Sunia w DS w Pruszkowie. Panna X czyli Supernova szuka domu stałego. Nie ma ani grosza deklaracji na hotel i sterylizację.

[Nadziejka]

Zapraszam

 moja ukochana rzezbena tez jest na bazareczku

stala u mnie lata

 teraz moze sie przysluzy dla bieduni

      

[Tola]

9 godzin temu, Jo37 napisał:

Dzwoniła Jaaga - sterylizacja jutro o 11:30.  Koszt 250 zł

Następny termin byłby dopiero 19 kwietnia.

 

Oj to już mam nerwy...

Kciuki zaciśnięte!

[nulka07]

1 godzinę temu, Nadziejka napisał:

AnaGD u ktorej byl Bostonek

pisala ze juz nie potrzeba jemu pieniazka

 zebym przeznaczyla na inna biedunie w potrzebuie  Bostonek czeka teraz na domek w schr Kundelek

 wiec wybralalm Supernowunie

 aby jej poslac pieniazki z kramiku

 a bazareczek szukej dopiero

 

 

Nadziejko! Ty masz zapał kochana nasza:)

[nulka07]

Dnia 2.04.2019 o 15:10, Jo37 napisał:

Malutka suczka błąkała się na podzamojskiej wsi. Urodziła szczeniaki. Niestety a może na szczęście

nikt nie zaofiarował jej domu.

Tak opisała sytuację Tola

Chciałam Wam jeszcze pokazać nasz nowy dzisiejszy nabytek - malutka suczka, która od 2 miesięcy błąkała się po wsi niedaleko Zamościa, tam też urodziła szczeniaki.

Kobieta, która  dokarmiała suczkę porozdawała maluchy no i zadzwoniła do nas z prośbą o pomoc.

Sunia dzisiaj u weta

Mała ma ok 4 lat, jest bardzo łagodna.

Sunia jedzie do Jaagi .

Skarbnikiem  suni jest Jo37

 

 

Matko. Jaka cudna sunia:)

[Jaaga]

11 godzin temu, Tola napisał:

Oj to już mam nerwy...

Kciuki zaciśnięte!

Tolu, jest umówiona w Mikołowie, w lepsze ręce nie mogła trafić. Zawsze mówię, że gdyby tam poszło coś nie tak, to tak musiałoby być. Sterylizowałam tam 3 mies. kotki, jeżdżę na przepukliny u 7 tyg. szczeniaków. Dla mnie najbezpieczniejsze miejsce. Co prawda dość daleko mamy, ale Nowusia jest tak malutka, jeszcze pewnie nie zregenerowana w pełni po karmieniu, więc lepiej dalej jechać, ale zapewnić maksimum bezpieczeństwa.

Jest nie kąpana, bo dwa dni miałam jeżdżenie po lekarzach z moją sunią, która ma amputowane oko, nadciśnienie, cukrzycę i kiepską wątrobę, a wczoraj spędziłam większosc dnia u pulmonologa. Może i dobrze się złożyło, bo poproszę o wzięcie próbki włosów ze zmian na skórze do zbadania, o ile będzie taka potrzeba.

Całkiem zapomniałam o rozliczeniu za wyjazd po dziewczyny do Krakowa. Paliwo wyszło 80 zł, 40 zł autostrada.  120 z, do podziału na Tanię i Nowusię, wychodzi więc po 60 zł na każdą z suniek. 

 

[Jaaga]

Nowusia  już po operacji, ma 1,5 cm cięcie. Zapłaciłam 150 zł, 40 zł transport.

[Jo37]

Super, że już po zabiegu. 

Tak małe cięcie?

[b-b]

No to teraz tylko zdrowieć :)

[Nadziejka]

tulinkam malenka krusiu

[Jaaga]

22 godziny temu, Jo37 napisał:

Super, że już po zabiegu. 

Tak małe cięcie?

Tak, bo dr Lewicka potrafi robić zabiegi z tzw. małego cięcia. Dlatego cieszę się, jak jest możliwość umówić się tam na sterylkę.

[Tola]

21 godzin temu, b-b napisał:

No to teraz tylko zdrowieć :)

Zdrowieć i wyfruwać do swojego domku:)

[nulka07]

Też życzę dobrego gojenia ranki! Potem wymarzonego i kochającego domku:)

[Jo37]

Za kilka dni będzie można ruszyć z ogłoszeniami.

[Jaaga]

3 godziny temu, Jo37 napisał:

Za kilka dni będzie można ruszyć z ogłoszeniami.

Trzeba poczekac ok tyg., żebym ją mogła wykąpać. Jak zdejmę szwy. Pani doktor stwierdziła, że zmiany na jej skórze to prawdopodobnie łojotokowe zapalenie. Na razie taka zmatowiona, z łupieżem nie prezentuje się najlepiej.

[Jaaga]

Dziś do nowego domu zamiast Mysi pojechała Nowusia. 

Właśnie dzwoniła p. Gosia, która ją wiozła, że sunia została przekazana.

Powodzenia malutka.

[Tola]

1 godzinę temu, Jaaga napisał:

Dziś do nowego domu zamiast Mysi pojechała Nowusia. 

Właśnie dzwoniła p. Gosia, która ją wiozła, że sunia została przekazana.

Powodzenia malutka.

Dodam, ze to dom z ogrodem  w Pruszkowie,  dom bez dzieci.

[Tola]

Dzwoniła pani Małgosia, sunia przestraszona, ale w kontakcie; panie zastanawiają się nad imieniem, będzie chyba Milusia.

Milusia w nowym domu

[Jaaga]

1 godzinę temu, Tola napisał:

Dzwoniła pani Małgosia, sunia przestraszona, ale w kontakcie; panie zastanawiają się nad imieniem, będzie chyba Milusia.

Milusia w nowym domu

Jutro już będzie dobrze. U nas pierwszego dnia też bała się.

[Olena84]

Jakto już adopcja???

[Jo37]

Takiego ekspresu nikt się nie spodziewał. Dom był sprawdzony już dawno dla Mysi.

Decyzja zapadła tuż przed wyjazdem, że nie pojedzie Mysia.  Tola zaproponowała

SuperNovą, ze względu na to, że ona jest sunią mniej problemową.  

 

[Tola]

Moja znajoma, Iwona z Sosnowca (mama dogomaniackiej malti) wpłaciła na konto fundacji 50 zł na sterylkę dla suni

 Iwona - pięknie dziękujemy

Wpisałam też info na wątku bazarkowym. 

 

[b-b]

Powodzenia maleńka :)

[Jo37]

1 godzinę temu, Tola napisał:

Moja znajoma, Iwona z Sosnowca (mama dogomaniackiej malti) wpłaciła na konto fundacji 50 zł na sterylkę dla suni

 Iwona - pięknie dziękujemy

Wpisałam też info na wątku bazarkowym. 

 

Bardzo dziękuję.

[Jaaga]

Jo37, masz może jakieś wiadomości o małej? Pani do mnie dzwoniła, że nie chciała jeść gotowanego posiłku, miałyśmy odmienne zdanie na temat jedzenia surowego mięsa, za którym Nowusia przepadała i już nie mam więcej wieści ;)

[Nadziejka]

Dnia 3.04.2019 o 00:54, Nadziejka napisał:

 

Rozliczam! 39 zl dla Bostonka wyrwanego z koszmaru zycia i 39 zl dla Kolii-Ania christo fair cudne bizu i Nadziejkowe roznosci sercem do 20 marca g 24.00

Joasiu z kramku zakonczonego

 przeznaczam pieniazki ktore mialy isc do Bostonka

 dla tej malenkiej Supernowunci cudnej

 Bostonek jest w schronisku i tam czeka na domek

pisze AnaGD i prosi byc przekazac

 innej biedzie

 dla Supernowunki 39 zl z grosami

slij mi prosze num konta

                           Jo37

 prosze o potwioerdzonklo na tym zakonczonuym kramiku

                                 ze pieniadze  juz u Ciebie

slalam 3 kwietnia