Agata69 Posted June 22, 2009 Author Posted June 22, 2009 Kto zaopiekowałby sie Gaja przez sierpień? Quote
estote Posted June 23, 2009 Posted June 23, 2009 witamy więc Pana - mam nadzieję - przyszłego opiekuna Gajki. byłyśmy dziś u weta na wizycie "kontrolnej' po odstawieniu miękkiego jedzenia. Gaja ma łupież, a więc bardzo wysuszoną skórę, więc dostała środek nawilżający. nadal ma jeść suchą karmę, choć niestety nie lubi jej tak bardzo, jak miękkiej, ale skoro to dla jej dobra... dzwonił dziś dziad z nowości... zrezygnował słysząc o postępowaniu adopcyjnym, i dobrze. Quote
TERESA BORCZ Posted July 26, 2009 Posted July 26, 2009 witam, bardzo mnie interesuje szczęście Gai. Czy ten pan z zagranicy jest napewno zdecydowany ? W jakim śląskim mieście byłby ten eventualny domek ? Pytam bo nawet gdybym się zdecydowała przetrzymać Gajkę to żeby nie została i tak na lodzie gdyby pan ów nie okazał się stały w uczuciach. Ja mieszkam w Knurowie, (Gliwice) .Czy można się upewnić kontaktując sie z owym panem czy podtrzymuje swój plan.? Co z eventualnym transportem z Torunia ? Ja raczej nie dałabym rady pojechać do T. POZDRAWIAM Quote
Agata69 Posted July 26, 2009 Author Posted July 26, 2009 [quote name='TERESA BORCZ']witam, bardzo mnie interesuje szczęście Gai. Czy ten pan z zagranicy jest napewno zdecydowany ? W jakim śląskim mieście byłby ten eventualny domek ? Pytam bo nawet gdybym się zdecydowała przetrzymać Gajkę to żeby nie została i tak na lodzie gdyby pan ów nie okazał się stały w uczuciach. Ja mieszkam w Knurowie, (Gliwice) .Czy można się upewnić kontaktując sie z owym panem czy podtrzymuje swój plan.? Co z eventualnym transportem z Torunia ? Ja raczej nie dałabym rady pojechać do T. POZDRAWIAM[/quote] Pan Tomek mailował do mnie ostatnio 23 lipca. Myslę, że sie nie obrazi jesli go zacytuję: "Przepraszam ze nie dawalem znaku zycia. Nie mam nic na swoja obrone. No moze taki lekki dolek. Pare dni temu probowalem wyslac maila opatrzonego trzema zdjeciami lecz bez powodzenia. Myslalem ze moze jakies strzepy tej wiadomosci dotarly. potem dowiedzialem sie ze moja siec miala uszkodzona antene akurat w tym rejonie gdzie mieszkam a jest to wazne o tyle ze mam internet komorkowy. Ale przyznaje sie to byla kwestia minionych trzech lub czterech dni. Zas co do mych planow to sa bez zmian. Dzis ok godz 15 powinnismy byc oboje z zona we Wroclawiu skad nazajutrz wracamy samochodem na wyspe. Psa pragniemy niezmiennie i niezmiennie obiektem tego pragnienia jest Gaja. Pozdrawiamy serdecznie." Terasa, jesteś nowa na forum, więc pewnie nie wiesz , że ja nie zostawiam na lodzie nikogo , kto ze mna współpracuje. Co do miasta , gdzie będzie mieszkać gaja, to nie pamietam prawdę mówiąc, ale ustalę to dokładnie. Jeśli chodzi o transport, musze pomyśleć. Masz sukę ze schroniska na DT? Od kogoś z DOGO? Quote
estote Posted July 26, 2009 Posted July 26, 2009 gaja na wakacjach [IMG]http://images39.fotosik.pl/165/16430c209cfd1cffmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images44.fotosik.pl/170/2a036ba2520d3dc5med.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/169/288f67465ad173a3med.jpg[/IMG] najładniejszych zdjęć nie mogę wyrzucić, bo nie mieszczą się na fotosik.... szkoda, bo piękna była nad jeziorem. byłyśmy przez prawie tydzień na wsi, gdzie Gaja przeszła istną metamorfozę: z przerażonej, zalęknionej i niepewnej siebie istotki stała się ufna, okazująca uczucia i ciekawa jeszcze bardziej wszystkiego :) bardzo dobrze czuła się nie widząc tramwajów, tirów i innych niewygód miastowych. bez wątpienia wieś to miejsce dla Gajki. a ona to cud !!! [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16430c209cfd1cff.html[/IMG] Quote
TERESA BORCZ Posted July 26, 2009 Posted July 26, 2009 cieszę sie że pan Tomek się jasno deklaruje. Fakt jestem nowa, i pierwszy raz coś z Dogomania mogłabym zrobić. Narazie mam kontakt z dwoma schroniskami lokalnie i robię co mogę.(zaopatrzenie, leczenie, spacery itd) Zanim skontaktowałam sie ze zschroniskiem ratowałam psinki w moim mieście. Przechowywałam aż znalazł się właściciel lub rodzina adopcyjna. Mam jamniczka z krakowskiego schroniska na stałe, od 3 lat i od 2 znależną skatowaną sunię. Leczyłam ją rok. Zostaje u nas dla siostry. Sunia nr.2,(DT) cudowna aczkolwiek zaniedbana, szykowana u mnie do operacji. Już jest rekonwalescentką od tygodnia. Jest ze schroniska , i jak wszystkie bardzo kochana. Był też piesek ofiara łopaty,(wylew, paraliż) i też mi się udało go caŁkowicie wyleczyć. Ma kochającą rodzinę. GAJĘ jakoś trzeba przetrzymać, to jej szczęście że może się to wszystko udać. Myślę jak to zrobić, i czy ona zaakceptuje mój zwierzyniec. Moje napewno tak. Jamniczek nianczy jak mama schroniskową kociczkę -sierotkę, tymczasowo u mnie na podchowaniu!!!Jeśli nikt inny nie zadeklaruje pomocy to może jakoś to przeżyjemy razem. mieszkam w bloku, ale mam działkę. I nadzieję że jakoś sie to ułoży.:Dog_run: Quote
TERESA BORCZ Posted July 26, 2009 Posted July 26, 2009 Znów wrzuciłam odpowiedż pod zdjęciami gajki. , ale jestem gapa.pozdrawiam. Quote
Agata69 Posted July 27, 2009 Author Posted July 27, 2009 Gaja napewno zaakceptuje inne pieski. Jest ich 3 tak? 2 sunie i piesek. Czy on jest [B]wykastrowany[/B]? To ważne pytanie. Estote zobowiązała sie dowieźć sunię. Quote
estote Posted July 28, 2009 Posted July 28, 2009 tak, jestem gotowa dowieźć Gajkę w każde miejsce w Polsce :) tylko chciałabym by 1 sierpnia była już na nowych DT. może to trochę wygląda jakbym chciała się jej pozbyć, ale nie jest tak. to cudowne zwierzę!!! a ja mam kilka spraw do załatwienia i ona niestety nie może ze mną podróżować.... Quote
sdal2 Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 czy Gaja już w nowym Dt, mogę też zagwarantowac że to cudowna sunia , gdyby tylko mąż mi pozwolił na 3 psa byłaby moja. Quote
Agata69 Posted August 1, 2009 Author Posted August 1, 2009 Gaja jest już u Bambino. Przy okazji odwiedziłam "moją" śliczna Pusię. A teraz leżę nieżywa - zrobiłam dziś ponad 500 km... Quote
estote Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 i jak Gaja? są jakieś nowe wieści? oby tej pięknej suni dobrze było o Bambino. Quote
Bambino Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 Witam wszystkich! Myslę, że Gaji jest u mnie dobrze. Moje 3 hasanki ( 2 sunie i 1 piesek ) przyjeły ją nadzwyczaj dobrze, choc zaczynają sie jej lekko lękac :evil_lol:, bo Gaja jako szczeniak jeszcze jest bardzo żywiołowa i wszędzie chciałby się bawic. A na moich 48 m2, to raczej srednio to wychodzi, a jeszcze nie mogę jej spuszczac ze smyczy, bo tak mi sie zdaje że poszłaby zwiedzac oby tylko osiedle. Jak idziemy do góry po schodach, to tak nie bardzo jeszcze wie, że mieszkamy na 4 piętrze i trzeba nogami przebierac do góry. Ma apetyt, choc 1 dnia musiałam ją karmic karmą z ręki albo wysypywac na podłoge, ale teraz juz wie, że ta srebrna miseczka jest jej i wcina aż miło. Rozumiem,że jak się skończy karma to mam jej kupic purinę z jagnięciną? tak ?. Mam juz umówioną wizytę u weta w sprawie sterylki, tak po połowie sierpnia. Ogólnie Gajka jest bardzo wesoła, szybko uczy się tego co robią inne moje psy: jak szczekają, Gaja też szczeka, jak idą na balkon, Gaja też. Ale do głaskania nikt jej nie musi namawiac. Jest straszną przylepą i to taką dosłowną. Jak głaszczę któregokolwiek z moich własnych psów zaraz jest przy mnie i sie wpycha przed nie. Żeby mi rąk starczyło muszę reglamentowac głaski. Na tapczanik bardzo chętnie wskakuje ( bo moje też ). Jest bardzo grzeczna, miła, sama z siebie raczej nie szczeka i faktycznie troche się boi pociągu ( tramwajów u nas nie ma ). Miejsce ogólnie wybrała sobie w dużym pokoju pod fotelem. Siku i kupki bardzo w normie. Najbardziej mnie bawiły sceny, jak mój Nevio probował dziewczę zachodzic od tyłu ( Gaja jest w trakcie cieczki ), ale ponieważ Nevuś wzrostu jest nikczemnego, więc ten jego siurek był na wysokości kolan Gajki. Teraz już nie próbuje, bo zdał se chłopak sprawę, że nici z przyjemności. ( A poza tym jest wykastrowany :evil_lol: ). Teraz idziemy już spac. Dobranoc Quote
ElzaMilicz Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 [B]Bambino [/B]! Jakie ty masz wielkie serce ! :crazyeye: :loveu: Quote
Bambino Posted August 10, 2009 Posted August 10, 2009 [quote name='ElzaMilicz'][B]Bambino [/B]! Jakie ty masz wielkie serce ! :crazyeye: :loveu:[/QUOTE] [B]Elzuś[/B]! I kto to mówi? Ty, która masz 3*więcej psów. No, ale też i trochę więcej miejsca, przynajmniej trawowego. A co do Gajki. To teraz już szczeka sama z siebie, choc już wie, że jak grożę palcem, jak szczeka o 23:00, to znaczy że nie wolno szczekac, bo nas sąsiedzi na następny dzień zaszczekają. W niedzielę puściłam ją na polu na wolnej smyczy i widac było tę radochę ze swobodnego biegania tam , gdzie się chce. Poszalała trochę z Puśką i Bambino, choc one się jej trochę boją, bo szczeka na nie. Ale myślę, że parę takich polnych wyścigów i będzie ok. Wczoraj też biegały po polu i po ściernisku szukały polnych myszy. Puśka znalazła jedną i tak z nią chodziła w pysku. Z jednej strony wystawała kita myszy a drugiej kawałek ryjka. Świec Panie nad myszą. Ale Puśka miała radochę z tej myszy i co chwila koło mnie chodziła, żeby pokazac że ją ma. Gaja natomiast bardzo się zawzięła na gonienie myszek, ale niestety.... Bałam się, że może nie przyjśc po tym spuszczeniu, ale gdzie tam - biegnie do rąk aż miło. Teraz właśnie śpi na tapczanie. Jak sobie pomyślę, że przepędzali to śliczne, ufne szczeniątko, to beczec mi się chce. Panie Tomku! Jak nie będzie Pan dostatecznie dużo głaskał Gajki, to sobie inaczej pogadamy. :mad::evil_lol: Quote
sdal2 Posted August 23, 2009 Posted August 23, 2009 ucałowania dla Gajusi , przesyła ciocia Sylwia Quote
Bambino Posted August 23, 2009 Posted August 23, 2009 Całuski od cioci [B]sdal[/B] dla Gajusi przekazane. :loveu: Sterylkę Gajka ma zaplanowaną przez weta na przyszły czwartek lub piątek. Ależ to zdżarte dziewczę. Ale też energii ma mnóstwo. Trzymajcie kciuki za sterylkę. Quote
Agata69 Posted August 23, 2009 Author Posted August 23, 2009 [quote name='Bambino']Całuski od cioci [B]sdal[/B] dla Gajusi przekazane. :loveu: Sterylkę Gajka ma zaplanowaną przez weta na przyszły czwartek lub piątek. Ależ to zdżarte dziewczę. Ale też energii ma mnóstwo. Trzymajcie kciuki za sterylkę.[/quote] Kasiu, a pan Tomek kiedy przyjeżdża po gaję? Bo wydawało mi sie że w łasnie w następny weekend. To dasz jeą jeszcze ze szwami? Quote
Bambino Posted August 23, 2009 Posted August 23, 2009 [quote name='Agata69']Kasiu, a pan Tomek kiedy przyjeżdża po gaję? Bo wydawało mi sie że w łasnie w następny weekend. To dasz jeą jeszcze ze szwami?[/QUOTE] Agatka wysłałam ci jakiś czas temu maila, że napisałam Panu Tomkowi, żeby przyjechał po Gaję we wrześniu, żeby wet zdążył zdjąc szewki. :roll:. Wysyłam Ci sms-a Potwierdzę jeszcze u Pana Tomka, jak z przyjazdem ? Quote
sdal2 Posted August 27, 2009 Posted August 27, 2009 to później poprosimy o zdjęcia z domu stałego Quote
Agata69 Posted August 27, 2009 Author Posted August 27, 2009 O kurka, zapomniałem o umowie. dzisiaj wydrukuję i wyślę. Quote
sdal2 Posted September 30, 2009 Posted September 30, 2009 a co tam, u Gajusi czy juz jest w nowy domku? Quote
Bambino Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 [quote name='sdal2']a co tam, u Gajusi czy juz jest w nowy domku?[/quote] Tak, Gajka jest od 9 września w domku ( Jelcz-Laskowice k/ Wrocławia ). Jest kochana, przymilna, przytulaśna. Miała spać na swoim posłanku, ale Pani Justyna mówi że woli tapczanek razem z nią. Nie wiem, jak będzie bo na tapczanek nie zgadzał się mąż, ale on jeszcze w Angli. Pani Justyna dzwoniła do mnie w zeszłym tygodniu i wszystko jest ok. spuszcza już ją ze smyczy jak idą na dalszy spacerek, choć Gajka trochę nie słucha. U mnie też tak było. Jak miała koncepcję pobiegać sobie jeszcze po polu, to mogłam wołać i wołać. Ale potem szybciuchno leciała do mnie. Ponieważ mnie to nie przeszkadzało, bo i tak spuszczałam ją ze smyczy jak miałam dużo czasu na spacer, ale Pani Justynie trochę tak, to poradziłam jej, żeby zasięgnęła rady jakiegoś psiego trenera. We wrocławiu ktoś taki powinien być. Tak ogólnie to wszyscy są zakochani w Gaji. Mama pani Justyny powiedziała że raczej jej córce nie odda, albo mamy jej szukać takiej samej Gajki. :loveu: Quote
estote Posted October 5, 2009 Posted October 5, 2009 czekamy na nowe zdjęcia tego psiego przecudu w nowym domku ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.