Jump to content
Dogomania

Kupuje ON ke, proszę o pilną pomoc!


kaisa100

Recommended Posts

Proszę o podpowiedź doświadczonych właścicieli ONkow :D
Mieszkam w domu za wsią, mam 3 letniego slicznego samca ON i 3 małych dzieci.
Potrzebuję psa, który jednocześnie odstraszy nieproszonych gości, i obroni w razie potrzeby, a jednocześnie przywiąże się do rodziny, i NIE ZROBI, nawet przypadkiem KRZYWDY DZIECIOM. NIestety (lub moze stety?) moj ONek jest szalenie przyjacielski, wita się ze wszystkimi, a niedawno pozwolił ukraść sobie towarzyszkę....
Niedawno ukradziono nam :( :evilbat: maleńką, 3,5 mca suczkę ON, dzieci płaczą i rozpaczają, postanowiłam kupić następną.
Mam następujący wybór:
suczka bardzo dominująca, ciekawska, wścibska, bardzo ruchliwa: niewątpliwie bardzo silny charakter,
i suczka bardzo spokojna, raczej płochliwa, mało zainteresowana kontaktem ze mną, ale jak już do niej podeszłam, przyjacielska i sympatyczna. Dodam jeszcze, że ta spokojna jest znacznie ładniejsza....
Poradźcie, którą wybrać??
Zakupu muszę dokonać już w sobotę, więc mam mało czasu na rozmyślania
CZekam nawieści
Kasia

Link to comment
Share on other sites

Ja mogę tylko poradzić, że szczeniak, który jest płochliwy i mało ciekawski, chowa się i trochę boi ludzi w przyszłości może zmienić się w agresywnego psa, może niestety przestać tolerować inne psy oraz domowników. . Niestety tak się może zdarzyć. Szczeniaki powinny być ruchliwe i zainteresowane otoczeniem- to znak, że ich psychika jest w porządku. A jeśli chodzi o wygląd- to jednak nie wszystko u psiaka..

mam nadzieję, że uda Ci się dokonać dobrego wyboru!

powodzenia :)

Link to comment
Share on other sites

gdybym miala wybierac, wybralabym pewna siebie. choc oczywiscie przez internet trudno jest cokolwiek doradzic! a co mowi hodowca? on powinien najlepiej znac swoje szczeniaki.

i jeszcze jedno - szukalas tej ukradzionej suni? napisalas, ze kradziez byla niedawno... przeciez sa chyba jakies szanse na to, by ja odzyskac? ja na pewno nie poddalabym sie latwo i poruszylabym niebo i ziemie, zeby odnalezc psa...

Link to comment
Share on other sites

Ja rowniez wybralabym ta dominujaca.Plochliwe,bojazliwe psiaki moga sprawiac klopoty,ze strachu moga stac sie agresywne.Poza tym,jezeli pies nie interesuje sie za bardzo swoim panem to moze byc problem w wyszkoleniu go,pies MUSI zwracac uwage na przewodnika.Rozumiem,ze to jeszcze nie jest Twoj psiak,ale z reguly szczenieta bardzo interesuja sie nowa osoba.
Mysle jednak,ze najlepiej doradzi Ci hodowca.Zycze powodzenia i daj znac,ktora sunie wybralas :)

Link to comment
Share on other sites

Chociaż nieufna/płochliwa suczka może w przyszłości być dobrym psem stróżującym, to nigdy nie będzie dobrym obrońcą. Jeżeli ktoś wejdzie na teren posesji, to dopóki będzie miała będzie miała możliwość- będzie uciekała szczekając. Przyparta "do muru" bez możliwości ucieczki ugryzie ze strachu. A tak kończąc tą wypowiedź, to każdy ON-ek długo dojrzewa i conajmniej przez kilka miesięcy trzeba mieć na uwadze to, że może zostać skradziony.

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje wszystkim :) Chyba zdecyduje sie na ta nieufna... BArdzo mi zapadla w serce :)
A co do odnalezienia poprzedniej psinki, to nie mam juz nadzieji (w naszej wsi jest bardzo duzo takich "zaginiec" ktore nigdy sie nie odnajduja....) Jeszcze tylko w sobote i niedziele odwiedze wszystkie mozliwe gieldy psow... Moze zdazy sie cud :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie, Cyrla jest już z nami!!
Wyobraźcie sobie, że zdecydowałam się, i przywiozłam do domu najpierw "ślicznego" pieska. Piesek zaniepokoił mnie już w samochodzie kompletnym brakiem reakcji. Było mu obojętne, że pierwszy raz w życiu znalazł sie w takim pojeżdzie, zwinął mi się na kolanach, i przespał całą drogę. Postawiony w ogrodzie nie wyraził zainteresowania ani mną, ani moim 3,5 letnim ONem Czetanem. Nie chciała ani się bawić, ani podchodzić do mnie, choc nie wyglądała na przestraszoną. Zachowywała się kompletnie AUTYSTYCZNIE. NAgle poczułam,że z takim pieskiem nie poradzę sobie, i że natychmiast muszę zawrócić po suczkę "dominującą", która od początku była alternatywą.
Pojechałam więc do hodowcy raz jeszcze, i zamieniłam autystyka na Cyrlę.
Nie jest taka śliczna, ale jest WSPANIAŁA!!!! Przymilna, kontaktowa, inteligentna!!! Pokochaliśmy ją od razu całym sercem, a ona tak pięknie odwdzięcza się za to, że mogła do nas się dostać.. Jestem bardzo zadowolona z błyskawicznej zmiany decyzji, i mam nadzieję, że Cyrla mi już nie zginie...
To tyle, chciałam się z WAmi podzielić moją radością :lol: :lol: :lol:
Kasia

Link to comment
Share on other sites

kaisa,bardzo sie ciesze,ze jednak ta :D mam nadzieje,ze wyrosnie na cudownego psiaka i nie bedziesz nigdy zalowac,ze "wymienlas" ja :)
wyglaskaj ja ode mnie i mojego psiora,niech sie dobrze chowa i odzywaj sie czasem jak sie "dziewczynka" rozwija :D

Link to comment
Share on other sites

CZetana kupilismy kiedy bylismy na etapie budowy domu. Od dziecinstwa stylal sie z milionami osob (robotnicy, architekci itd) krecaych sie po domu i w otoczeniu, osob dla niego milych, dajacych skorki kielbasy i rzucajacych patyczki. A jak ktos przyjezdzal samochodem (a dzialo sie to bardzo czesto) to bylo prawie pewne, ze przyjezdza po to, zeby sie z nim bawic :) W kazdym razie Czetan doszedl do takeigo przekonania, i tkwi w nim do dzisiaj. Jest szalenie przyjacielski i bardzo lagodny. Nigdy by nikogo nie ugryzl, obszczekuje co prawda, ale kazdy kto choc troche zna sie na psach wie, ze on nie robi tego na powaznie :) Dlatego chcialabym, zeby nowa psina miala troche bardziej rozwiniety instynkt psa strozujacego...
Jest za to PRZEPIEKNY, duzy, czarny podpalany na piekny miodowy kolor, o wspanialych bursztynowych oczach... NAprawde cudowny. NO i bardzo go lubie :) Tez nam raz "zagilal" ale na szczescie wypatrzylam go zamknietego na podworku we wsi, i odzyskalam...
TAk to wlasnie jest z pieknymi psami...

Link to comment
Share on other sites

Jestem z Krakowa :) i moje suczka nie miala tatuazu w uchu... rodzice byli rodowodowi, ale ona nie. Szkoda... ale AgataAdam prawdopodobnie maja inna "zaginiona"...
Nie umiem wlozyc zdjecia... Nie jestem zbyt "techniczna" osoba :(
Ale wiecie, ta nowa psinka, Cyrla, jest pierwszym psem, ktory potrzfi PRZERWAC JEDZENIE, zeby mi powiedziec, jak bardzo mnie kocha! Czetan rano rzuca sie na miske, ona tez, ale zaraz przerywa, biegnie do mnie, lasi sie, biegnie do miski, podjada, biegnie do mnie... NAprawde jest cudowna!!!
Tylko Andy, tej "zaginionej" mi zal... :cry:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...