Jump to content
Dogomania

kaisa100

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

kaisa100's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Jestem z Krakowa :) i moje suczka nie miala tatuazu w uchu... rodzice byli rodowodowi, ale ona nie. Szkoda... ale AgataAdam prawdopodobnie maja inna "zaginiona"... Nie umiem wlozyc zdjecia... Nie jestem zbyt "techniczna" osoba :( Ale wiecie, ta nowa psinka, Cyrla, jest pierwszym psem, ktory potrzfi PRZERWAC JEDZENIE, zeby mi powiedziec, jak bardzo mnie kocha! Czetan rano rzuca sie na miske, ona tez, ale zaraz przerywa, biegnie do mnie, lasi sie, biegnie do miski, podjada, biegnie do mnie... NAprawde jest cudowna!!! Tylko Andy, tej "zaginionej" mi zal... :cry:
  2. CZetana kupilismy kiedy bylismy na etapie budowy domu. Od dziecinstwa stylal sie z milionami osob (robotnicy, architekci itd) krecaych sie po domu i w otoczeniu, osob dla niego milych, dajacych skorki kielbasy i rzucajacych patyczki. A jak ktos przyjezdzal samochodem (a dzialo sie to bardzo czesto) to bylo prawie pewne, ze przyjezdza po to, zeby sie z nim bawic :) W kazdym razie Czetan doszedl do takeigo przekonania, i tkwi w nim do dzisiaj. Jest szalenie przyjacielski i bardzo lagodny. Nigdy by nikogo nie ugryzl, obszczekuje co prawda, ale kazdy kto choc troche zna sie na psach wie, ze on nie robi tego na powaznie :) Dlatego chcialabym, zeby nowa psina miala troche bardziej rozwiniety instynkt psa strozujacego... Jest za to PRZEPIEKNY, duzy, czarny podpalany na piekny miodowy kolor, o wspanialych bursztynowych oczach... NAprawde cudowny. NO i bardzo go lubie :) Tez nam raz "zagilal" ale na szczescie wypatrzylam go zamknietego na podworku we wsi, i odzyskalam... TAk to wlasnie jest z pieknymi psami...
  3. Aszka, dzieki za mile slowo :) niedlugo sprobujedolaczyc zdjecia psiakow, to sobie ogladniesz :) Na razie jestem Cyrla zachwycona, i oby tak dalej :)
  4. Słuchajcie, Cyrla jest już z nami!! Wyobraźcie sobie, że zdecydowałam się, i przywiozłam do domu najpierw "ślicznego" pieska. Piesek zaniepokoił mnie już w samochodzie kompletnym brakiem reakcji. Było mu obojętne, że pierwszy raz w życiu znalazł sie w takim pojeżdzie, zwinął mi się na kolanach, i przespał całą drogę. Postawiony w ogrodzie nie wyraził zainteresowania ani mną, ani moim 3,5 letnim ONem Czetanem. Nie chciała ani się bawić, ani podchodzić do mnie, choc nie wyglądała na przestraszoną. Zachowywała się kompletnie AUTYSTYCZNIE. NAgle poczułam,że z takim pieskiem nie poradzę sobie, i że natychmiast muszę zawrócić po suczkę "dominującą", która od początku była alternatywą. Pojechałam więc do hodowcy raz jeszcze, i zamieniłam autystyka na Cyrlę. Nie jest taka śliczna, ale jest WSPANIAŁA!!!! Przymilna, kontaktowa, inteligentna!!! Pokochaliśmy ją od razu całym sercem, a ona tak pięknie odwdzięcza się za to, że mogła do nas się dostać.. Jestem bardzo zadowolona z błyskawicznej zmiany decyzji, i mam nadzieję, że Cyrla mi już nie zginie... To tyle, chciałam się z WAmi podzielić moją radością :lol: :lol: :lol: Kasia
  5. W ta niedziele, jesli nie znajde mojej Andy na gieldach.....
  6. DZieki, nie zamierzam jej rozmnazac (a raczej wrecz przeciwnie planuje sterylizacje), ale to dobry pomysl, zeby kupowac ja z weterynarzem :) DZieki raz jeszcze. Kasia
  7. Dziekuje wszystkim :) Chyba zdecyduje sie na ta nieufna... BArdzo mi zapadla w serce :) A co do odnalezienia poprzedniej psinki, to nie mam juz nadzieji (w naszej wsi jest bardzo duzo takich "zaginiec" ktore nigdy sie nie odnajduja....) Jeszcze tylko w sobote i niedziele odwiedze wszystkie mozliwe gieldy psow... Moze zdazy sie cud :fadein:
  8. Nie jest caly czas, czasem chowa sie, a czasem ja widac. Jednak cale oko jest jakby "naciagniete" ku dolowi. Hodowca wraca dopiero w weekend, oczywiscie zapytam, telefonowalam juz do niego, ale nie jest w stanie odpowiedziec na odleglosc. A jesli to trzecia powieka, to jak i czy w ogole to sie leczy?[/list]
  9. Proszę poradźcie: szczeniaczek, którego chcę kupić, ma "dziwne" jedno oko. Od strony nosa na oko nasuwa się jakby trzecia powieka, sięga mniej więcej do 1/3 odległości od źrenicy. Jest kolory brązowego. Co to jest? Czy mam się przejmować? Z góry dziękuję za odpowiedzi Kasia
  10. Proszę o podpowiedź doświadczonych właścicieli ONkow :D Mieszkam w domu za wsią, mam 3 letniego slicznego samca ON i 3 małych dzieci. Potrzebuję psa, który jednocześnie odstraszy nieproszonych gości, i obroni w razie potrzeby, a jednocześnie przywiąże się do rodziny, i NIE ZROBI, nawet przypadkiem KRZYWDY DZIECIOM. NIestety (lub moze stety?) moj ONek jest szalenie przyjacielski, wita się ze wszystkimi, a niedawno pozwolił ukraść sobie towarzyszkę.... Niedawno ukradziono nam :( :evilbat: maleńką, 3,5 mca suczkę ON, dzieci płaczą i rozpaczają, postanowiłam kupić następną. Mam następujący wybór: suczka bardzo dominująca, ciekawska, wścibska, bardzo ruchliwa: niewątpliwie bardzo silny charakter, i suczka bardzo spokojna, raczej płochliwa, mało zainteresowana kontaktem ze mną, ale jak już do niej podeszłam, przyjacielska i sympatyczna. Dodam jeszcze, że ta spokojna jest znacznie ładniejsza.... Poradźcie, którą wybrać?? Zakupu muszę dokonać już w sobotę, więc mam mało czasu na rozmyślania CZekam nawieści Kasia
×
×
  • Create New...