Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Recommended Posts

Posted

Wiem,dotarło to do mnie w końcu,ale ciężko to przyjęłam.Samochód jeździ,przód do wymiany.Zderzak,błotnik,lampa,klapa,szyba,główna listwa.Z dwóch tysiaków nie zejdzie.Jakby można było,to takim pobitym bym jeździła,ale badania techniczne nie ważne i do puki nie zrobię samochodu,nikt mi nie podbije dowodu.Za gapowe się płaci,bo ja pewna byłam,że do 5 stycznia mam ważny dowód.Trzeba było sprawdzić,a ja tego nie zrobiłam.Całe szczęście,że ubezpieczenie miałam,bo wtedy to już koniec.Pan Policjant powiedział,że firma ubezpieczeniowa podałaby mnie do sądu i musiała bym pokryć koszty naprawy tamtego samochodu i policja również w takich przypadkach podaje do sądu i kara ok 3 tys.
A ja pojechałam do sklepu,bo sąsiad mnie poprosił,ponieważ jemu samochód się popsół.Osobiście nie miałam takiej potrzeby.Teraz sąsiada wcięło,nawet nie zapyta. . . . . . .No cóż,durniów nie sieją,nie orzą,oni sami wyrastają. . . . . .Mam,za swoje.

Posted

Nie wiem co się dzieje,jak podłanczam aparat do komputera,zawiesza się i muszę restartować.Może mi się uda,to chciała bym pokazać kilka zdjęć.
Mróż,psy na siusiu i do domu uciekają.Mam teraz duuużo czasu.

Posted

Pipi musisz zaczać mysleć o sobie a nie o sąsiadach.......
jak się ma miekkie serce to trzeba mieć twardą d.....
weź na luz i powtarzaj sobie , że teraz liczysz się tylko Ty i Twoje psiaki :)
reszta wsi niech sobie sama radzi.Amen.

Posted

Teraz,to już oni niczego ode mnie nie potrzebują i ja to wreszcie zrozumiałam,szkoda tylko,że tak późno.Nikt nawet nie zadzwoni,no bo i po co?To nic,wszystkiego trzeba doświadczyć,tylko,że boli.Ale du. . .u mnie twarda,a serce pomału też twardnieje,a szkoda,bo ja nie lubię uczucia obojętności.Stara jestem,a ciągle się uczę.Idę na "wybieg" teraz.Słonko wyszło i jest bardzo pięknie.Może kilka zdjęć zrobię.OOOOO,LECĘ,OZY SIĘ URWAŁ,ale wrzask. . . . . .

Posted

[quote name='Pipi']Teraz,to już oni niczego ode mnie nie potrzebują i ja to wreszcie zrozumiałam,szkoda tylko,że tak późno.Nikt nawet nie zadzwoni,no bo i po co?To nic,wszystkiego trzeba doświadczyć,tylko,że boli.Ale du. . .u mnie twarda,a serce pomału też twardnieje,a szkoda,bo ja nie lubię uczucia obojętności.Stara jestem,a ciągle się uczę.Idę na "wybieg" teraz.Słonko wyszło i jest bardzo pięknie.Może kilka zdjęć zrobię.[B]OOOOO,LECĘ,OZY SIĘ URWAŁ,ale wrzask. . . . . .[/B][/QUOTE]:lol::loveu::evil_lol:
ja już kiedyś mówiłam, że powinnaś bloga pisać - tylko mogliby jeszcze za to płacić;)

Posted

Pipi trzymam kciuki za powodzenie jutrzejszej akcji!!! Pipi jedzie do Bielska autobusem,po zakupach (m.in.2 worki karmy) taksówką z Kauflandu na dworzec,do autobusu...a u siebie z przystanku karmę na sankach przywiezie...Brawo za pomysłowość i oby wszystko dobrze poszło ..

Posted

Lampa przednia też pobita,Artur wstawił ze starego samochodu i podłączył tak,że się świecą.Mogłabym jeździć,tylko nie mam dowodu rejestracyjnego i cała w tym bieda.

Za chwilę pokażę dziewczynkę,która ma cieczkę i dwa kawalery za nią chodzą.

Posted

Oto ona,żyje sobie w mojej wsi,tak jak kiedyś Szczotka.Koczuje po opuszczonych stodołach.Jedna pani ją dokarmia,ale wziąć do siebie nie chce.Ma swoich psów aż cztery,a to jest suczka,więc nie ma mowy.Jak jest bardzo głodna,to do mnie przychodzi,ale nie zawsze.Bywa,że i tydzień jej nie widzę.[IMG]http://images48.fotosik.pl/244/00b1d84ce48e3264med.jpg[/IMG]

Posted

Pokazała się we wsi latem.Była bardzo zawszona i cała w koluchach.Na szczęście miałam Fripex.[IMG]http://images50.fotosik.pl/244/cb0cd9e194da3155med.jpg[/IMG]

Posted

A to chłopaki,którzy za nią chodzą.Dałam i dla nich jeść,ale nie chcieli,czekali aż panna się naje i poszli dalej.[IMG]http://images36.fotosik.pl/131/f9584ed820c0de3amed.jpg[/IMG]

Posted

to sa pieski,ktore maja wlascicieli i jak poprosilam,zeby nie puszczali ich luzem,to mnie wyśmiali.pan powiedzial,ze co pani żaluje?niech se poużywajo. . . . . [IMG]http://images47.fotosik.pl/244/0c73105b27152361med.jpg[/IMG]

Posted

Jeszcze Płomyk.Tu śpi i śni,bo mu uszki aż stanęły[IMG]http://images47.fotosik.pl/244/713564c6f789ac29med.jpg[/IMG]

Posted

Tak,bezdomna,od lata tu się pojawiła.Jest bardzo mądra.To druga Szczotka.Kręci sie blisko ludzi,ale czeka w oddali,nie kradnie,nie szczeka na nikogo.Jest,a tak jak by jej nie było.Jak urodzi dzieci,postaram sie to załatwić,a ją koniecznie wysterylizować i będzie mogła sobie tak żyć.Oczywiście dobrze by było gdyby domek jej się znalazł,ale to nie priorytet.

Posted

[quote name='Pipi']oooooo,to fajnie,dziękuję,a dasz linka?[/QUOTE]
Link do foksterierów w potrzebie:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/121104-Foksteriery-w-potrzebie[/url]

Posted

[url=http://www.fodey.com/generators/animated/wizard.asp][img]http://r9.fodey.com/2087/08f3c360754548e19740d216c3f81e0d.0.gif[/img][/url]:iloveyou::painting::painting::Dog_run:[COLOR=Purple]jaki cudny Plomyczek:loveu::loveu:jak sobie lula bezpieczny ach Pipiniu:loveu: matko jedyna czy w cos wjechalas ze samochod uszkodzony ?czy wszystko dobrze?[/COLOR]

Posted

A mnie teraz olśniło, że Płomyś w domu urzęduje- bo nawet po kastracji nie chciał , tylko uciekał do swoich towarzyszy podwórkowych? :)
on z tymi kopytkami wygląda jak mały koziołek:eviltong:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...