Jump to content
Dogomania

Preparaty przeciwkleszczowe.Który najlepszy???


dogusia

Recommended Posts

Witam:)
Niestety zaczął sie sezon na te paskudztwa jakimi sa kleszcze.Mam pytanie,czym zabezpieczacie swoje shih tzu? Czy ktos stosował obróżke Kiltix? (u obcietego shitzka)
W tamtym roku zakraplałam swoja sunie preparatem Advantix. Preparat działa około 4 tyg. Lecz kapiel osłabia działanie preparatu i wychodzi na to ,ze konieczne jest zakraplanie po kazdym myciu psiaka. Frontline spray tez uzywalam. Pomyslałam o Kiltixe (u moich krotkowlosych psów sprawdzało sie połaczenie obrozy Kiltix i Frontline spray).
Znajome doradziły mi jeszcze Fiprex spot-on.(chyba nie pomyliłam nazwy...:oops:)
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Nie znam spektrum i mocy działania Kiltix'u, ale lekarz weterynarii odradzał mi stosowania obroży.
Obroża przez cały czas ma szkodliwe odziaływanie, natomiast kropelki tylko jakiś czas po aplikacji. szybko wnikają w krwioobeig. Z obrozy bardzo łatwo możemy przeniesć te toksyny na siebie, na jedzenie, z pewnością nam zaszkodzą, są dobre jedynie dla psów podwórkowych a nie dla naszych kochanych pupilków, z którymi spędżamy możliwie jak najwięcej czasu.

....moja shi już w tym tygodniu miała jednego dużego kleszcza.
Ja sama też nie wiem co dobrego mozna na nie zastosować:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dogusia']Witam:)
Niestety zaczął sie sezon na te paskudztwa jakimi sa kleszcze.Mam pytanie,czym zabezpieczacie swoje shih tzu? Czy ktos stosował obróżke Kiltix? (u obcietego shitzka)
W tamtym roku zakraplałam swoja sunie preparatem Advantix. Preparat działa około 4 tyg. Lecz kapiel osłabia działanie preparatu i wychodzi na to ,ze konieczne jest zakraplanie po kazdym myciu psiaka. Frontline spray tez uzywalam. Pomyslałam o Kiltixe (u moich krotkowlosych psów sprawdzało sie połaczenie obrozy Kiltix i Frontline spray).
Znajome doradziły mi jeszcze Fiprex spot-on.(chyba nie pomyliłam nazwy...:oops:)
Pozdrawiam.[/quote]

Dogusia, nie wiem kto Ci powiedział że trzeba zakraplać po każdej kąpieli.:crazyeye:

Nie kąpiesz przez 2 dni przed i po zakropleniu.

Ja polecam frontline choć np. w Wawie kleszcze się na niego uodporniły lub prac-tic.

Link to comment
Share on other sites

Ja to robię regularnie co 3 miesiace przez cały rok stosując FIPREX - w kropelkach . Zabezpiecza to zarowno przed pchłami jak i kleszczami . Od wielu lat stosuje tak samo i działa . Dodatkowo w okresie wysypu kleszczowego , na specery w miejsca gdzie moga byc te paskudztwa dodatkowo pryskam przed spacerem tez Fiprexem a rozpylaczu , ale zadko , bo staram sie wtedy nie chodzic w takie miejsca . Frontline przestałam uzywać juz chyba z 5 lat temu na pieski bo słabo działała . W ub roku kolezanka po zastosowaniu Frontliny jako jedyna w towarzystwie miała zapchlonego psiaka .

Link to comment
Share on other sites

ja również Frontline zmieniłam na Fiprex - pierwszy raz zakropiłam. ale na kleszcze działa on tylko 3-4 tygodnie, na pchły - 3 miesiące, w praktyce przy kąpielach co tydzień trzeba zakrapiać co 3-4 tygodnie. DOdoatkowo psikam sprayem, gdy wyjeżdżam do lasu, albo na mazury czy morze, chociaz ostatnio w Warszawie jest tyle przypadków chorób odkleszczowych, ze w sumie wszędzie można złapać chorego kleszcza...

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję bardzo za odpowiedzi:)
W takim razie tez wypróbuje Fiprex:)
Co do tego skad mam takie info,zeby zakraplac po kazdej kąpieli...gdzies wyczytałam i w lecznicy ostatnio powiedziano mi tak:)Że jezeli psiak jest zakroplony Advantixem (bo konkretnie o ten preparat pytałam)i np.zmoczymy go sama woda lub zmoknie nam na deszczu to nic sie nie dzieje,ale juz kapiel z uzyciem szamponu zmywa(a na pewno zmniejsza działanie) preparatu.
Co do obrozy Kiltix...moje psy zawsze ja miały ,spały ze mna i nigdy nic mi sie nie stało od tego preparatu w niej zawartego;) Fakt smierdzi troche na poczatku ale mozna przezyc.Trzeba tylko umyć rece po dotykaniu obrózki.

Pozdrawiam:)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

generalnie można ,ale z poślizgiem czyli krople juz działają jakiś czas i dopiero zakładamy obrożę,ale zawsze jest ryzyko,w końcu to trucizna....praktykuję taki sposób na moim dorosłym wilku,który cały dzień spędza na dworze(niereformowalny,zabrany z azylu)i mamy sąsiada ,który nie zawsze pamięta o odpchleniu psów..:angryy:jak szczeka to nie patrzy,że ulewa np......więc wszystkie środki krócej działają,a jeszcze do lasu na polowanie lubi zwiać..:shake:ale duuży i dorosły,na shitzku bym jednak nie próbowała..jak z małym wychodzę za ogródek(zakropiony fiprexem)to opryskuję lekko łapy i pod brodą sprayem z pessa,na razie działa w miarę tylko 1 szt zaczepiona:p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...