Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='gonia66']JAk daleko jest z Iławy do Elblaga???BO ja cos nie mam pojecia..myślałam, że to dośc blisko...:razz::razz:A z geografi mailam 5...chyba za ładne oczy:cool3::cool3:[/quote]
Równe 100 km. , ale tylko na poczatku mała źle się czuła. Kilka postojów było. Później ani rusz jej z samochodu;)

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

UPs...rozczulil mie ten Twoj paluszek w Jej pyszczku...niby babciunia jest już..a malutka...:-(:-(szukala czulosci..bliskości i znalazla ją w Tobie Soniu..
Bardzo CI dziękujemy za Twoją pomoc i ogromne serducho...nie omieszkam dodac ze bardzo Ci tez zazdroszcze, ze mialas ten zaszczyt poznać Kladeczkę osobiście no i Wioletke też:lol::lol:
O los Kladki jestem spokojna- bedzie w domeczku u Wioli- a domku to ona nie zna..bedzie miala mnostwo terenu do biegania..i niewiele w sumie psow do zabawy...bedzie szczesliwa na 100%...i jesli nie znajdzie domku-moze zostać u Morii do konca swoich dni...:loveu::loveu:
DZiekuje raz jeszcze wszystkim za wszystko- za pomoc i milosć...bez Was nic by zadna z nas nie pomogla...no i coż Bobisiu...teraz to juz na pewno jesteś szczesliwy na maxa, kiedy Twoja żonka ma wolność....nalezy Ci sie to kochany piesiu...:loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Sonia1']Przepraszam,ze tak późno piszę,ale dopiero mi net odpalił. Kładeczka jechała tak jak Ania pisała. Później zasnęła mi na kolanach ( bo cała reszta była niestety do prania;)) z moim palcem w pyszczku;). Jest niesamowita, wspaniała i kochana. To nie jest do opisania. No i nie chciała wyjść z samochodu, co już nie jest fajne, bo serce mi pękało,że muszę ją wyjąć...Wiem,że będzie miała dobrze, ale to uczucie i te spojrzenie przedarło mi serducho..Teraz czekamy na wieści z hoteliku, mam nadzieję,że szybciutko sie tam zadomowi- jest otwarta na każdy dobry gest w jej stronę. Przecudowna dziewczyna...[/quote]
Soniu..a zrobilas jakies fotki z pozegnania i podrozy???:razz::razz::lol:

Posted

Z podróży tak, ale z pożegnania...nie, bo ryczałam sobie trochę:oops: Jutro wstawię bo zostawiłam aparat w samochodzie. Wioleta sie śmiała z wyprawki małej,że z reklamówką przyjechała, z miską itp. ;)

Posted

[quote name='Sonia1']Z podróży tak, ale z pożegnania...nie, bo ryczałam sobie trochę:oops: Jutro wstawię bo zostawiłam aparat w samochodzie. Wioleta sie śmiała z wyprawki małej,że z reklamówką przyjechała, z miską itp. ;)[/quote]
No to czekam na fotki i bardzo raz jeszcze dziekuję :loveu::loveu:Dobranoc Soniu...pewnie jesteś padnięta na maxa...należy Ci sie solidny odpoczynek:loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Sonia1']Z podróży tak, ale z pożegnania...nie, bo ryczałam sobie trochę:oops: Jutro wstawię bo zostawiłam aparat w samochodzie. Wioleta sie śmiała z wyprawki małej,że z reklamówką przyjechała, z miską itp. ;)[/quote]


No to ja się teraz poryczałam, że maleńka ruszyła w świat z taką wyprawkę. Spakowała biedna co miała i dostala - ku nowemu życiu.. Myslę, że bedzie szczesliwa.

Posted

[quote name='sonikowa']No to ja się teraz poryczałam, że maleńka ruszyła w świat z taką wyprawkę. Spakowała biedna co miała i dostala - ku nowemu życiu.. Myslę, że bedzie szczesliwa.[/quote]

Zeby jeszcze ta nasza Wioletka tak np pośrodku Polski miała ten hotelik to byśmy sobie odwiedzały te psiaki. Nasza babcia Kładeczka to dzielna istota, która zasłuzyła na wielkie szczęście i miłość człowieka. Miłość psią miała i właśnie straciła ale zapewne pamięta o Bobisiu w każdej chwili. Kładeczko rozkoszuj się słońcem i zapachem traw.... jesteś bliska wielu gorącym sercom ludzkim i znajdziemy Ci to jedyne, które pokocha Cię do końca Twych psich dni:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

Bozie, jaka słodka sunka.. co ona musi sobie w tym łebku kombinować? Trochę się pewnie boi, ale z każdą chwilą mniej..
Soniu, dziękujemy, że pojechałaś z Kładeczką, i że zniosłaś te wymioty :oops:

Posted

Kładeczka w podróży:

[img]http://img29.imageshack.us/img29/5638/a128.jpg[/img]
[img]http://img29.imageshack.us/img29/6638/a134.jpg[/img]
[img]http://img29.imageshack.us/img29/4638/a135.jpg[/img]

Posted

[quote name='sonikowa']Bozie, jaka słodka sunka.. co ona musi sobie w tym łebku kombinować? Trochę się pewnie boi, ale z każdą chwilą mniej..
Soniu, dziękujemy, że pojechałaś z Kładeczką, i że zniosłaś te wymioty :oops:[/quote]

Na początku była zdezorientowana, ale ją tulilam i zrozumiała że nic złego się nie dzieje. Zwymiotowała kilka razy to było mi biedactwa żal..Ale ją wytarliśmy, zmieniliśmy posłanie na moje kolana i już słodko spała;) Morii mówi, że jest wesoła, pogodna.Rano zjadła ( lubi jeść) i została teraz w domku. Później się na pewno odezwą. Najważniejsze,że jest pogodna. Bardzo się cieszę.

Posted

Jejku jak ja się cieszę... :oops:;)
Ale mi jej będzie brakować...
Kochane, a ja mam takie pytanko :cool3: Czy w razie czego będzie można ja odwiedzić ?:evil_lol: Bo ja się w lipcu wybieram do lekarza do Elbląga... ale mam nadzieję, że do tego czasu już będzie w swoim domku :p

Buziaki :loveu:

Posted

U Wioletki jak najbardziej odwiedziny psiaków sa mozliwe więc i tym razem na pewno nie bedzie miala nic przeciwko:loveu::loveu:Też jestem ciekawa relacji od Morii chociaz przyznam, ze jestem calkiem spokojna:lol::lol:

Posted

Oczywiscie, że zawsze możecie u mnie wszystkie psy odwiedzac, zbliza sie lato wiec jak najbardziej. Ja niestety nie wyjezdzam na wakacje, wiec prosimy o odwiedziny.
Kladeczka jest mila, ale musi nas poznac i psy ja to bym chciala tak doprowadzić, żeby chodzila sobie jak Gufi i pewno tak bedzie tylko musi sie troche przyzwyczaic i poznac nas.
Wczoraj żeczywiscie dotarla do nas z przygodami Sonia z mężem krecila i kręciła sie samochodem, aż Kladce zrobilo sie ponoc niedobrze, a moja corka stala na drodze nr 7 i tylko tiry ja mijały.
Jednak wszystko skonczylo sie dobrze.
Sluchajcie u mnie zaczyna byc tłok, jakos sobie radzimy ale musze psom zrobic wybieg i chyba boksu jeszcze jednego sie dorobic, ale to juz moje problemy.
To na razie tyle, ja myslę że jak juz unas bedzie spokojnie to bedzie i częsciej i więcej zdjęc.

Posted

Och, Moria cudne wieści :oops:;)
W takim razie, jak mama nic nie będzie maiała przeciwko to po wszystkich badaniach i spotkaniu z panią lekarz zajedziemy w odwiedziny ;)
Jednak te moje problemy z tarczycą na coś się przydają... :evil_lol:

Posted

[quote name='Moria']Oczywiscie, że zawsze możecie u mnie wszystkie psy odwiedzac, zbliza sie lato wiec jak najbardziej. Ja niestety nie wyjezdzam na wakacje, wiec prosimy o odwiedziny.
Kladeczka jest mila, ale musi nas poznac i psy ja to bym chciala tak doprowadzić, żeby chodzila sobie jak Gufi i pewno tak bedzie tylko musi sie troche przyzwyczaic i poznac nas.
Wczoraj żeczywiscie dotarla do nas z przygodami Sonia z mężem krecila i kręciła sie samochodem, aż Kladce zrobilo sie ponoc niedobrze, a moja corka stala na drodze nr 7 i tylko tiry ja mijały.
Jednak wszystko skonczylo sie dobrze.
Sluchajcie u mnie zaczyna byc tłok, jakos sobie radzimy ale musze psom zrobic wybieg i chyba boksu jeszcze jednego sie dorobic, ale to juz moje problemy.
To na razie tyle, ja myslę że jak juz unas bedzie spokojnie to bedzie i częsciej i więcej zdjęc.[/quote]

Jesteś najwspanialsza na świecie:loveu::loveu::loveu: Bardzo dziękuję, że zgodziłaś się przygarnąć naszą Kładkę do Hoteliku, pomimo przepełnienia:loveu::loveu::loveu:
Tylko Ty potrafisz zrobic taki uczynek, inni plantatorzy są bezduszni:diabloti:
W moim sercu jest zawsze miejsce dla Ciebie i Twojej rodziny:loveu::loveu::loveu:
Wyściskaj Kładeczkę od ciotki z dalekich Katowic:loveu:

Posted

Ihabe, ja tez wczoraj poslalam Kladeczce kase - 30 zl, bo przeciez na pol maja tez trzeba zaplacic wiec jest moja miesieczna dola 20 zl + 10 zl za maj. A, i to ja jestem patrycja b. ;-)

Posted

Ja również niedługo coś wpłacę.. czekam na Agę, bo ma mi dać dychę i moja mama wpłaci od razu te dwie dychy ;)
ciekawe co tam u Kładeczki słychać...

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Skromny ( ja już nic w domu nie mam do wystawiania:evil_lol:) , ale jest- zapraszam!!

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/sztruksowa-marynarka-rozm-m-idealny-stan-na-oplate-hotelu-kladki-do-31-maja-138325/#post12329308[/URL][/quote]


Aniu, ja mam dużo takich pierdółek. Jeśli chcesz, to mogę przynieść do schronu jak się spotkamy i byś z tego wystawiła bazarek. Ja niestety nie wiem co i jak dokładnie i nie chcę się sama łapać bazarków na razie...
Co Ty na to? :cool3:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...