała :hmmmm:
W takim razie kąpiel przyda się jak najszybciej...

Kama, a te fotki to już takie po wyprzytulaniu, czy jeszcze przed ? ;)

Posted

Jestesmy po spacerku :evil_lol:
Kupal był w domu, widać za późno z nią wyszłam. Nie siknęła ani razu na dworzu, ale postęp jest taki, że samiuteńka weszła na schody, i samiuteńka wlazła na górę (1 piętro). Ciuteńkę się tylko zapierała, ale jest ok. :cool3:
Teraz leży sobie, ale po przyjściu z dworu wychłeptała wode z obydwu misek. Swojej i Julinkowej :crazyeye:

Posted

[quote name='Neczka']Pchełki ? :question: Nigdy bym nie powiedziała :hmmmm:
W takim razie kąpiel przyda się jak najszybciej...

[/quote]

Są. Sama własnoręcznie jedną ubiłam. Dlatego nie wiem czy kapać ją dzisiaj. Widać, że zestresowana :roll: (Frotka, a nie pchełka) :lol:

Posted

No ubita pchełka to już raczej nie ma możliwości zestresowania się :D
Myślę, że możesz i dzisiaj. Ja wszystkie psiaki dotąd kąpałam 1 dnia i nie odbiło się to w żaden sposób w przyszłości ;)

W schronisku Frocia chodziła po schodkach, nie załatwiała się w pomieszczeniu, więc to pewnie wina stresiora :-x We czwartek chodziła za mną krok w krok, chciała zwiedzać całe schronisko i nawet zaczęła zaczepiać mnie do zabawy, opierała się łapkami o nogi... Jak tylko się zacznie oswajać, zobaczysz, jakie cudności wyjdą z tego kłębuszka nerwów ;)

Uwielbiam, jak psiaki tak leżą :loveu::loveu:

[URL=http://img43.imageshack.us/i/marzec09072.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/6411/marzec09072.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Neczka czy naprawdę uważasz że w schronisku, gdzie jest ponad 200 psów nie ma pcheł? Muszę Cie rozczarować ... Nie ujmiesz psu uroku jeśli uczciwie przyznasz, że trzeba będzie go odpchlić ... naprawdę ...

Mala czarna wykąpać jak najbardziej ale odczekaj kilka dni. Najlepiej wziać środek od weta i zakrpić kilka dni po kąpieli :) Zreszta masz Frocię na miejscu widzisz jak się zachowuje więc podjęta przez Ciebie decyzja zapewne będzie trafiona!

Zdjęcia super, nie wspomnę jak cudną masz Yorczkę :D - rewelacyjny psi duecik będziesz miała w domu :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...