BiBi Posted June 29, 2005 Share Posted June 29, 2005 Tak żeśmy zaszaleli na moich urodzinach, że łącza szlag trafił :wink: :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 29, 2005 Share Posted June 29, 2005 [quote name='Karka']Kto wie może pudelki mają jakies konszachty z adminami dogomanii :roll:[/quote] :angel: No właśnie tak myślałam :beerchug: tylko przyklasnąć :klacz: :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 29, 2005 Share Posted June 29, 2005 [quote name='Karka']Kto wie może pudelki mają jakies konszachty z adminami dogomanii :roll:[/quote] :angel: No właśnie tak myślałam :beerchug: tylko przyklasnąć :klacz: :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 29, 2005 Share Posted June 29, 2005 [quote name='BiBi']Tak żeśmy zaszaleli na moich urodzinach, że łącza szlag trafił :wink: :D[/quote] No i proszę potwierdza się nawet dwa razy. Bi-Bi Ty to masz chody ! Podobno raki do tyłu chodzą a Ty walisz " calą naprzód " !!!!!!!!!!!!!!! Dobrze, aby tak dalej ! :Rose: Zyczymy sukcesów wystawowych i hodowlanych przez wiele wiele lat. :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta&paco Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 no tak, a ja juz myslalam, ze to przez moje nowe wlogowanie :( Karka, piekny mlodzieniec czeka na mnie pod Tarnowem, i chyba ze wzgledu na moje zagraniczne zamieszkanie mial jakas specjalna cene, bo byl znacznie drozszy niz n.p. Carmen w styczniu tegoz roku. No ale nic. Ciesze sie jak glupia, bo to moj pierwszy osobisty pies, wczesniej byly ciagle u mojej mamy roznorakie psy a zwlaszcza owczarki niem., a ten bedzie moj :lol: Poza tym, tez sie chyba uzaleznilam od forum, za mili jestescie, ot co :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta&paco Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 A moze cena specjalna, bo to pies ? Tak w ogole, to mieszkam we Francji i Paco mu sie trafilo, po jednym nauczycielu ktorego znam, a nie po Paco Rabane, jak sie wszystkim ciagle kojarzy :roll: Tez ma jakies szlacheckie pochodzenie, linie wloskie i inne takie, ale pies rasowy w moim przypadku, to raczej kwestia przypadku, to byl jedyny wolny do wziecia w dwutygoniowym okresie wakacyjnym i ktorego pani sie zgodzila przetrzymac do 4-tego miesiaca. Na poczatku bardzo chcialam miec suczke, Zuze, no ale jak dzwonilam po Lodziach, i innych takich, to mi suczke tydzien wczesniej podprowadzili w Tarnowie. No ale moj Paco w takim razie, to chyba taka sama odmiana wsrod biszonek jak Tomek wsrod nas :wink: Czy ja po prostu nie zauwazylam, innych psow biszonkow ? do milego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Elo Marta! Znam tę hodowlę z Łowczówka p. Kingi Budzik. Też tam miałem kupić sucz, ale godzinę przed wyjazdem okazało się, że jest sprzątnięta (a nie zastrzegłem sobie kupna we wcześniejszych rozmowach telefonicznych). Ta hodowla "wypączkowała", że tak powiem od KAT-WIK z Łodzi, a jeszcze wcześniej wszystkie tropy prowadzą do p. Anity Antosiak z Konstantynowa. Jeżeli płacisz więcej niż ja, to chyba tylko dlatego, że padłaś ofiara swoistej mody na bolończyki. O ile wiem ich hodowcy nie mają problemu ze znalezieniem nowych właścicieli dla swoich maluszków. Albo zostałaś potraktowana jak dewizowiec - jeśli przyznałaś się, że dzwonisz z Francji i może jeszcze zajechałaś akcentem "duperę" :wink: Jest jeszcze jeden biszonek - Benek od Patrycji z Krakowa, ale Patrycja odezwała się tutaj zaledwie kilka razy. A takich ponadnormatywnych biszonów jak ja - na razie nie ma. :wink: Pozdrowionka (allo allo) :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta&paco Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 ja mysle, ze masz sporo racji z tym dewizowcem, tylko jak mialam inaczej wytlumaczyc, ze pies musi miec wszystkie szczepienia, lacznie ze wscieklizna i zrobione na miesiac przed przekroczeniem granicy... :lol: A swoja droga, to jest nieco smieszne , ze rodowodowe bolonczyki wypaczkowaly z teraz - juz-nierodowodowej-Anitas :-? a te Magiczne biele tez wypoczkowaly z Anitas ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Nie - ale w trzecim pokoleniu jest przodek z hodowli Anitas. A to jest temat na inna rozprawkę, lecz nie publiczną. Carmen jest węgiersko-czesko-włoska, choć z polskiej hodowli. Czy Paco będzie wystawiany? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karka Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Elo koffani 8) no to Marta już wiemy gdzie twój białasek na Ciebie czeka :fadein: Tomek ma chyba rację ,że zainteresowanie bolonkami w naszym kraju wzrasta to i cena wraz z nim idzie do góry :wink: Marto będziemy niecierpliwie czekać na pierwsze fotki twojego chłopaka i oczywiście relacje z życia codziennego a najlepiej fotorelacje bo my tu kochamy oglądać foteczki :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 No właśnie to jest to jak kiedyś pisałam, że ważne są tytuły jakie pies czy suka zdobyli, to ktoś to zanegował. A teraz Marto sama widzisz, że różne są hodowje. Ja zamawiając psa kierowałam się zawsze rodowodami ojca i matki. Im więcej zwycięztw wystawowych i im więcej w nich tytułów tym większa jest nadzieja, że piesek będzie ładny , dobrej budowy, z dobrym i prawidłowym włosem , dobrze poruszający się itd . itp. :Dog_run: :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 [quote name='"marta&paco"']ja mysle, ze masz sporo racji z tym dewizowcem, tylko jak mialam inaczej wytlumaczyc, ze pies musi miec wszystkie szczepienia, lacznie ze wscieklizna i zrobione na miesiac przed przekroczeniem granicy... :lol: Co do szczepień to obowiązują pewne nazwijmy to zasady. To znaczy między jednym a drugim szczepieniem musi być zachowany wymagany okres czasu ( w zależności od stosowanej szczepionki przez Weterynarza ) dlatego też nie zawsze udaje się dotrzymać terminu jaki kupujący sobie zażyczył. :baby: :Rose: Gratuluję nabytku, aby spełnił Twoje oczekiwania i przyniósł wiele , wiele radości . :multi: :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
anii Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Hej Marto :D Wielbicielka bichonkow pozdrawia :D Mam takie pytanie, czy orientowalas sie ile kosztuje bichony we Francji?! Tam jest na pewno wiecej hodowli niz w Polsce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karka Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 [b]anii[/b] myślę ,że Marta zrobiła rozeznanie u "siebie" i pewnie nawet płacąc dewizowo u nas będzie trochę taniej :wink: Kiedy twój Lumpik dostanie do towarzystwa jakiegoś bichonka :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Witaj Anii ! O ile się nie mylę, to Marta kupiła Bolończyka a nie Bichona Frise. :sweetCyb: ( aby uniknąć pomyłki ). Pozdrawia Bazia :hand: :loveu: :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Anii - niekoniecznie. Zwiedziłem kiedyś stronkę związku francuskiego i nie zaobserwowałem natłoku bichonków, bo bym zapamiętał. Zwróć też uwagę, że na Wystawie Europejskiej w Tulln też bichonów nie było dużo, wręcz niewiele. Wg mnie bichony największą popularnością cieszą się w Czechach i na Węgrzech. Ale może się mylę, bo rynek obserwuję szczegółowo co prawda, ale dopiero od pół roku. Pozdrawiam - sorrki za wtręt do pytania nie do mnie. :wink: Aha - Anii pisze o bichonkach mając chyba na myśli grupę, a nie konkretnie rasę bichon frise. :hmmmm: Link to comment Share on other sites More sharing options...
anii Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 A czy we Francji nie wystawia sie bichonow firse w tzw. naturlanej okrywie?! A przeczytalam o tym na [url]http://republika.pl/bichon/[/url] :wink: [img]http://annie.huart.free.fr/Mes_photos/lotelevage.jpg[/img] [b]Alutka[/b] Acha, bolończyka. 8) [b]Karka[/b] Mam nadzieje, ze w przeciagu kilku lat, ale jak nie dam sobie rady ze strzyzeniem, bede jezdzila na francuskie wystawy :lol: :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta&paco Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 taaaaaaaaaaaaaaak, to bedzie bolonczyk i z tego, co szukalam, we Francji tez go sporo nie ma, to nie to samo co frise. A do tego, jak Tomek slusznie zauwazyl, to cena tutejsza jest o wiele wiele wieksza. :o a z fotkami nie wiem, jak sobie poradze. :-? i licze, kochani, na was, zeby mnie wtajemniczyc w sztuke wystawiania. Tu jestem podwojna nowicjuszka, bolonsko-wystawowa :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 [quote name='"anii"']A czy we Francji nie wystawia sie bichonow firse w tzw. naturlanej okrywie?! A przeczytalam o tym na [url]http://republika.pl/bichon/[/url] :wink: Anii poznałaś w pierszm rzędzie 5 fotka naszą B a z i e , oraz ostatnie zdjęcie Bazia z pudelką toyką Uncją. nCiekawe skąd te fotki mieli i kto je zamieścił ? :niewiem: :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 [quote name='anii']A czy we Francji nie wystawia sie bichonow firse w tzw. naturlanej okrywie?! [b]Karka[/b] Mam nadzieje, ze w przeciagu kilku lat, ale jak nie dam sobie rady ze strzyzeniem, bede jezdzila na francuskie wystawy :lol: :lol:[/quote] No widzisz z każdej sytuacji jest wyjście. Dobry pomysł !. A propos nie wiem jak teraz , ale kiedyś pudel też musiał mieć naturalną okrywę. :roll: :D dobrego nigdy za wiele Link to comment Share on other sites More sharing options...
anii Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 [quote name='Alutka']Anii poznałaś w pierszm rzędzie 5 fotka naszą B a z i e , oraz ostatnie zdjęcie Bazia z pudelką toyką Uncją. nCiekawe skąd te fotki mieli i kto je zamieścił ? :niewiem: [/quote] Alutka, autor tej stronki ;) Zdjecie, ze tak powiem, edukacyjne. :wink: Widac, znaczace roznice miedzy pudlem, a bichonem :D Jesli nie zyczysz sobie, zeby to zdjecie bylo na tej stronie (nie wiem kto jest autorem tej fotki) piszesz maila do autora tej strony i czekasz na wyjasnienia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eclairs Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Zdjęcie bardzo ładne, dobrze podpisane ... Chyba Alutka sie nie złości? Ja to bym chciała mieć takiego sławnego psa :wink: :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Czego, absolutnie bez grama złośliwości :wink: , Eklerkowi życzymy. :thumbs: Na razie, jak powszechnie wiadomo, zasadniczo i wszechstronnie utytułowany jest dziadek (32 Caciby ma - w mordę temu misiu :D :wink: ) i część blasku jest zapewne nierozerwalnie związana z Erdelkiem. Widać tu i ówdzie barwę jaśniejszą. :P :wink: Czekamy na utytułowanie Erdelka. A na przewidywane ordery i zaszczyty proponujemy wyszorować mu klatę (pierś) i założyć radziecki mundur, którego jedna poła jest idealnie przygotowana na orderowanie. :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Karka - gdzie się znowu włóczysz? :P Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek67 Posted June 30, 2005 Share Posted June 30, 2005 Kto się zgłasza do Krosna - zostały tylko 4 dni!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts