Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Hahahahahahaa :D
Na początku Anu nie lubiła Wegi ciągle na nią warczała ale po paru dniach przestała warczeć :)
Chyba zrozumiała że mają to samo zainteresowanie Ganianie Kotów i Gołębi :D

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Niedługo może zobaczymy jak Aza będzie tak wymiatać jak kocha frisbee hehehhee :D
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=8oI4xGqkzSE&feature=related[/URL]
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=KS-X0qmlAi4&fb_source=message[/URL]

Posted

Hehehheh to My się cieszymy że mamy tak wspaniałego psa :)

[img]http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/561641_469246673106322_1255922117_n.jpg[/img]
[img]http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/57970_469247143106275_1950554358_n.jpg[/img]

Jeszcze takie mam zdjęcia :D

Posted

A u Anulki wszystko ładnie, pięknie :D
Wczoraj miałyśmy pokaz sztuczek na pikniku rodzinnym - " Ja i Mój Pies " organizowanym przez związek kynologiczny i znajomą.
Pierw wystąpiłyśmy z rasowymi psami w pokazie psów i prezentowałam Anu a później robiłyśmy sztuczki. Anu bardzo dobrze się spisała i był to nasz 1 pokaz przed tak dużą ilością widzów :D

Posted

Oj łezka się w oku zakręciła, szczęściara z tej Anuli, że do Was trafiła.
Aza też znalazła domek w sam raz dla siebie ...
Pozdrawiam dziewczynki i ich rodzinki:iloveyou::iloveyou::iloveyou:

Posted

Hahahahahaha widać że Kalinkę od małego ciągnie do zwierzaczków :D

Filmik z dzisiejszego treningu po miesięcznej przerwie :)
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=A6TWYvZxO48&feature=plcp[/URL]

Posted

Filmik obejrzałam, tyle przeszkód i tak pięknie pokonanych, mądra psina z tej Anuli, to dzięki Tobie ... życzę sukcesów Olu ... :lol:
A Kalinka, znowu urosła :loveu: sama bym tego koteczka pomiędliła :diabloti:

Posted

Dajemy znać że żyjemy :)
Anu jak na razie wychodzi na długie spacery tylko wieczorem, ale dajemy radę z dużą ilością energii :D
W soboty mamy agility więc się nie nudzimy a w domu robimy sztuczki ;)

Posted

Obejrzałam filmiki i łza mi się zakręciła w oku. Jesteśmy z mężem zachwyceni i serce skacze z radości jak się widzi tak szczęśliwego psa z ukochana pańcią.
A Kalinka idzie w ślady rodziców i rośnie z niej miłośniczka futrzaków.

Posted

Witamy.
Mamy podobne wieści ze Świeradowa.
Śnieg i -2"C. U nas błotko.

Ostatnio mieliśmy przykre dni.
W poprzednią sobotę Azunia strasznie rozcieła sobie lewą przednią łapkę.
Biegaliśmy jak zwykle w naszym parku w Siechnicach i w tym samym miejscu co zawsze. Złapała dysk zaledwie 4 razy i przybiegła do mnie ,a tu łapka cała we krwi.
Do domu mamy stamtąd 1km. Założyłem jej opatrunek uciskowy z Kaliny ręcznika i pobiegłem po auto.
Szwagier trzymał Aze na boku.
Jak przyjechałem po 6 minutach to krwawienie ustało.
To był dobry znak.
Nasza doktor nie mogła nas przyjąć. Było już późno około godz. 17_20. Skierowała nas na ostry dyżur dla zwierząt we Wrocławiu.
Byliśmy tam przed godz. 18. Aza dostała głupiego Jasia i po diagnozie zabrali moją myszkę na szycie. Okazało sie że rana jest rozległa ,ale nie uszkodziła nic ważnego. Całe szczęście!!!

Oto zdjęcie Azy łapki.
Tak naprawde nie mogę zamieszczać orginału bo łza się w oku kreci jakie cierpienie naszą sunię spotkało.


[IMG]http://img571.imageshack.us/img571/3096/apapsa.jpg[/IMG]

Mamy 6 szwów. Codziennie chodzimy na antybiotyk w zastrzyku.
Na początku brała taki co działa 48 godzin. Lecz Rana była opuchnięta i śliska. Doktor zaleciła coś mocniejszego. Coodziennie.
Jutro panciuch będzie robił kłuj. Już po raz drugi. W niedzielę po wypadku i narkozie Aza tak źle się czuła że zadzwoniłem do doktor żeby coś poradziła.
Dostałem dawę w strzykawce i sam musiałem ja dziubnąć.
Poszło dobrze. Jutro kolejny raz.
Szwy na 10 dni dostaliśmy. Dobrze że Azunia już nie kuleje. Jest znoszona na rączkach przez pancia na siku i sedzi w domu oszczędzając się.

Teraz przed rzucaniem dysku pancio będzie sprawdzał teren.
Ludzie wyrzucają wszystko. Jeszcze nie miałem okazji sprawdzić co to było. Ponieważ Aza łapie dysk z kilkudziesięciu metrów ,a po wypadku tyle się działo.
Wygląda na coś bardzo ostrego bo rana nie jest szarpana.
Draństwo!!!

Posted

Mnie też jest bardzo żal Azuni ... :-(
Takie wypadki niestety się zdarzają psiakom, nasza husky Azja też miała podobną przygodę.
Zdrowiej psinko kochana, przesyłam ciepłe myśli :glaszcze::buzi:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...